Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 7:25 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 123 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 Kolejne pytanie do ateistów itp: Czas Bożego Narodzenia. 
Autor Wiadomość
Zagadywacz
Zagadywacz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2014 6:38 pm
Posty: 83
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kolejne pytanie do ateistów itp: Czas Bożego Narodzenia.
jimmyblack napisał(a):
...

Obelixie,
Myślę, że najchętniej przeczytałbym książkę o tym, jak weryfikować tezy odnoszące się do tematów nadnaturalnych, niż takie, które jedynie coś twierdzą.
Zaciekawiło mnie to, co powiedziałeś: o tym, że lewacy i ateiście preparują informacje na "nie". Mógłbyś to rozwinąć? Np. przytoczyć jakieś inne przykłady i może spróbować określić czemu się to stało?
Zacząłem podziwiać to, jak mówisz o swojej wierze i przekonaniach. Zastanawiam się jednak, co dokładnie jest Twoim celem tutaj. Bardziej nawrócenie kogoś, czy też może coś innego?


A więc zamykasz się na prawdę i uciekasz jak tchórz, gdy masz szansę ją poznać, żeby nie okazało się, że Twój ateizm rozsypie się jak domek z kart?
Lewacy za wszelką cenę negują istnienie Boga, a więc zamykają się na Niego i na Jego Dekalog. Negowanie istnienia Boga nie oznacza, że Bóg nie istnieje.
Boga nie da się zbadać naukowo, ponieważ jest Duchem. Aby odczuć i poznać Boga, potrzebna jest WIARA. Wiara, to nic innego jak osobista relacja człowieka z Bogiem. Im głębsza jest ta relacja, tym głębsza jest i wiara oraz poznanie Boga. Z Bogiem po prostu trzeba na co dzień przebywać, aby Go lepiej poznać. Podobnie jest w relacjach międzyludzkich.

A jeśli chodzi o dowody na istnienie Boga, to jest ich mnóstwo. Wystarczy odrobinę dobrej woli, żeby je odkryć, choć są suptelnie ukryte.
Najprostszym dowodem na istnienie Boga jest odkrycie kodu DNA. Ten kod jest jak komputerowy nośnik programu zrozumiały tylko dla komórki, która np. w przypadku nowo poczętego życia realizuje swój program komputerowy tworząc nowe połączenia oraz struktury w organizmie itp. Kto więc umieścił ten kod na nośniku? Musi to być KTOŚ, kto perfekcyjnie zna się na sprawie. Każdy ateista, który szczerze poszukuje prawdy musi w pokorze pochylić czoła nad fenomenem DNA i uznać istnienie Wszechmogącego Boga Stwórcy, który nieskończenie jest inteligentniejszy od najbardziej inteligentnych stworzeń.

A swoją drogą (powracając do sprawy) przeczytania przez Ciebie książki, to mam lepszy pomysł. Pod tymi linkami jest audiobook (2 części) świadectwa innego autora. Książkę pt.: "23 minuty w piekle" na rozkaz Boga napisał Bill Weise. Proszę, poświęć trochę swojego cennego czasu i wysłuchaj ją oglądając film na YT. Będzie to dla Ciebie egzamin, czy naprawdę zależy Ci na poznaniu Prawdy, czy też nie. W kulturze izraelskiej uznaje się coś za prawdziwe, jeżeli świadectwa co najmniej dwóch osób w danej sprawie będą zgodne. A w internecie masz ich mnóstwo. Masz jeszcze jakieś wątpliwości?
https://www.youtube.com/watch?v=OMyhwD-Rcmk
https://www.youtube.com/watch?v=CG9TFUJmKTE

PS. Jeżeli którykolwiek autor tekstu coś by sobie uroił lub był schizofrenikiem, to żaden szanujący się wydawca nie wydałby żadnej pozycji temu autorowi.

_________________
Bez Boga ani do proga.
Jezu, ufam Tobie.
Któż, jak Bóg!


N lut 04, 2024 7:43 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kolejne pytanie do ateistów itp: Czas Bożego Narodzenia.
jimmyblack napisał(a):
Myślę, że najchętniej przeczytałbym książkę o tym, jak weryfikować tezy odnoszące się do tematów nadnaturalnych, niż takie, które jedynie coś twierdzą.

Mamy więc sprawdzam: proszę o interpretację Ap13, 12 oraz Ap 13, 15. Potem to połączysz z widzeniami zapisanych w Księdze Życia Baranka oraz psychozami. Podpowiadam nawet sposób różnicowania.
Cytuj:
Zaciekawiło mnie to, co powiedziałeś: o tym, że lewacy i ateiście preparują informacje na "nie". Mógłbyś to rozwinąć? Np. przytoczyć jakieś inne przykłady i może spróbować określić czemu się to stało?

Proszę. To rozdział Apokalipsy dotyczący chrześcijan a ziemskiej władzy na usługach Smoka. Podpowiem, że to rozdział 13. Kolejny sprawdzian: proszę o przytoczenie wersów dotyczących kwestii o której piszesz.
Cytuj:
Zacząłem podziwiać to, jak mówisz o swojej wierze i przekonaniach. Zastanawiam się jednak, co dokładnie jest Twoim celem tutaj. Bardziej nawrócenie kogoś, czy też może coś innego?

To co on prezentuje nazywamy świadectwem i należy to do obowiązku wierzącego. Ty czynisz to samo jako ateista; chcesz przekonać, bo nie przyszedłeś tu z powodów wyrzutów sumienia. To wersja pozytywna. Nawrócenie jest niemożliwe, bo ono zostaje poprzedzone łaską uprzedzającą. Za nawróceniem więc stoi zawsze Bóg. Odpowiada człowiek: TAK/NIE, ale zawsze odpowiada. Wierzący powinien mieć świadomość, że wybór lub odrzucenie Boga to sprawa ludzkiej wolności i nie należy jej łamać. Argumentacja zaś to już sprawa indywidualna. Ja nie potrafiłabym jak kolega.
Merytoryczna rozmowa jest możliwa, jeśli wiesz jakimi metodami są ludzie zwodzeni, jakie fundamenty filozoficzne są tam zawarte, jak rozpisano to metodycznie. Dobrze znać życiorysy tych ludzi, bardzo pouczające. Ty tego nie wiesz, bo o to pytasz. Mamy to nawet na forum, ale w postaci rozproszonej. Moim zdaniem twoja niewiara jest więc zawieszona w próżni. Wierzący będzie szukał przyczyn i ja ci to podałam: nigdy nie wierzyłeś i nic nie zrobiłeś, by poznać religię, w której cię ochrzczono. Byłeś analfabetą religijnym. Do tego oszukałeś nas, że masz problemy z religią. Ty miałeś problemy ze sobą i szukałeś usprawiedliwienia. Byly modne apostazje, nachalnie je wciskano, łącznie z drukami i procedurami. Na forach pieklono się o wymazaniu chrztu (tylko analfabeta mógł się tego domagać) i ogólnie to było trendy zakomunikować w necie; jestem apostatą. Hurra! Podnosiło samoocenę. Ci, którzy tego nie potrzebowali to się nie zajmowali apostazją poprzez rzucanie papierami.
Pokażesz się od strony umiejętności analitycznych to docenię wysiłek, nawet błędny.


Pn lut 05, 2024 2:10 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Wt lut 28, 2017 8:12 pm
Posty: 638
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kolejne pytanie do ateistów itp: Czas Bożego Narodzenia.
Obelixie,
Nie wiem, czemu mówisz, że uciekam i zamykam się na prawdę, gdy mówię: pomóż mi znaleźć metodę poznania prawdy. Z wiarą (jako metodologią poznania prawdy) mam taki problem, że nie ma żadnej wartości poznawczej. Natomiast gdy mówimy o wierze jako relacji z Bogiem, jest ona dla mnie niemożliwa do momentu w którym nie będę przekonany o istnieniu Boga, bo nie potrafię mieć relacji z kimś kogo uważam za fikcję.
Oczywiście masz rację, że negowanie istnienia Boga nie oznacza, że go nie ma. Tak samo jak mówienie, że jest, nie oznacza jego istnienia.

Mam wrażenie, że widziałem już większość dowodów za istnieniem Boga i każdy z nich wydaje mi się fundamentalnie upośledzony. W wypadku DNA porównanie do kodu jest błędne. Kod przestanie działać, gdy zmienisz w nim jeden symbol. DNA zmieni jedynie swoje działanie. Wiele mechanizmów tego, jak powstaje DNA już znamy. Sporo jest też do odkrycia. Wszystko skłania się ku odpowiedzi: fizyka, chemia, ewolucja.
Nie zgodzę się z tym, że wydawca nie chciałby wydawać schizofrenika, czy jakiegoś bajarza. Wydawcy mają swoje misje, cele biznesowe. Jeśli coś może spełnić misję lub przynieść pieniądze, to znajdzie się wydawca, który wyda daną książkę.

Co do audiobooka:
Przesłuchałem i chciałbym Ci powiedzieć to samo, co już mówiłem Ci wcześniej: nie działa na mnie straszenie czymś, co uważam za fikcję. Pierw potrzebuję metody na możliwość sprawdzenia, czy cokolwiek nadnaturalnego istnieje, a potem metod na stawianie kolejnych kroków ku prawdzie.


Pn lut 05, 2024 9:34 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm
Posty: 6811
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kolejne pytanie do ateistów itp: Czas Bożego Narodzenia.
jimmyblack napisał(a):
W wypadku DNA porównanie do kodu jest błędne. Kod przestanie działać, gdy zmienisz w nim jeden symbol.

Może przestać działać, ale nie musi. Może działać błędnie i to nie w każdych warunkach - jakby tak nie było, nie byłyby wydawane co chwila całe terabajty poprawek systemowych.

Cytuj:
Wiele mechanizmów tego, jak powstaje DNA już znamy. Sporo jest też do odkrycia. Wszystko skłania się ku odpowiedzi: fizyka, chemia, ewolucja.

Ewolucję napędza chemia, chemię - fizyka. Fizykę można (w zasadzie jedynie) opisać matematyką. Skąd się wzięła matematyka? I nie, nie wymyślili jej ludzie, ludzie ją odkrywają.



Cytuj:
Pierw potrzebuję metody na możliwość sprawdzenia, czy cokolwiek nadnaturalnego istnieje, a potem metod na stawianie kolejnych kroków ku prawdzie.


No to do dzieła. Znajdź metodę sprawdzenia rzeczy nadnaturalnych...

_________________
"Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55


Pn lut 05, 2024 10:15 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kolejne pytanie do ateistów itp: Czas Bożego Narodzenia.
jimmyblack napisał(a):
Obelixie,
Nie wiem, czemu mówisz, że uciekam i zamykam się na prawdę, gdy mówię: pomóż mi znaleźć metodę poznania prawdy.

Nie możesz szukać prawdy, bo nie znasz siebie. Człowiek tego nie wie, więc musi siebie odnaleźć.
Cytuj:
Z wiarą (jako metodologią poznania prawdy) mam taki problem, że nie ma żadnej wartości poznawczej.

Metodologia dotyczy nauk a wiara nie jest nauką. Dlaczego zwierzęta nie szukają prawdy?
Cytuj:
Natomiast gdy mówimy o wierze jako relacji z Bogiem, jest ona dla mnie niemożliwa do momentu w którym nie będę przekonany o istnieniu Boga, bo nie potrafię mieć relacji z kimś kogo uważam za fikcję.

To nieprawda. Szatan zna Boga, wie Kim jest, ale mu nie ufa. Relacje nazwalibyśmy granicznie wrogimi i wykorzystuje do tego cały swój potencjał dany mu przez Stwórcę. Masz to w Ap13.
Masz więc prostą falsyfikację. Nie przyjmujesz tego do wiadomości a to zupełnie inna kwestia i wracamy do nieznajomości siebie.
Cytuj:
Oczywiście masz rację, że negowanie istnienia Boga nie oznacza, że go nie ma. Tak samo jak mówienie, że jest, nie oznacza jego istnienia.

To taka mantra, która pozwala ci zachować dobre samopoczucie. Ono jednak nie ma związku z prawdą. To odczucie, więc sfera pozarozumowa.
Cytuj:
Mam wrażenie, że widziałem już większość dowodów za istnieniem Boga i każdy z nich wydaje mi się fundamentalnie upośledzony.

Kluczowe słowo: wydaje mi się. To jest to co stosujesz jako miarę a do tego nie wiesz dlaczego. Tą miarą są odczucia, czyli rozum umieszczasz w emocjach. Jesteś więc idealnym człowiekiem, którym można manipulować w kierunku wskazania mu jego zwierzęcych odczuć, pragnień, unikania wysiłku intelektualnego. Intelekt działa w oparciu o refleksję a nie odczucia i wrażenia. Mamy jednak filozofie, które twierdzą, że rozum jest ulokowany w emocjach i one budują postchrześcijańską kulturę.
Cytuj:
Nie zgodzę się z tym, że wydawca nie chciałby wydawać schizofrenika, czy jakiegoś bajarza. Wydawcy mają swoje misje, cele biznesowe. Jeśli coś może spełnić misję lub przynieść pieniądze, to znajdzie się wydawca, który wyda daną książkę.

Oczywiście. Poza tym piękne są obrazy schizofreników dla tych co cenią sobie żywe kory, abstrakcję i niespotykany nastrój.To mogą być utalentowani ludzie o ile choroba pozwala im tworzyć a tworzyć mogą w różnych dziedzinach. Powinni poza tym pracować, bo to forma terapii.
Lubią zapisywać swe obrazy wytwórcze i analizować je pod kątem religijnym. Jeśli mają przy tym talent literacki to zostaną wykorzystani do zwodzenia ludzi. Mamy tych filmików proroków na tony w internecie i słodko mdłych podpisów religijnych analfabetów pod nimi. Nabierają się też księża, bo są niedouczeni w tej materii.
Cytuj:
Pierw potrzebuję metody na możliwość sprawdzenia, czy cokolwiek nadnaturalnego istnieje, a potem metod na stawianie kolejnych kroków ku prawdzie.

Potrzebujesz metody a sprawdzasz metodologicznie i odrzucasz. To wewnętrzna sprzeczność. Do odrzucenia trzeba metody i sam zakomunikowałeś, że są to odczucia. Z pewnością te sprzeczności w sobie łączysz, bo spójność organizmu inaczej by się rozleciała. Rozum tego nie połączy, ale emocje już tak. Relacje i poznanie są ze sobą nierozerwalnie powiązane. Nie poznasz nikogo nie nawiązując z nim relacji. Kiedy nie chcesz z kimś mieć relacji to powód wynajdziesz i umieścisz poza sobą. Odchodząc od katolicyzmu nie miałeś ani poznania, ani relacji. I dlatego tak radośnie zakomunikowałeś apostazję. Poczułeś ulgę i byłeś przekonany, że dołączasz do grona myślących nowocześnie. Nowoczesność utożsamiasz z prawdą, bo tak czujesz. Apostazja zabrała ci możliwość poszukiwania prawdy. O tym należy też wiedzieć zanim się podejmie decyzję ostateczną. Odcinasz się od łaski, która jest potrzebna do poszukiwania prawdy i wkraczasz na teren nieprzyjazny człowiekowi. Szatan nie oddaje swych łupów po dobroci. Moja umierająca ciocia, która deklarowała 30. lat ateizm miała manifestację demoniczną. Powiedziała o tym mojemu niewierzącemu bratu. Zły wiedział, że nie dadzą sobie rady z odczytaniem co to oznacza a manifestacja to nie jego pomysł. On zawsze ukrywa swoją obecność. Takie manifestacje są jednak ingerencją Boga i Bóg wiedział, że do mnie to dotrze i będę wiedziała nie tylko o co chodzi, ale też jak będzie reagowała moja ciocia na próby uporządkowania życia. Poprosiłam mamę, by się tym zajęła (mieszkałam w innym mieście) i przygotowałam ją na odmowy ze strony cioci. Reagowała klasycznie, literaturowo. Odrobiła zadanie domowe, bo znamy też metody reagowania szatana, gdy nie osiągnie swego celu.

Kilka dni temu opuścił nasz kraj prymas Holandii kard.W. Eijk. Trzy doktoraty: z medycyny, filozofii i teologii. Podawał przyczyny utraty przez Holendrów wiary. Już w 1947r K. Wojtyła przebywając w Holandii zauważył, że Holendrom brakuje duchowości. Są pobożni, ale nie mają relacji z Bogiem. Tak się traci wiarę i pisze o tym Biblia. To dom zbudowany na piasku, przyjdzie wichura, woda i dom podmyje. Zawali się. Piasek judzki tylko wyglądał jak skała, tymczasem budowały go części spławialne, które chłoną wodę i zamieniają się w błotnistą maź. Wszystkie więc eksperymenty z religią trafiały na podatny grunt. Dziś mamy to samo w Polsce. Moje pokolenie uganiało się za pieniędzmi i całkowicie zaniedbali siebie i obowiązek przekazania wiary dzieciom. Nie wychowa się człowieka wierzącego, gdy podważa się autorytet księżom. Dziecko pierwszokomunijne wychodzi z Mszy a rodzic siedzi na murku pod kościołem i dziecko pyta; dałeś na tacę tym złodziejom? Plucie na księży leży w dobrym tonie, więc dzieci są wychowywane w antychrześcijańskiej kulturze. Przykład Holandii pokazuje, że naprawa ludzi Kościoła nic nie daje człowiekowi, który kręci się wokół siebie, jest syty, dziecko chore może poddać eutanazji, siebie też, zaopiekowany mediami i zabezpieczony na starość. Nie wolno jednak publicznie głosić wartości chrześcijańskich, min innymi w sprawach związków sakramentalnych. To mowa nienawiści. U was jeszcze wolno podkreślił prymas Holandii.


Pn lut 05, 2024 11:56 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Wt lut 28, 2017 8:12 pm
Posty: 638
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kolejne pytanie do ateistów itp: Czas Bożego Narodzenia.
Peter,
Tak, masz rację, kod może przestać działać, ale nie musi. Zazwyczaj jednak się to dzieje. Dlatego tak bardzo kocham debugowanie kodu.

Skoro matematyki nie wymyślili ludzie, to kto? Jak wytłumaczysz, fakt, że to ludzie wymyślają dalsze jej elementy? A może potrafisz wykazać, że było inaczej?

Chętnie bym szukał tej metody, ale nie mam ani na to czasu, ani wiedzy. Ale jest wiele osób, które twierdzą, że wiedzą różne rzeczy o sferze nadnaturalnej. Trzeba ich pytać o tą metodę i sprawdzić, czy może choćby teoretycznie przynosić dobre rezultaty.


Pn lut 05, 2024 2:25 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm
Posty: 6811
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kolejne pytanie do ateistów itp: Czas Bożego Narodzenia.
jimmyblack napisał(a):
Peter,
Skoro matematyki nie wymyślili ludzie, to kto? Jak wytłumaczysz, fakt, że to ludzie wymyślają dalsze jej elementy? A może potrafisz wykazać, że było inaczej?

Ludzie nie wymyślają dalszych elementów matematyki, tylko je odkrywają. Nie myl sposobów zapisu cyfr, symboli całek, różniczek, macierzy itp z matematyką.

Cytuj:
Chętnie bym szukał tej metody, ale nie mam ani na to czasu, ani wiedzy.


tak, tak.. Bardzo wygodna wymówka.

_________________
"Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55


Pn lut 05, 2024 3:10 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kolejne pytanie do ateistów itp: Czas Bożego Narodzenia.
jimmyblack napisał(a):
Chętnie bym szukał tej metody, ale nie mam ani na to czasu, ani wiedzy.

Mamy selekcję pozytywną i negatywną. Musisz wiedzieć czego szukać, laik nic nie zobaczy. W medycynie mamy różnicowanie i także zaczyna się od odrzucania, jak w selekcji negatywnej. Do tego potrzebujesz jeszcze intuicji i dobry diagnosta to człowiek z taką cechą. To iskra boża, czyli to masz lub nie. To uważność, gotowość pamięci (dyspozycja umysłu),by widzieć to czego inni nie dostrzegają. Uważność natomiast to też wyposażenie fabryczne plus doskonalenie tej cechy. A ty mantrujesz o metodzie po raz n-ty.
Cytuj:
Ale jest wiele osób, które twierdzą, że wiedzą różne rzeczy o sferze nadnaturalnej. Trzeba ich pytać o tą metodę i sprawdzić, czy może choćby teoretycznie przynosić dobre rezultaty.

Nie znasz metody a chcesz ich sprawdzać? Sprawdza się przede wszystkim pokorę. Trzeba jednak wiedzieć na czym ona polega i jak ją sprawdzić. Sprawdzając trzeba znać tego kogo sprawdzasz lub czekać aż się sam odsłoni.

Dobre owoce przynoszą też zwiedzenia i podałam ci to jako zadanie domowe. Wiedziałbyś z Biblii, że to nieoczywiste. Tu też potrzeba różnicowania z fałszywą pokorą, czyli pychą. Jeden z papieży pisał w swoim pamiętniku, że uczył się dostojnego chodzenia. Najpierw to mnie uderzyło, bo jego życiorys był nieskazitelny. Potem szuka się dalej. Kolejna zasada i to ujawniła św. Faustyna, bo się jej przydarzyło. Pojawił się Pan Jezus i nakazał jej zniszczyć zapiski, które z kolei polecił spisywać jej kierownik duchowy. Polecenie wykonała natychmiast. Skonsultować z kierownikiem nie mogła, bo wyjechał. Kiedy wrócił to od razu się zorientował, że to było nie od Pana Jezusa i nakazał jej to odtworzyć. Pan Jezus wykorzystał to wychowawczo i powiedział jej, że polecenia spowiednika czy matki przełożonej ma traktować jako obowiązujące nawet wówczas, gdyby On jej nakazał co innego. To była lekcja dla niej, bo Bóg ma wszystko pod kontrolą. Zakonnica mogła otrzymać taką lekcję, bo to ćwiczy posłuszeństwo.

Nie pisz też głupot o jakiś znawcach mistycyzmu w internetach. To są ludzie żerujący na głodach emocjonalnych i lęku przed mierzeniem się z rzeczywistością. Tam, gdzie pojawia się znak od Boga pojawia się też parodia tego znaku i człowiek nie jest w stanie tego różnicować, bo działa efekt aureoli zaciemniający krytyczność. O. Kolbe przewidział gdzie zbudować w Japonii klasztor. O. Klimuszko przewidział wiele spraw, min wybór Polaka na papieża, śmierć kard. Hlonda i jeszcze jednego dostojnika kościelnego zaraz po nim (zginął w wypadku wracając z pogrzebu A. Hlonda), ale niektóre z jego wizji (np losy Polski) sprawdzimy dopiero po fakcie, bo podał szczegóły. Najpilniej śledzi znaki od Boga szatan, ale tylko po to, by mieszać. Problem z tobą jest inny. To cię wcale nie interesuje i zapominasz, że już o tym była mowa. Apokalipsy nie rozkminisz, bo nie masz na to czasu. Nie mamy czasu na sprawy, które są dla nas mało ważne.


Pn lut 05, 2024 5:43 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Wt lut 28, 2017 8:12 pm
Posty: 638
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kolejne pytanie do ateistów itp: Czas Bożego Narodzenia.
Peter,
Niech będzie, że odkrywają dalsze elementy. Ciągle jednak bazujemy na czymś, co wymyślili pierwotnie ludzie: abstrakt jedynki, ilość, dodawanie, odejmowanie, mnożenie.

A co do mojej wymówki:
Wyobraźmy sobie, że ktoś wymyślił sobie jakąś quantum-magię. Wszystkim mówi, że ona działa i przynosi prawdziwe efekty. Czy to on powinien być odpowiedzialny za udowodnienie Ci tej tezy, czy Ty, który tego słuchasz? Czy to on powinien wykazać jak robi tą magię i sprawdza jej efekty, czy Ty?

Merss,
Nie znam metody, dlatego pytam ciągle o nią. Robię to już długo i jeszcze nikt nie powiedział mi jak potwierdzić istnienie czegoś nadnaturalnego.


Wt lut 06, 2024 9:36 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm
Posty: 6811
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kolejne pytanie do ateistów itp: Czas Bożego Narodzenia.
jimmyblack napisał(a):
Peter,
Niech będzie, że odkrywają dalsze elementy. Ciągle jednak bazujemy na czymś, co wymyślili pierwotnie ludzie: abstrakt jedynki, ilość, dodawanie, odejmowanie, mnożenie.


Narzędzia, a odkrycia i ich interpretacja- to nie jest to samo. To mniejwięcej jak umiejętność czytania i pisania (pismo wynaleźli ludzie, jak i słownictwo i gramatykę) - jest warunkiem koniecznym ale niewystarczającym by pisać artykuły naukowe (inne z resztą też).

Cytuj:
A co do mojej wymówki:
Wyobraźmy sobie, że ktoś wymyślił sobie jakąś quantum-magię.


Znowu dziecinne analogie? Może czas dorosnąć?

_________________
"Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55


Wt lut 06, 2024 11:51 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18250
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kolejne pytanie do ateistów itp: Czas Bożego Narodzenia.
Mam pytanie do uczestników wątku - wkładacie w to sporo czasu i pracy. Co spodziewacie się osiągnąć?

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Wt lut 06, 2024 12:05 pm
Zobacz profil WWW
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Wt lut 28, 2017 8:12 pm
Posty: 638
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kolejne pytanie do ateistów itp: Czas Bożego Narodzenia.
Peter,
Chyba nie rozumiem co dokładnie masz na myśli pisząc o matematyce. Jak rozumiem twierdzisz, że matematyka została stworzona przez Boga, a ludzie jedynie ją odkrywają?
Możesz dokładnie powiedzieć, co w takim razie w matematyce zostało stworzone przez Boga? Chodzi o liczby i działania matematyczne, czy coś jeszcze innego?

Co do analogii:
Widzę, że nie rozumiesz tego o czym do Ciebie mówię, więc próbuję mówić to samo innymi słowami, nieco o czym innym, abyś zrozumiał.
Jest ktoś kto twierdzi, że istnieje świat nadnaturalny i wie jaki on jest. Zakładam, że ten ktoś użył jakiś metod poznawczych - może być to choćby trykanie nadnaturalnym kijem nadnaturalnego obiektu. Ten ktoś, kto twierdzi, że posiadł pewną wiedzę, powinien być w stanie podać tą metodologię. Ja nie twierdzę, że coś nadnaturalnego istnieje, a jedynie proszę osobę przekonaną o tym, że coś takiego istnieje o podanie metod, których użyła do zdobycia pewności o tym.
Np. Obelix to zrobił - podał Wiarę. Moim zdaniem jest to upośledzona metoda, której nie da sie używać do poznania czegokolwiek bez uprzedniego przekonania o cechach tego, co się "poznaje" tą metodą. Tu moje pytania się kończą - mogę jedynie podziwiać jego twardość w tej pozycji.


Wt lut 06, 2024 12:22 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Wt lut 28, 2017 8:12 pm
Posty: 638
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kolejne pytanie do ateistów itp: Czas Bożego Narodzenia.
Barney,
W tej chwili chciałbym dowiedzieć się od Petera, jakiej metody można użyć do potwierdzenia istnienia czegokolwiek nadnaturalnego, a przy okazji nakierować go na to, że to osoba twierdząca rzeczy powinna wskazać te metody, a nie ktoś, kto mówi, że nie wierzy w twierdzenia tej osoby.


Wt lut 06, 2024 12:26 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm
Posty: 6811
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kolejne pytanie do ateistów itp: Czas Bożego Narodzenia.
jimmyblack napisał(a):
Peter,
Chyba nie rozumiem co dokładnie masz na myśli pisząc o matematyce. Jak rozumiem twierdzisz, że matematyka została stworzona przez Boga, a ludzie jedynie ją odkrywają?
Możesz dokładnie powiedzieć, co w takim razie w matematyce zostało stworzone przez Boga? Chodzi o liczby i działania matematyczne, czy coś jeszcze innego?

W matematyce istnieją różne obiekty, które mają różne specyficzne właściwości - nie takie jakie sobie ktoś wymyśli na kacu, tylko są bo są. To się udowadnia, przeprowadza proces dowodzenia. Nie słyszałeś nigdy o twierdzeniach matematycznych, które są udowodniane???

Cytuj:
Jest ktoś kto twierdzi, że istnieje świat nadnaturalny i wie jaki on jest.

Hm... A kto Ci powiedział że wierzący WIEDZĄ jaki on jest???? Wierzą że jest. Na podstawie świadectw.
Cytuj:
Ja nie twierdzę, że coś nadnaturalnego istnieje, a jedynie proszę osobę przekonaną o tym, że coś takiego istnieje o podanie metod, których użyła do zdobycia pewności o tym.

Np. zapisane świadectwa?
Czy zeznania świadków - ich przesłuchanie jest metodą, czy też nie?

_________________
"Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55


Wt lut 06, 2024 1:42 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18250
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Kolejne pytanie do ateistów itp: Czas Bożego Narodzenia.
jimmyblack napisał(a):
Barney,
W tej chwili chciałbym dowiedzieć się od Petera, jakiej metody można użyć do potwierdzenia istnienia czegokolwiek nadnaturalnego, a przy okazji nakierować go na to, że to osoba twierdząca rzeczy powinna wskazać te metody, a nie ktoś, kto mówi, że nie wierzy w twierdzenia tej osoby.
To bieżąca dyskusja, w którą nie chcę wchodzić (bo ze ślepym o kolorach źle się rozmawia).
Pytałem o cele dyskusji w ogóle. Co ma zmienić w Twoim/Twoich Adwersarzy życiu?

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Wt lut 06, 2024 1:53 pm
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 123 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL