To nie "statystyka" was wytepi.
Ani nie my, wierzacy w Prawde.
Czyz nie napisalem, ze to wy bedziecie tepic, bo nie zniesiecie Glosu Prawdy?
Juz zniesc nie mozecie !


Lecz Pan Bog tego dokona.
W Wielkim Dniu Gniewu Bozego.
Dokladnie tak jak objawil w Ksiedze Apokalipsy.

Jak zniszczyl stara Sodome, tak podobnie uczyni i Nowej.
Jak utopil w Potopie tych, ktorzy sie splugawili, tak podobnie uczyni i temu pokoleniu.



Dokladnie tak jest.
I dokladnie tak bedzie.

Az zostanie nas Reszta.

I to wlasnie ta Reszta bedzie ocalona.
A wy bedziecie wytepieni przez Boga.
(Chyba, ze przylaczycie sie do nas, chyba ze sie szczerze nawrocicie)

Czyz nie pisalem Ci, ze Niebo nie jest dla przecietnych i byle jakich?

Przecietni i byle jacy maja swoje zwyciestwa.
Tym sie ciesza, ze sa "w wiekszosci".



Dokladnie tak jest.

Musi byc bowiem oddzielone ziarno od plew.
A letni beda WYPLUCI z ust Bozych.
Tak, jak On zapowiedzial.

Czyz nie napisalem Ci, ze Bog nie jest Bogiem LICZBY, ale Prawdy ?



Dobra, ale nie moja.

Ja bowiem tylko to pisze co mam napisac.
Prawde.

A Prawda jest ZAWSZE trudna do zniesienia przez tych, ktorzy nie nadaja sie do Krolestwa Bozego.
Takich z zasady jest wiekszosc.

A spośród Jego uczniów, którzy to usłyszeli, wielu mówiło: «Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać? (...)
Odtąd wielu uczniów Jego się wycofało i już z Nim nie chodziło.

Lecz Zwyciestwo nalezy do Reszty.

Naucz sie czytac ze zrozumieniem.

Lub pokaz mi moje slowa z ktorych wynika, ze "ja pozadam calej ziemi" !


Matka Boza wyspiewala Piesn takze jakby o samej sobie.
Natchniona Duchem Swietym.
Magnificat.

Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia,
gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny.

Glupiec, ktory zrozumiec nie umie moglby wiec powiedziec: "oto pozadala tego, by chwalily ja wszystkie pokolenia"

A ja Ci powiadam, a to JEST Prawda:

Wlasnie dlatego zostala wywyzszona przez Boga i JEST Krolowa Nieba ze tego NIE POZADALA !

Podobnie i Pan Bog da ziemie w posiadanie tym, ktorzy wcale tego nie pozadaja.

Ci zas, ktorzy pozadaja- ci beda wytepieni, tak jak sie tepi plugawe robactwo, gdy sie nadmiernie rozmnozy.


Kto pozada wladzy- juz udowodnil, ze nie jest jej godzien.

Kto sie wywyzsza bedzie ponizony.
A kto sie unizy, tego Bog pociagnie ku Gorze.

Oto bowiem pozadaja calego swiata i tocza o niego wojny.
Bo sa glupcami, nie wierza w Slowa Panskie.
Ci, ktorym ukazuje sie podstepny Aniol Swiatlosci.
I ktorym obiecuje, ze beda wladac swiatem.


Lecz cóż za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł?

My, to znaczy ja i moi przedrozmówcy? Mógłbyś to rozwinąć?

Kiedy to się stanie?

Uważasz się za proroka?



Tak, tak, pamiętam. Wasza Biblia uczy, ze Jahwe wymordował wszystkich w Sodomie. Dzieci i nienarodzone dzieci też. Super. Nie myślisz czasem, że skoro wytłukł niewinne dzieci, to Tobie 'wiernemu katolikowi' też się może oberwać? Jahwe jak pokazują historie z Biblii ma nieslychane kłopoty z 'celnością'. Podczas potopu nie dość, że pozabijał dzieci, to nowe 'odrodzone' spoleczeństwo (ktore nota bene powstało wskutek kazirodztwa) znowu popadło w 'grzech'.



Chyba 'resztka' o ile ktokolwiek zostanie

Ze statystyk wynika, ze kościoły pustoszeją. A z historii wynika, że Wasza religia to tylko jedna z wielu. Przeminie jak każda inna.

Duzo sie smiejesz Przyjacielu.
Lecz zwaz na to przyslowie, bo jest sluszne:

Ten sie smieje kto sie smieje ostatni.


Zobaczymy kto bedzie smial sie na Koncu.
Ten bowiem bedzie smial sie naprawde.

MJ, dlaczego tak nienawidzisz ludzi myślących inaczej niż Ty? Gdybyś mógł to byś kobiecie, która odeszła od męża, który ją maltretuje uciął głowę i skazał na wieczne potępienie, a o mężu sadyście nie wspominasz ani słowem. On ją bije, on jej też ślubował to samo co ona, ale to ona jest winna, bo nie mogła tego znieść. I tego wg Ciebie naucza Bóg? Gdybyś się urodził muzłumaninem, to pewnie "spaliłbyś" siostrę za to, że spojrzała na znajomego, bo tak chce Allach, bo tak napisano w Koranie. Jesteś tym samym typem człowieka.

Wyłazi z tych twoich zaśpiewań tutaj. I pogarda i pożądanie.

Ponieś raz cudzy krzyż człowieczku a potem będziesz dziękował swojemu Bogu.
A jeszcze lepiej , choć to niemożliwe , żeby tacy ja ty raz chociaż popróbowali na sobie losu bitej i poniewieranej kobiety , która usłyszy od księdza dobre rady o dźwiganiu krzyża - aż do zatłuczenia przez mężusia. Tylko takich cudów jakoś dziwnie brak.

Zajmij się jakimś sportem jak lubisz rywalizację, a przy okazji rozładujesz tę nienawiść do 'niewiernych'

Czemu zakładasz, ze 'na końcu' ktoś się musi/chce śmiać.
Myśle, że przed śmiercią mało kto się śmieje. Raczej bym powiedział, ze wiekszość ludzi się NIE śmieje. Ty prawdopodobnie też nie będziesz.

Mowie o Koncu prawdziwym.
O Koncu czasow, o Sadzie Ostatecznym.
I nie "zakladam".
Tylko powtarzam to, co Pan Jezus objawil.
A On objawil, ze na Koncu nie wszyscy beda sie smiac.
On sie nie myli, ani nie klamie.
Bo JEST Doskonaly.
I zmartwychwstal.
Ten, Ktory zmartwychwstal- ten wlasnie ma racje i nie myli sie.


Niczego wiec nie "zakladam".
Tylko przypominam Prawde.
Te Prawde, ktorej Ty nie lubisz.

Z Milosci.
By Cie przestrzec, by Ci przypomniec o tym co chcesz odepchnac od siebie.
Lecz przed czym nie uciekniesz.

Nieprawda. Wielki Latający Jednorożec będzie nas sądził. I on mówi, że nikt nie będzie się śmiał. On się nie myli, ani nie kłamie. Bo JEST doskonały. I zmartwychwstał po tym, jak go zatłukł zły Żółw-Noblista.

Ale Ty nie lubisz Prawdy o Wielkim Latającym Jednorożcu!
Ale On (Jednorożec) to przewidział.

Tylko tak przypominam...

Acha, zanim wyśmiejesz to co napisałem: udowodnij, że Wielki Latający Jednorożec nie istnieje.

Rozumiem, że ty udowodniłeś nieistnienie wszystkiego, co sam wyśmiewasz?

E, halo! Nie obrażaj moich uczuć ateistycznych!

Na razie nikt nie potrafi udowodnić, że Wielki Latający Jednorożec nie istnieje.

A ty nie udowodniłeś nieistnienia Boga, a mimo to wyśmiewasz wiarę w niego. Czemu więc zabraniasz innym wyśmiewać twoją wiarę w Jednorożca?

Niech sobie wierzy. Kto chce. Ale najsmakowitszy kąsek jest taki ,że by się marzyło niektórym zasadzić takie prawa w Państwie i zgotować "cudowne życie" innym , niekoniecznie traktującym serio antyczne pomysły pewnego plemienia z bliskiego wschodu.
Krótko i węzłowato - wara od takich pomysłów. Sami róbcie ze sobą co chcecie.

Nic nie zrobię, pozwolę na dalsza bezkolizyjną rozmowę. On napisał zgodnie z przepowiedniami, że to większość demokratyczna zniszczy mniejszość wierzących, grunt jest przygotowywany pod przyjście Antychrysta, to z przepowiedni, które MJ zna lub dane mu było poznać, nie dochodzę, bo ja znam (poczytaj Sołowjowa). Ta wierząca garstka będzie prześladowana. On powołuje się też na Apokalipsę. Nazywa więc prześladowców niewinnych ludzi plugastwem. W tym kontekście nie widzę w tym nic zdrożnego. To jednak nie robota moderatora, by tłumaczyć, czego nie rozumiecie. Ja pojawię się jak zobaczę przekroczenie regulaminowe lub zgłoszenie, że nie reaguję i działam na szkodę jakiegoś usera.

W innych miejscach MJ bowiem wciąż zastrzega, że człowiek może się nawrócić w każdej chwili życia. Jeśli więc ludzie się nie nawrócą, mogą należeć do tych, którzy w imię swojej wolności będą deptali wolność i innych ludzi.
Undo go sprowokował do agresji, co nie usprawiedliwia MJ, że wybrał z tego powodu taką właśnie konwencję wypowiedzi.

Za zgłoszenie jednak dziękuję. Niejasności powinny być wyjaśniane na bieżąco. Za nazwanie głupcem jednego z was była reakcja moda.

W sensie zostaniemy oszczędzeni jeśli się do niego przyłączymy? Nie, dziękuję. Postoję.

A nazywa plugastwem nas teraz i tutaj, a nie widzę abyśmy go jakoś strasznie prześladowali. Zwłaszcza jeśli mieszka w USA.

Rozumiem, że jego wypowiedzi to kwestia tego, że żyje w odmiennej rzeczywistości, ale nadal jest to nic innego jak odczłowieczanie inaczej myślących i sprowadzanie ich wartości do "plugawego robactwa".

Według mnie powoływanie się na jakiekolwiek proroctwa nie zwalnia nas od traktowania się nawzajem jak ludzi.

-----

Oczywiście jeśli macie proroctwa które jawnie określają innowierców lub niewierzących plugawym robactwem które zostanie starte z powierzchni Ziemi, to może warto się zastanowić kto jest ich autorem i do czego chce doprowadzić.

Zastanawia mnie tutaj co by się stało gdyby na forum trafił muzułmanin i zaczął podobne przepowiednie jak MJ wygłaszać względem katolików -- że jesteście plugastwem które Allah zetrze z powierzchni Ziemi.

Czy też zostałoby to uznane za akceptowalne zachowanie?