Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn maja 13, 2024 8:36 pm



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7
 trzy dni i trzy noce 
Autor Wiadomość
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Cz mar 04, 2010 5:44 pm
Posty: 606
Lokalizacja: niestała
Płeć: mężczyzna
wyznanie: religia niechrześcijańska
Post Re: trzy dni i trzy noce
Rzeczywiście nie zostało mi dane zrozumieć waszej mowy, jest ona mi nie znana. Nie potrafię także jej przyjmować ponieważ według mojego ducha jest ona sprzeczna z tym co zostało mi dane zrozumieć.

Michaś - LOGOS to Duch Święty/on został dany Adamowi w jego nozdrza.
Kto narodzi się z tego Ducha przynależy do Boga, jak i Chrystus. Synowie są Stworzeniem i mogą umrzeć. Natomiast jedynie Bóg posiada nieśmiertelność i jest wieczny.

Bóg powstaje w zgromadzeniu bogów, pośrodku bogów sąd odbywa: (...) Uwolnijcie uciśnionego i nędzarza, wyrwijcie go z ręki występnych! (5) Lecz oni nie pojmują i nie rozumieją, błąkają się w ciemnościach: cała ziemia chwieje się w posadach. (6) Ja rzekłem: Jesteście bogami i wszyscy - synami Najwyższego. (7) Lecz wy pomrzecie jak ludzie, jak jeden mąż, książęta, poupadacie.

Dla ziemskiego stworzenia Bóg objawił się według swej woli w Swoim Synu - (Synach)

_________________
Tam gdzie ty myślisz, musi być Bóg. / Należy znać Boga, aby poznać Prawo.


N paź 23, 2011 9:26 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: trzy dni i trzy noce
maraskin napisał(a):
Rzeczywiście nie zostało mi dane zrozumieć waszej mowy, jest ona mi nie znana. Nie potrafię także jej przyjmować ponieważ według mojego ducha jest ona sprzeczna z tym co zostało mi dane zrozumieć.
no skoro moj drogi maraskinie nie zostało ci dane zrozumieć ani mowy twojego bliźniego ani mowy SŁOWA, które wyraźnie mówi u J.1:1 >>Bogiem było Słowo<< to znaczy, że ten duch który daje ci to zrozumienie z Duchem Świętym chyba nie wiele ma wspólnego...
Cytuj:
Michaś - LOGOS to Duch Święty/on został dany Adamowi w jego nozdrza.
drogi maraskinie...skoro twój duch dał ci zrozumienie, ze LOGOS to Duch Święty, a wcześniej w tym duchu pisałeś, że Duch Święty to Bóg, to wynikałoby z tego ducha, że
Duch Święty i Logos=BÓG...
Ps. tylko jeszcze drogi maraskinie...zastanów sie czy rozmawiasz z sahcimem czy Michasiem... :wink:
Cytuj:
Kto narodzi się z tego Ducha przynależy do Boga, jak i Chrystus. Synowie są Stworzeniem i mogą umrzeć. Natomiast jedynie Bóg posiada nieśmiertelność i jest wieczny
bardzo pięknie maraskinie...ale ja pytałem o to kim jest LOGOS i już otrzymałem od ciebie odpowiedz...LOGOS jest BOGIEM, który(jak mowi dalej Pismo) przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał sie Człowiekiem :brawo: :brawo: :aniol:

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


N paź 23, 2011 9:57 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Cz mar 04, 2010 5:44 pm
Posty: 606
Lokalizacja: niestała
Płeć: mężczyzna
wyznanie: religia niechrześcijańska
Post Re: trzy dni i trzy noce
sahcim napisał(a):
odpowiedz...LOGOS jest BOGIEM, który(jak mowi dalej Pismo) przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał sie Człowiekiem :brawo: :brawo: :aniol:

Nieprawda.
Logos jest Duchem Świętym, a święty jest jedynie Bóg-Ojciec. Z Ducha Świętego narodził się duch chrystusowy - niebieski Adam - człowiek, który zstąpił z nieba i narodził się w ciele Adamowym cielesnym z Miriam na końcu czasów.
Chrystus był człowiekiem przed cielesnym narodzeniem z ciała Miriam i do tej postaci niebieskiego Adama powrócił w momencie wskrzeszenia go z martwych, ponieważ każdy Syn Boży może umrzeć. A wskrzesił go jedyny wiekuisty Bóg za sprawą swojej Duchowej Mocy Świętej - Logos.

_________________
Tam gdzie ty myślisz, musi być Bóg. / Należy znać Boga, aby poznać Prawo.


Pn paź 24, 2011 2:12 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: trzy dni i trzy noce
maraskin napisał(a):
sahcim napisał(a):
odpowiedz...LOGOS jest BOGIEM, który(jak mowi dalej Pismo) przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał sie Człowiekiem :brawo: :brawo: :aniol:

Nieprawda.
Logos jest Duchem Świętym, a święty jest jedynie Bóg-Ojciec. Z Ducha Świętego narodził się duch chrystusowy - niebieski Adam - człowiek, który zstąpił z nieba i narodził się w ciele Adamowym cielesnym z Miriam na końcu czasów.
czyli nauczasz, że Jezus zwany Chrystusem nie był takim człowiekiem jak inni ludzie...? no chyba, że sugerujesz iż każdy duch człowieka rodzi sie w gdzieś tam gdzie narodził sie duch chrystusowy i potem zastępuje do łona ludzkiej matki ...?
Cytuj:
Chrystus był człowiekiem przed cielesnym narodzeniem z ciała Miriam i do tej postaci niebieskiego Adama powrócił w momencie wskrzeszenia go z martwych, ponieważ każdy Syn Boży może umrzeć. A wskrzesił go jedyny wiekuisty Bóg za sprawą swojej Duchowej Mocy Świętej - Logos.
no to odpowiedz czy Chrystus był takim Człowiekiem jak każdy inny człowiek na ziemi, a jezeli tak, to dlaczego żaden inny człowiek nie może być Zbawcą...a jeżeli nie jest takim samym człowiekiem jak inni ludzie, to co takiego posiadał Chrystus lub KIM jest, że zbawił wszystkich ludzi-nawet Adama...?

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


Pn paź 24, 2011 2:40 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Cz mar 04, 2010 5:44 pm
Posty: 606
Lokalizacja: niestała
Płeć: mężczyzna
wyznanie: religia niechrześcijańska
Post Re: trzy dni i trzy noce
sahcim napisał(a):
czyli nauczasz, że Jezus zwany Chrystusem nie był takim człowiekiem jak inni ludzie...? no chyba, że sugerujesz iż każdy duch człowieka rodzi sie w gdzieś tam gdzie narodził sie duch chrystusowy i potem zastępuje do łona ludzkiej matki ...?
Tak mówi Pismo. Chrystus narodził się w ciele ziemskim choć posiadał ciało niebieskie - przemienienie na skale, był przed Abrahamem.
Tak każdy duch człowieka utracił niebieskie ciało w wyniku grzechu - ziemia za czasów Noego, dlatego też śmierć nasza w Chrystusie daje nam nadzieję na otrzymanie niebieskiego ciała ponownie i odkupienia naszych win i bycie z Ojcem.

Cytuj:
no to odpowiedz czy Chrystus był takim Człowiekiem jak każdy inny człowiek na ziemi, a jezeli tak, to dlaczego żaden inny człowiek nie może być Zbawcą...a jeżeli nie jest takim samym człowiekiem jak inni ludzie, to co takiego posiadał Chrystus lub KIM jest, że zbawił wszystkich ludzi-nawet Adama...?

Na ziemi Chrystus posiadał ciało ziemskie. Ziemskiego Adama posiadał ciało i mimo jego grzesznej natury, w tym ciele nie zgrzeszył i dał innym swoim braciom nadzieję na zwyciężenie grzechu w sobie, zadaniu sobie własnej śmierci.

Z woli Ojca Chrystus został do Zbawienia wyznaczony. Jako pierworodnym został ustanowiony dla całego stworzenia niebieskiego.

_________________
Tam gdzie ty myślisz, musi być Bóg. / Należy znać Boga, aby poznać Prawo.


Pn paź 24, 2011 3:17 pm
Zobacz profil WWW
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Cz mar 04, 2010 5:44 pm
Posty: 606
Lokalizacja: niestała
Płeć: mężczyzna
wyznanie: religia niechrześcijańska
Post Re: trzy dni i trzy noce
ps. Stworzenie - mam na myśli Synów Bożych a nie ludzi ziemskich, tych do których poszedł Kain.

_________________
Tam gdzie ty myślisz, musi być Bóg. / Należy znać Boga, aby poznać Prawo.


Pn paź 24, 2011 3:20 pm
Zobacz profil WWW
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Śr maja 25, 2011 11:39 pm
Posty: 731
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: trzy dni i trzy noce
Podałem już wcześniej źródło - Valtorta początek ostatniego tomu, ale nikt nie raczył przeczytać. Wasza sprawa, ale to smutne jak szukacie prawdy. Ja jestem za mały, aby podjąć się tego tłumaczenia. Poza tym istnieją w kościele katolickim dość dość duże kontrowersje wokół Valtorty, bo ojciec Pio i papież Pius XII polecali to dzieło, a obecny papież przestrzega wiernych przed tym dziełem. Do mnie tylko tłumaczenie tego znaku przekazane przez Valtortę przemówiło. Wcześniej istotny był dla mnie fakt zmartwychwstania, a nie czy były całe dnie i czy zabrakło jednej nocy. Było tyle znaków, które wypełnił Chrystus, aby udowodnić, że jest Mesjaszem zapowiadanym w Starym Testamencie. Znak Jonasza pokazuje bardzo mocno ogrom miłości Boga. To bardzo trudny znak. Mahomet go nie zrozumiał. Uznał nawet, że to argument za tym że Chrystus był tylko prorokiem, czym przekreślił praktycznie fakt zmartwychwstania i wniebowstąpienia Chrystusa. Zbawiciel-Chrystusa mówił, że bez wiary w Jego zmartwychwstanie wiara jest daremna. Drodzy muzułmanie, to bardzo ostre słowa Chrystusa. Nie ja będę Was sądził, ale stawianie Mahometa ponad Chrystusem może Was duchowo zgubić. Czym jest interpretacja Biblii bez stawiania na pierwszym miejscu miłości bliźniego? Na to pytanie odpowiada znak Jonasza według Valtorty. Tutaj samo postawienie sobie takiego pytania jest najważniejsze. Skoro podobno (kościół katolicki tego nie potwierdził oficjalnie, a wręcz ostatni stwierdził, że wiara w dyktanda Chrystusa może być szkodliwa) Chrystus dyktował Valtorcie niektóre fragmenty, więc bez przeczytania tego tekstu przez kogoś nie mogę z nim dyskutować na tak trudny temat.

_________________
"odmawiajcie codziennie koronkę do Miłosierdzia Bożego i Modlitwę Różańcową" Maria Bożego Miłosierdzia


Wt paź 25, 2011 9:30 am
Zobacz profil
Post Re: trzy dni i trzy noce
pyszny napisał(a):
Podałem już wcześniej źródło - Valtorta początek ostatniego tomu, ale nikt nie raczył przeczytać. Wasza sprawa, ale to smutne jak szukacie prawdy. Ja jestem za mały, aby podjąć się tego tłumaczenia. Poza tym istnieją w kościele katolickim dość dość duże kontrowersje wokół Valtorty, bo ojciec Pio i papież Pius XII polecali to dzieło, a obecny papież przestrzega wiernych przed tym dziełem. Do mnie tylko tłumaczenie tego znaku przekazane przez Valtortę przemówiło. Wcześniej istotny był dla mnie fakt zmartwychwstania, a nie czy były całe dnie i czy zabrakło jednej nocy. Było tyle znaków, które wypełnił Chrystus, aby udowodnić, że jest Mesjaszem zapowiadanym w Starym Testamencie. Znak Jonasza pokazuje bardzo mocno ogrom miłości Boga. To bardzo trudny znak. Mahomet go nie zrozumiał. Uznał nawet, że to argument za tym że Chrystus był tylko prorokiem, czym przekreślił praktycznie fakt zmartwychwstania i wniebowstąpienia Chrystusa. Zbawiciel-Chrystusa mówił, że bez wiary w Jego zmartwychwstanie wiara jest daremna. Drodzy muzułmanie, to bardzo ostre słowa Chrystusa. Nie ja będę Was sądził, ale stawianie Mahometa ponad Chrystusem może Was duchowo zgubić. Czym jest interpretacja Biblii bez stawiania na pierwszym miejscu miłości bliźniego? Na to pytanie odpowiada znak Jonasza według Valtorty. Tutaj samo postawienie sobie takiego pytania jest najważniejsze. Skoro podobno (kościół katolicki tego nie potwierdził oficjalnie, a wręcz ostatni stwierdził, że wiara w dyktanda Chrystusa może być szkodliwa) Chrystus dyktował Valtorcie niektóre fragmenty, więc bez przeczytania tego tekstu przez kogoś nie mogę z nim dyskutować na tak trudny temat.


Chrystus dyktował itp.
Coś niebardzo chyba.
Fakt - nie czytałem.
Ale tyle jest tekstów, które dyktował Jezus (rzekomo) czy Bóg poprzez aniołów, Maryję itp, że znudziło mi się to czytanie i sens jest taki wg mnie:
To o czym Jezus mówił opisane jest w NT.
Wiernie czy niedokładnie - nie wiadomo.
Jednak czytając NT widzimy przesłanie Jezusa do ludzi.
To przesłanie i wiara w Niego wystarczy, aby dawać owoce.
Po owocach widać natomiast czy staliśmy się Jego uczniami.
Koniec


Pt paź 28, 2011 11:26 am
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Śr maja 25, 2011 11:39 pm
Posty: 731
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: trzy dni i trzy noce
Nie powiem, żebym nie był na początku bardzo sceptyczny wobec Valtorty. Ja zobaczyłem w jakimś komentarzu zachwycenie jej dziełami i dlatego sięgnąłem po nie. Gdyby mi ktoś wskazał rozwiązanie mojego jakiegoś pytania, to nawet nie zastanawiałbym się i spróbowałbym. W internecie są jakieś fragmenty jej książki, więc możesz się przekonać. Przeczytałem ponad połowę z jej dzieła życia liczącego ponad 5 tys. stron i jestem zachwycony, bo ta książka jest odpowiedzią na wiele pytań, które mnie bardzo nurtowały, a czasami bardzo przeszkadzały w rozwoju duchowym. W niektórych tematach nawet teologowie tak filozofują, że odechciewa się czasami czytać. Natomiast Valtorta pisze językiem nie z tej ziemi, który wyjaśnia tak wiele trudnych kwestii np. wniebowzięcie Maryi, jak dziewica mogła urodzić dziecko, postać Judasza, czy jest przeznaczenie, nierozerwalność małżeństwa, skutki pesymizmu itp.

Przepraszam za szczerość, ale ewangelie wydawały mi się ubogie pod względem streszczenia działalności Chrystusa, bo duchowo ewangelie są tak rozbudowane, że życia mi zabraknie nad zastanawianiem się nad nimi. Wiedziałem, że Chrystus działał 3 lata, więc cudów, znaków, przypowieści itp. było z pewnością zdecydowanie więcej niż w PŚ. Byłem bardzo ciekawski. Myślałem, że za życia pewnie nic się nie dowiem więcej, niż jest napisane w Piśmie Świętym. Czytałem trochę świętych, ale nawet oni nie dodawali na tyle dużo, abym mógł poczuć zadowolenie. Dopiero Valtorta spełniła moje oczekiwania w 100%. Jej dzieła nie zaprzeczają w żaden sposób Pismu Świętemu, a jak ktoś przeczyta te dyktanda, to nie będzie miał wątpliwości, że człowiek tego napisać nie mógł. Twój wybór.

Nawet u świętych dyktanda Chrystusa, to wielka rzadkość. Valtorta nie jest świętą. Nie wiem dlaczego, bo jej życie było święte i dodatkowo była katoliczką. Jednak nie do mnie należy ocena jej świętości. Wiara i Pismo Święte, to bardzo mocne połączenie, ale nikt nie zabrania wspomagać się np. świętymi, czy Valtortą (Pius XII polecał ją, a teraźniejszy papież przestrzega). Nie jestem mocny w wierze i do utrzymania wiary wystarczyło mi Pismo Święte, ale do mocniejszej wiary potrzebowałem czegoś dodatkowo, co otrzymałem głównie od św. Faustyny i Valtorty. Problem znaku Jonasza bardzo Cię nurtuje, więc podałem źródło rozwiązania, ale zawsze możesz sam filozofować coś tam sobie na ten temat z jakiegoś powodu, ale miałem wrażenie że właśnie od tego uciekasz, dlatego podałem źródło. Ty i inni czytający mój post, zrobicie jak chcecie.

_________________
"odmawiajcie codziennie koronkę do Miłosierdzia Bożego i Modlitwę Różańcową" Maria Bożego Miłosierdzia


Pt paź 28, 2011 2:10 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: trzy dni i trzy noce
nesto napisał(a):
Chrystus dyktował itp.
Coś niebardzo chyba.
Fakt - nie czytałem.
Ale tyle jest tekstów, które dyktował Jezus (rzekomo) czy Bóg poprzez aniołów, Maryję itp, że znudziło mi się to czytanie i sens jest taki wg mnie:
To o czym Jezus mówił opisane jest w NT.
Wiernie czy niedokładnie - nie wiadomo.
Jednak czytając NT widzimy przesłanie Jezusa do ludzi.

Nest drogi...ale to, o czym mówi Jezus w NT jest wg. ciebie słowem człowieka, bo twierdzisz że
nesto napisał(a):
Słowo Boże stając sie ciałem już tym Słowem Bożym nie może być
zatem jaka różnica jest logicznie patrząc pomiędzy słowami Jezusa zapisanymi w NT, a w książce Valtorty jeżeli obydwie nie mogą wg. Twojej teorii być Słowem Bożym...
Cytuj:
To przesłanie i wiara w Niego wystarczy, aby dawać owoce.
Po owocach widać natomiast czy staliśmy się Jego uczniami.
no właśnie...po owocach poznacie...a jak czytam twoje teorie w których podważasz całość Biblii jako Słowa Bożego tzn. napisanego z natchnienia Boga, to te owoce które wydajesz wydają sie lekko robaczywe... :D

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


Pt paź 28, 2011 5:56 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt paź 11, 2011 10:27 am
Posty: 1429
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Post Re: trzy dni i trzy noce
He he he, fajne są te cytaty z nowego testamentu, słowo w słowo cytujecie, jakby ktoś przed Jezusem siedział i nic nie robił tylko spisywał co on mówi. Gdzie w piśmie jest o tym mowa? :D

_________________
the cake is a lie :czarodziej:


So paź 29, 2011 12:02 am
Zobacz profil
Post Re: trzy dni i trzy noce
Pisma spisane są przez ludzi.
Ludzie popełniali i będą popełniać błędy.
Pisma mogą zawierać błędy i logika wskazuje wprost: ZAWIERAJĄ BŁĘDY.
Te "trzy noce" wyraźnnie nie pasuje do historii.
Ktoś dodał te "noce" do słów Jezusa.


Śr lis 02, 2011 11:03 am
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 24 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL