Bardzo chętnie poczytam źródła z których czerpiecie informacje o tym, że akt seksualny z gumką odziera człowieka z godności i prowadzi do przedmiotowego traktowania partnera. Wiarygodne źródła, nie z „doświadczenia” Papieża :/ To brzmi dla mnie jak jakiś idiotyzm. To, czy parnter traktuje partnerkę przedmiotowo czy nie zalezy od tego co ma w głowię, nie na penisie!!

No wiesz reformator nikt tu nie twierdzi że katolicy to aniołowie bez skazy...
W końcu do spowiedzi też chodzą...

10x na dzień.
Jak widzę głodnemu chleb na myśli, wystarczy wspomnieć o gumce i już męska część zlatuje się jak muchy do miodu...
A thorwald zawsze pierwszy...

Chciałbym przypomnieć, że ten wątek jest o homo:) Może porozmawiamy o antykoncepcji tutaj, nota bene też mój wątek:) viewtopic.php?f=12&t=20008