Autor |
Wiadomość |
sachol
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Spojrzenie na celibat
Ciekawe spojrzenie na czystośc o. Augustyn https://opoka.org.pl/biblioteka/Z/ZR/ni ... ozef2.htmlCzystość jest czymś takim, że człowiek, doznając Miłości nie z tego świata, nie potrafi znaleźć najmniejszej fascynacji miłością z tego świata. Wydaje mu się to mniej niż banalne, nawet nudne. Pod2am przykład z życia Mojżesza: stare midrasze żydowskie opowiadają, że Mojżesz po objawieniu Boga na Horebie nie potrafił współżyć z Seforą. I że Sefora też nie mogła. I od tej pory żyli w celibacie.
|
Cz lip 18, 2019 1:23 pm |
|
 |
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8115
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Spojrzenie na celibat
No, ale u Abrahama i Sary było zupełnie inaczej. Po spotkaniu Boga mogli, i na dodatek o wiele bardziej owocnie.
|
Cz lip 18, 2019 4:20 pm |
|
 |
sachol
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Spojrzenie na celibat
Brandeisbluesky napisał(a): No, ale u Abrahama i Sary było zupełnie inaczej. Po spotkaniu Boga mogli, i na dodatek o wiele bardziej owocnie. Bo taka była wola Boga aby wzbudzili potomstwo a Maryja i Józef też czystość
|
Pt lip 19, 2019 5:57 am |
|
 |
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8115
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Spojrzenie na celibat
sachol napisał(a): (...) stare midrasze żydowskie opowiadają, że Mojżesz po objawieniu Boga na Horebie nie potrafił współżyć z Seforą. I że Sefora też nie mogła. I od tej pory żyli w celibacie. Nie znam tej historii. Czy wiesz coś więcej na ten temat? Bóg przykazał pierwszym ludziom Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddanązatem, wydaje mi się, sprawa zaprzestania pożycia musi mieć jakieś dobre uzasadnienie.
|
N lip 21, 2019 2:35 am |
|
 |
sachol
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Spojrzenie na celibat
Brandeisbluesky napisał(a): sachol napisał(a): (...) stare midrasze żydowskie opowiadają, że Mojżesz po objawieniu Boga na Horebie nie potrafił współżyć z Seforą. I że Sefora też nie mogła. I od tej pory żyli w celibacie. Nie znam tej historii. Czy wiesz coś więcej na ten temat? Bóg przykazał pierwszym ludziom Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddanązatem, wydaje mi się, sprawa zaprzestania pożycia musi mieć jakieś dobre uzasadnienie. Mojżesz dzieci już miał
|
N lip 21, 2019 8:42 am |
|
 |
Jockey
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm Posty: 14240 Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Spojrzenie na celibat
A masz jakieś sprawdzone zródło tej teorii? Pierwszy raz o tym słyszę. Nie słyszałem żeby Kościół o tym nauczał. W Biblii tez nie spotkałem takiego stanowiska.
_________________ Pan jest Pasterzem moim
|
N lip 21, 2019 9:21 am |
|
 |
sam2
|
 Re: Spojrzenie na celibat
Jockey napisał(a): A masz jakieś sprawdzone zródło tej teorii? Pierwszy raz o tym słyszę. Nie słyszałem żeby Kościół o tym nauczał. W Biblii tez nie spotkałem takiego stanowiska. Jak to Kosciol nie naucza? Czy nie uczono-mowiono ci ze Millosc Boga jest nieskonczona? Taka sama jest w Niebie. Ta nieskonczonosc nie jest ograniczoona do ilosci, ani do jakosci-wielkosci, ktora jest niewyobrazalna. Sam dotyk takiej Milosci przewroci wszystkie cale twoje wyobrazenia do gory kolami. Milosc nie konczy sie na milosci malzenskiej i wspolzyciu, bo to zaledwie namiastka Milosci, niemal ze jej cien. Poczujesz sie wtedy jak ten robak co cale zycie siedzial w chrzanie, a jak wlazl w marchew to z zalu zdechl.
|
N lip 21, 2019 9:33 am |
|
 |
Jockey
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm Posty: 14240 Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Spojrzenie na celibat
Sam umiesz czytać ze zrozumieniem? To udowodnij to. Podaj zródło gdzie Kościół mówi ze sachol napisał(a): (...) stare midrasze żydowskie opowiadają, że Mojżesz po objawieniu Boga na Horebie nie potrafił współżyć z Seforą. I, że Sefora też nie mogła. I od tej pory żyli wcelibacie. I nie interesują mnie midrasze żydowskie a Pismo święte lub uznane przez Kościół nauczanie
_________________ Pan jest Pasterzem moim
|
N lip 21, 2019 9:37 am |
|
 |
sam2
|
 Re: Spojrzenie na celibat
Jockey napisał(a): Sam umiesz czytać ze zrozumieniem? To udowodnij to. Podaj zródło gdzie Kościół mówi ze sachol napisał(a): (...) stare midrasze żydowskie opowiadają, że Mojżesz po objawieniu Boga na Horebie nie potrafił współżyć z Seforą. I, że Sefora też nie mogła. I od tej pory żyli wcelibacie. I nie interesują mnie midrasze żydowskie a Pismo święte lub uznane przez Kościół nauczanie Masz z tym problem bo zbyt sztywno trzymasz sie Pism, a nie Prawdy w nich zawartej. Takie podejscie powoduje wlasnie problemy z rozumieniem wiary, bo to co Kosciol odrzucil, to nie znaczy ze w tym co odrzucil nie moze byc zadnej Prawdy. Kosciol odrzucil niektore ksiegi dlatego ze nie wszystko w nich bylo Prawda, a nie dlatego ze cale te ksiegi byly nieprawda. To samo jest z odlamami wiary, bo sam wiesz dobrze ze czesc z wierzen tych odlamow jest Prawda, ale nie wszystko. Jesli SJ powie ze Jezus jest naszym Panem, to chyba nie powiesz ze to klamstwo tylko dlatego ze SJ nie sa w jednosci z Kosciolem. A Pismo Swiete mowi tak jak napisalem we wczesniejszym wpisie.
|
N lip 21, 2019 10:32 am |
|
 |
sachol
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Spojrzenie na celibat
Jockey napisał(a): A masz jakieś sprawdzone zródło tej teorii? Pierwszy raz o tym słyszę. Nie słyszałem żeby Kościół o tym nauczał. W Biblii tez nie spotkałem takiego stanowiska. Zacytowałam link i czyje to slowa. Czego sie zatem mnie czepiasz? Wszak wiele w tym prawdy ze czystosc przestaje byc "krzyzem" gdy sie zrozumie jej sens i z czego ona wynika a do tego czasu jest trudna i mie do przeskaoczenia dla wielu i wola grzeznać w grzechu wspołzycia przedmałżenskiego
|
N lip 21, 2019 11:36 am |
|
 |
Jockey
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm Posty: 14240 Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Spojrzenie na celibat
Zabrzmiało to inaczej. Oczywiście każde współżycie poza małżeństwem czyli przed czy zdrada są grzechem.
_________________ Pan jest Pasterzem moim
|
N lip 21, 2019 11:53 am |
|
 |
Viridiana
Gaduła
Dołączył(a): Pt wrz 14, 2018 8:41 pm Posty: 787
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Spojrzenie na celibat
sachol napisał(a): Czystość jest czymś takim, że człowiek, doznając Miłości nie z tego świata, nie potrafi znaleźć najmniejszej fascynacji miłością z tego świata. Wydaje mu się to mniej niż banalne, nawet nudne. Pod2am przykład z życia Mojżesza: stare midrasze żydowskie opowiadają, że Mojżesz po objawieniu Boga na Horebie nie potrafił współżyć z Seforą. I że Sefora też nie mogła. I od tej pory żyli w celibacie. Miłość Boża i czystość są wspaniałe, ale odnoszę wrażenie, że istnieje tu ryzyko popadnięcia w przesadę. Seksualność to też dar Boga. Małżonkowie mogą żyć z Bogiem i realizować sferę fizyczną, nie ma problemu. Mąż niech oddaje powinność żonie, podobnie też żona mężowi. Żona nie rozporządza własnym ciałem, lecz jej mąż; podobnie też i mąż nie rozporządza własnym ciałem, ale żona. Nie unikajcie jedno drugiego, chyba że na pewien czas, za obopólną zgodą, by oddać się modlitwie; potem znów wróćcie do siebie, aby - wskutek niewstrzemięźliwości waszej - nie kusił was szatan. To, co mówię, pochodzi z wyrozumiałości, a nie z nakazu. - 1 Kor 7, 3 - 6 Wydaje mi się, że mówienie, że nie potrafi się znaleźć najmniejszej fascynacji seksualnością, gdy żyje się z Bogiem, to przesada. Co prawda nie mam męża, więc nie mam doświadczenia, jak to funkcjonuje w małżeństwie, ale... W artykule jest wychwalana czystość i to bardzo fajnie, ale współżycie w małżeństwie (bez antykoncepcji) nie jest grzechem. To dar.
|
N lip 21, 2019 2:09 pm |
|
 |
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8115
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Spojrzenie na celibat
sachol napisał(a): Jockey napisał(a): A masz jakieś sprawdzone zródło tej teorii? Pierwszy raz o tym słyszę. Nie słyszałem żeby Kościół o tym nauczał. W Biblii tez nie spotkałem takiego stanowiska. Zacytowałam link i czyje to slowa. Czego sie zatem mnie czepiasz? Wszak wiele w tym prawdy ze czystosc przestaje byc "krzyzem" gdy sie zrozumie jej sens i z czego ona wynika a do tego czasu jest trudna i mie do przeskaoczenia dla wielu i wola grzeznać w grzechu wspołzycia przedmałżenskiego Jeśli o. Pelanowski słyszał o tej historii, to inni na pewno też. Po prostu pytam o jej źródło. Sefora sama obrzezała jednego syna, a ta czynność chyba powinna była być dokonana przez mężczyznę. Może przez to zaciągnęła jakąś winę i przyczyniło się to zaprzestania pożycia (może Mojżesz się jej przestraszył)? To tylko moje osobiste dywagacje, dlatego chciałabym dowiedzieć się, jak brzmi zapisana treść, dla mnie dziwnej, historii. ----- http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=54#W2425 Sefora wzięła ostry kamień i odcięła napletek syna swego i dotknęła nim nóg Mojżesza, mówiąc: «Oblubieńcem krwi jesteś ty dla mnie». 26 I odstąpił od niego [Pan]. Wtedy rzekła: «Oblubieńcem krwi jesteś przez obrzezanie».
|
N lip 21, 2019 2:17 pm |
|
 |
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18709 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Spojrzenie na celibat
Nie Samie, Pismo Święte o tym nie mówi. Nie dodawaj swoich przemyśleń do Pisma.
Natomiast chętnie bym poznał nazwę tego midrasza, bo informacja - o ile jest prawdziwa - jest sama w sobie interesująca.
_________________
 Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
N lip 21, 2019 2:39 pm |
|
 |
mniszek_pospolity
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So mar 30, 2019 12:55 pm Posty: 3255 Lokalizacja: Lublin
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Spojrzenie na celibat
Czystość czy też celibat sam dla siebie nie ma żadnej wartości, to chyba oczywiste. Niektórzy zbytnio przesadzają i aż za nadto kładą akcent na czystość dla samej tylko czystości...
Nam to pięknie w nowicjacie tłumaczył ojciec duchowny, tak po ludzku i dajmy na to przyziemnie - np. takie spostrzeżenie. Był nowicjusz, wytrwał w czystości cały rok, bo wcześniej miał styczność z masturbacją - po roku złożył śluby, ale popełnił wiadomy grzech. I co teraz? Śluby straciły wartość? Ten uczynek już wszystko raz na zawsze przekreślił?
Oczywiście, że są ludzie, którzy dzięki łasce Boga w ogóle są jakbyśmy to powiedzieli aseksualni - nic tylko sam Bóg a żadne pożądania nawet przez ułamek sekundy im przez myśl nie przeszły. Być może, choć ja takich ludzi nie znam.
Generalnie zgadzam się z tym co napisała Viridiana - to chyba przesada, że nie ma żadnej fascynacji, gdyż tylko Bóg 24/h na dobę. Też nie mam żony, doświadczenia, więc może sobie tylko tak teoretyzuję.
W małżeństwie też trzeba żyć w czystości, być wiernym żonie, mieć okresy abstynencji seksualnej itd. Czasem paradoksalnie trudniej jest zachować czystość osobie w stałym związku (zdrady, pornografia, ) niż osobie na drodze życia konsekrowanego.
_________________ "Cierpliwość jest codzienną formą miłości." - Benedykt XVI
|
N lip 21, 2019 3:14 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|