Autor |
Wiadomość |
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Odejscie Ducha sw.
Dziekuje ci Piotrex, ze odkopales ten temat. Jestem ci bardzo wdzieczna
|
Pt maja 11, 2012 4:26 pm |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16895
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Odejscie Ducha sw.
joannabw napisał(a): A tak wogole czy to nie przestepstwo (w religii katolickiej) wzywanie Szatana na pojedynek? ) Nigdy nie czytałam Twoich wyznań związanych z satanizmem. Przemilczałaś wymownie najciekawsze kawałki. Pokus należy unikać a nie sprawdzać swoje możliwości. Czym innym jest przyjmowanie na siebie dobrowolnego cierpienia, nawet tego powodowanego przez szatana a czym innym dobrowolne zapraszanie szatana do siebie. Nasuwa mi się przykład opętania Ameliese Michel. Nie wierzę w to opętanie, ponieważ tu mamy taki właśnie przykład. Dziewczyna przyjmuje opętanie, by pomóc Bogu. To taka argumentacja nosząca znamiona pychy. A to ulubione narzędzie Złego.
|
Śr maja 16, 2012 7:23 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Odejscie Ducha sw.
Ech, cieszylam sie ze ten watek z moimi przyplywami szczerosci poszedl w niepamiec. To nie ja wyzywalam szatana na pojedynek, ale inny user sie do tego przyznal. Przyznaje tez, ze jest katolikiem w pelnym tego slowa znaczeniu.
Szczerze mowiac na opetanie Aneliese patrze z przymruzeniem oka. Czytalam rozne teorie na temat przyczyn jej opetania. Uwazasz, ze nie byla opetana?
|
Śr maja 16, 2012 9:38 pm |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16895
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Odejscie Ducha sw.
joannabw napisał(a): Uwazasz, ze nie byla opetana? Uważam, że nie ma dziś możliwości zweryfikowania tego przypadku. Z tego co pamiętam popełniono zaniedbania na wszystkich frontach, zarówno medycznym jak i religijnym. Ona chorowała wcześniej, więc mogła to być choroba, mogło być współwystepowanie choroby i opętania.
|
Śr maja 16, 2012 10:01 pm |
|
|
Maria-Magdalena
|
Re: Odejscie Ducha sw.
joasiu, Duch św nie odchodzi. To człowiek odchodzi od Boga poprzez swoje grzechy. Bóg zawsze na nas czeka.
Jakiś czas temu oglądałm program na Religia TV o egzorcystach. Był tam fragment mówiący, że w Watykanie kształci się(nie wiem czy to dobre słowo) coraz więcej egzorcystów. Nic nie dzieje się bez przyczyny.
|
Śr maja 16, 2012 10:39 pm |
|
|
lidka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr lis 02, 2011 11:09 pm Posty: 2331
Płeć: kobieta
|
Re: Odejscie Ducha sw.
Cytuj: Maria-Magdalena napisał(a): joasiu, Duch św nie odchodzi. To człowiek odchodzi od Boga poprzez swoje grzechy. Bóg zawsze na nas czeka.
Jakiś czas temu oglądałm program na Religia TV o egzorcystach. Był tam fragment mówiący, że w Watykanie kształci się(nie wiem czy to dobre słowo) coraz więcej egzorcystów. Nic nie dzieje się bez przyczyny. Mam nadzieje ze w ksztalcenie tych egzorcystow wzieta jest pod uwage zarowno psychologia jak i psychiatria...zeby znowu nie przynioslo to zbyt duzo nieszczescia i problemow... Czego to ludzie nie sa w stanie wymyslic. Jesli chodzi o Annelise to dzieki egzrocyzmom... doczekala sie glodowej smierci.. Nie wiem czy czytalyscie dokladnie do czego egzorcymy w jej przypadku doprowadzily...
|
Pt maja 18, 2012 11:24 am |
|
|
Maria-Magdalena
|
Re: Odejscie Ducha sw.
lidka napisał(a): Jesli chodzi o Annelise to dzieki egzrocyzmom... doczekala sie glodowej smierci.. Nie wiem czy czytalyscie dokladnie do czego egzorcymy w jej przypadku doprowadzily... lidka napisał(a): Czego to ludzie nie sa w stanie wymyslic. Dokadnie Lidziu.
|
Pt maja 18, 2012 3:56 pm |
|
|
paniczdomi
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt paź 16, 2009 6:12 pm Posty: 2377
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Odejscie Ducha sw.
lidka napisał(a): Cytuj: Maria-Magdalena napisał(a): joasiu, Duch św nie odchodzi. To człowiek odchodzi od Boga poprzez swoje grzechy. Bóg zawsze na nas czeka.
Jakiś czas temu oglądałm program na Religia TV o egzorcystach. Był tam fragment mówiący, że w Watykanie kształci się(nie wiem czy to dobre słowo) coraz więcej egzorcystów. Nic nie dzieje się bez przyczyny. Mam nadzieje ze w ksztalcenie tych egzorcystow wzieta jest pod uwage zarowno psychologia jak i psychiatria...zeby znowu nie przynioslo to zbyt duzo nieszczescia i problemow... Czego to ludzie nie sa w stanie wymyslic. Jesli chodzi o Annelise to dzieki egzrocyzmom... doczekala sie glodowej smierci.. Nie wiem czy czytalyscie dokladnie do czego egzorcymy w jej przypadku doprowadzily... A nie wiem, czy doczytałaś dlaczego umarła na skutek egzorcyzmów, bo to bardzo istotne. Przykład tejże kobiety, to przykład opętania ekspiacyjnego. (innymi słowy dopuszczonego przez Pana Boga) : http://www.nowy-czlowiek.pl/text/pokaz/8/50
_________________ "Bóg jest miłością" | Polecam dla katolickich małżeństw -> www.mamre.pl | Bądźmy Miłosierni
|
Wt maja 22, 2012 7:58 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Odejscie Ducha sw.
Dobre. Miec w sobie ,,pasozyta'', ktory zanim wstapi w ciebie wmawia ci, ze to dla dobra innych. Podszywa sie pod Matke boska, wpiera ze delikwent jest osoba wyrozniona i uzywa sobie na ofierze do konca jej dni. A ofiara bedzie z cala moca bronic tego opetania, bo to jest opetanie szczegolne- episkopacyjne
|
Wt maja 22, 2012 10:55 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Odejscie Ducha sw.
joannabw napisał(a): No to poprawiles mi humor . Jak nieokielznany zywiol, czlowiek o buntowniczym temperamencie moze wierzyc w Boga, podporzadkowac sie Jego nakazom i zakazom stac sie pokornym i ufnie wpatrzonym w stworce? Cholera, a jednak moze. Nie to, zebym ja osobiscie... ale mam ta swiadomosc(?), czy cos w tym stylu.
|
Śr maja 23, 2012 11:32 am |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16895
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Odejscie Ducha sw.
Może, może... i ma świadomość, że nic nie traci. Wolność pozostaje nienaruszona. Ma też poczucie wewnętrznego spokoju.
|
Śr maja 23, 2012 11:37 am |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Odejscie Ducha sw.
Tak sobie przegladalam te moje wpisy praktycznie sprzed roku. I tak chcialam, zeby wszystko zwiazane z tego typu wpisami przed tymi wakacjami zniknelo. W zeszlym roku mialam pielgrzymki na pv.
Tak z perspektywy czasu jestem zdumiona, ze moglam z siebie wykrzesac tyle agresji, nienawisci i gniewu. Dobrze pamietam uczucia jakie wtedy towarzyszyly pisaniu.
|
Śr maja 23, 2012 12:07 pm |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16895
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Odejscie Ducha sw.
joannabw napisał(a): Tak sobie przegladalam te moje wpisy praktycznie sprzed roku. I tak chcialam, zeby wszystko zwiazane z tego typu wpisami przed tymi wakacjami zniknelo. A dlaczego? To jest Twoja droga przez życie. Nie należy niczego zakopywać, raczej przerobić na doświadczenie. Przeszłość jest nauczycielem przyszłości. Slogany? Pewnie tak, ale podszyte treścią.
|
Śr maja 23, 2012 12:35 pm |
|
|
lidka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr lis 02, 2011 11:09 pm Posty: 2331
Płeć: kobieta
|
Re: Odejscie Ducha sw.
Cytuj: Eucharystie bierze się do ust ,potem połyka więc mamy to w żołądku. Eucharystia to symbol . W sercu możemy mieć kogoś symbolicznie w tym sensie, że go kochamy, że myślimy o nim . [/quote] To niemozliwe, grzeszne... przeciez jak mamy cos w zoladku to wydalamy, Echarystie wydalac, to grzech... Z pewnoscia Eucharystia trafia do serca... tylko taka mozliwosc widze...
|
Śr maja 23, 2012 2:52 pm |
|
|
lidka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr lis 02, 2011 11:09 pm Posty: 2331
Płeć: kobieta
|
Re: Odejscie Ducha sw.
Cytuj: A nie wiem, czy doczytałaś dlaczego umarła na skutek egzorcyzmów, bo to bardzo istotne. Przykład tejże kobiety, to przykład opętania ekspiacyjnego. (innymi słowy dopuszczonego przez Pana Boga) : http://www.nowy-czlowiek.pl/text/pokaz/8/50[/quote] Wiesz Panczdomi takich bzdur dawno nie czytalam... nawet trudno na ten temat pisac jakis komentarz... Ten artykul osmiesza egorcyzmy i tych ktorzy w to wierza i akceptuja... Doprawdy az trudno mi uwierzyc ze rozsadny czlowiek moze cos takiego traktowac powaznie.
|
Śr maja 23, 2012 2:58 pm |
|
|