Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So maja 11, 2024 9:04 pm



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 316 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 18, 19, 20, 21, 22  Następna strona
 Sąd Ostateczny 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18256
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Sąd Ostateczny
Andy72 napisał(a):
Barney napisał(a):
Szczegółowy - bo to tak naprawdę Ty wybierasz czy chcesz iść do Nieba.

To ja chcę, bardzo
To nie takie proste.
W chwili śmierci każdy pozna siebie.
Człowiek w stanie grzechu ciężkiego wybiera Piekło, gdyż jest niezdolny do obcowania ze Świętym Bogiem. Niebo to nie „wieczne wczasy” na Morzach Południowych - a nieustanny, zachwycony kontakt z Wszechmocnym Bogiem i nieskończone Jego odkrywanie. Aby ten kontakt był Niebem, by wywoływał we mnie zachwyt a nie zawiść muszę się do tego przygotować już żyjąc na Ziemi. W przeciwnym wypadku ciągłe obcowanie ze Świętym Bogiem będzie czymś nieznośnym. A jeśli tak, to będę wolał wybrać wieczność w Piekle, niż pozostać w obecności znienawidzonego Boga.

Powiedzmy że jedna osoba słucha przez całe życie jakiejś beznadziejnej kakofonii - a druga wartościowej muzyki .
W pewnym momencie, po wielu latach obie otrzymują propozycję rocznego abonamentu na cotygodniowe koncerty (tego drugiego, wartościowego rodzaju muzyki).
Osoba która kształtowała swój gust chętnie przyjmie taki prezent z radością. Osoba która słuchała jakiejś prymitywnej łomotaniny z banalnymi tekstami nawet nie przyjmie karnetu...
Dla dwu różnie ukształtowanych osób ten sam utwór może być przyjemnością lub przykrym i nudnym hałasem.



Taka prymitywna analogia:jeśli ktoś całe życie pił „wino marki wino” i bimber, nie będzie chciał skosztować ani oryginalnego bordoux, ani koniaku.
Nie oszukujmy się - jeśli całe życie grzeszyliśmy i byliśmy pyszni, to i na Sądzie będziemy pyszni. Jeśli byliśmy cyniczni na Ziemi, w dzień sądu nie wybierzemy Boga. „Sąd Boży” polega w istocie na tym że jak człowiek ukształtował swoje pragnienia, tak wybierze w Dzień Sądu:
„Nie łudźcie się:
Bóg nie dozwoli z siebie szydzić. A co człowiek sieje, to i żąć będzie: kto sieje w ciele swoim, jako plon ciała zbierze zagładę; kto sieje w duchu, jako plon ducha zbierze życie wieczne.”
/Gal 6,7-8/
Mówiąc banalnie: ktoś kto nauczył się nie lubić dobra, nie wytrzyma ani chwili w Niebie polegającym na ciągłym, bezpośrednim kontakcie z Nieskończonym Dobrem .
Ale... nie musi tak być. Póki żyjemy, możemy poddać się Łasce Bożej która ma moc nas kształtować.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


N sty 27, 2013 8:20 pm
Zobacz profil WWW
Zagadywacz
Zagadywacz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 14, 2009 8:51 pm
Posty: 120
Post Re: Sąd Ostateczny
zefciu napisał(a):
bądź potępienia.
Potępienia za co Zefciu? I kto niby ma potępić? Bóg? Czy "potępienie" może mieć cokolwiek wspólnego miłosierdziem i sprawiedliwością?


Śr lut 06, 2013 10:33 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr paź 18, 2006 9:03 pm
Posty: 7765
Post Re: Sąd Ostateczny
Cygne napisał(a):
zefciu napisał(a):
bądź potępienia.
Potępienia za co Zefciu? I kto niby ma potępić? Bóg? Czy "potępienie" może mieć cokolwiek wspólnego miłosierdziem i sprawiedliwością?


Widzisz , tworzysz sobie pewna definicje sprawiediliwosci i milosierdzia i sadzisz ze Bog bedzie sie z ta definicja zgadzal
Boga definicja milosierdzia i sprawiedliwosci jest inna , tj taka jaka nauczal Jezus w NT

_________________
"Poznacie ich po ich owocach"


Śr lut 06, 2013 10:38 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 14, 2009 8:51 pm
Posty: 120
Post Re: Sąd Ostateczny
gabrielu

Zgodzę się, że ciężko sobie wyobrazić taką miłość i taką sprawiedliwość jaką jest Bóg. Ograniczony umysł ludzki również i Boga usiłuje ograniczać. Bóg zaś jest nieograniczony jak Multiversum. To w nim rodzą się wszechświaty i powstają prawa nimi rządzące, każdy z nas jest cząstką Boga. I żadnej z tych cząstek Bóg nie odrzuci. Nawet jeśli innym cząstkom nie mieści się w głowie takie rozwiązanie.

Piekło to w 100% ludzki wymysł. Powstał w czasach, kiedy ludzie byli wobec siebie okrutni i w głowach im się nie mieściło, że śmierć może być końcem cierpień jakie chcieliby zadawać drugiemu człowiekowi. Bodajże Tomasz z Akwinu pisał, że jedną z radości w raju będzie oglądanie cierpień osób potępionych.

Ty gabrielu nie potrafisz wyobrazić sobie sytuacji, że jakiś ateista po śmierci znajdzie swoje miejsce w Bogu obok Ciebie. I jest dla Ciebie obojętne jak on żył. Różnie się działo w moim życiu i na jednym z jego etapów poznałam Marka Kotańskiego. On był ateistą. Nie przeszkadzało mu to oczywiście współpracować z kamilianami dla dobra podopiecznych. Zginął bo miał do wyboru trzasnąć w pieszych albo w drzewo. Wybrał drzewo. Nie sądzę gabrielu, aby Kotan w tym króciutkim momencie jeszcze myślał o swoim nawróceniu, więc pewnie zginął jako ateista. Poza tym czyhitałam kilka Twoich wypowiedzi, kiedy dość...... hmmmmm..... pogardliwie pisałeś o ateistach nawracających się tuż przed śmiercią.

Czy taki Kotan gabrielu zasłużył na wiekuiste męki? Czy to byłby przejaw miłości i sprawiedliwości?


So mar 16, 2013 7:36 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16895
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Sąd Ostateczny
Cygne napisał(a):
Piekło to w 100% ludzki wymysł.

To dogmat w KK.
Cytuj:
Nie sądzę gabrielu, aby Kotan w tym króciutkim momencie jeszcze myślał o swoim nawróceniu, więc pewnie zginął jako ateista

Tego nie wiemy. W takim przypadku nie mowimy o nawróceniu, ale o doskonałym żalu za grzechy. Pan Bóg powiedzial o Pio, że każdy wie, że umiera. To krótka chwila pozwalająca podjąć ostateczną decyzję. Nie wiemy, w którym momencie dusza oddziela się od ciala. Określamy moment śmierci w oparciu o wiedzę medyczną.


So mar 16, 2013 10:39 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Sąd Ostateczny
Cygne napisał(a):
Piekło to w 100% ludzki wymysł.

Wobec tego dziwne, że nauczał o nim tak Chrystus, jak i apostołowie.


So mar 16, 2013 5:36 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 14, 2009 8:51 pm
Posty: 120
Post Re: Sąd Ostateczny
merss napisał(a):
To dogmat w KK.

merss napisał(a):
Tego nie wiemy. W takim przypadku nie mowimy o nawróceniu, ale o doskonałym żalu za grzechy. Pan Bóg powiedzial o Pio, że każdy wie, że umiera. To krótka chwila pozwalająca podjąć ostateczną decyzję. Nie wiemy, w którym momencie dusza oddziela się od ciala. Określamy moment śmierci w oparciu o wiedzę medyczną.
To prawda merss, że nie wiemy jak było, więc możemy rozpatrywać dwie hipotetyczne możliwości. Ty napisałaś o sytuacji kiedy w ułamku sekundy zaświtała w nim myśl o tym, żeby w Boga uwierzyć i żeby żałować za grzechy. Ja się pytam co nim się stało, jeśli tego nie zrobił. A w tych kilu chwilach kiedy decydował o zderzeniu się z drzewem. Według dogmatów KK do których również należy piekło został potępiony. I według dogmatów KK nie ma znaczenia, że miał w sobie tyle miłości do ludzi. I to nie tych pięknych i bogatych, ale właśnie do tych brudnych śmierdzących i śpiących po dworcach. Tak, tak merss ja te do nich należałam. To przykre merss co powiem, ale ja prawdziwą mamę znalazłam w mojej teściowej. A takich jak ja była cała masa. Ale nie tylko narkomanami zajmował się Kotan. On pierwszy w całej Polsce walczył o godność dla nosicieli HIV. Prymitywni ludzie ramię w ramię z proboszczami przeganiali ich z miejsca na miejsce a Kotan o nich walczył. I całe jego życie według dogmatów KK nie ma znaczenia jeśli w tym ułamku sekundy nie znalazł czasu na nawrócenia.

Yarpen Zirgin napisał(a):
Wobec tego dziwne, że nauczał o nim tak Chrystus, jak i apostołowie.
Nic w tym dziwnego. Żyli w czasach, kiedy za cudzołóstwo kamienowano kobiety, w czasach, kiedy a inne widzenie Boga szło się na śmierć, obcinano ręce tym, którzy kradli (nawet jeśli robili to powodowani głodem). Jak już pisałam w tych okrutnych czasach nie mieściło się ludziom w głowie, że śmierć może być końcem cierpień.

Ja ja się ciągle pytam. Jak piekło można pogodzić z nieskończoną miłością i sprawiedliwością Boga.


N mar 17, 2013 9:07 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16895
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Sąd Ostateczny
Dobry łotr zobaczył swoją sytuację dopiero na krzyżu.
Sprawą rozstrzygającą pewnie jest sumienie...jak zostalo ukształtowane. Nie mamy żadnej wiedzy o ludziach potępionych i nie powinniśmy stawać się sędziami człowieka. Możemy wskazywać zagrożenia, nie sądzić. Czynił to też Jezus. Nikomu nie obiecał bezpiecznego lądowania bez wysiłku i podążania właściwą drogą. My nawet nie wiemy kto z nas jest w Kościele, bo jego granice są dla nas niewidzialne.


N mar 17, 2013 9:54 am
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 14, 2009 8:51 pm
Posty: 120
Post Re: Sąd Ostateczny
@merss

Cy to co napisałaś jakoś odnosi się do mojej wypowiedzi?


N mar 17, 2013 11:14 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16895
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Sąd Ostateczny
Cygne napisał(a):
Cy to co napisałaś jakoś odnosi się do mojej wypowiedzi?

Tak. Napisałam, że zbawia Bóg a my nie mamy wiedzy na ten temat. Nie znamy granic Bożego Miłosierdzia. Nie wierzę jednak w puste piekło. Po cóż miałby Bóg nas straszyć? Powiedziałby o resocjalizacji a nie groźbie wiecznego potępienia.


N mar 17, 2013 11:24 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 28, 2012 7:21 pm
Posty: 2503
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Sąd Ostateczny
Cygne napisał(a):
Ty napisałaś o sytuacji kiedy w ułamku sekundy zaświtała w nim myśl o tym, żeby w Boga uwierzyć i żeby żałować za grzechy. Ja się pytam co nim się stało, jeśli tego nie zrobił. A w tych kilu chwilach kiedy decydował o zderzeniu się z drzewem. Według dogmatów KK do których również należy piekło został potępiony. I według dogmatów KK nie ma znaczenia, że miał w sobie tyle miłości do ludzi.

To nie jest do końca tak jak piszesz. Wg. nauki Kościoła człowiek nie jest w stanie (po upadku grzechu pierworodnego) sam z siebie zrobić nic dobrego.

Każdy nasz dobry czyn jest w odpowiedzi na Bożą łaskę, jest odpowiedzią na Boży dar łaski. Nawet niewierzący i zarzekający się, że Boga nie szuka rozstrzyga w swoim sumieniu co jest dobre a co złe, i wybierając dobro - swoim wyborem odpowiada Bogu - tak.
Jak będzie wyglądał bilans końcowy - Jeden Bóg wie; trzeba mieć nadzieję, że Bóg który nigdy nie ma dość przebaczania jakoś te dobre uczynki, poczynione na boskie zaproszenie weźmie pod uwagę.

_________________
"... when [God] beget the Messiah among them"
1 QSa2, 11-12


N mar 17, 2013 11:48 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 14, 2009 8:51 pm
Posty: 120
Post Re: Sąd Ostateczny
merss napisał(a):
Nie znamy granic Bożego Miłosierdzia.
Bo ograniczony ludzki umysł nie pojmuje braku granic.

merss napisał(a):
Nie wierzę jednak w puste piekło.
Bo tak Cię wychowano. Bo mówiono CI, że jak będziesz niegrzeczna to pójdziesz do piekła. Ale czy to Bóg Ci mówił czy ludzie?

merss napisał(a):
Po cóż miałby Bóg nas straszyć? Powiedziałby o resocjalizacji a nie groźbie wiecznego potępienia.
Litości merss. Przecież Bóg nikogo nie straszy. A groźba wiecznego potępienia nie pasuje do bezgranicznej miłości. Że o sprawiedliwości nie wspomnę.


N mar 17, 2013 11:54 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm
Posty: 14119
Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Sąd Ostateczny
Cygne napisał(a):
Bo ograniczony ludzki umysł nie pojmuje braku granic.
pewnie też ale...
Cygne napisał(a):
Bo tak Cię wychowano. Bo mówiono CI, że jak będziesz niegrzeczna to pójdziesz do piekła. Ale czy to Bóg Ci mówił czy ludzie?
Jeśli przyjmujemy Biblię jako Słowo Boga to na podstawie Biblii możemy wnioskować co Bóg mówi do ludzi. Jezus nie pozostawiał wątpliwości co do piekła i jego pustości.
Cygne napisał(a):
Przecież Bóg nikogo nie straszy. A groźba wiecznego potępienia nie pasuje do bezgranicznej miłości. Że o sprawiedliwości nie wspomnę.
najwidoczniej inaczej pojmujesz sprawiedliwość niż pojmował ją Jezus i najwidoczniej miłość też inaczej pojmował. Nie zapominaj też o tym, że do miłości jak do tanga potrzeba dwojga. Jeśli człowiek nie chce mieć relacji z Bogiem to czy Bóg ma zmuszać człowieka to miłości?

_________________
"Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."


Pn mar 18, 2013 2:13 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16895
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Sąd Ostateczny
Cygne napisał(a):
A groźba wiecznego potępienia nie pasuje do bezgranicznej miłości. Że o sprawiedliwości nie wspomnę.

A co pasuje do sługi, który dostał jedną minę? Postraszono go i pogłaskano po główce, bo bał się? Wypromowano w Biblii lęk? (Łk19, 20-27)


Pn mar 18, 2013 3:33 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 14, 2009 8:51 pm
Posty: 120
Post Re: Sąd Ostateczny
białogłowa napisał(a):
To nie jest do końca tak jak piszesz. Wg. nauki Kościoła człowiek nie jest w stanie (po upadku grzechu pierworodnego) sam z siebie zrobić nic dobrego.
Z tym się nie zgodzę. Człowiek powstał w toku ewolucji. Jest na to zbyt wiele dowodów, żeby twierdzić, że prawdziwą historią jest ta biblijna. A skoro tak, to wszystkie nauki wynikające z analizy historii biblijnej powstania gatunku ludzkiego trzeba odłożyć na półkę z legendami i baśniami

białogłowa napisał(a):
Każdy nasz dobry czyn jest w odpowiedzi na Bożą łaskę, jest odpowiedzią na Boży dar łaski. Nawet niewierzący i zarzekający się, że Boga nie szuka rozstrzyga w swoim sumieniu co jest dobre a co złe, i wybierając dobro - swoim wyborem odpowiada Bogu - tak.
Jak będzie wyglądał bilans końcowy - Jeden Bóg wie; trzeba mieć nadzieję, że Bóg który nigdy nie ma dość przebaczania jakoś te dobre uczynki, poczynione na boskie zaproszenie weźmie pod uwagę.
Z tym się zgodzę. Możliwe, że trochę inaczej to rozumiemy, ale uważam, że to co miał w sobie Marek (skoro już jego wspomniałam) to był mały obraz wielkiej bożej miłości. Jeśli taki Marek nie potrafił nikogo odrzucić ani potępić to jakże mógłby zrobić to Bóg? Mogłabym godzinami rozpisywać się o nim. Nie ukrywam, że czasem mnie złościł, czasem wydawał się oschły, ale wiedziałam, że zależy mu na mnie, każda osoba to wiedziała.

Jockey napisał(a):
Jeśli przyjmujemy Biblię jako Słowo Boga to na podstawie Biblii możemy wnioskować co Bóg mówi do ludzi. Jezus nie pozostawiał wątpliwości co do piekła i jego pustości.
A to Bóg cy człowiek pisał o nietoperzu jako o ptaku? Bóg czy człowiek słusznym nazywał zabicie całego narodu włącznie z kobietami starcami, dziećmi i bydłem?

Jockey napisał(a):
najwidoczniej inaczej pojmujesz sprawiedliwość niż pojmował ją Jezus i najwidoczniej miłość też inaczej pojmował.
A które z przykazań jest najważniejsze? Ile razy masz wybaczać? Co masz zrobić, gdy ktoś uderzy Cię w policzek?

Jockey napisał(a):
Nie zapominaj też o tym, że do miłości jak do tanga potrzeba dwojga. Jeśli człowiek nie chce mieć relacji z Bogiem to czy Bóg ma zmuszać człowieka to miłości?
Jockey, całe Twoje życie przepełnione jest wydarzeniami, które mają na Ciebie wpływ a na które Ty wpływu nie masz. Są w tym dwa najważniejsze. Początek i koniec. Wszyscy w wrócimy do Boga, z którego powstaliśmy.

Idea piekła i wiecznego potępienia wymaga uznania, że gdzieś w przestrzeni materialnej czy duchowej jest miejsce bez Boga, gdzie nie ma jego władzy czy obecności, gdzie kończy się Jego nieskończoność. A to jest po prostu nielogiczne.


Śr mar 20, 2013 8:07 am
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 316 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 18, 19, 20, 21, 22  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL