Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 8:29 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 275 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19
 Dekalog zaporą do szczęścia? (wydzielony) 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr lip 09, 2014 11:23 am
Posty: 1528
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Dekalog zaporą do szczęścia? (wydzielony)
radozz napisał(a):
[
Do momentu, do którego mężczyźni nie zaczną rodzić dzieci, nie będziesz miał racji.

Ale taki właśnie poziom prezentujesz deprecjonując wagę wykonywania obowiązków domowych.

Małżonkowie sa sobie podporządkowani wzajemnie.
Tyle, że działają na różnych płaszczyznach.

To może odwróćmy role i patrzmy czy kobieta jest zaradna na tyle, żeby mogła utrzymywać męża.
Czy któraś się zgodzi i dlaczego nie?

Komu zatem te niedoszłe żony wyrządzają krzywdę?
Czy będą szczęśliwe żyjąc samotnie?



ad1 Akurat na rodzeniu to się życie nie kończy.

ad2 Uuu , zaczynają się przytyki , fajnie. Aaa , napisałem że monotonne. No tak. Jak przeżyjesz jakieś fascynujące zwroty akcji podczas prasowania albo prania gaci to daj znać , najlepiej wrzuć na YT

ad3 Taaa ? Cytat z katolickiego publicysty : ".... żona w pełni uczestniczy w przekazywaniu życia, którego inicjatorem jest jej mąż. Musi utrzymać przy życiu to, czemu on dał życie. Musi troszczyć się w sposób, w jaki tylko ona potrafi, o potomstwo, które zrodziło się z jego woli"
Woli , hmm. Czas skończyć z hipokryzją.

ad3 Tak , mam takie koleżanki.

ad4 To może je zapytaj.Może się okaże ,że mimo wszystko lepsze to niż bycie podległym misiowi


Pt paź 17, 2014 1:06 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 22, 2005 11:05 am
Posty: 1580
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Dekalog zaporą do szczęścia? (wydzielony)
Verbal napisał(a):
ad1 Akurat na rodzeniu to się życie nie kończy.

To prawda.
Dopiero się zaczyna.

Cytuj:
ad2 Uuu , zaczynają się przytyki , fajnie. Aaa , napisałem że monotonne. No tak. Jak przeżyjesz jakieś fascynujące zwroty akcji podczas prasowania albo prania gaci to daj znać , najlepiej wrzuć na YT

Żadne przytyki, stwierdziłem jedynie fakt.
Taką postawę u Ciebie zauważam, więc dałem temu wyraz poprzez słowo pisane.
No to proponuję zejśc do kopalni, do urzędów, na pocztę, do sklepów itp Tam to dopiero się dzieje akcja.
Czasem nawet można się kawą poparzyć i już miliony na YouTube gwarantowane.

Cytuj:
ad3 Taaa ? Cytat z katolickiego publicysty : ".... żona w pełni uczestniczy w przekazywaniu życia, którego inicjatorem jest jej mąż. Musi utrzymać przy życiu to, czemu on dał życie. Musi troszczyć się w sposób, w jaki tylko ona potrafi, o potomstwo, które zrodziło się z jego woli"
Woli , hmm. Czas skończyć z hipokryzją.

Czyli jak robimy?
Ja nie mogę cytować artykułów z gazet, a Ty możesz cytować katolickich publicystów?


Cytuj:
ad3 Tak , mam takie koleżanki.

Ale masz takie chętne do zapoznania bezrobotnego męża?
Czy może żyją już z bezrobotnym w harmonii i szczęściu?


Cytuj:
ad4 To może je zapytaj.Może się okaże ,że mimo wszystko lepsze to niż bycie podległym misiowi

Czyli zesr** się, a nie daj się.


Pt paź 17, 2014 1:19 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr lip 09, 2014 11:23 am
Posty: 1528
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Dekalog zaporą do szczęścia? (wydzielony)
radozz napisał(a):
[
No to proponuję zejśc do kopalni, do urzędów, na pocztę, do sklepów itp Tam to dopiero się dzieje akcja.

Czyli jak robimy?
Ja nie mogę cytować artykułów z gazet, a Ty możesz cytować katolickich publicystów?

Czy może żyją już z bezrobotnym w harmonii i szczęściu?

Czyli zesr** się, a nie daj się.



ad1 Taa , bo , wicie rozumicie , nie ma czegoś takiego jak pracownie projektowe , kancelarie prawne czy sale zabiegowe w szpitalach. Bo , wicie rozumicie , baba to tylko może na kasie w smarkecie robić.

ad2 Twój artykuł to była czyjaś subiektywna relacja zdarzeń a mój to wykładnia poglądów misia-katolika.Pełna pychy i przekonania o własnej potędze. Obrzydliwa.

ad3 Tak ,znam taką co od 5 lat utrzymuje bezrobotnego męża.Obecnie awansowała w prywatnej klinice.

ad4 No , misio najwyżej może się zesr** , i tak nic mu to nie da.


Pt paź 17, 2014 1:37 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 22, 2005 11:05 am
Posty: 1580
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Dekalog zaporą do szczęścia? (wydzielony)
Verbal napisał(a):
ad1 Taa , bo , wicie rozumicie , nie ma czegoś takiego jak pracownie projektowe , kancelarie prawne czy sale zabiegowe w szpitalach. Bo , wicie rozumicie , baba to tylko może na kasie w smarkecie robić.

Cóż poradzisz, że tam ich najwięcej.
Widać wcale nie mają ochoty robić kariery, ale muszą, bo czasy ciężkie.

Cytuj:
ad2 Twój artykuł to była czyjaś subiektywna relacja zdarzeń a mój to wykładnia poglądów misia-katolika.

Wydaje mi się, że jest dokładnie odwrotnie.
Przedstawiłes prywatne poglądy jakiegoś człowieka.
Artykuły w gazetach zwykle pisane są w celu zrelacjonowania jakichś wydarzeń.
Jest istotna różnica między wydarzeniami a poglądami.

Cytuj:
ad3 Tak ,znam taką co od 5 lat utrzymuje bezrobotnego męża.Obecnie awansowała w prywatnej klinice.

Jedną tylko?
A reszta tych wyzwolonych nie zaakceptowała bezrobotnych misiaczków prasujących im haleczki?

Cytuj:
ad4 No , misio najwyżej może się zesr** , i tak nic mu to nie da.

Ale misio sobie poradzi.
Gorzej z praczką niewolnicą.


Pt paź 17, 2014 1:45 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr lip 09, 2014 11:23 am
Posty: 1528
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Dekalog zaporą do szczęścia? (wydzielony)
radozz napisał(a):
[
Widać wcale nie mają ochoty robić kariery, ale muszą, bo czasy ciężkie.


Wydaje mi się, że jest dokładnie odwrotnie.
Przedstawiłes prywatne poglądy jakiegoś człowieka.
Artykuły w gazetach zwykle pisane są w celu zrelacjonowania jakichś wydarzeń.
Jest istotna różnica między wydarzeniami a poglądami.


Jedną tylko?



Gorzej z praczką niewolnicą.


ad1 Deczko to już inny temat jest.

ad2 Ten pan to profesor filozofii , publicysta katolicki.A różnica jest taka ,że przebieg wydarzeń zawsze warto zweryfikować z paru strona.Wykładnia poglądów bywa jednoznaczna.

ad3 Każdemu do domu nie zaglądam.

ad4 Ta ma najgorzej


Pt paź 17, 2014 2:21 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 275 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 113 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL