Poinformowany zostałeś, że nieakceptowalne zachowanie widzę u dwóch osób w tym wątku, ale nadal obserwuję. Wystawiasz undo do odstrzału za kpiny z Boga i religii? Piękne. Ta postawa nie ma to jednak nic wspólnego z ateizmem.
Mam czas na karanie...oszczędzam chorych, niech się wygadają co leży 'na wątrobie'. A pisze ciekawie.

Niczego takiego nie twierdzę: musisz czytać ze zrozumieniem. Zadałem konkretne pytania:

1. Jeszcze niedawno twierdziłaś, ze to (Biblia Tysiąclecia) złe/niepełne tlumaczenie.

Udowodnij to. Napisałaś wyraźnie, że 'mogłoby być lepsze'. Musisz mieć jakąś podstawę, zeby tak twierdzic. Jakie masz dowody na to?

2. Częscią tego 'nauczania Kościoła' jest właśnie tłumaczenie Biblii, które oceniasz jako złe/niepełne. Kwestionujesz nauczanie kościoła?

3. Na jakiej podstawie twierdzisz, że 'tłumaczenie mogłoby być lepsze'?
Znasz któryś z języków biblijnych? Dysponujesz oryginałami pism, których jakość tłumaczenia kwestionujesz?

Co do moich lat, geniuszu: nie uciekaj od jasno postawionych przeze mnie pytań, odpowiedz, albo przyznaj, że nie potrafisz odpowiedzieć, albo je zignoruj. Twoje pytania to ucieczka w offtopic.

MJ napisał: (Jahwe przegrywa ze statystyką.)
Wy zas bedziecie wytepieni.
Wdeptani w ziemie.
Tak jak sie tepi plugawe robactwo, ktore nadmiernie sie rozmnozylo.

********************************************8

Daj sobie już spokój z tymi wyrokami.
W Kościele na lekcjach religii nie głosi się takiej nauki.
Ja osobiście nie słyszałem ani jednego zdania, w którym potępiałoby się
ateistów, czy też ludzi innych wyznań.
Kościół naucza Słów Jezusa Chrystusa,
które dają życie i prowadzą do zbawienia.

Popierałeś dawniej predestynację, a więc daleko Ci do katolików.

[quote="hen"]MJ napisał: (Jahwe przegrywa ze statystyką.)
Wy zas bedziecie wytepieni.
Wdeptani w ziemie.
Tak jak sie tepi plugawe robactwo, ktore nadmiernie sie rozmnozylo.

********************************************8

Daj sobie już spokój z tymi wyrokami.
W Kościele na lekcjach religii nie głosi się takiej nauki.
Ja osobiście nie słyszałem ani jednego zdania, w którym potępiałoby się
ateistów, czy też ludzi innych wyznań.
Kościół naucza Słów Jezusa Chrystusa,
które dają życie i prowadzą do zbawienia.
[ciach

Wedlug mnie, wszystko dlatego, ze MJ nie jest katolikiem.

Nie słyszałeś, bo po SWII, kościelne nauczanie zostało zdominowane przez tzw. "bezstresowe wychowanie", stosowane już wcześniej w świeckich naukach o człowieku.. W myśl tej metody nie mówi się człowiekowi całej Prawdy, tylko półprawdy, te które się kojarzą z czymś lekkim, łatwym i przyjemnym.
Nie ma tutaj miejsca na naukę o piekle, a więc o drugiej stronie medalu, o konsekwencjach (wieczystych) grzechu, niewłaściwego postępowania.
Pomijana i odrzucana przez wielu ze swej świadomości Prawda jest taka, że
osoby, które aż do swojej śmierci nie wyrzekną się grzechu wylądują w piekle, a więc skończą gorzej niż plugawe robactwo..
Hen pisze nieprawdę, że MJ nie jest katolikiem.. Katolik nie wierzy w półprawdy tylko w całą Prawdę..

Katolik wierzy w to co mu Kościół mówi. Jak Kościół uchwali, że Piekła nie ma to Piekła nie ma.

@MJ
Pisałeś o islamie i ich rozdartym wnętrzu.
Rozterkach odnośnie ich prawa.
Proszę:
https://www.youtube.com/watch?v=-2-CgngOri4
wskaż mi te rozterki.

Przyjacielu.

Ja pisalem o rozdarciu, ktore pojawia sie WTEDY GDY SIE WYBIERA TO CO NIEZGODNE Z PRAWDA, CZYLI PRAWEM BOZYM, gdy sie wybiera jawny falsz.



Dlaczego nie jestes w stanie zrozumiec?

Obejrzalem ten krotki film i nie zauwazylem, by tam byla mowa o czyms co jest jawnie sprzeczne z Prawem Bozym, czyli Prawda.

(Nie wszystko co jest w islamie jest falszywe).

Byc moze przeoczylem?

Wskaz mi wiec to o czym tam mowiono, a co jawnie zaprzecza Prawu Bozemu, czyli Prawdzie !

Sa wiec DWIE wazne rzeczy (do zauwazenia przez Ciebie):

1. Nie wszystko co glosi islam jest falszywie- gdy wiec muzulmanin wybiera to co islam glosi prawdziwego, to moze nie miec rozdarcia wewnetrznego.
Rozdarcie owo powstanie bowiem zawsze wtedy- co jasno i wyraznie podkreslilem- gdy sie wybiera to co niezgodne z Prawda.
Gdy sie wybiera to co zgodne z Prawda- rozdarcie wewnetrzne MOZE nie powstac.

[Choc moze i powstac (gdy sie wybiera Prawde), poniewaz mozna watpic nawet w Prawde.I wtedy jest rozdarcie. Gdyz zwatpienie to zawsze rozdarcie i niepewnosc. Lecz Prawdy mozna tez byc zupelnie pewnym. Natomiast falszu NIGDY nie mozna byc zupelnie pewnym, lecz falsz ZAWSZE powoduje rozdarcie i niepokoj, wyrzut sumienia. Czyli najkrocej: wybierajac Prawde- mozna watpic i miec rozdarcie (gdy sie ma slaba Wiare) ale mozna tez miec PEWNOSC bez zadnego rozdarcia i niepokoju, bez zwatpienia. Wybierajac zas falsz- ZAWSZE ma sie rozdarcie i niepokoj. Poniewaz falsz nie moze dac oparcia i pewnosci. Oczywistosc dla majacego rozum.]

2. Rzecz ogolna: czym innym jest to co ludzie mowia do swiata, a czyms innym to co naprawde jest w ich sercach. To wiec, ze ktos mowi "mam pewnosc, nie mam zwatpienia i rozdarcia"- nie jest tozsame z tym ze on naprawde tak ma w swym sercu.
Poniewaz klamcy istnieja.

1. Mężczyźni i kobiety powinni siedzieć osobno.
2. Kara śmierci dla homoseksualistów.
3. Kary zawarte w Koranie takie jak śmierć za cudzołożenie przez ukamieniowanie.

Nie wiem o co mu dokladnie chodzilo.
Trudno sie wiec tutaj wypowiadac.
Trudno orzec "na pewno sprzeczne z Prawem Bozym".

[Moze na przyklad chodzilo o to, ze kobiety powinny siedziec osobno w swiatyni? Jesli tak, to nie jest to sprzeczne z Prawem Bozym. W Kosciele tak bylo, az do czasu upadku modernistycznego. Kobioety siedzialy osobno, mezczyzni osobno. Az przyszedl czas pomieszania i wszyscy sie mieszaja, ze wszystkimi. Zadnych "przypadkow". Tylko Znaki.]





I gdzie tu sprzecznosc z Prawem Bozym ?!
Nie znasz Biblii, Slowa Bozego?
Nie znasz przykladu Sodomy i Gomory?

Sodomia jest grzechem wolajacym o pomste do nieba.
Ukaranie sodomity nawet smiercia moze byc sprawiedliwe i sluszne.



Zebys jednak nie mowil "to stare prawo, Stary Testament", to przytocze Ci slowa Papieza Kosciola Katolickiego, Swietego Piusa V, wielkiego Swietego:

Żeby zaraza takiego poważnego przestępstwa nie mogła szerzyć się z większą śmiałością dzięki korzystaniu z bezkarności, która jest największym podżeganiem do grzechu, i żeby bardziej surowo karać duchownych, którzy są winni tego nikczemnego przestępstwa, a którzy nie boją się śmierci swoich dusz, zarządzamy, że powinni oni zostać przekazani srogości władzy świeckiej, która egzekwuje prawo cywilne. Dlatego też, chcąc kontynuować z większą surowością niż tą jaką wywieraliśmy od początku naszego pontyfikatu, ustalamy, żeby każdy kapłan lub członek duchowieństwa, świecki lub zakonny, który popełnia takie ohydne przestępstwo, na mocy obowiązującego prawa, został pozbawiony każdego przywileju kościelnego, każdego stanowiska, godności i przywilejów kościelnych, a zdegradowany przez kościelnego sędziego, niech natychmiast zostanie przekazany władzy świeckiej, by skazała go na śmierć, jak nakazuje prawo, jako słuszna kara dla świeckich, którzy zatopili się w tej otchłani


Horrendum illud scelus
Dokument Sw. Piusa V na temat sodomii (czyli jak to sie dzisiaj nazywa "homoseksualizmu").

[Nawiasem mowiac: KAPLAN, ktory dopuscil sie aktu sodomskiego ma byc ukarany smiercia ! Prosze jak nalezy walczyc z naduzyciami seksualnymi ksiezy! Powiadam Ci: wielu z Ksiazat Kosciola juz wyje w piekle z tej przyczyny, ze nie walczyli. A wycie ich nie ustanie juz nigdy. Oczywiscie nie ma dzisiaj takiego prawa swieckiego, ktore by stosowalo sluszna i sprawiedliwa kare za sodomie. Bo dzisiaj w swiecie DEKADENCJI, czyli tzw. Zachodu (ktory juz zachodzi) w ogole sie tego nie karze, ale sie nawet i gloryfikuje! Ksiaze Kosciola mogl jednak nazywac rzeczy po imieniu, glosno i odwaznie, a nawet powinien! I mogl pozbawiac stanowiska, godnosci i przywileju koscielnego! A nawet powinien. To tak na marginesie.]

Oczywista jest wiec rzecza, ze kara smierci za akt sodomski moze byc kara sluszna i sprawiedliwa.

Slowo Boga zaswiadcza.
Zaswiadcza Slowo Kosciola.
I rozum.



Rowniez i o tym zaswiadcza Slowo Boze.
Za cudzolostwo nawet kara smierci moze byc kara sprawiedliwa.
(A nawet i przez ukamienowanie).

Powiadam Ci: szczegolnie z powodu tego grzechu (oraz sodomii) nadchodzi Gniew Bozy i czas czasow- i wytepione beda liczne narody.
Bo sa obrzydliwoscia w oczach Bozych ich czyny.

Pan Bog wymierzy im kare smierci.
Sprawiedliwa kare.

Powiadam Ci jeszcze jedno: gdy czas dojrzeje w pelni i gdy Antychryst zasiadzie na tronie swiatowym, ulubieniec wiekszosci ta plaga (nierzadu i sodomii) tak bardzo rozleje sie po swiecie, ze "wszyscy beda wspolzyc ze wszystkimi" nawet publicznie, nawet zaraz po wyjsciu ze "swiatyni" (Wielkiej Nierzadnicy). Tam beda sie "modlic". A zaraz po wyjsciu cudzolozyc beda publicznie, na ulicach, we wszelkim pomieszaniu.
I upodla sie ze zwierzetami.

Zaprawde powiadam Ci TAK BEDZIE !

Wtedy niektorym zaczna otwierac sie oczy i beda sie modlic do Boga, aby ich zabral ze swiata, by nie nie musieli patrzec na obrzydliwosc.
I zeby ziemie oczyscil.
Bo grzechy ich narosly az do Nieba i wolaja o pomste.

Wtedy inaczej beda patrzec na to, co teraz ich oburza (kamienowanie).
I wtedy zrozumieja to co tamci, to jest starozytni czynili (ze tak surowo karali).

Poniewaz zabraklo Sprawiedliwej Wladzy na ziemi, ktora dzwigalaby Miecz Sprawiedliwosci, bo wladza nalezy do Bestiii a nie ma takich, ktorzy dbaliby o Jego Prawo- Bog sam im wymierzy.

Lecz nie tak bedzie w Tysiacletnim Krolestwie, ktore nadchodzi.
Bo zasiada na Tronach i dana im bedzie Wladza Sadzenia.
I beda dzwigac Miecz Sprawiedliwosci, a nie beda sie bali uzywac tego Miecza.
Lecz troska o Jego Prawde i Sprawiedliwosc bedzie ich pozerac.


Pokaz mi wiec to co jest jawnie NIEZGODNE z Prawda, ze Slowem Bozym!

Fanatyzm religijny to najgłupsze zło na tym Świecie...

Wy zyjecie w szalenstwie i nie poznajecie w czym zyjecie.

Chociaz islam jest religia falszywa, religia Antychrysta, to jednak nadszedl taki czas, ze swiat islamu zdrowszy jest, niz swiat Zachodu.


Albowiem Zachod utracil Wiare.

Abyscie to poznali- bo teraz poznac nie mozecie, jestescie bowiem w zacmieniu- Pan Bog wymierzy wam kare wielka.

I bedziecie mieszkancy Zachodu, ktory zachodzi- surowo ukarani,
A biczem Bozym beda ci, ktorych uwazacie za gorszych, choc teraz sa lepsi niz wy.

I bedziecie ukarani przez wyznawcow falszywej religii.
Po tym poznacie, ze odeszliscie od Prawdziwej.

Albowiem zawsze tak bylo, ze ilekroc Izrael odchodzil od Prawdy Bozej karany byl przez bezboznych, tych ktorzy Prawdy nie znali.

Tak podobnie i wy, mieszkancy Krainy Dekadencji bedziecie ukarani za to, ze mieliscie PERLE, Wiare Swieta i Doskonala.
Lecz wyrzekliscie sie tej Wiary i pogardziliscie Perla.

Po tym poznacie, ze wpadliscie w obled, a jest to Obled Wielki.

Bo teraz nie poznajecie, gdyz jestescie w zacmieniu.
W wielkim odwroceniu.

Musicie wiec poznac przez skore.
Rozga Zelazna bedziecie chlostani.
I odswieza sie wasze rozumy.
Oto JEST Milosc Boza !