Autor |
Wiadomość |
protestujący
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lut 09, 2010 5:54 pm Posty: 1063
|
Re: Zanik religii?
Moim zdaniem gabriel ma rację, no chyba, że ktoś uważa horoskopy za zupełnie zaniedbaną dziedzinę wiedzy naukowej. A piszący horoskopy zrzeszają się w tajnych instytutach naukowych i tam prowadzą niepublikowane badania.
|
Pt kwi 15, 2011 8:08 am |
|
|
Pola
Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 06, 2010 2:11 pm Posty: 521
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Zanik religii?
protestujący napisał(a): Moim zdaniem gabriel ma rację, no chyba, że ktoś uważa horoskopy za zupełnie zaniedbaną dziedzinę wiedzy naukowej. A piszący horoskopy zrzeszają się w tajnych instytutach naukowych i tam prowadzą niepublikowane badania. To dużo wyjaśnia. Nie wiedziałam o tym.
|
Pt kwi 15, 2011 12:52 pm |
|
|
reformator
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N lis 22, 2009 6:20 pm Posty: 1084
Płeć: mężczyzna
|
Re: Zanik religii?
gabriel napisał(a): A jakie to ma znaczenie czy paranoralnym zjawiskom oddaje sie czesc boska czy nie ? Ateizm powstal dlatego aby wlasnie odrzucac to co nieracjonalne , co niemozliwe do udowodnienia co wymyka sie nauce , czego nauka nie moze udowodnic Sprzeciw teizmowi to sprzeciw wierze bez materialnego dowodu a takim jest w swej naturze ateizm Biada ateistom i ateizmowi jesli zacznie zakladac istnienie krasnoludkow , rozowych latajacych sloni a jedyna roznica w tym zalozeniu bedzie to ze owe twory nie sa bogami No właśnie chodzi o to że ma to znaczenie. Nie wiesz chyba co to ateizm. Najprościej jest to odrzucenie wszelakich bóstw a nie wszystkiego co nie jest udowodnione naukowo. Dlatego jeżeli nie oddaję się żadnym bogom czci ale wierzy w horoskopy to nadal jest się ateistą bo robi się to pierwsze. Czemu niby ateista ma nie wierzyć w różowe słonie, jeżeli nie oddaję im boskiej czci nadal jest ateistą tylko dodatkowo jest psycholem ale nie o to chodzi w tej dyskusji. Ty nie rozumiesz po prostu tego że ateizm zakłada tylko nie istnienie boga - nic więcej. Cytuj: To nie ma zadnego znaczenia , jak juz napisalem ateizm osadzony jest na fundamencie racjonalizmu , jesli ten fundament sie usunie z ateizmu pozostanie tylko groteska Właśnie to powtarzam ma największe znaczenie bo ateizm to po prostu brak boga a nie odrzucanie wszystkiego co nie jest udowodnione naukowo. Jeszcze odnosząc się do tego że biada ateizmowi jak uzna różowe słonie etc. Tylko że problem polega na tym że ateizm to nie religia i nie ma zmiennych dogmatów i nie uznaję co jakiś czas czegoś nowego odrzucając coś starego. Ateizm ma tylko jeden dogmat i jedną zasadę: nie ma boga. Ateizm jest naprawdę prosty.
_________________ To rozum człowieka stworzył Boga.
|
Pt kwi 15, 2011 8:04 pm |
|
|
gabriel
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr paź 18, 2006 9:03 pm Posty: 7765
|
Re: Zanik religii?
reformator Cytuj: Czemu niby ateista ma nie wierzyć w różowe słonie, jeżeli nie oddaję im boskiej czci nadal jest ateistą tylko dodatkowo jest psycholem ale nie o to chodzi w tej dyskusji. Ty nie rozumiesz po prostu tego że ateizm zakłada tylko nie istnienie boga - nic więcej.
Napisalem juz dlaczego .Wiec tylko powtorze Ateizm powstal dlatego aby wlasnie odrzucac to co nieracjonalne , co niemozliwe do udowodnienia co wymyka sie nauce , czego nauka nie moze udowodnic Sprzeciw teizmowi to sprzeciw wierze bez materialnego dowodu a takim jest w swej naturze ateizm Biada ateistom i ateizmowi jesli zacznie zakladac istnienie krasnoludkow , rozowych latajacych sloni a jedyna roznica w tym zalozeniu bedzie to ze owe twory nie sa bogami
_________________ "Poznacie ich po ich owocach"
|
Pt kwi 15, 2011 9:46 pm |
|
|
paniczdomi
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt paź 16, 2009 6:12 pm Posty: 2377
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Zanik religii?
gabriel napisał(a): reformator Cytuj: Czemu niby ateista ma nie wierzyć w różowe słonie, jeżeli nie oddaję im boskiej czci nadal jest ateistą tylko dodatkowo jest psycholem ale nie o to chodzi w tej dyskusji. Ty nie rozumiesz po prostu tego że ateizm zakłada tylko nie istnienie boga - nic więcej.
Napisalem juz dlaczego .Wiec tylko powtorze Ateizm powstal dlatego aby wlasnie odrzucac to co nieracjonalne , co niemozliwe do udowodnienia co wymyka sie nauce , czego nauka nie moze udowodnic Sprzeciw teizmowi to sprzeciw wierze bez materialnego dowodu a takim jest w swej naturze ateizm Biada ateistom i ateizmowi jesli zacznie zakladac istnienie krasnoludkow , rozowych latajacych sloni a jedyna roznica w tym zalozeniu bedzie to ze owe twory nie sa bogami Gabrielu sporo wysiłku wkładasz w to, żeby komuś tłumaczyć na czym polega ateizm, a możę by tak włożyć wysiłek w to, aby sprawdzić czy Boga nie ma aby na pewno, skoro są inni i mocno wierzą, że ów Bóg jest?
_________________ "Bóg jest miłością" | Polecam dla katolickich małżeństw -> www.mamre.pl | Bądźmy Miłosierni
|
Pt kwi 15, 2011 10:51 pm |
|
|
Acro
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt paź 02, 2009 10:32 pm Posty: 3864
Płeć: mężczyzna
|
Re: Zanik religii?
gabriel napisał(a): Ateizm powstal dlatego aby wlasnie odrzucac to co nieracjonalne , co niemozliwe do udowodnienia co wymyka sie nauce , czego nauka nie moze udowodnic
Mylisz z racjonalizmem albo sceptyzycmem. Ale ok. Założmy, że nie wierzę z bogów, wierzę we wróżki. Nie jestem zatem ateistą. To kim? Teistą? Uważasz że chiromancja to odmiana religii?
_________________ Bo jeśli Boga nie ma, to chwała Bogu! Ale jeśli, nie daj Boże, Bóg jest, to niech nas ręka boska broni!
|
Pt kwi 15, 2011 11:13 pm |
|
|
Pola
Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 06, 2010 2:11 pm Posty: 521
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Zanik religii?
Acro napisał(a): Uważasz że chiromancja to odmiana religii? Religie mają strukturę organizacyjną, nawet jak zarejestrujesz związek wyznaniowy to ma szefa. Człowiek ma wpisaną wiarę w osobowość, więc zawsze w coś wierzy. Chiromancja jest dla mnie zaspokojeniem ciekawości człowieka odnośnie przyszłych losów, trochę w tym charakterystyki człowieka. To wróżenie z fusów. Moje linie papilarne wyznaczają moją przyszłość? A praktyki? Raz lewa, drugi raz prawa dłoń i masz ustaloną przyszłość, księża mają ponoć literę M, a linia życia uspokaja mnie o tym, czy długo pociągnę na tym łez padole, nawet dzieci mi wyjdą, ile ich bedzie. Jakie to proste. Kupujesz broszurkę, albo korzystasz z porad zawodowego chiromanty i ten Ci wszystko opowie. Najgorsze jest to, że wróże nie chca wspominać o złych wydarzeniach. Wpadłam komuś w słowo?
|
So kwi 16, 2011 12:53 am |
|
|
Acro
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt paź 02, 2009 10:32 pm Posty: 3864
Płeć: mężczyzna
|
Re: Zanik religii?
Pola napisał(a): Acro napisał(a): Uważasz że chiromancja to odmiana religii? Religie mają strukturę organizacyjną, nawet jak zarejestrujesz związek wyznaniowy to ma szefa. Człowiek ma wpisaną wiarę w osobowość, więc zawsze w coś wierzy. Chiromancja jest dla mnie zaspokojeniem ciekawości człowieka odnośnie przyszłych losów, trochę w tym charakterystyki człowieka. To wróżenie z fusów. Moje linie papilarne wyznaczają moją przyszłość? A praktyki? Raz lewa, drugi raz prawa dłoń i masz ustaloną przyszłość, księża mają ponoć literę M, a linia życia uspokaja mnie o tym, czy długo pociągnę na tym łez padole, nawet dzieci mi wyjdą, ile ich bedzie. Jakie to proste. Kupujesz broszurkę, albo korzystasz z porad zawodowego chiromanty i ten Ci wszystko opowie. Najgorsze jest to, że wróże nie chca wspominać o złych wydarzeniach. Wpadłam komuś w słowo? Zgadzam się z Tobą. Dlaczego dziwią mnie usilne próby podopisywnia do ateizmu jakiś niebywałych cech. Gabriel kocha zrównywać z jakiś tajemniczych powodów ateizm z komunizmem, teraz arbitralnie postanawia, że wszelkie irracjonalizmy wykluczają ateizm. A tymczasem ateizm ma prościutką definicję - jest zaprzeczeniem teizmu. Więc pozostaje tylko udowodnić, że obawa przed czarnym kotem to forma teizmu...
_________________ Bo jeśli Boga nie ma, to chwała Bogu! Ale jeśli, nie daj Boże, Bóg jest, to niech nas ręka boska broni!
|
So kwi 16, 2011 1:04 am |
|
|
funkymonkey
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 10, 2010 8:26 am Posty: 1138 Lokalizacja: Rzeszów
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Zanik religii?
Czyli prościutko, prościutko... ateizm to wiara w to, że Boga nie ma...hyhy.. Zawsze w przypadku braku naukowych dowodów musi być element wiary. Każdy w coś wierzy, w Boga, w horoskop, w to, że Boga nie ma! To zawsze jest kwestia wiary... Jakie to smutne..., to lepiej już wierzyć w coś niż wierzyć w nic. Pascal miaL rację.
|
So kwi 16, 2011 11:38 am |
|
|
Marlow
Dyskutant
Dołączył(a): N kwi 13, 2008 1:34 pm Posty: 477 Lokalizacja: Z najczarniejszej sotni i reakcji:)
Płeć: mężczyzna
|
Re: Zanik religii?
gabriel napisał(a): Ateizm powstal dlatego aby wlasnie odrzucac to co nieracjonalne , co niemozliwe do udowodnienia co wymyka sie nauce , czego nauka nie moze udowodnic Sprzeciw teizmowi to sprzeciw wierze bez materialnego dowodu a takim jest w swej naturze ateizm Biada ateistom i ateizmowi jesli zacznie zakladac istnienie krasnoludkow , rozowych latajacych sloni a jedyna roznica w tym zalozeniu bedzie to ze owe twory nie sa bogami Pomijając już genealogię zjawiska ''ateizm'' (trochę zbyt ogólna ) to, to co napisałeś gabrielu, jak dla mnie bomba! Gabrielu, naprawdę wyrazy uznania dla Ciebie, sam bym tego lepiej nie ujął. Tak trzymaj Gabrielu. ____________________________________________ Acro napisał(a): Mylisz z racjonalizmem albo sceptyzycmem.
Ale ok. Założmy, że nie wierzę z bogów, wierzę we wróżki. Nie jestem zatem ateistą. To kim? Teistą? Uważasz że chiromancja to odmiana religii? To nie gabriel się myli i duby smalone opowiada, tylko ty Acro. I gdybyś jeszcze nie zauważył, to sam się zaplątałeś, czego najlepszym przykładem jest takie oto stwierdzenie: Uważasz że chiromancja to odmiana religii?W tym miejscu należy postawić pytanie: czy wierzący, ale nie religijni, nie związani z żadną religią, też są ateistami?. Czy wszyscy ci, którzy wierzą w Boga, chrześcijańskiej proweniencji lub niechrześcijańskiej, osobowego lub nie, takie lub inne metafizyczne ''Coś'', też są ateistami tylko dlatego że wypinają się na praktyki i dogmaty religijne? Idąc tropem tejże dziwacznej logiki, wypływającej z takiego beztroskiego uzasadnienia chiromancji, to takiej inkluzji dla ''ateizmu'', należałoby dokonać. Co oczywiście jest bzdurą totalną i kompletną.Abyś lepiej zrozumiał w czym rzecz i o co chodzi z tym metafizycznym ''Cosiem'': Otóż wyobraź sobie że mniej więcej 2 i pół tys lat temu(przyjmując za prawdziwą relację Plato) niejakiego Sokratesa oskarżono o ateizm. I wiesz jak on na to oskarżenie zareagował?. Otóż odpowiedział; że co prawda w żadnych bogów to on nie wierzy, ale z pewnością żadnym ateistą nie jest, bo wierzy i odczuwa opiekę swego dajmoniona. Proste, prawda? Jeśli chodzi o dajmoniona to do dziś chrześcijańscy ( czyli zazwyczaj głęboko wierzący interpretatorzy Platona) przypisują mu charakter osobowy, natomiast antyczni poganie zaprzeczali temuż, i ich dzisiejsi następcy (ateiści także) również zaprzeczają osobowemu charakterowi. I tak jak pojęcie ateisty te ponad 2 tys lat temu oznaczało coś innego niż animistę, panteistę, czy wyznawcę metafizycznych ''Cosiów'', tak oznacza do dziś. I nie ma tu znaczenia, czy się wierzy we wróżki, czy pierdoły R. Hubbarda. Taki wierzący żadnym ateistą nie jest.To co transcendentne, metafizyczne ( w terminologii popperowskiej słaba, zła metafizyka) nie musi od razu przybierać postaci bóstwa, czy przybierać formy religii, lub religii silnie zinstytucjonalizowanej, a ateista również temu przeczy, to neguje.Mam nadzieję, że to jasne. Acro napisał(a): Gabriel kocha zrównywać z jakiś tajemniczych powodów ateizm z komunizmem, teraz arbitralnie postanawia, że wszelkie irracjonalizmy wykluczają ateizm. Gabriel dostatecznie jasno i logicznie wytłumaczył, na czym polega to jego utożsamienie ateizmu z komunizmem, i bynajmniej nie jest ono; w takiej formię w jakiej przedstawił, aż tak absurdalne. Ale zdaje się, że najłatwiej jest rozwiązywać problemy ex cathedra: bo tako rzecze Acro.
_________________ Otóż jeszcze tej samej nocy, znalazłem się w zgoła odmiennych okolicznościach...
|
So kwi 16, 2011 12:31 pm |
|
|
gabriel
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr paź 18, 2006 9:03 pm Posty: 7765
|
Re: Zanik religii?
Acro napisał(a): gabriel napisał(a): Ateizm powstal dlatego aby wlasnie odrzucac to co nieracjonalne , co niemozliwe do udowodnienia co wymyka sie nauce , czego nauka nie moze udowodnic
Mylisz z racjonalizmem albo sceptyzycmem. Ale ok. Założmy, że nie wierzę z bogów, wierzę we wróżki. Nie jestem zatem ateistą. To kim? Teistą? Uważasz że chiromancja to odmiana religii? Aha rozumiem ze wierzysz we wrozki i wg Ciebie dalej jestes ateista ale jednoczesnie twierdzisz ze ateizm nie jest wiara
_________________ "Poznacie ich po ich owocach"
|
So kwi 16, 2011 12:35 pm |
|
|
gabriel
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr paź 18, 2006 9:03 pm Posty: 7765
|
Re: Zanik religii?
Marlow Cytuj: Gabriel dostatecznie jasno i logicznie wytłumaczył, na czym polega to jego utożsamienie ateizmu z komunizmem, i bynajmniej nie jest ono; w takiej formię w jakiej przedstawił, aż tak absurdalne.
Dzisiejsza mlodziez jesi nie interesuje sie historia XX wieku pojecia nie ma o ateizmie i komunizmie poczatkow XX wieku i jak to wtedy wygladalo Komunizm wsrod atestow wtedy byl tak naturalnym pogladem jak wsrod dzisiejszych ekonomistow model gospodarki kapitalistycznej Oczywiscie ze znajdzie sie jeszcze dzis ekonomistow ktorzy wierza w model gospodarki socjalistycznej ale sa oni taka sama rzadkoscia jak na poczatku XX wieku ateisci ktorzy nie podzielali pogladow komunistycznych
_________________ "Poznacie ich po ich owocach"
|
So kwi 16, 2011 12:48 pm |
|
|
reformator
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N lis 22, 2009 6:20 pm Posty: 1084
Płeć: mężczyzna
|
Re: Zanik religii?
gabriel napisał(a): Napisalem juz dlaczego .Wiec tylko powtorze
Ateizm powstal dlatego aby wlasnie odrzucac to co nieracjonalne , co niemozliwe do udowodnienia co wymyka sie nauce , czego nauka nie moze udowodnic Sprzeciw teizmowi to sprzeciw wierze bez materialnego dowodu a takim jest w swej naturze ateizm Biada ateistom i ateizmowi jesli zacznie zakladac istnienie krasnoludkow , rozowych latajacych sloni a jedyna roznica w tym zalozeniu bedzie to ze owe twory nie sa bogami Matko jaki ty jesteś uparty. Ile razy mam to obalać co piszesz?? Ateizm nie powstał żęby odrzucać nieracjonalne tylko po to żeby odrzucać Boga rozumiesz?? Czy jeżeli wierzę w Ufo to już nie jestem ateistą?? Litości. Bardzo mylisz ateizm właśnie z racjonalizmem i sceptycyzmem a ateizm jest bardzo prosty. To po prostu brak boga. JESZCZE RAZ POWTÓRZE ŻE ATEIZM NIE ODRZUCA WSZYSTKIEGO CO NIE UDOWODNIONE NAUKOWO, ODRZUCA TYLKO BOGA. funkymonkey napisał(a): Każdy w coś wierzy, w Boga, w horoskop, w to, że Boga nie ma! To zawsze jest kwestia wiary... Jakie to smutne..., to lepiej już wierzyć w coś niż wierzyć w nic. Pascal miaL rację. Nom. Mogę też uwierzyć przyjacielowi jeżeli powie że zjadł mojego pączka i co wtedy też nie jestem ateistą?? Głupie to zdanie że już lepiej wierzyć w coś niż w nic. Jeżeli wierzy się w nic to tej wiary po prostu nie ma. Wierzy się w coś czego się nie doświadczyło. Jeżeli się tego doświadczyło to już się nie wierzy tylko wie. Wierzy się w coś czego się nie sprawdziło i się po prostu ufa że to jest. Ateizm odrzuca natomiast wiarę w boga i tylko i wyłącznie w boga a nie we wszystko co paranormalne czy nie udowodnione naukowo. Jeżeli wierzę że guma do żucia szkodzi zdrowiu mimo iż nie ma na to naukowych dowodów to też już nie jestem ateistą? Marlow napisał(a): W tym miejscu należy postawić pytanie: czy wierzący, ale nie religijni, nie związani z żadną religią, też są ateistami?. Nie nie są bo przecież wierzą w boga. Cytuj: Czy wszyscy ci, którzy wierzą w Boga, chrześcijańskiej proweniencji lub niechrześcijańskiej, osobowego lub nie, takie lub inne metafizyczne ''Coś'', też są ateistami tylko dlatego że wypinają się na praktyki i dogmaty religijne? Co za głupie pytanie. Jeżeli wierzą w jakąkolwiek formę boga to chyba oczywiste że nie są ateistami. Ateizm to nie wyparcie się dogmatów i zasad religijnych tylko boga jakiegokolwiek. Cytuj: Otóż odpowiedział; że co prawda w żadnych bogów to on nie wierzy, ale z pewnością żadnym ateistą nie jest, bo wierzy i odczuwa opiekę swego dajmoniona. Proste, prawda? Jeśli chodzi o dajmoniona to do dziś chrześcijańscy ( czyli zazwyczaj głęboko wierzący interpretatorzy Platona) przypisują mu charakter osobowy, natomiast antyczni poganie zaprzeczali temuż, i ich dzisiejsi następcy (ateiści także) również zaprzeczają osobowemu charakterowi. I tak jak pojęcie ateisty te ponad 2 tys lat temu oznaczało coś innego niż animistę, panteistę, czy wyznawcę metafizycznych ''Cosiów'', tak oznacza do dziś. I nie ma tu znaczenia, czy się wierzy we wróżki, czy pierdoły R. Hubbarda. Taki wierzący żadnym ateistą nie jest. No i co że tak powiedział Sokrates. A co to on jest jakimś wyznacznikiem. Widocznie za boga uważał dajmoniona. Wiara w coś nie sprawia że uważa się to za Boga a o to właśnie chodzi. Ateizm odrzuca boga. To przecież bardzo proste. Jeżeli uwierzę w słowo mojej mamy to też już nie jestem ateistą?? gabriel napisał(a): Komunizm wsrod atestow wtedy byl tak naturalnym pogladem jak wsrod dzisiejszych ekonomistow model gospodarki kapitalistycznej Czyli rozumiem że będą ateistą jestem komunistą no dobrze wiedzieć. Nie wiedziałem że w ramach ateizmu wyznaję się komunizm. To chyba na odwrót ale mniejsza z tym w końcu to szczegól
_________________ To rozum człowieka stworzył Boga.
|
So kwi 16, 2011 2:03 pm |
|
|
Pola
Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 06, 2010 2:11 pm Posty: 521
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Zanik religii?
funkymonkey napisał(a): Czyli prościutko, prościutko... ateizm to wiara w to, że Boga nie ma...hyhy.. Zawsze w przypadku braku naukowych dowodów musi być element wiary. Każdy w coś wierzy, w Boga, w horoskop, w to, że Boga nie ma! To zawsze jest kwestia wiary... Jakie to smutne..., to lepiej już wierzyć w coś niż wierzyć w nic. Pascal miaL rację. Wiara w Boga jest też łaską. Człowiek, który chce uwierzyć otrzyma ją. Pocieszające i zobowiązujące dla wierzących katolików jest i to, że możemy modlić się o łaski dla innych... Pascal sprowadził wiarę w Boga trochę do interesu...Wielu ateistów ceni sobie szczerość i nie chcą się 'zabezpieczać" tak na wszelki wypadek.
|
So kwi 16, 2011 2:20 pm |
|
|
żeniec
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt mar 06, 2009 9:12 am Posty: 1111 Lokalizacja: Wrocław
Płeć: mężczyzna
|
Re: Zanik religii?
MarlowJuż kiedyś przecież się o definicję "wykłócali". Najlepiej przed dyskusją uzgodnić co, kto, przez co rozumie, ale ogólnie po co ateizm utożsamiać z materializmem/racjonalizmem/scjentyzmem/... ? PolaPola napisał(a): Wielu ateistów ceni sobie szczerość i nie chcą się 'zabezpieczać" tak na wszelki wypadek. Gdyby to jeszcze zależało od woli . Spróbuj być ateistką chociaż na 10 minut. Powiadom mnie, czy Ci sie udało .
_________________ "Optymista uważa, że żyjemy w najlepszym z możliwych światów. Pesymista obawia się, że jest to prawda."
|
So kwi 16, 2011 2:40 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|