Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 8:42 pm



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 117 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8
 Prawda i fałsz- spory logiczne 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 20, 2011 11:24 am
Posty: 1602
Płeć: mężczyzna
Post Re: Prawda i fałsz- spory logiczne
Niebyt nie mógł nigdy zaistnieć, bo z niebytu nic nie mogłoby powstać, a jednak jest raczej coś niż nic, zatem jeśli przyjmiemy to za prawdę, to odwracając sytuację - nie jest możliwy proces (czy to przypadkowy, czy to sterowany), który to z obecnego stanu rzeczy (bytu) tworzyłby niebyt, Istnieją rzeczy nieśmiertelne, których istnienia nie zdołałaby wymazać żadna istota wszechmogąca, jest to np. idea logiki. Nic np. nie zmaże faktu, że istnieje (istniał) Wszechświat zamieszały przez ludzi. Odwracając sytuację po raz kolejny - nic nie zmaże faktu (nawet w pierwotnym niebycie), że w przyszłości jest możliwe zaistnienie świata zamieszkałego przez ludzi.
Jeśli zatem niebyt nawet istniał, to nie był prawdziwy, ale okrojony :-)
Zatem logika istnieje i istniała nawet przed powstaniem ludzi (nie jest tworem ludzi, lecz odwiecznym zbiorem praw bytu). Wnioski: Byt jest, niebytu nie ma (i nie było... i nie będzie).

_________________
"I don't know about heaven, but i do believe in angels."


Śr sty 15, 2014 1:48 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lip 14, 2012 8:57 pm
Posty: 7274
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Prawda i fałsz- spory logiczne
A dlaczego niebyt ma być nielogiczny? zdefiniuj najpierw niebyt.

_________________
W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Ef,6,10


Śr sty 15, 2014 1:50 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lip 14, 2012 8:57 pm
Posty: 7274
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Prawda i fałsz- spory logiczne
bachus918 napisał(a):
Niebyt nie mógł nigdy zaistnieć, bo z niebytu nic nie mogłoby powstać,
...
Istnieją rzeczy nieśmiertelne, których istnienia nie zdołałaby wymazać żadna istota wszechmogąca, jest to np. idea logiki. Nic np. nie zmaże faktu, że


Raz piszesz że niebyt jest logiczny bo "bo z niebytu nic nie mogłoby powstać" a z drugiej strony piszesz że jak zostają same prawa logiki to nie było by niebytu.
Widzę więc, że to Ty jesteś nielogiczny.
Zauważ jednak, że Bóg stworzył wszystko z niczego (czyli niebytu) a nie ze swego ciała, to jest dopiero sztuka!

_________________
W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Ef,6,10


Śr sty 15, 2014 1:54 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 20, 2011 11:24 am
Posty: 1602
Płeć: mężczyzna
Post Re: Prawda i fałsz- spory logiczne
Andy
Cytuj:
A dlaczego niebyt ma być nielogiczny? zdefiniuj najpierw niebyt.

:D Onus probandi kolego. Ja nie sugeruję istnienia niebytu, wręcz przeciwnie, pokazuję, że nawet nie można się zbliżyć do definicji tego tworu, nie mówiąc o jego istnieniu bądź opisaniu przy pomocy logiki.
Właśnie o to chodzi, że niby wszyscy wiemy co to jest ten niebyt, ale nijak nie można tego ubrać w żadne znane ubranko.
Cytuj:
Raz piszesz że niebyt jest logiczny bo "bo z niebytu nic nie mogłoby powstać"

Tak. Problem w tym, że logika zwróci dwie różne odpowiedzi (bo jest tylko narzędziem) co do natury niebytu, zależnie od założeń początkowych.
Cytuj:
Widzę więc, że to Ty jesteś nielogiczny.

Możemy się bawić w takie dyskusje w nieskończoność: niebyt jest albo logiczny, albo nielogiczny, zatem tak czy inaczej posiada cechę z zakresu logiki, przeto przy zupełnym niebycie istnieje logika, przeto nie ma tak na prawdę niebytu. Jeśli nawet istniej trzecia możliwość (poza logiczny-nielogiczny) to w niebycie w takim wypadku istnieją prawa, które nie pozwalają logice do niebytu wtargnąć, przeto niebytu nie ma.
Cytuj:
Zauważ jednak, że Bóg stworzył wszystko z niczego (czyli niebytu) a nie ze swego ciała, to jest dopiero sztuka!
[/quote]
Pierwsze primo: jeśli jest Bóg, to nie ma niebytu. No i chwatit.

_________________
"I don't know about heaven, but i do believe in angels."


Śr sty 15, 2014 2:16 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lip 14, 2012 8:57 pm
Posty: 7274
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Prawda i fałsz- spory logiczne
Nie definiujesz niebytu a twierdzisz że nie istnieje. To tak jakbyś powiedział "prumpumpum nie istnieje"
Ja definiuję ściśle niebyt jako zbiór pusty i wychodzi że niebyt istnieje i jest dokładnie jeden.

_________________
W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Ef,6,10


Śr sty 15, 2014 4:51 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 20, 2011 11:24 am
Posty: 1602
Płeć: mężczyzna
Post Re: Prawda i fałsz- spory logiczne
Skąd pomysł, że niebyt można definiować jako zbiór (czyli nomen omen zaliczać go jako podległego/dającego się opisać w teorii zbiorów)... Musisz coś wiedzieć o niebycie więcej niż ja, tylko jak zdobyłeś informacje o tak nienamacalnym "obiekcie"?
Andy72 napisał(a):
Nie definiujesz niebytu a twierdzisz że nie istnieje. To tak jakbyś powiedział "prumpumpum nie istnieje"
Ja definiuję ściśle niebyt jako zbiór pusty i wychodzi że niebyt istnieje i jest dokładnie jeden.

Dobre sobie. Ja za to definiuję psy jako istoty czteronożne i skrzydlate i wg mnie psów na Ziemi nie ma.

Inaczej mówiąc, jeśli coś się nie da opisać i nie ma żadnych przesłanek na istnienie tego, ani to nie oddziałuje na nic - to tego nie ma (ani nie było).

_________________
"I don't know about heaven, but i do believe in angels."


Śr sty 15, 2014 7:31 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 9:56 pm
Posty: 3829
Post Re: Prawda i fałsz- spory logiczne
Bachus z niebytem ma acje, jest to filozoficzne pojęcie, i nic wiecej chyba nie da się nawet do tego dodać. Podobnie "nic" czy " wszystko" ale tutaj możemy łączyć i mieszać, by zrozumieć.

Cytuj:
Pierwsze primo: jeśli jest Bóg, to nie ma niebytu. No i chwatit.


No ok...ale był niebyt?

Jeżeli mnie nie było to spałem? Teraz żyję, póżniej znowu zasnę i będę śnił? :D


So sty 18, 2014 9:26 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lip 14, 2012 8:57 pm
Posty: 7274
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Prawda i fałsz- spory logiczne
Jeśli Cię nie było to nie spałeś, tylko byłeś w niebycie.

_________________
W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Ef,6,10


So sty 18, 2014 9:32 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 9:56 pm
Posty: 3829
Post Re: Prawda i fałsz- spory logiczne
Andy72 napisał(a):
Jeśli Cię nie było to nie spałeś, tylko byłeś w niebycie.


A gdzie ten niebyt jest? ;) , że tam byłem?

Lepiej przyjąć i to jest bardziej logiczne, że spałem.


So sty 18, 2014 9:45 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lip 14, 2012 8:57 pm
Posty: 7274
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Prawda i fałsz- spory logiczne
Spisz to codziennie, przed narodzeniem Cię nie było, po śmierci albo Cie nie będzie albo będziesz w jakimś ponadnaturalnym stanie.

_________________
W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Ef,6,10


So sty 18, 2014 9:52 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 9:56 pm
Posty: 3829
Post Re: Prawda i fałsz- spory logiczne
Andy72 napisał(a):
Spisz to codziennie, przed narodzeniem Cię nie było, po śmierci albo Cie nie będzie albo będziesz w jakimś ponadnaturalnym stanie.


Wyżej pisałeś, że byłem w niebycie... :wink: oczywiście to wszystko rozważania filozoficzne.
Jednak to nam pokazuje, że zawsze coś można wykombinować przeciwnego.
Bo czy wystarczy wyłączyć świadomość jak w czasie nu by nas ie było?


So sty 18, 2014 9:57 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lip 14, 2012 8:57 pm
Posty: 7274
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Prawda i fałsz- spory logiczne
W czasie snu ma się świadomość osłabioną, np. 30% świadomości. Chyba że na początku snu, gdy się nic nie śni, ma się zero świadomości.
Poza tym to jest straszenie, że po śmierci będzie się spało i nie będzie można się obudzić. Ja mam wprost przeciwną teorię - śmierć to właśnie przebudzenie do jeszcze bardziej realnego świata, niż ten który nas otacza. Tak że życie będzie się wydawało długim snem.

_________________
W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Ef,6,10


So sty 18, 2014 9:59 am
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 117 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL