"Uznajemy że nie interpretujemy jej dosłownie, bo to prowadzi do skrajnych absurdów, tylko zawsze alegorycznie, pamiętamy o kontekście historycznym"

Nie znam takiego dogmatu czy nauki kościoła. Być może dlatego że takowy nie istnieje?

Biblię tłumaczy się zależnie od dowodów historycznych itp. Dlatego też istnieje egzegeza biblijna

A o usuniętym przykazaniu to kompletna bzdura

Zapytałam się spokojnie o warunki ewentualnej dyskusji, za objaśnienia odnośnie Adama i Ewy serdecznie dziękuję i tak naprawdę w ten sposób widziałabym taką dyskusję ( oczywiście po ustosunkowaniu się do moich propozycji założeń wstępnych - mogą być kompletnie inne, ale bez nich dyskusja nie ma sensu)

Co do przykazań:




Na czarno fragment który określiłam jako wycięte przykazanie, na czerwono to co jak uznam bezpośrednio to mi mówi że Bóg stosuje odpowiedzialność zbiorową, jest wobec tego niesprawiedliwy i przyznaje że jest zazdrosny, ale jeśli uznamy żeby to traktować jako alegorię jestem gotowa uznać że to jakaś przenośnia której znaczenia nie pojmuję i dlatego nie chcę się na to powoływać.

itd..


Pisałem, żebyś przeczytała Katechizm Kościoła Katolickiego. Nie ma sensu rozmowa z Tobą, bo.. Upierasz się przy czymś czego nie ma.

To co powyżej:
http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkIII-2-1.htm

Jest to dosyć rozwinięty opis, z przeplatanymi "Twoimi" przykazaniami. Jeśli spodziewasz się komiksu, to sorry - trzeba czytać.

A wąż to kto?

Może inaczej postawię pytanie : skoro w Biblii i to w dwóch miejscach przedstawione są przykazania to na jakiej podstawie, wierząc że zostały one wyryte na tablicach przez Boga( chyba że źle kojarzę i jest inaczej) zostało jedno z nich wycięte a ostatnie rozbite na dwa ( ja tak to widzę)
Powyższe cytaty pochodzą z Biblii i z katechizmu , jeszcze wyraźniej w formie tabelki pokazane jest to na wikipedii :
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dekalog
Obydwie wersje Biblijne obok siebie - różnią się nieznacznie, ale obie mówią o zakazie czynienia podobizn ( obie mówią też o czczeniu soboty), a w KKK jest inaczej, Małym Katechizmie nie wspominając.

Może i jestem ignorantką, ale skoro tutejsi bywalcy dobrze znają PŚ i KKK to może ktoś mi to w końcu na spokojnie wyjaśni.
Być może nie wierzę w Boga, nie uznaję Biblii jako czegoś więcej niż zwykła starożytna księga, nie wyznaję jakiejkolwiek religii tylko dlatego że nikt nigdy nie zechciał mi tych kwestii wyjaśnić.

Dlaczego niby upieram się przy czymś czego nie ma, skoro widzę że jest i każdy kto otworzy Biblię to przeczyta...

A pro po przykazań. Mamy sentencje "Jam jest pan Bóg twój który Cię wywiódł z ziemi egipskiej domu niewoli..." A następnie przykazanie "nie będziesz brał sobie bogów cudzych przede mną"

No to nie trzeba być geniuszem że zauważyć ciekawą rzecz. Mianowicie żydzi na początku swojej religijnej "kariery" nie byli monoteistami(dopiero później). Wyznawali pewną odmianę henoteizmu(nie pamiętam dokładnej nazwy. Zakładali oni że Bóg Jahwe jest bogiem najwyższym, ale istnieją inni bogowie że tak to ujmę "podwykonawcy". I nie należy im się cześć gdyż są pachołkami). Choć w Jerozolimie pozwalali przybyszom składać ofiary swoim bogom. Później się to pozmieniało i pogan z Jerozolimy wygnano

Zatem nie mamy przedstawionego obrazu Boga zazdrosnego, a konsekwentnego(taki sam obraz mamy w ks.rodzaju. Bóg nie ukarał Adama i Ewy. A otrzymali oni za swój czyn konsekwencje go. Nie postąpili zgodnie z nakazem...). Ja uratowałem Cię przed niewolą, a Ty budujesz sobie złotego cielca? Bóg miał prawo do nakazania oddawania mu czci

Ircia Ty z tych co to nie zniżają się do pracy własnej?
Czytałaś kiedyś KKK?
Może rzuć sobie okiem na punkty od 2129 i potem wróć.

Odkopuję temat, bo nadal nie otrzymałem satysfakcjonującej odpowiedzi. Może skupię się tylko na 13 rozdziale księgi powtórzonego prawa, aby uniknąć ogólnych, mglistych odpowiedzi.



Okej, zerknijmy na pierwszy werset tego rozdziału i pomyślmy jak mógł go odebrać człowiek żyjący w tamtych czasach.

Tych wszystkich rzeczy, przeze mnie nakazanych, pilnie będziesz przestrzegał, by je wykonać: niczego nie dodasz i niczego nie ujmiesz

Wygląda to na jasny rozkaz, aby wypełniać poniższe polecenia. Mówiąc szczerze jeśli ktokolwiek doszuka się w tym rozdziale jakiejś metaforyki to równie dobrze mógłby zacząć szukać jej w (przepraszam za porównanie) Mein Kampf.



Zgadzam się, ale czy jesteś w stanie zauważyć "znaczący postęp moralny" w mordowaniu bałwochwalców i paleniu ich wioski? Jest coś gorszego? Chyba, że postrzegamy to jako postęp moralny, bo zamiast mordowania, gwałcenia i palenia wioski, to po prostu morduję i palę wioskę. Gdybym żył w tamtych czasach i przeczytał ten fragment, to miałoby to prędzej negatywny wpływ na moją moralność, a często broni się kontrowersyjne fragmenty z ST mówiąc, że były one dostosowane do swoich czasów.



W tym momencie w tej księdze można zauważyć sprzeczność, która niekorzystnie wpływa na "wiarygodność" biblii i nie usprawiedliwia jej to w żadnym stopniu. Zakładając, że jest to natchnione przez Boga, to tu wychodzi absurd, sprzeczność.

Na koniec odniosę się do tego jak ateusze mogą zarzucać coś Bogu chociaż nie wierzą w jego istnienie. Widzicie, czytając np. Władcę Pierścieni też można oceniać postępowanie np. Gandalfa, chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że nigdy nie istniał.

P.S Wiem, że np. Żydzi nie ukamieniują innowiercy, ale krytykuję tutaj ideę, a nie ludzi.

Jestem pod wrażeniem,brawa dla ddzonego za słusznie proste i bystre uchwycenie kilku ciekawych wątków.. Jeśli chodzi o pytanie 1. to wbrew pozorom ma głęboki teologiczny sens bo czyż wszechwiedzący Bóg nie był w stanie przewidzieć tragedii ..

Ten wątek też jest ciekawy..
... i na pewno nie dotyczy obrazu Trójcy świętej jak ktoś tam pisał..

ten jest ciekawy..
.. najbardziej sensowna odpowiedź wynikająca z tekstu Bibli to właśnie aniołowie ,np. pokroju tych odwiedzajacych Abrahama przed zniszczeniem sodomy i gomory , bądź tajemniczego kompana z ksiegi tobiasza . Co do gigantów to wiadomo np. goliat.

To się robi nudne. Amatorzy nie sięgną po coś fachowego, tylko snują wciąż te same dywagacje, zupełnie oderwane od tego, czym jest ST i jak powstawała.

To ma na myśli co jest napisane dalej . (27) Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę.



Nie wskazuje, ponieważ Bóg wyraźnie mówi że Bóg jest jeden. „Nie ma na świecie ani żadnych bożków, ani żadnego boga, prócz Boga jedynego” (1 Kor 8:4).



To czego dotyczy? Ponieważ dyskusje tu osoba która założyła ten wątek, i jest osobą niewierzącą, to podaje wersety na z Pisma Świętego, gdzie jest mowa że Bóg jest jeden , który występuje w trzech osobach.

„A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły Mu się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica i przychodzącego na Niego. A głos z nieba mówił: «Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie»” (Mt 3:16-17).

Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” (Mt 28:19).

[Jezus powiedział do swoich uczniów:] „Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze -- Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie. [...] Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać” (J 14:16-17, 23).




Jak może anioł który, który jest duchem, zbliżyć do kobiety, i spłodzić jej dzieci?
Nie słyszałeś co Pan Jezus powiedział na ten temat, gdy mu faryzeusze zadali podchwytliwe pytanie? (30) Przy zmartwychwstaniu bowiem nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie Boży w niebie.
(Ew. Mateusza 22:30, Biblia Tysiąclecia)

Najbardziej sensowna odpowiedź, jest pod tym linkiem.

http://www.mateusz.pl/ksiazki/js-pn/js-pn_13.htm

Moje zdanie jest takie, że żebyś zrozumiała, to musisz wiedzieć że Pismo Święte nie zawiera żadnej numeracji przykazań. Dekalog był zapisany ciągiem, bez odstępów miedzy wyrazami, bez dużych i małych liter. Przykazania dekalogu nie są w Biblii ponumerowane. W tekście biblijnym nigdzie nie ma również żadnych wskazówek jak podzielić tekst dekalogu na przykazania, wiadomo tylko, że było ich dziesięć. Współczesne oznaczanie wersetów Biblii i ich numerację wprowadził dopiero w 1528 r. S. Pagnino. Podział na wersety, jaki znajdujemy w wydaniach Biblii (katolickich czy protestanckich), nie ma więc żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia, jaki powinien być podział na przykazania.

Celem tego ponumerowania było ułatwienie wyszukiwania fragmentów w Biblii i łatwość przedstawiania jednoznacznych odsyłaczy, a nie jakaś segregacja o charakterze teologicznym. Ponumerowane wersety służyły jako pomoc w znalezieniu poszczególnych tekstów, a nie do podziału przykazań. Jeśli więc chodzi o podział dekalogu, istnieją trzy tradycje. Katolicki podział, uznawany także przez luteran, umieszcza słowa o cudzych bogach i ich wizerunkach w jednym przykazaniu. Żydzi w kwestii podziału I przykazania są zgodni z podziałem katolickim (a więc słowa o cudzych bogach i wizerunkach także umieszczają w jednym przykazaniu), aczkolwiek jest to dla nich drugie przykazanie, bo za pierwsze uważają to, co dla nas stanowi prolog ("Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej..."

Przykazanie o zakazie pożądania żony bliźniego połączone jest u Żydów z zakazem pożądania jego dóbr (katolicy uważają to za dwa oddzielne przykazania). Istnieje też numeracja lansowana niegdyś w kręgach hellenistycznych przez Józefa Flawiusza i Filona z Aleksandrii, która obecnie jest przyjęta przez Kościół prawosławny i ewangelicki reformowany (a także przez adwentystów). Jak wiadomo dekalog został nam przekazany w dwóch wersjach (Wj 20 i Pwt 5), które różnią się nieco od siebie, jeśli chodzi o wyeksponowanie pewnych kwestii. I tutaj należy wyjaśnić, że tradycyjny układ katolicki oparty jest nie na Księdze Wyjścia 20, ale na Księdze Powtórzonego Prawa 5, która zawiera bardziej dojrzałą i przemyślaną teologicznie wersję dekalogu.

Katolicki podział przykazań ma podstawę w Księdze Powtórzonego Prawa, w której zakazy pożądania żony i innych rzeczy funkcjonują osobno (Pwt 5, 21). Zestawienie (w jednym zdaniu) kobiety ze zwierzętami (takimi jak wół czy osioł), czyni z kobiety jedną z pozycji inwentarza, będącego własnością mężczyzny. Można powiedzieć, że podział katolicki, sugerując się układem z Pwt, bardziej docenia kobiecą godność. Zakaz pożądania cudzej żony nie jest tym samym co pożądanie, aby mieć na własność osła, należącego do bliźniego.

Podział dekalogu wśród innych religii

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dekalog

do lajkonika...

tu masz 3 rodz.ks rodzaju od wersetu 22

22 Po czym Pan Bóg rzekł: «Oto człowiek stał się taki jak My: zna dobro i zło; niechaj teraz nie wyciągnie przypadkiem ręki, aby zerwać owoc także z drzewa życia, zjeść go i żyć na wieki»6. 23 Dlatego Pan Bóg wydalił go z ogrodu Eden, aby uprawiał tę ziemię, z której został wzięty. 24 Wygnawszy zaś człowieka, Bóg postawił przed ogrodem Eden cherubów...

masz tu wyraźnie liczba pojedyncza przechodzi do l mnogiej czyli ja-my no i masz boskie stworzenia tu np cherubów.

--synów bożych tak jak informuje pismo a nie trójcy świętej bo inaczej wyszłoby ze w raju do upadku człowieka przyczynil sie np sam duch świety. tu masz fragment dotyczący istnienia synów bożych nie do podwazenia ks hioba rozdz 1 werset od 6

6 Zdarzyło się pewnego dnia, gdy synowie Boży3 udawali się, by stanąć przed Panem, że i szatan3 też poszedł z nimi. 7 4 I rzekł Bóg do szatana: «Skąd przychodzisz?» Szatan odrzekł Panu: «Przemierzałem ziemię i wędrowałem po niej». 8 Mówi Pan do szatana: «A zwróciłeś uwagę na sługę mego, Hioba? -wynika jasno kto co dla uproszenia to tacy ministrowie pracujacy dla Boga.

ba a jak się niby urodził Chrystus

Biblia nie mówi że Bóg stworzył człowieka na podobieństwo Boże i boskie stworzenie( np. cherubów) tylko Biblia mówi ze Bóg stworzył człowieka na podobieństwo Boże. Stworzenie jakim są cherubowie nie może być zrównane ze Stwórcą. A co do liczby mnogiej i pojedynczej, to tak właśnie określa się Bóg, który jest jeden, i występuje w trzech osobach. Podałem ci przecież wersety, które mówią że, Bóg Syn (Jezus) jest w pełni Bogiem, Bóg Ojciec jest w pełni Bogiem i Bóg Duch Święty jest w pełni Bogiem. Jednak istnieje tylko jeden Bóg. Poniżej teraz więcej wersetów, z których wynika, że Bóg jest jeden, a zarazem jest Trójcą:

„Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem -- Panem jedynym!” (Pwt 6:4).

„Ja jestem Pan, i nie ma innego. Poza Mną nie ma Boga” (Iz 45:5).

„Nie ma na świecie ani żadnych bożków, ani żadnego boga, prócz Boga jedynego” (1 Kor 8:4).

„A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły Mu się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica i przychodzącego na Niego. A głos z nieba mówił: «Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie»” (Mt 3:16-17).

„Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” (Mt 28:19).

[Jezus powiedział:] „Ja i Ojciec jedno jesteśmy” (J 10:30).

„Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca” (J 14:9).

„A kto Mnie widzi, widzi Tego, który Mnie posłał” (J 12:45).

„Jeżeli zaś kto nie ma Ducha Chrystusowego, ten do Niego nie należy” (Rz 8:9).

„Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło” (Mt 1:20).

„Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym»” (Łk 1:35).

(Jezus powiedział do swoich uczniów:] „Ja zaś będę prosił Ojca, a innego
Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze -- Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie. [...] Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać” (J 14:16-17, 23).



Księga Hioba to księga dydaktyczna, inaczej mądrościowa. Zgodnie z powszechnym poglądem biblistów powstała ona w V-III w.p.n.e. po zburzeniu Jerozolimy i po okresie niewoli babilońskiej[3]. Z chrześcijańskiego punktu widzenia Hioba można uważać za prefigurację Chrystusa.



Chrystus się nie urodził . Chrystus to inaczej Mesjasz , czyli druga osoba Boska, który przyszedł na świat, A jeżeli ci chodzi o Jezusa to tak się narodził to tak jak naucza Ewangelia. Podałem wyżej, powtarzam jeszcze raz: „Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym»” (Łk 1:35).

A Kościół naucza tak : KKK 422 "Gdy jednak nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego, zrodzonego z niewiasty, zrodzonego pod Prawem, aby wykupił tych, którzy podlegali Prawu, abyśmy mogli otrzymać przybrane synostwo" (Ga 4, 4-5). Oto "Ewangelia o Jezusie Chrystusie, Synu Bożym" (Mk 1, 1): Bóg nawiedził swój lud ( Por. Łk 1, 68). Wypełnił obietnice dane Abrahamowi i jego potomstwu (Por. Łk 1 55); uczynił więcej, niż można było oczekiwać: zesłał swego "Syna umiłowanego" (Mk 1, 11).

KKK 423 Wierzymy i wyznajemy, że Jezus z Nazaretu, urodzony jako Żyd z córki Izraela w Betlejem, w czasach króla Heroda Wielkiego i cezara Augusta I, z zawodu cieśla, który umarł ukrzyżowany w Jerozolimie za czasów namiestnika Poncjusza Piłata, w czasie rządów cezara Tyberiusza, jest odwiecznym Synem Bożym, który stał się człowiekiem. Wierzymy, że "od Boga wyszedł" (J 13, 3), "z nieba zstąpił" (J 3,13; 6, 33), "przyszedł w ciele" (1 J 4, 2), ponieważ "Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy... Z Jego pełności wszyscyśmy otrzymali – łaskę po łasce" (J 1, 14. 16).

Tu jest fragment..
..wynika z niego że Nasz Nam niekoniecznie oznacza trójcę bo potem Bóg Sam STwarza człowieka,gdyby to była trojca po co miałby się pytać sam siebie i co miałby tam robić Jezus,no i jak duch świety mogłby znać zło w odniesieniu do tego fragmentu podsumowując l mnoga nie moze oznaczać Trójcy świętej a kogo ? "bogów" którym przewodzi Bóg tak jak rzadzi krol/papieź a pod sobą ma ministrow /biskupow nie ma chyba bardziej sensownego wyjasnienia.




A Kościół naucza tak : KKK 422 "Gdy jednak nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego, zrodzonego ..
KKK 423 Wierzymy i wyznajemy, że Jezus z Nazaretu, urodzony jako Żyd
to jaki w końcu..?!