Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 19, 2024 7:20 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Pierwsza kostka domina 
Autor Wiadomość
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16882
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Pierwsza kostka domina
Mamy do czynienia nie tylko z głębokim kryzysem w Kościele, ale towarzyszy mu wojenka. Biorą w niej udział wszystkie stany widząc w Kościele nie organizm, ale organizację na wzór partii politycznych. Pytają więc: po jakiej jesteś stronie? Za Franciszkiem czy przeciw? Za tradycją czy postępem?Przyjmijmy więc na potrzeby tego wątku, że katolicy są po stronie Najświętszego Sakramentu (wedle Jezusowego: bądźcie jedno co nie oznacza wieży Babilon). Mamy trzy wątki o podobnej tematyce, ale tam są w zasadzie boje polityczne i właściciele jedynej słusznej prawdy wrzucali kolejne linki z adnotacją lub nie: zobaczcie ten swój Kościół. W naszej kryjówce to jest dopiero porządek, włączyliśmy wsteczny bieg i podrzucamy wam informacje, byście zobaczyli w jakim bagnie tkwicie. Jazda na wstecznym niczego jednak nie naprawi, bo z założenia Kościół to nie kapliczka i został posłany do świata. Apostołów to Pan Bóg sam wyprawił w świat wbrew ich woli siedzenia w Jerozolimie. Zapominają też o sprawie podstawowej, którą zaakcentował opuszczający Urząd Piotrowy BXVI - Nie bójcie się, bo Kościół należy do Chrystusa. Czarnowidztwo wskazuje na myślenia sekciarskie.
Kościół nie jest ani biskupi ani papieski, ani teologów, ani świeckich. Kościół należy do Chrystusa. Mamy do czynienia z takim zamętem, w którym wierny nie jest w stanie wyłowić dobrych interpretacji. Było to wielokroć wskazywane na tym forum.

Gdzie jednak szukać pierwszej kostki domina, która spowodowała cały ciąg przeobrażeń prowadzących do stanu, który o. D.Roucolo opisuje będąc więziony na potrzeby absurdalnego, nie kończącego się procesu prowadzonego przez święte Oficjum, mniej więcej tak...świat jest zepsuty, Kościół jest jałowy, w wielu miejscach jest zepsuty, w wielu miejscach kapłani są leniwi, nie robią nic dobrego. Przyjdzie czas, gdy nie da się tego już uratować (świata i Kościoła) niż tylko przez specjalne Boże Miłosierdzie. Podaje znaki czasu, ale zaznaczam tylko w celu wskazania chrześcijańskiej nadziei, bo Kościół jest Chrystusa a On nie opuszcza swego ludu. To organizm a nie organizacja.

Gdzie szukać pierwszej kostki domina i jaki mechanizm ona zapoczątkowała prowadząc do stanu Kościoła, który widzimy dzisiaj?


So cze 13, 2020 3:06 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Pierwsza kostka domina
Nie było jej. Zawsze byli w Kościele leniwi prezbiterzy, kiepscy biskupi i papieże, wierni łamiący prawo i mający gdzieś Kościół i jego nauczanie, itd... To jest, że tak powiem, "stan naturalny" wynikający z ludzkich ułomności oraz jednego, ważnego faktu: Kościół pielgrzymujący jest dla grzeszników, aby ich doprowadzić do zbawienia. Kościół ludzi wolnych od grzechów jest w niebie.


So cze 13, 2020 3:18 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16882
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Pierwsza kostka domina
Tam jest wieloznaczne słowo: słowo: zepsuty. Ono nie odnosi się do kapłanów, oni są wymieniani jako kolejne ogniwo, wtórne. To zepsucie to na czymś innym chyba polega. Wymieniałam krótko jako zamęt, bo wierny nie otrzymuje nauki, którą otrzymywał przez wieki, nawet od tych leniwych kapłanów.
Co więc uruchomiło ów zamęt? Inaczej nie zrozumiemy tego co się dzieje w Kościele. BXVI to wskazywał jako kolejną kostkę, która radykalnie przyspieszyła. Pisał o tym w kontekście kryzysu kapłaństwa.
Gdzie ta pierwsza? Znikąd się to wzięło czy przesada, bo zawsze tak było?


So cze 13, 2020 3:27 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr mar 02, 2016 5:53 pm
Posty: 2719
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Pierwsza kostka domina
Ja, odwrotnie mysle ze kondycja Kosciola w obecnych czasach jest swietna w porownaniu z przeszloscia. Tylko my tego nie widzimy.


So cze 13, 2020 4:42 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16882
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Pierwsza kostka domina
Dlatego ten temat jest w dolnym dziale. Inne oczy, patrzymy zupełnie na coś innego. :)


So cze 13, 2020 5:20 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn lut 28, 2005 11:53 pm
Posty: 2411
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Pierwsza kostka domina
Yarpen Zirgin napisał(a):
Nie było jej. Zawsze byli w Kościele leniwi prezbiterzy, kiepscy biskupi i papieże, wierni łamiący prawo i mający gdzieś Kościół i jego nauczanie, itd...

Tez tak uwazam.
I zawsze byli ci, ktorzy wiedzieli lepiej.


So cze 13, 2020 6:17 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lip 14, 2012 8:57 pm
Posty: 7274
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Pierwsza kostka domina
Dotyczy Kościoła czy świata?
Bo jeśli świata, to taką kostką bylo rozmydlenie Średniowiecza - symbolicznie mozna wskazać Ockhama. Potem się posypało : Luter, nowy porządek świata po Rewolucji Francuskiej i tak dalej.

_________________
W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Ef,6,10


So cze 13, 2020 7:09 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr mar 02, 2016 5:53 pm
Posty: 2719
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Pierwsza kostka domina
Zaraz, zaraz a jak to wygladalo w czasach sredniowiecza w czasach inkwizycji, wojny stuletniej, 30 letniej i innych. Ci papieze i kardynalowie z prawie oficjalnymi naloznicami, papieze i antypapieze, walka papiestwa z cesarstwem w koncu czym byla spowodowana decyzja Lutra o odejsciu od KRK?
Czyms byla jesli spora liczba wiernych wybrala jego droge?
A do tego trzeba pamietac jak wolny byl wowczas obieg informacji i reakcje na to co dzialo sie w Kosciele i w polityce.


So cze 13, 2020 7:33 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16882
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Pierwsza kostka domina
Trudno z tobą rozmawiać, bo rzucasz hasełkami i każde z nich należałoby otulić wykladem. Protestantyzm miał szansę się zadomowić nie z powodów nadużyć kleru, bo ten istnial i wcześniej, w Polsce też, a tu nie wyparł katolicyzmu. To samo dotyczy masowego przechodzenia na protestantyzm z przyczyn zrozumienia, gdzie mówi się o prawdzie Ewangelii. Obie kwestie poruszano zresztą na forum. Ideolodzy musza mieć odpowiedni klimat, by się przebić z odmienną filozofią. Kwestia kolejna: protenstantyzm to nie oczyszczony katolicyzm jak to wyżej sugerujesz. I dlatego Luter został obłożony ekskomuniką. Jego poglądy nie mieściły się w katolicyzmie u samych fundamentów. Etyka jest jedynie wyprowadzana z Biblii, więc w teologii się szuka różnic nie do pogodzenia. Sam Luter mial swobodny pogląd na sprawy monogamii księcia (zalecał poślubienie konkubiny, ale w tajemnicy), który mu sprzyjał, więc owo zgorszenie było mu potrzebne do tworzenia paszkwili o katolikach i to na poziomie rynsztoka. Ilustracje i teksty, listy pozostały.

https://www.youtube.com/watch?v=yT3vvqBScmA


N cze 14, 2020 7:57 am
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Pierwsza kostka domina
Dobrze trafilas z porownaniem do domina.
Pierwsza kostka nie jest az tak istotna, tylko te ktore pozostaly.
jak w kazdej grze, liczba ruchow jest ograniczona.
Jak widac ta gra ludzi posunela sie dosc daleko, wiec tych pozostalych jest juz niewiele.
Z tych pozostalych wyniknie co bedzie dalej, bo niewiele manewru pozostalo i nie ma juz zakrytych kostek domina, wszystkie sa widoczne, wiec latwiej po tych pozostalych zorientowac sie jaki bedzie wynik, niz szukac jaka-ktora kostka byla pierwsza.


Wt cze 16, 2020 9:02 am
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Pierwsza kostka domina
No właśnie. Czy życie człowieka jest kostką domina? Coś mi się wydaje, że część z nas sądzi że tak. Dlatego te kostki układa. Natomiast nigdy życie nie było i nie będzie kostką domina. Ono jest odrębnym i nie powtarzalnym, ułożyć się do końca nie da. Można tylko tymi kostkami żąglować, wmawiając sobie i innym, że się je według zasady układa. To tak jak z piramidami. Poukładali leżą sobie przez tysiąclecia i nic. Tak i z dominem, ułożone pozostanie i nic z tym zrobić więcej się nie da.
Myśę że role się ludziom pomyliły. Myślą że jak wymyślą zasady takie czy inne, to to cokolwiek zmieni na lepsze. Na chwilę i nielicznym tak i to wszystko. A pozostanie po tym ślad w postaci piramid. Które można potem tylko podziwiać że i jak powstały.
A życie będzie nadal trwać po cichu, według jego regół nieustannego jego powielania.


Wt cze 16, 2020 1:12 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr mar 02, 2016 5:53 pm
Posty: 2719
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Pierwsza kostka domina
merss napisał(a):
Trudno z tobą rozmawiać, bo rzucasz hasełkami i każde z nich należałoby otulić wykladem.


Oczywiscie, ze trzebaby ale nie mam czasu robic wykladow z historii KRK na forum. Kazdy chetny moze sobie poczytac o tej historii bo wszystko, lub prawie wszystko jest na necie. I wyrobic sobie opinie czy dawniej bylo gorzej niz teraz czy odwrotnie.
Np dlaczego sekta Katarow zaczela zdobywac tak szeroka popularnosc we Francji ( obecnej) i Niemczech, czy przypadkiem jednym z powodow nie byla owczesna kondycja KRK?
Zreszta to pytanie retoryczne bo nie zamierzam dyskutowac na ten temat.


Śr cze 17, 2020 4:25 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16882
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Pierwsza kostka domina
Temat wyłuskałam w pierwszym wątku. Sprawy moralności są dobre dla wywołania emocji u tłumu. Tak się steruje tłumami. To wygodne usprawiedliwienie. Wiadomym jest, że sprawy zamiatane pod dywan w końcu wybiją jak szambo i ktoś to wykorzysta dla swoich celów. Szambo dobrze się sprzeda. Szambonurek to wie. Nie emocje jednak stanowiły pierwszą kostkę domina i nie chodzi o to, że człowiek to klocki jak to podał Witold. Też nie odczytał istoty tematu. Pierwszą kostkę odnalazł już Andy. Wskazał ją.
Każdy kryzys ma swe korzenie a korzenie mają to do siebie, że utrzymują stabilność całości organizmu i dostarczają pokarmu. Są ukryte. W takiej perspektywie uszkodzone liście (życie niezgodne z wiarą niektórych członków Kościoła), których uszkodzenie jest widoczne nie spowoduje śmierci organizmu. Musiałyby zostać zniszczone totalnie.
Wiele osób rzuca kalumnie na Kościół. Założyłam wątek, by mogły się wyszaleć intelektualnie. Wątek o przyczynach kryzysu świeci pustkami. Łatwo podrzucać linki ze strzałami i kamieniami. Mnie chodzi o korzenie.
Adamie. Tak jak zdrada malżeńska jest jedynie objawem a nie przyczyną, tak sprawy moralne są też niższego rzędu w chaosie z którym mamy do czynienia.


Śr cze 17, 2020 4:44 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Pierwsza kostka domina
merss napisał(a):
Każdy kryzys ma swe korzenie a korzenie mają to do siebie, że utrzymują stabilność całości organizmu
Kościół nigdy nie był w kryzysie. W kryzysie są tylko jego rakowe narośle, które po okresie wzrostu za jakiś czas odpadają. Kościół to rdzeń – nie do zniszczenia. Nowotwory na Kościele biorą się z grzechu.


Śr cze 17, 2020 4:55 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16882
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Pierwsza kostka domina
Inaczej widzę Kościoł. To organizm. Ma swoją głowę, którą jest Chrystus. Lud Boży to jego członki i przez te członki też przemawia w historii. Głowa jest zdrowa, więc o śmierci nie ma mowy. Chorować może tylko to co jest stworzeniem. O chorobie mowa. Gdyby nie bylo choroby, nie byłoby też interwencji Matki Bożej w historii, która ostrzega ludzi, diagnozuje chorobę i wskazuje drogi naprawy.
Grzech w sytuacji konkretnego człowieka to coś czego nie widać. Należy go nazwać konkretnie. Zanim zostanie popełniony grzech, musi ulec zmianie zawierzenie człowieka. Zaczyna się od widzenia dobra. Owoc wyglądal smakowicie i pojawiło się zapewnienie, że nikt nie umrze. Konsekwencje były niewidoczne.


Śr cze 17, 2020 5:35 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL