Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 19, 2024 8:14 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Co decyduje o tym co jest dobre a co złe? 
Autor Wiadomość
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Śr lut 14, 2018 11:44 am
Posty: 818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
Jak w tytule.

Przykładowo co do tego, że morderstwo jest złem zgadza się każdy człowiek. Ale dlaczego ono jest złem?

Z drugiej strony weźmy np. homoseksualizm. Wielu ludzi uważa, że jest złem, ale też wielu nie uważa tego za nic złego pomimo, że sami go nie praktykują.

Innym przykładem jest aborcja. Jeżeli w Holandii jest ona legalna to oznacza, że jest dobra w Holandii, a w Polsce to jest zło, bo jest nielegalna?

Prawo w każdym państwie powinno opierać się na dobru, tylko w zasadzie czym ono jest?

Czym rządzący powinni się kierować, chcąc wprowadzać dobre prawo?

Czy "dobroć" to jest pojęcie względne i dla każdego może to oznaczać różne rzeczy?


Wt sie 04, 2020 11:13 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
Jako deklarujący się katolik nie zna pan odpowiedzi na te pytania?


Wt sie 04, 2020 12:24 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 14, 2018 8:54 pm
Posty: 3919
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
Esjot napisał(a):
Jak w tytule.

Przykładowo co do tego, że morderstwo jest złem zgadza się każdy człowiek. Ale dlaczego ono jest złem?

Z drugiej strony weźmy np. homoseksualizm. Wielu ludzi uważa, że jest złem, ale też wielu nie uważa tego za nic złego pomimo, że sami go nie praktykują.

Innym przykładem jest aborcja. Jeżeli w Holandii jest ona legalna to oznacza, że jest dobra w Holandii, a w Polsce to jest zło, bo jest nielegalna?

Prawo w każdym państwie powinno opierać się na dobru, tylko w zasadzie czym ono jest?

Czym rządzący powinni się kierować, chcąc wprowadzać dobre prawo?

Czy "dobroć" to jest pojęcie względne i dla każdego może to oznaczać różne rzeczy?

O tym, co jest dobre i złe decyduje przyjęty system wartości, który jest uzależniony różnych uwarunkowań, w tym biologicznych, kulturowych, społecznych, ekonomicznych, historycznych. Jakieś najbardziej podstawowe zakazy i nakazy są w dużej mierze wspólne ludziom niezależnie od tych uwarunkowań, przy czym na przestrzeni dziejów pojęcie "człowiek" obejmowało różne grupy ludzi (przedstawicieli naszego gatunku), a dziś zaczyna się w ogóle odrywać od samego gatunku (patrz: uczłowieczanie zwierząt).

Niemoralność morderstwa wynika m.in. z tego, że człowiek jest zwierzęciem stadnym, jego przetrwanie jest uzależnione od funkcjonowania grupy, a morderstwo burzy ten ład społeczny. To samo będzie dotyczyć kradzieży, kłamstw, zdrady etc.

Jeśli chodzi o homoseksualizm i aborcję, to sprawa jest bardziej skomplikowana, bo w tym wypadku stosunek społeczeństwa będzie właśnie mocno uzależniony od uwarunkowań kulturowo-społeczno-ekonomicznych i przyjętej antropologii (niektórzy negują w ogóle coś takiego jak "natura człowieka"). Jest kwestią sporną, czy akceptacja homoseksualizmu i aborcji wpływa negatywnie na ład społeczny, a jeśli się odrzuci jakąś uniwersalną "naturę człowieka" z jakimś porządkiem metafizycznym, to postrzeganie ich jako niemoralnych może zwyczajnie tracić uzasadnienie.

_________________
Jednoczmy siły już dziś, za późno nie robić nic!


Wt sie 04, 2020 1:04 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
towarzyski.pelikan napisał(a):
Esjot napisał(a):
Jak w tytule.

Przykładowo co do tego, że morderstwo jest złem zgadza się każdy człowiek. Ale dlaczego ono jest złem?

Z drugiej strony weźmy np. homoseksualizm. Wielu ludzi uważa, że jest złem, ale też wielu nie uważa tego za nic złego pomimo, że sami go nie praktykują.

Innym przykładem jest aborcja. Jeżeli w Holandii jest ona legalna to oznacza, że jest dobra w Holandii, a w Polsce to jest zło, bo jest nielegalna?

Prawo w każdym państwie powinno opierać się na dobru, tylko w zasadzie czym ono jest?

Czym rządzący powinni się kierować, chcąc wprowadzać dobre prawo?

Czy "dobroć" to jest pojęcie względne i dla każdego może to oznaczać różne rzeczy?

O tym, co jest dobre i złe decyduje przyjęty system wartości, który jest uzależniony różnych uwarunkowań, w tym biologicznych, kulturowych, społecznych, ekonomicznych, historycznych. Jakieś najbardziej podstawowe zakazy i nakazy są w dużej mierze wspólne ludziom niezależnie od tych uwarunkowań, przy czym na przestrzeni dziejów pojęcie "człowiek" obejmowało różne grupy ludzi (przedstawicieli naszego gatunku), a dziś zaczyna się w ogóle odrywać od samego gatunku (patrz: uczłowieczanie zwierząt).

Niemoralność morderstwa wynika m.in. z tego, że człowiek jest zwierzęciem stadnym, jego przetrwanie jest uzależnione od funkcjonowania grupy, a morderstwo burzy ten ład społeczny.
Zatem jeśli morderstwo dokonane na osobie żyjącej (już narodzonej) burzy ład społeczny, to morderstwo dokonane na osobie żyjącej w łonie matki tym bardziej...

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


Wt sie 04, 2020 3:55 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 14, 2018 8:54 pm
Posty: 3919
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
sahcim napisał(a):
Zatem jeśli morderstwo dokonane na osobie żyjącej (już narodzonej) burzy ład społeczny, to morderstwo dokonane na osobie żyjącej w łonie matki tym bardziej...

Niekoniecznie. Wystarczy odebrać zarodkowi/płodowi ludzkiemu status człowieka/osoby przy ogólnej aprobacie społeczeństwa. A tak się składa, że zarodek/płód ludzki nie ma jak się wypowiedzieć w sprawie.

_________________
Jednoczmy siły już dziś, za późno nie robić nic!


Wt sie 04, 2020 4:08 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
towarzyski.pelikan napisał(a):
sahcim napisał(a):
Zatem jeśli morderstwo dokonane na osobie żyjącej (już narodzonej) burzy ład społeczny, to morderstwo dokonane na osobie żyjącej w łonie matki tym bardziej...
Niekoniecznie. Wystarczy odebrać zarodkowi/płodowi ludzkiemu status człowieka/osoby przy ogólnej aprobacie społeczeństwa.
Tak samo można zrobić z narodzonym człowiekiem...patrz naziści, bolszewicy mordujący miliony...

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


Wt sie 04, 2020 4:35 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm
Posty: 14112
Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
A jaka różnica między narodzonym a nienarodzonym. To ze współczesna neobolszewia próbuje zmienić nazewnictwo żeby zło nazywać dobrem to wiemy. Faszyści marksiści bolszewicy hitlerowcy to wszystko jedna lewicowa rodzina. Próbują po raz kolejny zrobić nam raj na ziemi. Zło jest złem. Jak nie bierzemy pod uwagę prawd wypływających prosto z Biblii to jest prawo naturalne.

_________________
"Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."


Wt sie 04, 2020 5:06 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 14, 2018 8:54 pm
Posty: 3919
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
sahcim napisał(a):
Tak samo można zrobić z narodzonym człowiekiem...patrz naziści, bolszewicy mordujący miliony...

No właśnie trudniej jest tak zrobić, bo ci narodzeni mogą się przeciwko takiej dehumanizacji buntować, oni też mają jakiś głos, mogą się bronić, mogą błagać o litość etc. Nienarodzeni takiej możliwości nie mają. W pewnym sensie są poza społeczeństwem i żeby mieli jakieś prawa, ktoś z tych narodzonych musi o nie walczyć w ich imieniu.

_________________
Jednoczmy siły już dziś, za późno nie robić nic!


Wt sie 04, 2020 5:19 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16882
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
Buntować? Jeśli jakiś czas temu wymyślono teorię depopulacji to nie po to, by ciemny lud błagał o litość. Ciemny lud sam poprosi o śmierć i będzie ją postrzegał jako swoje prawo do wolności stanowienia o sobie (eutanazja) lub uczyni się to w sposób niewidoczny, np metodami inżynierii genetycznej. Osobie zabrano człowieczeństwo powołując się na naukę (w sposób nieprawny), że jest tylko zwierzęciem i stanie się otwarty na stworzenie modelu nowego człowieka oddanego wiernopoddańczo terrorowi, który będzie postrzegał jako wolność. W pustkę po religii wejdzie rzeczywista indokrynacja, pięknie opakowana w hasła wolnościowe.
Jesli nie ma obiektywnej miary dobra i zła do której można się odnieść, człowiek jest masą, którą można formować wedle ukrytych założeń. Na straży owego obiektywnego dobra i zla stoi Kościół. Jego zniszczenie otworzy drogę, by bez przeszkód formować człowieka bez poczucia swej tożsamości.
Gdzie więc szukać istotnej różnicy między nienarodzonym dzieckiem (nieświadome siebie) a nieświadomym, bo ulepionym dorosłym, któremu narzucono myślenie obce planom Stwórcy? Wdrukowanego w dzieciństwie człowiek raczej nie kwestionuje, jeśli nie spotyka czegoś innego.

Mamy szereg objawień, które z wielowiekowym wyprzedzeniem przepowiadały to co dzieje się na naszych oczach. Najbardziej ucierpią dzieci ...oderwane od historii będą kształtowane na nowego człowieka. Dziadkowie nie przekażą im swojej hierarchii wartości, bo żyli w totalnym chaosie i zagubieniu. Rodzice tracą wpływ na swoje dzieci, bo szkoła wprowadza nowe treści. Podpowiada też dzieciom, by nie opowiadały rodzicom, bo oni nie zrozumieją. Edukatorzy mogą swobodnie kształtować dzieci, już nawet w polskich szkołach, nauczyciele wychodzą w tym czasie z zajęć.


Wt sie 04, 2020 6:54 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
Zasypywanie imformacją, jest tak samo złem. Bo trudno wybrać z dużej ilości to, czym się kierować.
Co znamienne w naszych czasach to wzrost ilościowy informacji, przy jednoczesnym spadku jej jakości. Nadawanie imformacjami sens czemuś, jest bożkiem postępu z niepochamowanym wzrostem. Nie ma tak że jest imformacja konieczna i nic więcej. Ktoś rozpętał wojnę imformacyjną. Na jeden czczegół imformacji niezbędnej, niedowartościowany człowiek dodaje swe kolejne i tak bez końca. Swoista fałszywie pojęta demokracja. Wolność do słowa, więc upajanie się nim. A zwodzicielowi w to graj, chcieliście wolności demokratycznej ( demonicznej według złego ), to ją macie. Wolność wyboru życia jaką człowiek potrzebował, sprytnie zamieniona została na wolność słowa. Bo znane jest to że mówić można wszystko. Za to czynić jest o wiele trudniej, więc niech się zajmą mówieniem. A zwodziciele w tym czasie, mogą spokojnie ustalać którą imformacją się posłóżyć by zainicjować czyn łapiąc za konkretne słówka. Tak nic się na lepsze nie zmieniło, jest tylko inaczej. Zło pozostało w imię wolności, perfidne to zawładnięcie. Nawet w ten perfidny imformacyjny plan, wpisane są modlitwy ( proście na modlitwie ), a jak nie otrzymujecie to wasza wina, nie ważne że zepchniecie winę na Boga. Zwodziciel jest kryty, oddał wam łaskawie to co i tak mieliście, wolność słowa. Hipokryzja! Czy też to zauważacie?


Wt sie 04, 2020 8:40 pm
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Śr lut 14, 2018 11:44 am
Posty: 818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
towarzyski.pelikan napisał(a):
sahcim napisał(a):
Zatem jeśli morderstwo dokonane na osobie żyjącej (już narodzonej) burzy ład społeczny, to morderstwo dokonane na osobie żyjącej w łonie matki tym bardziej...

Niekoniecznie. Wystarczy odebrać zarodkowi/płodowi ludzkiemu status człowieka/osoby przy ogólnej aprobacie społeczeństwa. A tak się składa, że zarodek/płód ludzki nie ma jak się wypowiedzieć w sprawie.


Ale narodzonemu człowiekowi też można odebrać status człowieka przy ogólnej aprobacie społeczeństwa. Poza tym małe dziecko też nie może się wypowiedzieć, pomimo że się już urodziło.

Istnieją cywilizacje, gdzie nowo narodzone dzieci, gdy mają jakieś mankamenty fizyczne czy psychiczne, zrzuca się ze skały do oceanu. I nikt tam nie widzi w tym zachowaniu niczego złego. Podobnie nikt nie widzi niczego złego w pedofilii czy w związkach poligamicznych.

Zadałem to pytanie dlatego, że Biblia stawia w jednym szeregu morderców i homoseksualistów:
9 Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, 10 ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego.
(1 Kor 6, 9-10)

Zatem jeżeli ktoś zapyta co złego jest w akcie homoseksualnym, można odpowiedzieć, że to samo co w morderstwie?


Śr sie 05, 2020 12:00 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm
Posty: 6808
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
Esjot napisał(a):
Zadałem to pytanie dlatego, że Biblia stawia w jednym szeregu morderców i homoseksualistów:
9 Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, 10 ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego.
(1 Kor 6, 9-10)

Zatem jeżeli ktoś zapyta co złego jest w akcie homoseksualnym, można odpowiedzieć, że to samo co w morderstwie?


A jak Ci się podoba zrównanie mordercy z pijakiem, chciwcem i pijakiem?
Czyżbyś się stawiał w pozycji Adaśka i Ewki? No co złego było w zjedzeniu owocu?

Pokazuję i objaśniam (copyright W. Cejrowski) Wszyscy ci złoczyńcy mają w nosie Pana Boga, gdyż interesuje ich tylko mierna doczesność, nie interesuje ich nic ponad to by zrobić sobie dobrze. (Morderca robi sobie dobrze usuwając ze swojej drogi niewygodnego z różnych powodów człowieka)
Można i inaczej ująć - te wszystkie czyny mordują człowieka - w sobie, zamieniając je w bydlę zainteresowane tylko swoimi instynktami.

Jeszcze inaczej. Co widzisz DOBREGO w byciu homoseksualistą (czynnym)?

_________________
"Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55


Śr sie 05, 2020 1:12 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Śr lut 14, 2018 11:44 am
Posty: 818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
PeterW napisał(a):
Esjot napisał(a):
Zadałem to pytanie dlatego, że Biblia stawia w jednym szeregu morderców i homoseksualistów:
9 Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, 10 ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego.
(1 Kor 6, 9-10)

Zatem jeżeli ktoś zapyta co złego jest w akcie homoseksualnym, można odpowiedzieć, że to samo co w morderstwie?


A jak Ci się podoba zrównanie mordercy z pijakiem, chciwcem i pijakiem?
Czyżbyś się stawiał w pozycji Adaśka i Ewki? No co złego było w zjedzeniu owocu?

Pokazuję i objaśniam (copyright W. Cejrowski) Wszyscy ci złoczyńcy mają w nosie Pana Boga, gdyż interesuje ich tylko mierna doczesność, nie interesuje ich nic ponad to by zrobić sobie dobrze. (Morderca robi sobie dobrze usuwając ze swojej drogi niewygodnego z różnych powodów człowieka)
Można i inaczej ująć - te wszystkie czyny mordują człowieka - w sobie, zamieniając je w bydlę zainteresowane tylko swoimi instynktami.

Jeszcze inaczej. Co widzisz DOBREGO w byciu homoseksualistą (czynnym)?


Nie bardzo rozumiem dlaczego mnie o coś posądzasz. Zadałem tylko nurtujące mnie pytanie, bo nie wiem co mam na nie odpowiadać gdy ktoś mnie zapyta.
Gdy koleżanka homoseksualistka powiedziała mi, że jej ten werset biblijny nie dotyczy, bo ona jest niewierząca, to nie wiedziałem co odpowiedzieć. Wszyscy homoseksualiści są ateistami? Oczywiście mogę i powinienem ją spróbować nawracać, ale z tego co wiem, nie można tego robić na siłę. Zerwać znajomości też nie chcę, bo znamy się niemal od zawsze. Mam jej powiedzieć prosto w oczy, że jest złym człowiekiem bo robi to i tamto? Nie mam do niej nic jako do człowieka. Do nikogo nic nie mam. Nie mam nic do homoseksualisty, mordercy, komunisty, socjalisty, ale mam prawo nie zgadzać się z ideologiami prezentowanymi przez takie osoby.


Śr sie 05, 2020 1:35 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
Esjot napisał(a):
Gdy koleżanka homoseksualistka powiedziała mi, że jej ten werset biblijny nie dotyczy, bo ona jest niewierząca, to nie wiedziałem co odpowiedzieć.

Trzeba było jej odpowiedzieć, że dotyczy każdego.

Cytuj:
Zerwać znajomości też nie chcę, bo znamy się niemal od zawsze. Mam jej powiedzieć prosto w oczy, że jest złym człowiekiem bo robi to i tamto?

Nie. Możesz jej jedynie powiedzieć, że jej określone czyny są złe.


Śr sie 05, 2020 1:43 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Pn lip 08, 2019 8:43 pm
Posty: 59
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
PeterW napisał(a):
Pokazuję i objaśniam (copyright W. Cejrowski) Wszyscy ci złoczyńcy mają w nosie Pana Boga, gdyż interesuje ich tylko mierna doczesność, nie interesuje ich nic ponad to by zrobić sobie dobrze. (Morderca robi sobie dobrze usuwając ze swojej drogi niewygodnego z różnych powodów człowieka)
Można i inaczej ująć - te wszystkie czyny mordują człowieka - w sobie, zamieniając je w bydlę zainteresowane tylko swoimi instynktami.

Bełkot religianta. Znam pijaków i chciwców, którzy starają się być dobrymi ludźmi, są pomocni, uprzejmi dla innych, nie gardzący bliźnimi, chodzący do Kościoła (nawet w dni powszednie), utrzymujący relacje rodzinne.

Życie nie jest zero jedynkowe. Ludzie są różni, koleje losu ściągają na marne bezdroża. Nikogo nie można nazywać bydlęciem.


Śr sie 05, 2020 4:17 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL