no to masz całe zdanie:

cytat Hbr 1,05
Do którego bowiem z aniołów powiedział kiedykolwiek: Ty jesteś moim Sy-
nem, Jam Cię dziś zrodził?
Konie cytatu.

Skoro Aniołowie zostali stworzeni, to zrozumiałe jest,
że do żadnego z nich Pan Bóg tak nie powiedział

Adam został stworzony jako trochę mniejszy niż Aniołowie,
a jednak został nazwany Synem Bożym,
trudno więc mówić, że Aniołowie nie są Synami Bożymi.

cytat Rdz 6,02
Synowie Boga, widząc, że córki człowiecze są piękne, brali je sobie za żony,
wszystkie, jakie im się tylko podobały.

koniec cytatu.

Z tego co wiem, to do czasów Jezusa Chrystusa, to tylko Adam był tak nazwany.



cytat Jud 0,06
i aniołów, tych, którzy nie zachowali swojej godności, ale opuścili własne
mieszkanie, spętanych wiekuistymi więzami zatrzymał w ciemnościach na
sąd wielkiego dnia;
koniec cytatu.

Byli jednak tacy, co opuścili swoje mieszkanie i godności swojej nie zachowali.
W Księdze Henocha jest to dokładnie opisane.
To jest chyba jedyne wytłumaczenie jak powstały złe duchy.

Prawdę mówiąc dawniej dziwiło mnie bardzo dlaczego upieracie się,
że w tym
cytat Rdz 6,02
Synowie Boga, widząc, że córki człowiecze są piękne, brali je sobie za żony,
wszystkie, jakie im się tylko podobały.

koniec cytatu.
Za Synów Boga upatrujecie ludzi,
Wasz upór w tej materii zrozumiałem dopiero wtedy, gdy daliście znać o sobie,
że jesteście zwolennikami ewolucji. Bo według Was potomkowie Adama
brali sobie za żony, no co? Kogo brali?
Jak Wy to rozumiecie - Synowie Boga i córki człowiecze, jak to rozumiecie?



To ciekawe jak ludzie czasem z Nimi rozmawiają? Halucynacje?

Ale zauważ kolego hen, że Bóg(Logos/Słowo) nie przyjął w Chrystusie natury anioła ale naturę człowieka, stąd źródłem naszego synostwa(ludzkiej natury) jest Chrystus, i to z Niego się rodzimy...
No właśnie...a Adam to natura ludzka, a nie anielska...
Oczywiście, że ludzi...sam przecież to potwierdzasz pisząc(cyt): Z tego co wiem, to do czasów Jezusa Chrystusa, to tylko Adam był tak nazwany. Skoro zatem Adam nazwany jest przez Słowo(Boga) synem Bożym, to i potomstwo Adamowe jest synami Bożymi, jeśli tylko nie wypiera się Boga za swojego Ojca...
Teoria Ewolucji nie jest sprzeczna z nauczaniem Kościoła...znasz dokładnie wypowiedź Piusa XII, zatem w kwestii synostwa Bożego to, czy jesteśmy zwolennikami czy przeciwnikami TE, nie ma nic do rzeczy...Już Ci na to pytanie odpowiedziałem wcześniej...Ty jednak skrzętnie pominąłeś moją odpowiedź...czemu ?
Nie udaj kogoś, kim nie jesteś, kolego hen. Doskonale wiesz, że człowiek jest jednością ducha, duszy i ciała, zatem komunikują się z nimi duchowo...

cytat Łk 3,23
Sam zaś Jezus rozpoczynając swoją działalność miał lat około trzydziestu.
Był, jak mniemano, synem Józefa, syna Helego,
syna Mattata, syna Lewiego, syna Melchiego, syna Jannaja, syna Józefa,
syna Matatiasza, syna Amosa, syna Nahuma, syna Chesliego, syna Naggaja,
syna Maata, syna Matatiasza, syna Semei, syna Josecha, syna Jody,
syna Jana, syna Resy, syna Zorobabela, syna Salatiela, syna Neriego,
syna Melchiego, syna Addiego, syna Kosama, syna Elmadana, syna Hera,
syna Jezusa, syna Eliezera, syna Jorima, syna Mattata, syna Lewiego,
syna Symeona, syna Judy, syna Józefa, syna Jony, syna Eliakima,
syna Meleasza, syna Menny, syna Mattata, syna Natana, syna Dawida,
syna Jessego, syna Jobeda, syna Booza, syna Sali, syna Naassona,
syna Aminadaba, syna Admina, syna Arniego, syna Esroma, syna Faresa,
syna Judy,
syna Jakuba, syna Izaaka, syna Abrahama, syna Tarego, syna Nachora,
syna Serucha, syna Ragaua, syna Faleka, syna Ebera, syna Sali,
syna Kainama, syna Arfaksada, syna Sema, syna Noego, syna Lamecha,
syna Matusali, syna Enocha, syna Jareta, syna Maleleela, syna Kainama,
syna Enosa, syna Seta, syna Adama, syna Bożego.
Koniec cytatu.

Jak widać tylko Adam nazwany został synem Bożym.
Nie dam sobie wmówić, że Ci pozostali wyparli się .
Pobyt na tym forum zmusił mnie do całkowitego zabunkrowania,
okopania się, wycofania się na mocne nie do zdobycia pozycje.
Nie dam sobie nic wmówić.



Mnie o żadnych małpach nie uczyli, nic nie dowiedziałem się na lekcjach religii o ewolucji.
Ewolucyjne nowinki modernistyczne mnie nie interesują.
Nie ma mowy o tym bym przyjął taką herezje.



Ja widziałem Wysłannika Pana na własne oczy. A więc takie wi za wi jest też możliwe.

Jakich narzędzi użyłeś, by odrzucić wizytację z drugiej strony?

No więc dlaczego wbrew sobie(i nauczaniu Kościoła) twierdzisz, że ci, o których Pismo mówi, że brali sobie córki człowiecze za żony(Rdz 6:2), nie byli synami Bożymi o ludzkiej naturze ale twierdzisz jakoby byli aniołami o naturze czysto duchowej(bez fizycznego ciała)...?
Jak może być herezją coś, co nie jest niezgodne z nauczaniem Kościoła(patrz wypowiedź Piusa XII o ewolucjonizmie)
To tylko potwierdza to, co napisałem wyżej iż człowiek(syn Boży) jest jednością ducha, duszy i ciała, bo jak inaczej ludzie czasem z nimi by rozmawiali(komunikowali się) Halucynacje...?

A dobrze rozpoznałeś, bo może to był wysłannik, tego
drugiego Pana i chciał Ci tylko "zabełtać błękit w głowie".

Co z tego, że wierzysz w Boga jeśli nie wierzysz Bożemu Słowu i nie postępujesz zgodnie z Jego nakazami, tzn nie słuchasz Kościoła, który On ustanowił, i którego jest Głową...?
Chrystus wyraźnie przekazał Kościołowi: "Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał" (Łk 10:16)
Zatem nie ma się co zasłaniać wiarą w Boga, bo demony też wierzą...

Czy nie wystarczy, żyć zgodnie z Przykazaniami Bożymi, czy Bóg
oprócz tego, wymaga od nas coś więcej ?

Czy przykazania Boże nie zostały przekazane przez pośrednika, wybrańca Boga...? Dlaczego zatem uwierzyłeś Mojżeszowi i słuchasz słów Prawa przez niego spisanych jak Prawa Bożego, a tego, co spisał Kościół założony przez Boga w ludzkim ciele i prowadzony z asystencją Ducha Świętego, już nie chcesz słuchać(nie jest to dla Ciebie godne wiary/posłuchu)...?

Przecież Jezus powiedział, że nie przyszedł zmieniać Prawa, tylko
go wypełnić.Czyli jeżeliby wierzyć Jezusowi dalej obowiązuje nas
dziesięć przykazań ze ST.

A to Jezus powiedział Ci to osobiście, czy przez Kościół...?

Nie widzisz różnicy np.
"kanon 7, DS 1620 - Ktokolwiek by powiedział, że ochrzczeni są poprzez chrzest poddanymi jedynie wiary, ale nie podlegają całemu prawu Chrystusowemu: niech będzie przeklęty.-Kościół
"Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić."- Jezus.

Każdy widzi. Kościół mówi o prawach Chrystusa, a Jezus o Prawie Mojżeszowym.

O co Ci tutaj chodzi...Dzięki Kościołowi dowiedziałeś się, że Pan Jezus nie przyszedł znieść Prawa Mojżeszowego ale je wypełnić(i ustanowić Nowe Przymierze);
także dzięki Kościołowi dowiedziałeś się, że nie ma innej możliwości(drogi) do zbawienia, tzn aby przyjść do Ojca, jak tylko przez Chrystusa(i Jego Kościół), gdyż kto nie słucha Kościoła, ten nie słucha Chrystusa, a kto nie slucha Chrystusa, ten nie słucha(nie pełni woli) Ojca Niebieskiego, który Go posłał...
Czego zatem nie rozumiesz, że twierdzisz jakoby wystarczała wiara w Boga, natomiast sugerujesz jakoby nie potrzeba było wierzyć Jego Słowu przekazywanemu przez Kościół, jeśli Bóg(Słowo) działa właśnie przez swój Kościół(ludzi)...!?

Ja całym sercem wierzę Jego Słowu przekazywanemu przez Kościół.