Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 2:28 am



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Czy Bóg ma obsesję na punkcie krwi? 
Autor Wiadomość
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 26, 2009 9:05 pm
Posty: 302
Post Czy Bóg ma obsesję na punkcie krwi?
Już od dawna zastanawiam się nad jedną kwestią. Dlaczego Bóg tak wielkie znaczenie przypisuje krwi. W Starym Testamencie krew tych wszystkich biednych zwierzaków, której oczekiwał w ofierze od wiernych, potem postanowienie, że zbawienie może dokonać się tylko przez krew i wynikająca z tego śmierć Chrystusa jako najdoskonalsza i pełna ofiara (krwi?). Czasem odnoszę wrażenie, że to nie męka Jezusa, Jego śmierć czy zmartwychwstanie było dla Boga ważne, tylko właśnie ta krew przelana na krzyżu. Dalej - to we krwi mamy wybielić swoje szaty, w koronce ofiarujemy Bogu krew Chrystusa i tak dalej. Czyli to krew zmywa grzech, zbawia nas, oczyszcza, ratuje. Nawet punktem kulminacyjnym każdej Mszy Świętej jest krew. D.L.A.C.Z.E.G.O.?!?!? Niestety, jako osoba wychowanej w bezkrwawej kulturze (już pobieranie krwi przy badaniach jest wyzwaniam) uświadamiając sobie ile krwi jest w naszej religii jestem trochę przerażona. Na pewno bierze się to z mojej niewiedzy, może w czasach Abrahama, Mojrzesza i Jezusa krew lała się strumieniami na polach walki i na ulicach, każdy nosił przy sobie nóż i sztyletował każdego kto krzywo patrzył.

_________________
"Jakżeż mogę rozumieć, jeśli mi nikt nie wyjaśni?" Dz 8, 30-31


So paź 26, 2013 9:01 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr lut 20, 2008 3:45 pm
Posty: 5291
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czy Bóg ma obsesję na punkcie krwi?
Krew Jezusa wyraża i sprawia wyzwolenie ze śmierci do życia, oczyszczenie z grzechów i nowe - oparte na miłości - stosunki z Bogiem. To rzeczywiście trudny temat, i sam jestem ciekaw odpowiedzi. Pozdrawiam.

_________________
Nowenna doM.B.RozwiązującejWęzły
https://www.youtube.com/watch?v=MLhe3HfrJ_U
https://www.youtube.com/watch?v=V-69l9jIm8s


So paź 26, 2013 9:56 am
Zobacz profil
Milczek
Milczek

Dołączył(a): Pn paź 14, 2013 11:57 pm
Posty: 40
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
Post Re: Czy Bóg ma obsesję na punkcie krwi?
Cytuj:
Bo życie ciała jest we krwi, a ja dopuściłem ją dla was tylko na ołtarzu, aby dokonywać przebłagania za wasze życie. Dlatego dałem nakaz Izraelitom: Nikt z was nie będzie spożywał krwi” (Kpł 17,11-12).


Cytuj:
Wszystko, co się rusza i żyje, niech wam służy za pokarm; tak jak zielone jarzyny, daję wam wszystko. Lecz nie będziecie jedli mięsa z duszą jego, to jest z krwią jego.


Cytuj:
Jana 6:53-55
Na to rzekł im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, jeśli nie będziecie jedli ciała Syna Człowieczego i pili krwi jego, nie będziecie mieli żywota w sobie. Kto spożywa ciało moje i pije krew moją, ten ma żywot wieczny, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Albowiem ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a krew moja jest prawdziwym napojem.


So paź 26, 2013 2:18 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 28, 2012 7:21 pm
Posty: 2503
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Czy Bóg ma obsesję na punkcie krwi?
Bardzo dobre cytaty powyżej w poście, obrazujące czym dla starożytnego żyda była krew. A była siłą napędową ciała, istotą życia, zatem czymś niezmiernie ważnym, przelana wołała o pomstę do Nieba. Zwierzę uduszone, czyli takie z którego krew nie zeszła nie nadawało się do spożycia. Zwięźle i z nawiązaniem do Biblii na temat krwi w kulturze semickiej tutaj:
http://www.egrc.net/articles/director/a ... _0903.html

_________________
"... when [God] beget the Messiah among them"
1 QSa2, 11-12


So paź 26, 2013 4:08 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 26, 2009 9:05 pm
Posty: 302
Post Re: Czy Bóg ma obsesję na punkcie krwi?
giovanna: WIELKIE DZIĘKI!!!

białogłowa: również DZIĘKI za linka, zaraz sobie poczytam!

Czyli:
krew = życie, krew = dusza?, krew = niecielesna (czyli boska, duchowa) część człowieka?
obmycie się we krwi = tankowanie życia? tankowanie ducha?
krew na krzyżu = ?

_________________
"Jakżeż mogę rozumieć, jeśli mi nikt nie wyjaśni?" Dz 8, 30-31


N paź 27, 2013 9:10 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18250
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czy Bóg ma obsesję na punkcie krwi?
Polecam tekst ks.bp.Siemieniewskiego:
http://www.apologetyka.katolik.pl/dysku ... y-od-kiedy
znajdź podrozdział "Ciało i krew"

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


N paź 27, 2013 9:33 am
Zobacz profil WWW
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 26, 2009 9:05 pm
Posty: 302
Post Re: Czy Bóg ma obsesję na punkcie krwi?
"Although they could kill and eat animals, God Himself owned the "life" of the creature, and the blood had to be given back to him by being poured on an altar, or on the ground."
no kurde, nareszcie powoli rozumiem po co te krwawe rytuały i ofiary! to Bóg i tylko Bóg a nie człowiek jest władcą ŻYCIA (a krew to życie) a człowiek może mieć conajwyżej władzę nad ciałem, reszta należy do Boga, tadaaam :)

Inne tłumaczenia Biblii też o tym mówią:
Biblia Warszawska:
"Lecz nie będziecie jedli mięsa z duszą jego, to jest z krwią jego." Gen 9,4

Ale czy to znaczy, że Jezus pozwolił nam wcinać krwiste steki, bo wypełnił to co pisało w ST?

A jak już jesteśmy przy Jezusie. Jeżeli chodzi o Eucharystię, jeżeli Bóg nam daje swoją krew = boskie życie, to dlaczego jeszcze daje nam swoje ciało? Sam Boski Duch jest już niepojętym darem. Przyznaję, że tłumaczenie sobie dosłowne Eucharystii - picie krwi Boga brzmi strasznie, ale jak faktycznie przyjmiemy, że krew to życie, to w rzeczywistości otrzymujemy pierwiastek boskiego życia (trochę mi się mózg w tym momencie przegrzewa, ale nie szkodzi!)

_________________
"Jakżeż mogę rozumieć, jeśli mi nikt nie wyjaśni?" Dz 8, 30-31


N paź 27, 2013 9:43 am
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 26, 2009 9:05 pm
Posty: 302
Post Re: Czy Bóg ma obsesję na punkcie krwi?
I dalej:
3 Księga Mojrzeszowa 17,10
Biblia Warszawska:
"A ktokolwiek z domu izraelskiego albo z obcych przybyszów, którzy mieszkają pośród nich, będzie spożywał jakąkolwiek krew, zwrócę swoje oblicze przeciwko spożywającemu krew i wytracę go spośród jego ludu.
Gdyż życie ciała jest we krwi, a Ja dałem wam ją do użytku na ołtarzu, abyście dokonywali nią przebłagania za dusze wasze, gdyż to krew dokonuje przebłagania za życie.Dlatego powiedziałem do synów izraelskich: Nikt z was nie będzie spożywał krwi, także obcy przybysz, który mieszka pośród was, nie będzie spożywał krwi. (...) Gdyż życie wszelkiego ciała jest w jego krwi, w niej ono tkwi; dlatego powiedziałem do synów izraelskich: Nie będziecie spożywać krwi z żadnego ciała, gdyż życie wszelkiego ciała jest w jego krwi, więc każdy, kto ją spożywa, będzie wytracony."

Jeszcze jedna sprawa:
"krew jest przebłaganiem za życie" (powyżej)
"I prawie wszystko oczyszcza się krwią według Prawa, a bez rozlania krwi nie ma odpuszczenia /grzechów/." Hebr 9,22

I znowu - DLACZEGO krew jest niezbędna do odpuszczenia grzechów?!

_________________
"Jakżeż mogę rozumieć, jeśli mi nikt nie wyjaśni?" Dz 8, 30-31


N paź 27, 2013 10:07 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18250
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czy Bóg ma obsesję na punkcie krwi?
Obawiam się, że skupiasz się na symbolu, a nie na tym co oznacza.
W świecie żydowskim krew jest symbolem życia. I to życie, a nie literalna "krew" zostało złożone w Ofierze. O czym zgodnie piszą autorzy biblijni:

Mk 10:45 bt "Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie jako okup za wielu."
Mt 20:28 bt "tak jak Syn Człowieczy, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie jako okup za wielu."
J 10:11 bt "Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce."
J 15:13 bt "Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich."
1J 3:16 bt "Po tym poznaliśmy miłość, że On oddał za nas życie swoje. My także winniśmy oddać życie za braci."

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


N paź 27, 2013 11:10 am
Zobacz profil WWW
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 26, 2009 9:05 pm
Posty: 302
Post Re: Czy Bóg ma obsesję na punkcie krwi?
Barney napisał(a):
Obawiam się, że skupiasz się na symbolu, a nie na tym co oznacza. W świecie żydowskim krew jest symbolem życia. I to życie, a nie literalna "krew" zostało złożone w Ofierze. O czym zgodnie piszą autorzy biblijni:

Mk 10:45 bt "Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie jako okup za wielu."
Mt 20:28 bt "tak jak Syn Człowieczy, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie jako okup za wielu."
J 10:11 bt "Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce."
J 15:13 bt "Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich."
1J 3:16 bt "Po tym poznaliśmy miłość, że On oddał za nas życie swoje. My także winniśmy oddać życie za braci."


Ale ja niestety w dalszym ciągu nie rozumiem, dlaczego Jezus musiał za nas to życie oddać. Dlaczego to zbawienie musiało i mogło dokonać się tylko przez ofiarowanie życia i śmierć Jezusa. Dlaczego przez krew. Wszechmogący Bóg mógł nam przecież przebaczyć tak po prostu, bo nas kocha a nie dlatego, że dostał za nas okup...

A więc jednak odpowiedź na to pytanie musi leżeć w zrozumieniu symboliki krwi.

_________________
"Jakżeż mogę rozumieć, jeśli mi nikt nie wyjaśni?" Dz 8, 30-31


N paź 27, 2013 6:41 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 12, 2010 2:56 pm
Posty: 3821
Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
Post Re: Czy Bóg ma obsesję na punkcie krwi?
Dlatego, że Bóg nie łamie zasad, które sam ustanowił. Karą za grzechy jest śmierć. Jest wina musi być kara. Po prostu odpuszczając byłby niekonsekwentny.

_________________
"Biada ludziom religijnym, którzy nie znają innego świata niż ten, w którym żyją..."


N paź 27, 2013 7:19 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 26, 2009 9:05 pm
Posty: 302
Post Re: Czy Bóg ma obsesję na punkcie krwi?
Boro napisał(a):
Dlatego, że Bóg nie łamie zasad, które sam ustanowił. Karą za grzechy jest śmierć. Jest wina musi być kara. Po prostu odpuszczając byłby niekonsekwentny.

No i to jest chyba argument ostatweczny :/ Może gdyby odstąpił od zasady wina -> kara -> śmierć byłby niekonsekwentny, ale miłosierny :)

Teraz uprawiam trochę gimnastyki, ale czy to znaczy, że Bóg nie przebaczył nam naszych grzechów, tylko po prostu wykonał karę za nie kimś innym i w konsekwencji tego już nas za nie nie ukara. To dlaczego my mamy przebaczać innym z miłości, skoro Bóg nie przebaczył nam z miłości tylko dlatego, że zamiast nas ukarał kogoś innego? Bo według tej logiki, to ja też nie przebaczam bliźniemu z miłości, tylko dlatego, że zemstę/karę za to zło, które mi wyrządził przejął na siebie Jezus. Zawsze myślałam, że powinno się przebaczać z miłości a nie dla tego, że kara za to przewinienie została już wykonana na kimś innym.

_________________
"Jakżeż mogę rozumieć, jeśli mi nikt nie wyjaśni?" Dz 8, 30-31


N paź 27, 2013 9:45 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18250
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czy Bóg ma obsesję na punkcie krwi?
Przewrazliwiona napisał(a):
Ale ja niestety w dalszym ciągu nie rozumiem, dlaczego Jezus musiał za nas to życie oddać. Dlaczego to zbawienie musiało i mogło dokonać się tylko przez ofiarowanie życia i śmierć Jezusa. Dlaczego przez krew. Wszechmogący Bóg mógł nam przecież przebaczyć tak po prostu, bo nas kocha a nie dlatego, że dostał za nas okup...

A więc jednak odpowiedź na to pytanie musi leżeć w zrozumieniu symboliki krwi.
Nie bardzo łapię ten tok rozumowania "...nie rozumiem... więc jednak odpowiedź na to pytanie musi leżeć w..."

Proponuję, zanim zaczniesz stawiać hipotezy, przeczytać co an ten temat mówi Katechizm. To naprawdę dobrze przemyślana książka.

Cytuj:
Dlatego, że Bóg nie łamie zasad, które sam ustanowił. Karą za grzechy jest śmierć. Jest wina musi być kara. Po prostu odpuszczając byłby niekonsekwentny.
To teoria popularna w nastawionym legalistycznie, wręcz sądowniczo protestantyźmie oraz - niestety - w polskich katolickich środowiskach ewangelizacyjnych.
Twierdzą że Jezus „zaspokoił sprawiedliwość swojego Ojca” ponosząc „naszą” karę, gdyż „Bóg jest nie tylko miłosierny, ale i sprawiedliwy”.
Częstą ilustracją tej hipotezy jest obraz sali sądowej na której sędzia (symbolizujący Boga) wydaje surowy wyrok na przestępcę po czym zdejmuje sędziowską togę, przechodzi na drugą stronę stołu i przyjmuje na siebie zasądzoną grzesznikowi karę.
Obraz ten nie zmienia jednak wymowy tej hipotezy; Bóg skazuje na cierpienie własnego Syna dla zaspokojenia (dodajmy - w dość pokrętny sposób) swojego abstrakcyjnego poczucia sprawiedliwości, ufundowanego na ustanowionym przez siebie Prawie.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


N paź 27, 2013 10:31 pm
Zobacz profil WWW
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 26, 2009 9:05 pm
Posty: 302
Post Re: Czy Bóg ma obsesję na punkcie krwi?
Barney napisał(a):
Jezus „zaspokoił sprawiedliwość swojego Ojca” ponosząc „naszą” karę, gdyż „Bóg jest nie tylko miłosierny, ale i sprawiedliwy”.
Częstą ilustracją tej hipotezy jest obraz sali sądowej na której sędzia (symbolizujący Boga) wydaje surowy wyrok na przestępcę po czym zdejmuje sędziowską togę, przechodzi na drugą stronę stołu i przyjmuje na siebie zasądzoną grzesznikowi karę. Obraz ten nie zmienia jednak wymowy tej hipotezy; Bóg skazuje na cierpienie własnego Syna dla zaspokojenia (dodajmy - w dość pokrętny sposób) swojego abstrakcyjnego poczucia sprawiedliwości, ufundowanego na ustanowionym przez siebie Prawie.

Rozumiem sens tej powyższej logiki, super porównanie z tym sędzią! Choć nie do końca rozumiem sens ustanawiania prawa i zakładanie jednocześnie, że samemu poniesie się jego konsekwencje z miłości do winnych. Poza tym nawet w dzisiejszym świecie z reguły istnieje jakaś wyższa władza, która może skazanego miłosiernie ułaskawić tak po prostu, bez zadośćuczynienia, kary, itd. U nas to prezydent, który może ułaskawić więźnia. A Bóg tego nie robi mimo, że mógłby. Czyli co, jednak sprawiedliwość ponad miłosierdzie? Z kolei Jezus Faustynie mówił, że jest zupełnie odwrotnie! Przepraszam, że tak truję, ale to wszystko nie trzyma się kupy!

_________________
"Jakżeż mogę rozumieć, jeśli mi nikt nie wyjaśni?" Dz 8, 30-31


N paź 27, 2013 10:48 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18250
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czy Bóg ma obsesję na punkcie krwi?
Może nie dość jasno zaznaczyłem - to teoria fałszywa (a dla mnie nawet odrażająca).

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


N paź 27, 2013 11:03 pm
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL