Autor |
Wiadomość |
Maria-Magdalena
|
Re: Alkoholizm
joannabw napisał(a): Wszystko jest piekne, bo to tylko slowa. W praktyce to sa realne czyny, ktore nie zawsze wychodza tak jak powinny. Przykladowo o. kapucyni z Zakroczymia, gdzie czasem ciezko sie wybrac z np. drugiego konca Polski. joasiu, a u was tam nic takiego nie ma...poszukaj, popytaj. Jak tam spotkanie czwartkowe, udane Pozdrawiam Cię serdecznie?
|
Pt lis 25, 2011 7:57 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Alkoholizm
miasto duze. Znajdziesz w nim prawie wszystko. Wiesz jak to u mnie z wieczorami czwartkowymi. Normalnie czuje braki.
|
Pt lis 25, 2011 8:04 pm |
|
|
Maria-Magdalena
|
Re: Alkoholizm
czyli klapa joasiu? jak rozumiem. mnie w środę też nie było zatem, jesteśmy usprawiedliwione.
|
Pt lis 25, 2011 8:17 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Alkoholizm
Nie klapka, tylko zmianowy system pracy
|
Pt lis 25, 2011 8:38 pm |
|
|
Maria-Magdalena
|
Re: Alkoholizm
czyli klapka, przez zmianowy system pracy
|
Pt lis 25, 2011 8:56 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Alkoholizm
No co, napisalas tak jakby to byla moja wina
|
Pt lis 25, 2011 9:13 pm |
|
|
Maria-Magdalena
|
Re: Alkoholizm
no coś ty joasiu, przecież napisałam wyraźnie że obie jesteśmy usprawiedliwioneMaria-Magdalena napisał(a): czyli klapa joasiu? jak rozumiem. mnie w środę też nie było zatem, jesteśmy usprawiedliwione.
|
Pt lis 25, 2011 9:30 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Alkoholizm
Jak zwykle wbilo mi sie w glowe to co chcialam(?) zeby w niej zostalo. Zreszta sprzet mi zdechl i mecze sie z jakas przetpotopowa komorka
|
Pt lis 25, 2011 9:43 pm |
|
|
Swan
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz paź 28, 2004 3:36 pm Posty: 1861 Lokalizacja: Szczecin
|
Re: Alkoholizm
art-33 napisał(a): Może potrzebujesz wsparcia SWAN ? Szkoda dobrego kompana ?
Kompanem mogę być, ale bezalkoholowym. Niestety Art musiałem uznać pewne swoje ułomności. Kiedy spotkaliśmy się w Ciechocinku to fakt, że sobie pochlaliśmy, ale i tak nie po to chciałem Cię poznać. Zapewniam Cię, że na trzeźwo też chętnie się spotkam gdyby była okazja. Natomiast skoro już gadam o moim problemie to wiedz, że chodzę na AA a wszystkie odwołania do "siły wyższej" lekceważę. Najważniejsze nie pić a reszta się nie liczy.
_________________ jesteśmy przerwą miedzy nicościa a nicością
Weiter, weiter ins Verderben
Wir müssen Leben bis wir sterben
|
So lis 26, 2011 10:35 am |
|
|
paniczdomi
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt paź 16, 2009 6:12 pm Posty: 2377
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Alkoholizm
Swan napisał(a): art-33 napisał(a): Może potrzebujesz wsparcia SWAN ? Szkoda dobrego kompana ?
Kompanem mogę być, ale bezalkoholowym. Niestety Art musiałem uznać pewne swoje ułomności. Kiedy spotkaliśmy się w Ciechocinku to fakt, że sobie pochlaliśmy, ale i tak nie po to chciałem Cię poznać. Zapewniam Cię, że na trzeźwo też chętnie się spotkam gdyby była okazja. Natomiast skoro już gadam o moim problemie to wiedz, że chodzę na AA a wszystkie odwołania do "siły wyższej" lekceważę. Najważniejsze nie pić a reszta się nie liczy. może nie do końca, ale na dobry początek dobrze zacząć od nie picia, bo to nic dobrego jak się już pije ponad normę, ale ogólnie rzecz biorąc warto jest też pokrzepiać się duchowo, poszukaj może jakiejś wspólnoty katolickiej dla AA, gdzieś nawet chyba na forum tutaj ktoś pisał o tym.
_________________ "Bóg jest miłością" | Polecam dla katolickich małżeństw -> www.mamre.pl | Bądźmy Miłosierni
|
So lis 26, 2011 7:55 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Alkoholizm
Swan napisał(a): a wszystkie odwołania do "siły wyższej" lekceważę. Dobre, ja na all anon tez olalam sile wyzsza. Uszy mi wiedna jak slysze Bog, ale Lucyfera tez w tym odsunelam.
|
So lis 26, 2011 8:16 pm |
|
|
Swan
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz paź 28, 2004 3:36 pm Posty: 1861 Lokalizacja: Szczecin
|
Re: Alkoholizm
paniczdomi napisał(a): poszukaj może jakiejś wspólnoty katolickiej dla AA, gdzieś nawet chyba na forum tutaj ktoś pisał o tym. To abstynencja katolicka jest lepsza od świeckiej? Nie sądzę. Poza tym nawet na takim "zwykłym" AA znakomita większość kroków i tradycji odwołuje się do "siły wyższej", która wierzący nazywają Bogiem. Czasem się to maskuje zwrotami w stylu "jakkolwiek go pojmujemy", ale i tak wiadomo, że chodzi o tego jednego jedynego. Ja po prostu zbywam takie zwroty. Dla mnie najważniejsze to NIE PIĆ.
_________________ jesteśmy przerwą miedzy nicościa a nicością
Weiter, weiter ins Verderben
Wir müssen Leben bis wir sterben
|
Pn lis 28, 2011 10:00 am |
|
|
yoytek
Milczek
Dołączył(a): Śr lis 23, 2011 8:06 pm Posty: 9 Lokalizacja: mazowieckie
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Alkoholizm
U mnie to rozgrywa się w innej sferze i niepotrzebne jest rozróżnianie jaki charakter ma Wspólnota, a w przypadku Siły Wyższej starczy mi, że wzorce pochodzą z tradycji katolickiej. Pozdrawiam Wojtek
_________________ Pobierz nagrania mp3 o trzeźwości różnych, internetowych stacji radiowych: http://dzienpodniu.orangespace.pl/
|
Pn lis 28, 2011 11:52 am |
|
|
paniczdomi
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt paź 16, 2009 6:12 pm Posty: 2377
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Alkoholizm
Swan napisał(a): paniczdomi napisał(a): poszukaj może jakiejś wspólnoty katolickiej dla AA, gdzieś nawet chyba na forum tutaj ktoś pisał o tym. To abstynencja katolicka jest lepsza od świeckiej? Nie sądzę. Poza tym nawet na takim "zwykłym" AA znakomita większość kroków i tradycji odwołuje się do "siły wyższej", która wierzący nazywają Bogiem. Czasem się to maskuje zwrotami w stylu "jakkolwiek go pojmujemy", ale i tak wiadomo, że chodzi o tego jednego jedynego. Ja po prostu zbywam takie zwroty. Dla mnie najważniejsze to NIE PIĆ. tutaj nie o to chodzi, chodzi o to, że przy katolickiej wspólnocie możesz też swoje cierpienie zacząć dźwigać razem z Jezusem Chrystusem. Zdarzają się uzdrowienia za przyczyną lektury Słowa Bożego, jak ktoś tylko prosi Pana Boga, to może być uzdrowiony. Znam historię człowieka, który został uwolniony z nałogu alkoholizmu, a za każdym razem jak chce mu się napić, bo go diabeł kusi, otwiera Pismo Święte i się wycisza, i nie pije
_________________ "Bóg jest miłością" | Polecam dla katolickich małżeństw -> www.mamre.pl | Bądźmy Miłosierni
|
Pt gru 02, 2011 6:08 pm |
|
|
Swan
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz paź 28, 2004 3:36 pm Posty: 1861 Lokalizacja: Szczecin
|
Re: Alkoholizm
paniczdomi napisał(a): tutaj nie o to chodzi, chodzi o to, że przy katolickiej wspólnocie możesz też swoje cierpienie zacząć dźwigać razem z Jezusem Chrystusem. Równie dobrze mogę się leczy polegając na Zawiszy Czarnym. Zawisza Czarny podobnie jak Jezus zwany Chrystusem nie żyje. Ale nieco krócej. Nie mów mi tylko, że Jezus ciągle jednak żyje bo zwyczajnie nie wierzę w takie rzeczy. paniczdomi napisał(a): Zdarzają się uzdrowienia za przyczyną lektury Słowa Bożego, jak ktoś tylko prosi Pana Boga, to może być uzdrowiony. Znam historię człowieka, który został uwolniony z nałogu alkoholizmu, a za każdym razem jak chce mu się napić, bo go diabeł kusi, otwiera Pismo Święte i się wycisza, i nie pije A ja słucham dużo audiobooków. Ostatnio "Kubuś fatalista i jego pan". Czemu akurat mitologia judeo-chrześcijańska ma pomagać? Twojemu hipotetycznemu znajomemu pomaga i OK. Ważne, żeby nie pił. Ja nie piję bez tej lektury i tez jest OK. Najważniejsze, żebym nie pił.
_________________ jesteśmy przerwą miedzy nicościa a nicością
Weiter, weiter ins Verderben
Wir müssen Leben bis wir sterben
|
Śr gru 07, 2011 2:04 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|