Co masz na myśli zakryte ramiona .BO z tego co wiem chyba często w tym chodzi o to żeby jakiś rękawek był;ale teoretycznie ramiona są do łokci aż więc no niewiem choć domyślam się że chodzi o to żeby ten rękawek był.
CHoć też mam problem z tym że moda nie może być bliską okazją do grzechu ...,jeśli chodzi o uśrednienie tego mniej wiecej itp to jeszcze ok;ale jeśli chodzi o to że mogą być dośc mocno wrażliwi ludzie dla których rzeczy do kolan będą bliską okazją grzechu bądz nawet habit itp to co


Jednak bez względu na to, jak szeroka i zmienna może być względna moralność stylów, zawsze należy przestrzegać absolutnej normy po wysłuchaniu upomnienia sumienia ostrzegającego przed zbliżającym się niebezpieczeństwem: moda nigdy nie może być bliską okazją do grzechu....


...Postawie jaką należy zachować względem mody, cnota znajduje się zawsze pośrodku. To czego Bóg od was żąda to stała pamięć, że moda nie jest i nie może być nadrzędną regułą waszego postępowania, że ponad modą i jej wymogami, są prawa wyższe i nakazujące, zasady nadrzędne i niezmienne, których nie można się wyrzec kosztem przyjemności czy kaprysu i przed którymi bożek mody winien umieć pochylić swą przemijającą wszechpotęgę. Zasady te zostały ogłoszone przez Boga, przez Kościół, przez świętych i święte, przez rozum i moralność chrześcijańską. Są to punkty, które wyznaczają granice poza którymi nie kwitną lilie i róże, gdzie czystość, skromność, godność i honor niewieści nie wydzielają już swej woni, lecz gdzie powiewa i panuje niezdrowe powietrze płochości, dwuznacznej mowy, zuchwałej próżności, bezmyślności w sercu zarówno jak i w odzieniu. Święty Tomasz z Akwinu te oto zasady dotyczące stroju niewiasty formułuje i przypomina, wskazując jaki winien być porządek naszej miłości i naszych uczuć: dobro naszej duszy przewyższa dobro ciała, i musimy przedkładać nad wygodę naszego ciała dobro duszy naszego bliźniego. Stąd też, czy nie widzicie, iż istnieje granica, której żadna forma mody nie może sobie pozwolić na przekroczenie, granica poza którą moda staje się źródłem upadku dla duszy niewiasty i dla dusz innych osób?

Niektóre młode dziewczęta powiedzą być może, iż taki a taki sposób ubierania się jest wygodniejszy, a równie higieniczny; lecz jeśli staje się on dla zbawienia duszy ciężkim i bliskim zagrożeniem, z pewnością nie jest on higieniczny dla waszej duszy i waszym obowiązkiem jest z niego zrezygnowanie.





KKK 2524 Formy, jakie przybiera wstydliwość, są różne w różnych kulturach. Wszędzie jednak jawi się ona jako dostrzeżenie duchowej godności właściwej człowiekowi. Rodzi się ona wraz z dojrzewaniem sumienia osoby. Uczyć dzieci i młodzież wstydliwości oznacza budzić w nich poszanowanie osoby ludzkiej.

A Ty nie masz innych problemów? Ile Ty czasu travisz na roztrzasanie tych wszystkich "problemów"
Ja nie chodzę z centymetrem i nie odmoerzam ludzią. Ramie to ramie chyba kazdy wie o co chodzi.

No własnie nie do końca każdy wie bo ramie jest dośc długie choć chyba teoretycznie wydaje sie ze zakrycie ramion tzn koszulka z rekawkiem jakimkolwiek ...

Smutne by było jeśliby męska łydka była nieskromna i grzeszna a boje sie że wyika to z tego artykulu na natemat (


https://natemat.pl/149557,po-co-faceci- ... iej-opalic




Żeby kolejny raz nie zostać posądzoną przez panów o seksizm, powiem jedynie: "naprawdę nie musicie tego robić". To nie jest zabieg dla was konieczny. Niezależnie od waszej orientacji seksualnej i upodobań estetycznych, włosy na męskiej łydce czy udzie są naprawdę na miejscu. Jeżeli macie ochotę golić całe ciało – bardzo proszę. Ale naprawdę nie musicie, żeby wyglądać dobrze. Wysportowana, z zaznaczonymi mięśniami męska łydka jest sexy. Niezależnie od tego, ile na niej włosów. "Naga" i bezkształtna, choćby była nabłyszczona oliwką ze sproszkowanymi diamentami, nigdy nie będzie wyglądać dobrze

Prawidłowa długość krótkiego rękawa u kobiety katoliczki to kilka cm ponad palcami i zakończenie rękawa związane zużytą gumą. Koniec pytań o przyzwoity ubiór katoliczki. Wszystko zostało wyjaśnione w wątku. Ta odpowiedź jest dla ciebie. Znajdź sobie inne rozwiązanie na zachowania przymusowe. To forum nie jest odpowiednim miejscem, pogłębia objawy, gdy pozwolić wciąż pytać.

On/ona ? Działa na wszyatkich możliwych forach i wkółko pyta o.to samo...czy to da się w ogole wyleczyć?

Bywają ludzie będący ślepcami estetycznymi. Kompletnie nie potrafią dobrać ani fasonu ani kolorów do swego typu urody. Zdają się na opinię innych. Pasuje ten krawat do tej koszuli i garnituru? Nie, weź ten drugi. No, dobrze. Sprawa rozwiązana. Po prostu natura mu poskąpiła tej wrażliwości estetycznej w sprawie ubioru. Żonę potrafi jednak ubrać i wie co wygląda na niej lepiej i ma rację.
Tu jednak problemy leży w zupełnie innym miejscu. Trzeba dobrać się do przyczyn źle uformowanego sumienia a nie pytać po to, że czuje się przymus a odpowiedź nie zadowoli, bo pyta wiele osób o to samo. On pyta z zupełnie innego powodu niż ten facet o krawat.
Kiedy podasz długość rękawa 17 cm a ja 19 cm to będziesz wiedzieć, że jaja sobie robię. Palniesz mi coś albo w żart obrócisz. On potrakruje sprawę poważnie. Ma problem z własną seksualnością w przypadku tych pytań i chce zmienić świat. Wespecjan mu powiedzioał, by przekierował wzrok, on jednak nadal pyta. On nie chce się zmieniąć, bo nie widzi w sobie problemu, ale tych nieskromnych kobietach. Nie można wyleczyć tego czego nie ma. Należy zobaczyć problem w sobie oraz to, że ośmiesza się zadając takie pytania. Przymus jest jednak silniejszy.
Najlepiej nie odpowiadać, bo odpowiedź mu nic nie da. Zapyta innych, czy ich odpoweidź jest taka sama. Na mur beton będzie inna i nadal kręci się w błędnym kole.

ja mam problem z tym ze boje sie ze ludzie gorszą się i grzeszą z powodu stroju innych osób oraz bywa ze sie obawiam ze jak jakis stroj bedzie dla kogokolwiek bliską okazją o grzechu to jest grzeszne chodzenie w tej rzeczy itp (a nawet sutanna mozebyc bliska okazja do grzechu (skrajnie male prawdopoboienstow ale jednak) i boje czasem tez ze podobanie sie innnym plciom jest zle i wgl ...

Tak, masz problem, niejeden. Forum, ŻADNE, Ci nie pomoże. Zgłoś się na terapię. Serio. Tak się nie da żyć, jakk Ty żyjesz, zadręczasz siebie (i innych też).
Tylko leczenie.

Leczenie nie zawsze pomaga od razu i natychmiadtowo a niekiedy w ogóle.

Litości! Połowa kobiet nie wie co to. Mantylki od dawna nie istnieją

Te wartosciowe wiedza:)

Często widać je na głowach kobiet podczas wizyt u Papieża. U kościele też można czasami je zobaczyć. Teraz pewnie można zgrabnie połączyć ją z maseczką na twarz.

Tak, można zwłaszcza, jak do Twojego kościoła przyjeżdża papież...

Raczej tego się oczekuje, gdy kobieta odwiedza oficjalnie Papieża w Watykanie. W drugą stronę raczej to tak nie działa.