Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 10:51 pm



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 207 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14
 Pytanie o wstrzemięźliwość seksualną 
Autor Wiadomość
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 24, 2012 7:36 pm
Posty: 974
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Płeć: mężczyzna
Post Re: Pytanie o wstrzemięźliwość seksualną
Cytuj:
To proste. Antykoncepcja czy prezerwatywy są ubezpłodnianiem (zwykle czasowym) aktu płciowego. Seks w okresie niepłodnym ubezpłodnianiem nie jest.


Można to ująć tak...prezerwatywa ogranicza wolną wolę plemników,będących jej treścią :roll:

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


N lut 02, 2014 2:03 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 22, 2005 11:05 am
Posty: 1580
Post Re: Pytanie o wstrzemięźliwość seksualną
Barney napisał(a):
Na przykład wówczas, gdy nie jest się w stanie wychować więcej dzieci w godnych warunkach.

Co to są godne warunki, kto o tym decyduje co jest godne a co nie jest?
I akurat w tym przypadku znowu cel jest ten sam, narzędzia inne.
Cytuj:
No cóż, różne rzeczy różnie "wyglądają" dla tych, którzy nie pofatygowali się uzyskać wiedzę na temat tego, co krytykują :P

Brak argumentu.
Cytuj:
Nieuczciwe jest ubezpładnianie aktu płciowego.

Dlaczego nieuczciwe jest współżycie z prezerwatywą w celu ubezpłodnienia stosunku a uczciwe jest współżycie wtedy, kiedy to natura sama ubezpładnia ten stosunek?
W jednym i drugim przypadku wykorzystywane są inne narzędzia do zminimalizowania możliwości zajścia w ciążę.
Tutaj wyznacznikiem są intencje, bo otwartość na poczęcie to jeden z głównych elementów współżycia, wykorzystywanie cyklu do ominięcia tej możliwości to takie samo oszustwo jak zakładanie prezerwatywy.


N lut 02, 2014 3:21 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18250
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Pytanie o wstrzemięźliwość seksualną
radozz napisał(a):
Barney napisał(a):
Na przykład wówczas, gdy nie jest się w stanie wychować więcej dzieci w godnych warunkach.

Co to są godne warunki, kto o tym decyduje co jest godne a co nie jest?
Rodzice. Ale sumieniem które należy kształtować.
Cytuj:
I akurat w tym przypadku znowu cel jest ten sam, narzędzia inne.
No przecież piszę. To jest ten pierwszy przypadek, bez związku z antykoncepcją.
Cytuj:
Cytuj:
No cóż, różne rzeczy różnie "wyglądają" dla tych, którzy nie pofatygowali się uzyskać wiedzę na temat tego, co krytykują :P

Brak argumentu.
A że Ci coś "wygląda" to był argument? :mrgreen:
Cytuj:
Cytuj:
Nieuczciwe jest ubezpładnianie aktu płciowego.

Dlaczego nieuczciwe jest współżycie z prezerwatywą w celu ubezpłodnienia stosunku a uczciwe jest współżycie wtedy, kiedy to natura sama ubezpładnia ten stosunek?
Natura niczego nie "ubezpładnia".
Ubezpłądnienie jest z założenia sztuczną ingerencją w konkretny akt płciowy.
Cytuj:
W jednym i drugim przypadku wykorzystywane są inne narzędzia do zminimalizowania możliwości zajścia w ciążę.
Oczywiście. Przecież pisałem.
Z tym że jedne narzędzia są dobre, a drugie złe.Co w tym dziwnego?
Podobnie jest w wielu wypadkach - można zarabiać, a można kraść - w obu wypadkach skutek jest ten sam - posiadanie pieniędzy.
Można trenować i można brać środki dopingujące - w obu wypadkach celem jest zwycięstwo w zawodach.
Cytuj:
Tutaj wyznacznikiem są intencje, bo otwartość na poczęcie to jeden z głównych elementów współżycia, wykorzystywanie cyklu do ominięcia tej możliwości to takie samo oszustwo jak zakładanie prezerwatywy.
Tłumaczyłem już o dwu punktach. Może CI się to nie podobać, ale przynajmniej reaguj, a nie powtarzaj jak zdarta płyta.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


N lut 02, 2014 3:31 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 22, 2005 11:05 am
Posty: 1580
Post Re: Pytanie o wstrzemięźliwość seksualną
Barney napisał(a):
A że Ci coś "wygląda" to był argument? :mrgreen:

Tak, ponieważ dalej wyjaśniłem o co mi chodzi, w przeciwieństwie do Twojej chęci pokazania mi, gdzie moje miejsce.
Cytuj:
Natura niczego nie "ubezpładnia".
Ubezpłądnienie jest z założenia sztuczną ingerencją w konkretny akt płciowy.

Jak już mamy się tak czepiać słówek to znaczenie tego słowa jest takie:
ubezpłodnienie, sterylizacja, med. zabieg chirurgiczny mający na celu trwałe uniemożliwienie zajścia w ciążę lub pozbawienie zdolności zapładniania;
Ale jeśli chcesz używać tego słowa na potrzeby tej dyskusji to możemy powiedzieć, że ubezpłodnienie czasowe, które występuje dokładnie w obu przypadkach - prezerwatywa oraz naturalny cykl.
Cytuj:
Oczywiście. Przecież pisałem.
Z tym że jedne narzędzia są dobre, a drugie złe.Co w tym dziwnego?

To dlaczego jedno ma być złe a drugie dobre?
To nie jest sytuacja kiedy ktoś chce być bogaty i jeden pracuje a drugi kradnie.
To jest sytuacja, gdzie obaj kradną, tylko jeden twierdzi że kradnie bogatym i rozdaje biednym, twierdząc przy tym że to jest uczciwe.
Cytuj:
Tłumaczyłem już o dwu punktach. Może CI się to nie podobać, ale przynajmniej reaguj, a nie powtarzaj jak zdarta płyta.

To nie kwestia podobania się. To kwestia uczciwości wobec siebie.
Jeśli celowo łamię NAKAZ "otwarcia na poczęcie", to nie ma to znaczenia w jaki sposób go łamię.


N lut 02, 2014 3:42 pm
Zobacz profil
Post Re: Pytanie o wstrzemięźliwość seksualną
Wszyscy winni być wysterylizowani z mocy prawa :lol:

ps
taki niewinny żarcik, dla rozładowania atmosfery :P


Pn lut 03, 2014 12:25 am
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18250
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Pytanie o wstrzemięźliwość seksualną
Cytuj:
To nie kwestia podobania się. To kwestia uczciwości wobec siebie.
Jeśli celowo łamię NAKAZ "otwarcia na poczęcie", to nie ma to znaczenia w jaki sposób go łamię.
Nie.
Jak pisałem, druga kwestia moralna (dotycząca narzędzi, sposobów) występuje wówczas, gdy pierwsza jest w porządku - i tylko wtedy.
Nie dojdziemy do niczego, jesli będziesz mieszał te dwie sytuacje niewłaściwie ("rozszerzająco") interpretując regułę Koscioła, której nawet nie podzielasz.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Pn lut 03, 2014 12:31 am
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 22, 2005 11:05 am
Posty: 1580
Post Re: Pytanie o wstrzemięźliwość seksualną
@Barney

Ciężko podzielać naukę, która głosi, z jednej strony otwartość na poczęcie, a z drugiej strony otwiera furtkę do ominięcia tego nakazu.
Dodatkowo ustala, które furtki są właściwe, a które nie, czyli ustala które oszustwo będzie zgodne z nauką, a które oszustwo oszustwem pozostanie.


Pn lut 03, 2014 10:01 am
Zobacz profil
Milczek
Milczek
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 27, 2014 9:05 pm
Posty: 17
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
Post Re: Pytanie o wstrzemięźliwość seksualną
róża8 napisał(a):
Płodność jest darem, celem małżeństwa , ponieważ miłość małżeńska ze swojej natury zmierza do tego , by być płodną. Dziecko nie przychodzi z zewnątrz jako dodane do wzajemnej miłości małżonków; wyłania się w samym centrum tego wzajemnego daru, którego jest owocem i wypełnieniem. Dlatego Kościół, który ,, opowiada się za życiem,, , naucza , że ,,każdy akt małżeński powinien pozostać otwarty na przekazywanie życia ludzkiego,,

No skoro każdy akt małżeński powinien być otwarty na nowe życie, to po co liczyć dni płodne i niepłodne? Nie powinno się na "chybił trafił"?

róża8 napisał(a):
Okresowa wstrzemięźliwość, metody regulacji poczęć oparte na samoobserwacji i odwoływaniu się do okresów niepłodnych są zgodne z obiektywnymi kryteriami moralności . Metody te szanują ciało małżonków , zachęcają do wzajemnej czułości i sprzyjają wychowaniu do autentycznej wolności.

Czy użycie prezerwatywy uniemożliwi czułość? Czy mąż używający prezerwatywy nie szanuje swojej żony?

_________________
RozmowyWSieci.com.pl - Wirtualne miejsce, gdzie każdy może podyskutować...


Wt lut 04, 2014 12:05 am
Zobacz profil WWW
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Pt paź 12, 2012 11:52 am
Posty: 680
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Pytanie o wstrzemięźliwość seksualną
no bo tu się pojawia pytanie co to jest otwartość na życie. Są owszem takie osoby które uważają że to jest równoznaczne z puszczeniem "tych kwestii" na żywioł zupełnie (nie wierzyłam że możliwe jest takie podejscie dopóki nie przeczytałam kiedyś na stronie wielodzietni.org)- ja uważam że jest to kompletnie crazy, w wielu sytuacjach jest to nieodpowiedzialne. Ale wcale nie jest to zgodne z nauką KK. Kościół naucza o rozsądnej wielkoduszności małżonków, zostawia ich sumieniu decyzję o planowaniu kolejnego dziecka. A co to dla mnie jest otwartość na życie? To jest podejście które zakłada:
-planuję ciąże, ale generalnie kiedy nie planuję żyję ze świadomością że może się zdarzyć nieplanowana, żyję psychicznie na to gotowa, i przekonana że przyjęłabym to dziecko tak samo. Nie żyję z strachu przed ciążą. Nie popadam w obsesję lęku że zajdę w nieplanowaną ciąże- tu były takie przykłady na forum, typu ktoś znający niby dobrze NPR zakłada prezerwatywę w fazie niepłodności bezwzględnej- to jest niezrozumiałe dla mnie. Nie traktuję (nigdy) dziecka jako zagrożenia. Jestem gotowa oddać się Bogu jeśli by dla mnie wybrał inaczej niż ja zdecydowałam. Ale pomimo to kierując się własnym rozsądkiem planuję. Staram się nie braż wogóle pod uwagę takich kryteriów jak to że nie chce mi się i że wolałabym żyć w większym luksusie:)

_________________
Ania


Wt lut 04, 2014 9:31 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 22, 2005 11:05 am
Posty: 1580
Post Re: Pytanie o wstrzemięźliwość seksualną
kropeczka_ns napisał(a):
no bo tu się pojawia pytanie co to jest otwartość na życie. Są owszem takie osoby które uważają że to jest równoznaczne z puszczeniem "tych kwestii" na żywioł zupełnie (nie wierzyłam że możliwe jest takie podejscie dopóki nie przeczytałam kiedyś na stronie wielodzietni.org)- ja uważam że jest to kompletnie crazy, w wielu sytuacjach jest to nieodpowiedzialne. Ale wcale nie jest to zgodne z nauką KK. Kościół naucza o rozsądnej wielkoduszności małżonków, zostawia ich sumieniu decyzję o planowaniu kolejnego dziecka. A co to dla mnie jest otwartość na życie? To jest podejście które zakłada:
-planuję ciąże, ale generalnie kiedy nie planuję żyję ze świadomością że może się zdarzyć nieplanowana, żyję psychicznie na to gotowa, i przekonana że przyjęłabym to dziecko tak samo. Nie żyję z strachu przed ciążą. Nie popadam w obsesję lęku że zajdę w nieplanowaną ciąże- tu były takie przykłady na forum, typu ktoś znający niby dobrze NPR zakłada prezerwatywę w fazie niepłodności bezwzględnej- to jest niezrozumiałe dla mnie. Nie traktuję (nigdy) dziecka jako zagrożenia. Jestem gotowa oddać się Bogu jeśli by dla mnie wybrał inaczej niż ja zdecydowałam. Ale pomimo to kierując się własnym rozsądkiem planuję. Staram się nie braż wogóle pod uwagę takich kryteriów jak to że nie chce mi się i że wolałabym żyć w większym luksusie:)

Dokładnie takie same kryteria można stosować używając prezerwatywy.


Wt lut 04, 2014 10:30 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn paź 04, 2010 5:53 pm
Posty: 1374
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Pytanie o wstrzemięźliwość seksualną
No - widzę, że moje wystąpienie spowodowało małe trzęsienie ziemi :) Spróbujmy dla odmiany uciszyć wzburzone emocje i wyjaśnić sobie pewne sprawy:

1. farmakologia = magia
Magia jest systemem ściśle materialistycznym, zakładającym, że cała rzeczywistość zamyka się w obserwowalnych i kwantyfikowalnych fenomenach o charakterze czysto materialnym. Stąd początek tzw. "nauki" (a przynajmniej to, na co scjentystyczni fanatycy jako na te początki wskazują) to zwykła szarlataneria i zabawy we wróżby. Początkiem astronomii była astrologia, chemii alchemia itp. Uchwytna różnica pomiędzy nauką i magią polega na skuteczności podejmowanych działań. Różnica nieuchwytna to przede wszystkim postawa, w ramach której nauka staje się środkiem do zbawienia człowieka - innymi słowy zamyka się w przekonaniu, że wykonanie odpowiednich rytuałów zapewni oczekiwany skutek, i usunie pęknięcie pomiędzy tym, co jest i tym, co być powinno. Tym samym postawa ta to nic innego jak przekonanie o zdolność człowieka do stworzenia świata na nowo. Nic zatem dziwnego, że WSZYSTKIE próby stworzenia świata na nowo, jakie miały miejsce, były próbami politycznymi opieranymi na przekonaniu o tym, że działania te mają całkowite uzasadnienie w obrazie świata, jaki daje "nauka".
Różnica pomiędzy naukowcem i magikiem jest zatem trudna do uchwycenia a różnica pomiędzy scjentystą a standardowym klientem magików nie istnieje. Trudność ta wynika z tego, że chodzi o to, czego po zabiegach się oczekuje i jaką nadaje im się prawomocność.

2. Czy poddając się zabiegom medycznym, kwestionujemy wolę Boga?
Znowu - jak wyżej - wszystko zależy od postawy. Jeży przyjmuje się postawę klienta magii, to oczywistością jest kwestionowanie nie tyle Woli Boga ile Boga jako takiego. Jeżeli przyjmuje się postawę na zasadzie "człowiek strzela a Pan Bóg kule nosi", to problemu nie ma.

3. Czy "metoda kalendarzyka" czy jej modyfikacje to coś skrajnie przeciwnego naturze?
To znowu postawa klienta magika. Człowiek poznając rzeczywistość, czyni ziemię mu poddaną. Nie oznacza to jednak tego, że:
1. odwołuje się do jakiejś "natury" (Natura to bożek "oświeconych", czyli wyznawców magii)
2. Wykonując zalecenia nauki (w tym w zakresie medycyny) chrześcijanin nie kwestionuje Prawa Bożego (czyli tego, co wyznawcy magii nazywają "prawami natury") ale praktycznie je stosuje, by ograniczyć dolegliwość konsekwencji grzechu pierworodnego.


Wt lut 04, 2014 1:28 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 17, 2013 8:54 pm
Posty: 808
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Pytanie o wstrzemięźliwość seksualną
Ktoś zapytał pewnego duchownego: jaki jest najlepszy środek antykoncepcyjny dopuszczony przez Kościół ?
Ten odparł krótko i zwięźle :
- Wstrzemięźliwość ;)

_________________
Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi ... (Łk24,29)


Wt lut 04, 2014 8:13 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 207 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL