Rozmowy o Biblii (wydzielony)
Autor |
Wiadomość |
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 6873
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Rozmowy o Biblii (wydzielony)
Gregor napisał(a): PeterW napisał(a): Rozumiem że Ty osobiście wieczerzasz z Chrystusem? Bez Eucharystii? Oczywiście. Propozycję wieczerzy składa Jezus Chrystus, a nie Jezus eucharystyczny, tak więc i menu na spotkaniu jest inne. Porażająca pycha. Rozumiem, że to co napisano te kilka wersów wcześniej Ciebie nie dotyczy.. 17 Ty bowiem mówisz: "Jestem bogaty", i "wzbogaciłem się", i "niczego mi nie potrzeba", a nie wiesz, że to ty jesteś nieszczęsny i godzien litości, i biedny i ślepy, i nagi. 18 Radzę ci kupić u mnie złota w ogniu oczyszczonego, abyś się wzbogacił, i białe szaty, abyś się oblókł, a nie ujawniła się haniebna twa nagość, i balsamu do namaszczenia twych oczu, byś widział.
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
Pn cze 10, 2024 9:15 pm |
|
|
Gregor
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm Posty: 4145
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: Rozmowy o Biblii (wydzielony)
TS7 napisał(a): Ale Ty jakiś jesteś ważny gość w Królestwie Bożym, osobiście z Tobą Jezus Chrystus wieczerza? To podpowie Ci wszystko razem z Duchem Świętym co Ci tak podpowiada realtime? Jezus nie ma względu na osobę. Wieczerza z każdym, kto usłyszał jego pukanie i otworzył świadomie swoje życie dla Niego. Daruj sobie ten ton. TS7 napisał(a): Gregor: "Odpowiedzi znajdziesz w tekście źródłowym pod tym adresem: Biblia." Gregor: "Zapytaj aniołów." No przyjąłem kiedyś Twój sposób rozmowy - pasuje Ci? Może pomódl się do TzA, to Ci pomoże i podpowie? TS7 napisał(a): Jeżeli jedzenie "zmienia się w ciało i krew człowieka" (np. w żołądku), to Bóg tak nie umie nad ołtarzem? Powyższe napisał TzA, czy sam to wymyśliłeś? Krew tworzy się w szpiku kostnym, a nie w żołądku, a jedzenie jest rozkładane i trawione w żołądku i jelitach. Nie zamienia się tam w twoją tkankę. TS7 napisał(a): Czyli czytanie dużych fragmentów Pism Świętych to strata czasu? Sprawdzanie kontekstu samodzielnie jest błędem? Na potrzeby tego forum trzeba być konkretnym ze zwględu na ograniczoną ilość czasu i miejsca. Myślisz, że ktoś w całości czyta Twoje posty na 4-5 ekranów? A do "Pism Świętych" zaliczasz pisma TzA skoro najwięcej ich wklejasz? TS7 napisał(a): Św. Tomasz z Akwinu poza tym, że styl może być trudny do czytania, jednak wydaje się, że stara się pisać wprost, bez szyfrów. Szczegółowo, precyzyjnie, ściśle. Prostym językiem to napisana jest Biblia. Co do TzA, to pisze zawile językiem filozoficznym/teologicznym, ale za to jakim wydaje się mózgowcem. Ciekawe, że dla chrześcijan wystarczyło proste opowiadanie Ewangelii przez rybaków, celników, nawet Łukasz będący wykształconym lekarzem pisze zrozumiale dla każdego. I komu to przeszkadzało? TS7 napisał(a): Rozstanie to droga Jedności? Nie ze wszystkimi da się pójść drogą jedności, więc pozostaje rozstanie w pokoju. PeterW napisał(a): Po co wymieniać poglądy i konfrontować przekonania, jeżeli to nigdy nie kończy się zgodą, tylko "protokołem rozbieżności"? Jak to realizuje Drugie Największe Przykazanie?: Nie widzę żadnego związku. Mamy kochać nawet nieprzyjaciół, ale to nie oznacza, że mamy się z nimi zgadzać lub oni z nami. Zgadzasz się ze wszystkim co uznają muzułmanie, buddyści, hinduiści, taoiści, wyznawcy voodoo? - gratuluję. TS7 napisał(a): Poza tym po co ma człowiek w ogóle coś gadać jeżeli "wszystko jest otwartym tekstem pisane w Biblionach", a i może Duch Święty wlać zdania człowiekowi do umysłu Łaską? No to po co nam Bóg kazał mówić zdania Dobrej Nowiny? Bo jesteśmy jego ciałem, które po jego odejściu ma głosić Dobrą Nowinę. Tu ni epotrzeba argumentować, tylko mówi, a przekonywanie zostawić Duchowi Św. - to jego misja. Ktoś uwierzy, a ktoś nie uwierzy - nie nasza to sprawa. Tak działał Jezus. Mówił: "Pójdź za mną". Jedni poszli, a inni nie. TS7 napisał(a): Czyli Nowy Testament wyrzucasz z kanonu? Dzięki za spostrzeżenie. Wliczając oczywiście Nowy Testament napisany do końca I wieku n.e. To daje dla całej Biblii czas jej napisania ~ 1400 lat.
|
Wt cze 11, 2024 12:06 am |
|
|
Gregor
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm Posty: 4145
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: Rozmowy o Biblii (wydzielony)
PeterW napisał(a): Porażająca pycha.
Rozumiem, że to co napisano te kilka wersów wcześniej Ciebie nie dotyczy.. 17 Ty bowiem mówisz: "Jestem bogaty", i "wzbogaciłem się", i "niczego mi nie potrzeba", a nie wiesz, że to ty jesteś nieszczęsny i godzien litości, i biedny i ślepy, i nagi. 18 Radzę ci kupić u mnie złota w ogniu oczyszczonego, abyś się wzbogacił, i białe szaty, abyś się oblókł, a nie ujawniła się haniebna twa nagość, i balsamu do namaszczenia twych oczu, byś widział. O jakich wersetach mówisz? Poza tym ocenę mojej osoby zostaw Panu Bogu - nie baw się w niego.
|
Wt cze 11, 2024 12:16 am |
|
|
Gregor
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm Posty: 4145
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: Rozmowy o Biblii (wydzielony)
Wątek jest o Biblii, więc dla rozluźnienia atmosfery zapraszam Was na wycieczkę, na której zwiedzicie Pełnowymiarową replikę Arki Noego.Ciekawy projekt edukacji biblijnej/głoszenia Ewangelii. Życzę miłych wrażeń... https://youtu.be/OO9D9n1k49g?si=156q1JGJ85Say4QA
|
Wt cze 11, 2024 2:11 am |
|
|
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 6873
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Rozmowy o Biblii (wydzielony)
Gregor napisał(a): PeterW napisał(a): Porażająca pycha.
Rozumiem, że to co napisano te kilka wersów wcześniej Ciebie nie dotyczy.. 17 Ty bowiem mówisz: "Jestem bogaty", i "wzbogaciłem się", i "niczego mi nie potrzeba", a nie wiesz, że to ty jesteś nieszczęsny i godzien litości, i biedny i ślepy, i nagi. 18 Radzę ci kupić u mnie złota w ogniu oczyszczonego, abyś się wzbogacił, i białe szaty, abyś się oblókł, a nie ujawniła się haniebna twa nagość, i balsamu do namaszczenia twych oczu, byś widział. O jakich wersetach mówisz? Poza tym ocenę mojej osoby zostaw Panu Bogu - nie baw się w niego. Zacytowałem, nie widzisz? W tym tekście jest coś o ślepocie, jak widać dotyczy... Osąd oczywiście że zostawiam Bogu, ale wskazuję miejsca nad którymi Ty się zastanów.
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
Wt cze 11, 2024 10:03 am |
|
|
TS7
Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 28, 2021 12:49 am Posty: 685
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Rozmowy o Biblii (wydzielony)
Cytuj: Wieczerza z każdym, kto usłyszał jego pukanie i otworzył świadomie swoje życie dla Niego.
Czym jest ta "wieczerza"? Co jecie? Oraz DLACZEGO uważasz, że to metafora, a nie "ZmianaSubstancjiDuchowej"?[/b] Cytuj: Cytuj: Gregor: "Odpowiedzi znajdziesz w tekście źródłowym pod tym adresem: Biblia." Gregor: "Zapytaj aniołów."
No przyjąłem kiedyś Twój sposób rozmowy - pasuje Ci? Kiedyś ("Zapytaj aniołów.") = N mar 17, 2024 2:15 am Czy to był: 1) poprawny sposób rozmowy 2) Duch Święty Cię opuścił <-- to się zdarza u Gregora? ? Cytuj: Może pomódl się do TzA, to Ci pomoże i podpowie?
A jak mam rozpoznać czy ktoś zdania podpowiada i kto? Czy też to "ode mnie"? Podasz instrukcję? "Zapytaj Jezusa jak wpadnie w odwiedziny." Cytuj: Cytuj: Jeżeli jedzenie "zmienia się w ciało i krew człowieka" (np. w żołądku), to Bóg tak nie umie nad ołtarzem?
Powyższe napisał TzA, czy sam to wymyśliłeś? Krew tworzy się w szpiku kostnym, a nie w żołądku, a jedzenie jest rozkładane i trawione w żołądku i jelitach. Nie zamienia się tam w twoją tkankę. I Ty uważasz, że ja tego nie wiem? Przykład miał być obrazujący, a nie nacelowany na precyzję naukową. A może też Twoim zdaniem uważam, że sobie ludzie wpychają do żołądka całe owoce warzywa i ryby bez gryzienia? Wklejałem też na temat przenikania przez jelita. Zauważyłeś? Istotne jest, że gdzieś to jedzenie się "zmienia w ciało i krew człowieka". (zmienia substancję bez zmiany materii) Czy to w żołądku, w ścianie jelita czy w szpiku kostnym. Atom jedzenia ma ciągłą trajektorię wewnątrz ciała człowieka. Dalej możesz sobie to zgłębiać gdzie konkretnie to się dzieje: https://en.m.wikipedia.org/wiki/ErythropoiesisIstotne jest, że następuje w ciele człowieka "trans-substancja-cja" (zmiana substancji). Na porządku dziennym. Atomy jedzenia "zamieniają się w ciało i krew (inaczej MATERIĘ) człowieka". Dodatkowo, jeżeli twierdzisz, że w żołądku nie następuje, ani przy przejściu do krwi, tylko dopiero kiedy przyjmuje postać komórki, to pytanie czyją własnością są atomy jedzenia, które budują nowego człowieka? Gdzie tutaj następuje ZmianaSubstancji? Czy kwas żołądkowy "należy do" człowieka gdy jest w żołądku, jeżeli warzywa nie? Cytuj: Na potrzeby tego forum trzeba być konkretnym ze zwględu na ograniczoną ilość czasu i miejsca.
Miejsce na dysku serwera? O to się nie martw. Tekst zajmuje bardzo mało Bajtów jak na dzisiejsze rozmiary dysków. Czas: "Ktoś przeczyta, a ktoś nie przeczyta - nie nasza to sprawa." Cytuj: Myślisz, że ktoś w całości czyta Twoje posty na 4-5 ekranów?
"Ktoś przeczyta, a ktoś nie przeczyta - nie nasza to sprawa." A jaki miałeś cel zadać mi to pytanie? Duch Święty Ci to podpowiedział? Cytuj: A do "Pism Świętych" zaliczasz pisma TzA skoro najwięcej ich wklejasz?
Odpowie Ci sam autor: Św. Doktor Tomasz z Akwinu: Tak więc niektórzy doktorowie zdają się mieć odmienne zapatrywania albo co do tego we wierze, co obojętnie może być tak lub owak, albo w niektórych sprawach wiary, co do których Kościół jeszcze dotychczas nie zajął wyraźnego stanowiska; skoro jednak zostaną jasno określone powagą Kościoła powszechnego, wówczas uchodziłby za heretyka ten, który by uparcie przeciwstawiał się takiemu orzeczeniu. Powagę tę ma przede wszystkim Najwyższy Kapłan (papież). Postanawia bowiem Dekrety : „Ilekroć chodzi o sprawy wiary, sądzę, że wszyscy nasi bracia i współbiskupi winni się zwracać jedynie do Piotra, jako do źródła swojego imienia i godności; wbrew jego powadze ani Hieronim, ani Augustyn, ani którykolwiek z świętych doktorów, nie obroni swojego zdania”. Dlatego też pisze Hieronim do papieża Damazego: „Takaż to jest, najświętobliwszy ojcze, wiara, jakiej nauczyliśmy się w Kościele katolickim; jeśli w nim jest jeszcze coś niewykończonego lub nie dość starannie ułożonego, oczekujemy naprawy od ciebie, który skupiasz wiarę i władzę Piotra. A gdy to nasze wyznanie zostanie zatwierdzone wyrokiem twojej władzy apostolskiej, wówczas każdy może mnie obwinić, żem niedoświadczony, zły, nawet niekatolik, ale nigdy nie może uznać mnie za heretyka”. Cytuj: Prostym językiem to napisana jest Biblia.
2 Piotr 3 jak to również umiłowany nasz brat Paweł według danej mu mądrości napisał do was, jak również we wszystkich listach, w których mówi o tym. Są w nich trudne do zrozumienia pewne sprawy, które ludzie niedouczeni i mało utwierdzeni opacznie tłumaczą, tak samo jak i inne Pisma, na własną swoją zgubę. Cytuj: Co do TzA, to pisze zawile językiem filozoficznym/teologicznym, ale za to jakim wydaje się mózgowcem.
Filo-sofia = Miłość Mądrości = chęć zjednoczenia z Mądrością Teo-logia = słowa o Bogu Zdefiniuj "mózgowiec". Cytuj: Ciekawe, że dla chrześcijan wystarczyło proste opowiadanie Ewangelii przez rybaków, celników, nawet Łukasz będący wykształconym lekarzem pisze zrozumiale dla każdego. I komu to przeszkadzało?
Wystarczyło do czego? Cytuj: Nie ze wszystkimi da się pójść drogą jedności, więc pozostaje rozstanie w pokoju.
Jeszcze raz: TzA 16 Pokój zawiera w sobie zgodę. <-- {widzisz to zdanie?} Pokojowi przeciwstawia się dwojaka waśń: 1) będąca wewnątrz człowieka, i 2) człowieka w stosunku do drugiego człowieka. Natomiast zgodzie przeciwstawia się tylko ta druga waśń. Pokój jest jednością w skłonnościach dążnościowych. Jeszcze raz: Jaki "pokój" chcesz bez zgody? Jak definiujesz "pokój"?Jaki masz problem na tym forum z Katolikami, żeby osiągnąć zgodę w sprawie Eucharystii? Zadaję Ci pytanie dlaczego uważasz, że te cytaty to jakaś metafora, a nie ZmianaSubstancji (bez zmiany materii), a Ty nie odpowiadasz. Dlaczego?Cytuj: Cytuj: Po co wymieniać poglądy i konfrontować przekonania, jeżeli to nigdy nie kończy się zgodą, tylko "protokołem rozbieżności"? Jak to realizuje Drugie Największe Przykazanie?:
Nie widzę żadnego związku. Mamy kochać nawet nieprzyjaciół, ale to nie oznacza, że mamy się z nimi zgadzać lub oni z nami. Ma oznaczać, że CHCESZ ZGODY (w Prawdzie) i pracujesz nad nią według pewnego porządku, nawet jeżeli na dany czas może to się nie udać. W tej konkretnej sprawie jaką Ty masz wolę zgody w sprawie Eucharystii z Katolikami na tym forum? Więcej jak zero? Epsilon? Zero zainteresowania?Jaka korzyść dla Jedności z "protokołów rozbieżności"? Cytuj: Bo jesteśmy jego ciałem, które po jego odejściu ma głosić Dobrą Nowinę.
Ale DLACZEGO Bóg kazał głosić zdania Ewangelii? Po co? W jakim celu? Rozumiesz pytanie? Ty mówisz, ŻE kazał i wykonujesz bezmyślnie? Ja pytam jaka jest przyczyna, że tak kazał? Dlaczego po prostu wszystkim nie wleje wszystkich cnót i całej mądrości od tak prosto do umysłu? Po co ma dawać takiemu Pawłowi, żeby głosił? Po co jacyś Apostołowie, Prorocy? Po co w ogóle pisać i mówić, jak może wlać prosto do umysłu/duszy wszystkim? Po co Ci "pośrednicy", pisarze, mówcy, itp.? Cytuj: Tu nie potrzeba argumentować, tylko mówi, a przekonywanie zostawić Duchowi Św. - to jego misja.
No to po co mam cokolwiek argumentować? Dlaczego w ogóle używasz w wiadomościach jakichkolwiek zdań, które nie pochodzą z Solas Scripturas? Np. to zdanie powyżej "Tu nie potrzeba argumentować, ..." pochodzi z Biblionów Świętych? Jeżeli nie to dlaczego je piszesz? To nie tak, że masz używać TYLKO zdań z Pism Świętych i żadnych innych? Więc dlaczego używasz jakichkolwiek innych? Duchowi Świętemu nie wystarczą same tylko cytaty z Pism Świętych? Potrzebuje jeszcze Twoich objaśnień, komentarzy, parafraz, tłumaczeń? Cytuj: Ktoś uwierzy, a ktoś nie uwierzy - nie nasza to sprawa.
Czyli ogólnie jest Ci wszystko jedno, czy ktoś uwierzy i czy będzie zgoda? Cytuj: Tak działał Jezus. Mówił: "Pójdź za mną". Jedni poszli, a inni nie.
A co z Jonaszem? Cytuj: Dzięki za spostrzeżenie. Wliczając oczywiście Nowy Testament napisany do końca I wieku n.e. To daje dla całej Biblii czas jej napisania ~ 1400 lat.
Ale jeżeli wyrzuciłeś np. Mądrość Syracha z Pism Świętych, dlatego że jest napisana później niż 400 BC i uznajesz, że wszystkie księgi napisane później niż 400 BC nie są kanoniczne, to jak uznajesz Nowy Testament, napisany 400-500 lat po 400 BC? Masz nierówne kryteria do wyrzucania ze ST i NT? To są dwa bindBibliony?
|
Wt cze 11, 2024 8:51 pm |
|
|
Gregor
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm Posty: 4145
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: Rozmowy o Biblii (wydzielony)
PeterW napisał(a): Zacytowałem, nie widzisz? W tym tekście jest coś o ślepocie, jak widać dotyczy... Osąd oczywiście że zostawiam Bogu, ale wskazuję miejsca nad którymi Ty się zastanów. Dziękuję za sugestię - zastanowię się. Ze swojej strony zastanawiam się też na takim fragmentem skierowanym przez Ap. Pawła do Kościoła [I Kor.4.8]: Już jesteście nasyceni; już wzbogaciliście się; bez nas staliście się królami. I obyście byli królami, abyśmy i my wespół z wami królowali.
|
Śr cze 12, 2024 12:19 am |
|
|
Gregor
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm Posty: 4145
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: Rozmowy o Biblii (wydzielony)
TS7 napisał(a): Czym jest ta "wieczerza"? Co jecie? Owa "wieczerza", o której mówi Jezus Chrystus to społeczność z Nim, osobista relacja/jedność w tym samym duchu. Co do menu, to jest to zawsze ten sam pokarm, który Jezus ma dla swojego ludu od czasu kiedy wyprowadził Izrael z Egiptu, lecz nie jest to pokarm fizyczny lecz duchowy. Co do reszty Twojego postu, to nie mam tyle czasu aby się w niego zagłębiać.
|
Śr cze 12, 2024 12:30 am |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18432 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Rozmowy o Biblii (wydzielony)
No jasne. Chleb, który podawał uczniom w Wieczerniku oczywiście tak naprawdę nie istniał fizycznie, był duchowy Masz @Gregor objawy wyparcia.
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Śr cze 12, 2024 10:19 am |
|
|
Jockey
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm Posty: 14175 Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Rozmowy o Biblii (wydzielony)
Tak czytam od jakiegoś czasu te dyskusje o Biblii i wnioski mało ciekawe. Ci „niebiblijny” katolicy trzymają się przekazu biblijnego. Próbują zrozumieć co w tych wersetach zostało umieszczone i co to dla nas oznacza. Najpierw biblia a potem z niej wypływająca teologia. Natomiast nasz biblijny protestant który podobno trzyma się tylko Biblii przedstawia dziwne koncepcje które nie mają żadnego nawet śladowego podparcia biblia. Są po prostu jego wymysłem. Nie wiem czy jakakolwiek dyskusja z nim ma jakikolwiek sens. Żeby można było prowadzić polemikę to trzeba uzgodnić płaszczyznę na której spór się ma odbywać. I tak ze strony katolików jest biblia i jej odczytywanie w kościele a z drugiej strony są dowolne tezy luźno powiązane albo nawet beż jakiegokolwiek związku z biblią. Powiedzcie drodzy katolicy. Jaki to ma sens?
_________________ "Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."
|
Śr cze 12, 2024 7:27 pm |
|
|
Gregor
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm Posty: 4145
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: Rozmowy o Biblii (wydzielony)
Barney napisał(a): No jasne. Chleb, który podawał uczniom w Wieczerniku oczywiście tak naprawdę nie istniał fizycznie, był duchowy Już to przerabialiśmy, więc ograniczę się do minimum faktów. Zanim Jezus rozdał chleb i wino w wieczerniku, to karmił swoim pokarmem Izrael będący na pustyni. Oprócz manny czy przepiórek udzielał im ważniejszego posiłku - duchowego, o którym pisze Ap. Paweł [I Kor.10.3-4]: 3. I wszyscy ten sam pokarm duchowy jedli, 4 I wszyscy ten sam napój duchowy pili; pili bowiem z duchowej skały, która im towarzyszyła, a skałą tą był Chrystus. [Hebr.13.8]: Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam i na wieki.Dlatego Jezus oferuje zawsze: - ten sam pokarm duchowy - wczoraj, dziś i na wieki - ten sam napój duchowy - wczoraj, dziś i na wiek - niczego nie dodaje i nie wymyśla, bo jego pokarm i napój był, jest i będzie doskonały na wieki.Więc rozważ Barney czy to może nie Ty żyjesz w wyparciu faktów?
|
Cz cze 13, 2024 1:06 am |
|
|
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 6873
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Rozmowy o Biblii (wydzielony)
Gregor - Weź - nie rób siary, bo to cytujesz mały fragmencik wypowiedzi, a dalej (11 wersów dalej), niczego ciekawego (i zgodnego z tematem Eucharystii) już wg Ciebie nie ma. Serio? Masz w jednym i tym samym rozdziale. Robisz z nas analfabetów, którzy nie potrafią czytać Biblii?
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
Cz cze 13, 2024 8:55 am |
|
|
TS7
Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 28, 2021 12:49 am Posty: 685
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Rozmowy o Biblii (wydzielony)
Badając rozumowo: Przydają się czasem badania nad "szczepionkami" na Wirusy Zdaniowe. Poznając nowy atom Fałszu, można poznać nowy atom Prawdy, przez negację i doprowadzenie do absurdu. Tzw. "Szczepienia" duchowe. A Gregor jest "kreatywny" w wymyślaniu tych dziwnych rzeczy. TzA (mod) Korzyść wypływająca z herezji nie jest przez heretyków zamierzona, a jest nią, według Apostoła, wypróbowanie stałości wiernych, oraz, co podaje Augustyn: „Abyśmy otrząsnąwszy się z lenistwa, zabrali się skrzętnie do badania Pisma św.”. Co do ludzi, trzeba wyodrębnić. 1. tych, których niewierzący nęcą i nagabują, usiłując zniweczyć w nich wiarę; 2. tych, których nikt o to nie czepia, jak to ma miejsce w krajach, gdzie nie ma niewierzących W pierwszym wypadku trzeba koniecznie prowadzić publiczne dysputy o wierze, tym sposobem ludzie utwierdzą się w wierze, a niewierzącym odbierze się możność mamienia ich. & === Duch składa się ze słów? Duchowy chleb i wino to byłyby w tej wyobraźni słowa/zdania? Czyli słowa są w postaci stałej (chleb duchowy) i ciekłej (wino duchowe)? Czym się różnią zdania ciekłe od zdań stałych? Mateusz 26 Jezus wziął chleb (...) połamał Połamał słowa w postaci stałej? Jak się łamie słowa? Mateusz 26 to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana Jezus za wielu wylał słowa? Mateusz 26 wziął kielich Co to jest kielich zdań? Jak można "wziąć kielich zdań"? (1 rozdział Biblionów?) Łukasz 22 To jest Ciało moje, które za was będzie wydane Zdania zostały wydane za ludzi? Czyli wydano i ukrzyżowano Książki papierowe z atramentem? === Gregor: "Prostym językiem to napisana jest Biblia."
|
Cz cze 13, 2024 9:44 am |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 17009
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Rozmowy o Biblii (wydzielony)
PeterW napisał(a): Robisz z nas analfabetów, którzy nie potrafią czytać Biblii? Nie. My wierzymy w martwego Boga, więc nie mamy dostępu do zrozumienia, które podaje Duch Święty. On obcuje duchowo z Bogiem, więc jest nieprzemakalny na słowa płynące z innego kierunku a zwłaszcza od katolików. Nieprzemakalność jest słowem kluczowym, za nim idzie racjonalizacja. Z wiedzy o człowieku wiemy, że wszelka urazowość hamuje rozwój. W przypadku gregora jest to wykrzykiwane i wypowiedź od razu wykrzywiana urazowo. Wystarczy mu, że napotka przykład, jeden przykład (zawsze widzi negatywny), by go rozciągnąć na wszystkich katolików. Manipulacyjne myślenie i zero jedynkowe. Najpierw widzenie świata a potem dopiero Biblia. Duchowe obcowanie z Bogiem i odczuwanie tej obecności, powoływanie się na swego Boga a pisanie Boga, w którego wierzą katolicy małą literą to infantylne próby dowartościowania siebie. Facet żyje w głębokiej iluzji o sobie (tak to odczytuję) i naprowadzanie go na słowa Biblii, że tam napisano inaczej są bezcelowe. Jemu Duch Święty podpowiedział inaczej. Z prorokiem nie da się rozmawiać wedle tej samej logiki. On wie, bo jest jedynie linią przesyłową od Boga. Używa charakterystycznego więc języka: w Biblii napisano. On tego nie różnicuje ze swoimi myślami, bo to co do niego dociera przypisuje Bogu. Wartościowe jest jednak to co piszą sami katolicy (miło poczytać tomistę) i powinno się jednak prostować to co wyobraźnia gregorowi podpowiada. Druga opcja to pozostawić go samemu sobie, bo sam ze sobą dyskutować nie może. Nie powinno się też go identyfikować z żadną denominacją i rozszerzać prezentowanych przez niego poglądów z wyznaniem posiadającym doktrynę i fundament filozoficzny. Dlatego też zareagowałam, gdy ktoś prosił o podanie denominacji gregora, by rozprawić się z nią. Nie o to chodzi, by walczyć, ale dochodzić do prawdy, czyli tego jak jest.
|
Cz cze 13, 2024 10:43 am |
|
|
Jockey
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm Posty: 14175 Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Rozmowy o Biblii (wydzielony)
merss napisał(a): On obcuje duchowo z Bogiem, więc jest nieprzemakalny na słowa płynące z innego kierunku a zwłaszcza od katolików. Nieprzemakalność jest słowem kluczowym, za nim idzie racjonalizacja.
Z tego co pisał o sobie to jest byłym katolikiem. I jak to z byłymi katolikami jest zamknięty na Prawdę a otwarty na wszelkie demagogie pokazujące, że Kościół katolicki nie ma racji. Przy racjonalnej i rzeczowej dyskusji musiałby odrzucić powody dla których porzucił Kościół katolicki, dlatego ma uruchomiony mechanizm wypierania i ostrego stania przy swoim bez względu na fakty. Dlatego ja uważam że należy zastosować w jego przypadku opcję drugą o której pisałaś merss napisał(a): Druga opcja to pozostawić go samemu sobie, bo sam ze sobą dyskutować nie może.
_________________ "Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."
|
Cz cze 13, 2024 11:47 am |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|