Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 18, 2024 5:57 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2362 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158  Następna strona
 TE bajeczką dla dorosłych? 
Autor Wiadomość
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
No i widzisz specjalisto od wymądrzania się. Niewiele napisałeś na temat użyteczności TE. To ja nie zajmując się TE wiem to samo a nawet więcej bym w tym temacie od ciebie napisał. Tylko że mam hamulce zaciągnięte wtedy gdy trzeba. Co będę pisał o czymś co jest bardzo złożonym procesem, nie mając dużo danych. Sprawdzałem tylko czy aby masz coś konkretnego do powiedzenia w temacie, bo wszystko należy znać i brać pod uwagę. Czasem tak można się coś ciekawego dowiedzieć. W twoim przypadku nic się nie zmienia, narzekanie, narzekanie, nawet na to że ktoś wierzy w Boga, jakby to cokolwiek miało do rzeczy, w tematach innych niż Bóg. No i tym razem odpowiedziałem tobie komputerem, by łatwo sprawdzić pisownię, możesz być dumny że Witka do tego przymusiłeś.

Merytoryka.
O tym że można znając mechanizmy ewolucyjne wykorzystać, to choćby przyspieszając ich już w danych wykorzystywanych zagadnieniach, sam tu już wspomniałem. Tak medycyna z takich potrzeb korzysta.Co do komputerów zgoda że biologiczne, nazwę to maszyny typu przetwarzania danych. Są już teraz o wiele sprawniejsze, więcej o wiele żywotniejsze od tych naszych ludzkich elektronicznych. Tu konstrukcja biologiczna bije na głowę elektronikę. Elektronika ma tylko taki większy plus w tym temacie, że działa zgodnie z przeznaczeniem, Wiec jeśli jest używana zgodnie z przeznaczeniem, to jest sprawniejsza od człowieka. Bo nic ją nie rozprasza, nie bierze więcej na siebie, więc daje radę. Biologia człowieka, jeśli jest dobrze uformowany, nie szuka tam gdzie nic nie ma. Daje rewelacyjne wyniki, mówią że to genialne, czy zwą kogoś geniuszem.
Formacja człowieka to nie tylko on, sam lecz cała społeczność. To od niej zależy wszystko, w edukacji ludzkiej.
Ja bym nikogo geniuszem nie nazywał. pomimo wyraźnych jego osiągnięć. Bo taka osoba dopiero jest normalną osobą ludzką, żadnym tam geniuszem.
Odwrócony świat ludzki do góry nogami, sprawia że ludzie czynią sobie protezy w postaci komputerów. No lepiej to niż nic. Tak ta cała na przemysłowa skalę technika, ma sens wsparcia gdy człowiek jest wykolejony. Wróci na właściwe tory człowiek, sam sprawniej uczyni co należy od tej techniki.
Ja właśnie po to zabieram głos w tym temacie, bo widzę fascynację wielu ludzi ciągłymi poszukiwaniami rozwiązań, nazwę to zastępczych. Za to wykazują ślepotę w tym dlaczego tak się dzieje, że trzeba się protezami technicznymi podpierać. wbrew twej niepełnej wyobraźni, właśnie wiara w Boga pozwala na trzeźwe spojrzenie na problem człowieka. By w człowieku znaleźć i problem a zarazem jego rozwiązanie.
To jest prawdziwe dążenie do rozwiązań, bo całościowe i ostateczne.

Ewolucją można sobie całą wieczność rozwiązywać jeden problem, podczas gdy rodzi się ich w zamian cała masa. Nie rozwiązała ona przez miliony, czy miliardy lat wszystkich naszych obecnych problemów. Nie rozwiąże i kolejnych. Nie znaczy że nie należy szukać i w niej wsparcia. Lecz życia na metody ewolucyjne, przynajmniej ja nie postawię. A inni jak wolą, to ich sprawa.
Tylko nie marudź że mnie nie rozumiesz, tak wygląda język Polski. Wysil się i napisz swoje osiągnięcia, przemyślenia, to może coś z siebie ciekawego nam zademonstrujesz. Nie atakuję wskazuję.


Pn cze 29, 2020 2:48 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
witoldm napisał(a):
No i widzisz specjalisto od wymądrzania się. Niewiele napisałeś na temat użyteczności TE. To ja nie zajmując się TE wiem to samo a nawet więcej bym w tym temacie od ciebie napisał.

A miałem pisać wiele? Czy napisać cokolwiek o użyteczności, co do której sugerowałeś, że jej wcale nie ma, więc jaki sens jest się tym zajmować?
Teraz zaprzeczasz sam sobie - niby nie widzisz użyteczności, a okazuje się, że tej użyteczności znasz więcej niż ja napisałem.

Cytuj:
No i tym razem odpowiedziałem tobie komputerem, by łatwo sprawdzić pisownię, możesz być dumny że Witka do tego przymusiłeś.

Jest inny sposób - nauczyć się ortografii. Najłatwiej osiąga się to dużo czytając. Myślę, że Biblia ma wystarczającą objętość, więc nadrabiaj zaległości.
A z ciekawości - wcześniej na czym pisałeś? Na kartce papieru?


Cytuj:
Ewolucją można sobie całą wieczność rozwiązywać jeden problem, podczas gdy rodzi się ich w zamian cała masa. Nie rozwiązała ona przez miliony, czy miliardy lat wszystkich naszych obecnych problemów. Nie rozwiąże i kolejnych. Nie znaczy że nie należy szukać i w niej wsparcia. Lecz życia na metody ewolucyjne, przynajmniej ja nie postawię. A inni jak wolą, to ich sprawa.

Rozwiązała taki problem, że przetrwały geny, dzięki którym istniejesz i możesz narzekać. I takie jest jej zadanie.

Cytuj:
Tylko nie marudź że mnie nie rozumiesz, tak wygląda język Polski. Wysil się i napisz swoje osiągnięcia, przemyślenia, to może coś z siebie ciekawego nam zademonstrujesz. Nie atakuję wskazuję.

Nie zależy mi na demonstrowaniu czegokolwiek.
I - niestety - w niektórych przypadkach słownik, jak widzę, nie pomaga ("język Polski").

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Pn cze 29, 2020 4:50 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
TE. ma szersze spojżenie aniżeli, tylko ewolucja genetyczna. Startujesz z pozycji znawcy, od takich wymagam więcej. Nie chcesz twoja sprawa, to najlepiej nie pisz, tak jak to robiłeś wcześniej.
I dalej za wszelką cenę chcesz sprowadzić mnie do kogoś, kto nie znając dobrze gramatyki nie jest godnym polemiki w temacie. Jak byś wcześniej mnie nie olewał. To byś przeczytał moje wyjaśnienie, że często piszę smartfonem trochę zdezolowanym, o małej pamięci. Więc nie mam tak dobrego translatora, czasem nawet nie chce mi poprawek zatwierdzić. Ale masz rację to moja wina że tak piszę.
Tyle że to nie tłumaczy tego co i jak piszesz sam. No chyba że jakaś nadęta ambicja jest motorem twych wpisów. Na to jednak nie ma rady. Ale to już sprawa dla moderacji.


Pn cze 29, 2020 6:45 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
witoldm napisał(a):
TE. ma szersze spojRZenie aniżeli, tylko ewolucja genetyczna. Startujesz z pozycji znawcy, od takich wymagam więcej.

Wy, teiści, naprawdę macie jakieś urojenia. Jakiego znowu "znawcy"? Opisuję trywialne oczywistości, którym i tak podobno dużo brakuje do twojego zasobu wiedzy o TE. Więc znowu zaprzeczasz sam sobie.

O czym w ogóle chcesz pisać? Bo jak ostatnio stwierdziłeś, że o przydatności TEB, to się okazało, że ten temat masz już ogarnięty (a przynajmniej tak buńczucznie deklarowałeś).
Więc o co ci w ogóle chodzi? Sam przynajmniej się orientujesz?

A z tym "dyskredytowaniem" to po prostu sam się podstawiasz. Widać, że nie czytasz - nikt tu nie sadzi takich byków, jak ty. I jeszcze do mnie masz pretensje?
Wyżej kolejna poprawka.

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Wt cze 30, 2020 11:16 am
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
No to dzięki za wyprowadzenie z błędu.
Myślałem ze możesz coś ciekawego w TE. powiedzieć. No ale nie musisz nic mi dogadzać w ciekawostkach, zgoda. Każdy ma swa wolę. A że czasem mnie pewne postawy po prostu, tak samo jak ciebie irytują, to po prostu proszę o wybaczenie.


Wt cze 30, 2020 11:54 am
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
https://kopalniawiedzy.pl/DNA-RNA-genom ... acja,32263
Tu masz w zamian ciekawostkę z mojej strony.


Wt cze 30, 2020 12:02 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
witoldm napisał(a):
No to dzięki za wyprowadzenie z błędu.
Myślałem ze możesz coś ciekawego w TE. powiedzieć.

A skąd wiesz, że nie mogę?
Po prostu nadal nie wiem, jaki cel ci przyświeca pisząc tutaj. Nie żebym cię zniechęcał - po prostu nie widzę tezy, której bronisz albo którą atakujesz.

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Wt cze 30, 2020 12:24 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Akurat z tego zdaję sobie sprawę, zaczepiając w różny sposób. Teraz zrozumiałem że nie z każdym tak się da, nawet bardzo inteligentnym. Akurat moim zdaniem nie chcesz się zniżyć w wyjaśnieniach do ludzi o niższym poziomie pojmowania, czy wiedzy w danym temacie. A mnie chodzi o to właśnie nie koniecznie dla siebie, lecz po prostu do mniej kumatych. By było tak dane zagadnienie wyjaśniane. Nie będąc wierzącym, nie zdajesz sobie nawet z tego sprawy, że taka jest zalecana postawa wierzących. No są i tu wyjątki, znasz Yarpena z forum, długo się wzbraniał by traktować innych równo z innymi, nie odsyłać do szkoły. Jak czytasz to pewno wiesz, że coś się tu zmieniło. To tylko jeden, o żadnej konotacji przykład. Bo lepiej znać różnice i unikać podziałów.
Jak byśmy uczyli tylko bystrzaków, to czy będziemy mieli tyle dystansu, by przyjąć sami lekcję której jak najbardziej potrzebujemy? A tego że nie potrzebujesz żadnej lekcji, chyba nie bierzesz pod uwagę? Tu mogę się mylić.
Teraz bardziej oczywiste?


Wt cze 30, 2020 1:44 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Czyli masz pretensje, że czegoś nie wyjaśniam, jednocześnie deklarując, że wiesz dużo więcej niż to, co wyjaśniłem (temat przydatności TE)?
Czy może w ogóle chodzi ci o to, że piszę "jest inaczej" i nie podaję argumentów?

Weź się może upewnij, czy na pewno wiesz, co sam piszesz.

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Wt cze 30, 2020 2:17 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Tak to odbierasz, co mogę począć? Nie jestem roszczeniowy, inaczej trzymał bym się jak najdalej od Kościoła. Przeciwnie nie chcę być roszczeniowy, dlatego odpowiadają mi kościelne zasady. Tu łapanie słów niewiele mówi o mnie. Bo zmieniam podejście do wypowiedzi, w zależności od sutuacji w dyskusji. Co jak widzę skutkuje u ciebie dezorientacją. Próba zaszufladkowania mnie wtedy jak widzisz źle się kończy. To ciebie intryguje i to wszystko, co mogę o sytuacji w tym kontekście powiedzieć. Zrozumiesz dobrze, nie to trudno.
To co poruszasz post wyżej jest nieprawdą krótko ujmując.

Liczę tylko na to że i Ty podzielisz się z nami tym co wiesz i jest najcenniejsze w według ciebie. Nie chodzi mi o to, byś mówił zrozumiale tylko do mnie. Bo jak nie od razu, to po pewnym czasie to do mnie dotrze. Wolę jednak na tego typu forum, by piane treści były kierowane językiem popularnym i prostym. Bo inni to czytają, pewno nawet nie znając tematu, mogą się zaciekawić i wciągnąć w jego treść. O to mi chodzi jako główny powód bytności tu na forum. Ponieważ to co w danym człowieku jest najsłabsze, powinno być wzmocnione dla dobra wszystkich. To może być mało widoczne w forumowym wydaniu i mylić, nie mam o to do nikogo pretensji.
Wyszedł wykład, chcę być i dla ciebie czytelny. Niemniej krótko, nie przypisuj mi innej woli, bo się nie dogadamy.


Wt cze 30, 2020 5:13 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
witoldm napisał(a):
Tak to odbierasz, co mogę począć?

Nie zauważyłeś, że użyłem formy pytającej?
Po prostu odpowiedz na pytania. Chcę - tak dla próby - raz zrozumieć, o co ci właściwie chodzi.

Cytuj:
Nie jestem roszczeniowy, inaczej trzymał bym się jak najdalej od Kościoła. Przeciwnie nie chcę być roszczeniowy, dlatego odpowiadają mi kościelne zasady.

No faktycznie - Kościół i brak roszczeń to po prostu jak Kastor i Polluks.

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Wt cze 30, 2020 5:46 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Czy w życiu kiedykolwiek rozumiałeś słowo wyjaśnienie? Bo właśnie zabrałem stanowisko w poprzedzającym poście o co mi chodzi i jak traktuję swe dyskusje.
To że nie zgadzasz się z postawą roszczeniową w mojej wypowiedzi i to Kościołowi przypisujesz roszczenia, to inna para kaloszy.
A w samym temacie wątku, chodzi mi o wykazanie tego że sama TE. niczego cennego nie wnosi, a przynajmniej tak cennego w życie ludzi. By tę teorię można było użyć do walki z Kościołem, by umniejszyć jego rolę w formacji człowieka. Inaczej przeadresować zainteresowanie ludzi na TE. zamiast na Kościół. Znam twój stosunek do Kościoła, więc to cały czas gdzieś jest polem minowym, w stosunku do twych wypowiedzi. Jednak u ciebie widzę wszystko rozbija się o niezgodę na istnienie Kościoła. I to poprzez zasłanianie się podwójną czy poczwórną gardą, by źle nie wypaść. To nie działa jak by co.


Wt cze 30, 2020 6:06 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
witoldm napisał(a):
A w samym temacie wątku, chodzi mi o wykazanie tego że sama TE. niczego cennego nie wnosi, a przynajmniej tak cennego w życie ludzi.

Czyli pytałeś, co TE wnosi, otrzymałeś odpowiedź, następnie stwierdziłeś, że udzieliłbyś lepszej odpowiedzi i lepiej uzasadnił przydatność TE, a teraz wracasz do stwierdzenia, że TE nic cennego nie wnosi.

Jak dla mnie jest to plątanie się o własne nogi - sam nie wiesz, o co ci chodzi.

Cytuj:
By tę teorię można było użyć do walki z Kościołem, by umniejszyć jego rolę w formacji człowieka. Inaczej przeadresować zainteresowanie ludzi na TE. zamiast na Kościół.

Nie chodzi tu wcale o jakieś "zainteresowanie" TE, lecz o same wnioski z niej płynące.

Cytuj:
Znam twój stosunek do Kościoła, więc to cały czas gdzieś jest polem minowym, w stosunku do twych wypowiedzi. Jednak u ciebie widzę wszystko rozbija się o niezgodę na istnienie Kościoła. I to poprzez zasłanianie się podwójną czy poczwórną gardą, by źle nie wypaść. To nie działa jak by co.

Ty chyba u merss brałeś lekcje psychologii.
Zresztą - jakże to znamienne jest u teistów, że nie dyskutują na temat, lecz próbują analizować przeciwnika. Nawet nie macie pojęcia, dlaczego ta analiza się nie uda, gdzie jest ten błąd w założeniu.

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Śr lip 01, 2020 10:15 am
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Weź się opanuj, pisałeś bym pisał jaśniej, więc dostałeś uszczeguowienie mojej postawy. A że temat jest inny to chciałem coś ciekawego o TE usłyszeć. To co podałeś ja jescze potwierdziłem i poszeżyłem. Licząc na dalszy rewanż i dalsze szczegły. Zamiast tego polemizujesz z moim sposobem pisania. Tak jak ja bym się chciał spierać który z nas więcej umie. Nawet jak chcesz mi udowodnić, że więcej umiesz, no to wal przykładami, czy linkami jak ja to zrobiłem. Będzie o czym pisać zamiast się tylko spierać, bez żadnego sensu. Inaczej to nie mam już o czym do ciebie pisać.


Śr lip 01, 2020 10:15 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Irbisol napisał(a):
To, skąd się wzięły stałe fizyczne i czy w ogóle są stałe, tego nie wiadomo, więc daruj sobie tego typu sekciarskie teksty "oczywiście przez Boga". Nikomu tym nie zaimponujesz.
Nie wiesz pan skąd się wzięły stałe fizyczne, ale na pewno wiesz, że nie od Boga.

Irbisol napisał(a):
Złożone struktury geologiczne też wyglądają tak, jak by były zaprojektowane, a stworzył je chaos w połączeniu ze stałymi fizycznymi. A chaos niby nic nie tworzy z definicji.
Więc niby dlaczego nie może się utworzyć RNA, skoro na przykładzie nieożywionych tworów widać, że chaos ... tworzy?
Rysy w Tatrach powstały wg mechanizmów geologicznych,warunkowanych przez procesy fizykochemiczne, ale nie spełniają żadnej funkcji , którą np spełniają płuca u człowieka.

Irbisol napisał(a):
Ja sam pisałem pracę magisterską z układu który znajdywał reprezentantów grupy na różnych poziomach abstrakcji na podstawie danych LOSOWYCH.
I żeby była jasność - nie same dane wejściowe były losowe, lecz sposób dochodzenia do wyniku.
Czyli przyznajesz pan, że bez ukierunkowującego "input’u" nie ma rozwoju ani realizacji kodu wykonawczego.

Neurotoksyczny jad u węża paraliżujący system nerwowy u ssaków nie powstał wg tej samej funkcji co wykwit soli na pustyni, bo procesy fizykochemiczne są prostą realizacją i zwykłą ekspresją "kodu fizykochemicznego materii", ale nie budują żadnego kodu wyższego rzędu (DNA) czyli takiego, który z kolei warunkuje ekspresję budowy i fizjologii podsystemów funkcjonalnych w jakimś metasystemie (np nefronu nerkowego, który jest niezbędną częścią w ściśle skoordynowanej całości).

Nefron na swoim pierwiastkowym poziomie będzie pracował na tych samych zasadach i wg tych samych praw, które zachodzą np w trzpieniu wulkanu, ale jego kod nie powstał w wyniku realizacji prostych procesów fizykochemicznych. Turbosprężarka w samochodzie pracuje na zasadzie procesów określonych przez fizykę i chemię ale kod do jej wykonania powstał w umyśle programisty. Kod podsystemu do pracy w systemie nie powstaje z chaosu bo do skoordynowania metasystemu z podsystemów potrzebny jest odgórny plan. Organizm człowieka nie jest analogią rozbudowywania domku jednoizbowego do coraz bardziej skomplikowanej fantazyjnej struktury jak domki w małych, włoskich miasteczkach, który może się zawsze obyć bez elementów najnowszych. W organizmie człowieka wystarczy, że jeden enzym jest wadliwy i sypie się całość. Nie mówiąc już o powstawaniu kodu, także powstanie takiego systemu jak organizm ludzki nie mogło się odbywać chaotycznie i liniowo jak proponuje TEB.

Irbisol napisał(a):
Jedynie funkcja oceniająca była zadana, ale w przypadku TEB jest to po prostu zdolność do przetrwania genów.
Stawiasz pan wóz przed koniem, przetrwanie genotypu i fenotypu to już jest realizacja funkcji, która stoi za budową i funkcjonowaniem DNA.


Śr lip 01, 2020 10:34 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2362 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL