Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 20, 2024 2:38 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2362 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156 ... 158  Następna strona
 TE bajeczką dla dorosłych? 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Wespecjan napisał(a):
Irbisol napisał(a):
I pewnie dlatego modliszek jest ponad 2300 gatunków.
Jak jest Stwórca to i stworzenia.

Tylko że to jest implikacja, a nie równoważność.

Coś jeszcze masz na TEB? Czy jeszcze szukasz?
Dla odprężenia może jakieś argumenty za Płaską Ziemią przedstawisz?

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Wt cze 23, 2020 12:23 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Ucieka się Pan do prymitywnej techniki propagandowej czyli na zasadzie skojarzeń pawłowowych, bo najwyraźniej nie jest Pan biologiem praktykiem więc klepie Pan bzdury oderwane od rzeczywistości, które są mieszanką apriorycznej, dogmatycznej wiary w prawidłowość założeń TEB i próby nakładania jakiejś elementów ze swojej dziedziny na zjawiska biologiczne w praktyce. Ale co Pan tak się trzyma tej TEB w dzisiejszej postaci? Jeśli ma Pan chęci polemiczne to trzeba je wykorzystywać do krytycznego spojrzenia na hipotezy i dowody na ich weryfikację i falsyfikację a nie na propagandową obronę.

Ja uwierzę w ewolucję biologiczną, ale nie teraz, bo narazie "silnik" ewolucji biologicznej wg TEB, czyli kreacja nowych funkcjonalnych nadstruktur za pomocą chaotycznych mutacji w istniejącym kodzie DNA, to zupełna bzdura, kompletnie nieudowodniona hipoteza. W nauce nie wierzę w rzeczy nieudowodnione, bo w nauce są tylko hipotezy i dowody a nie ma autorytetów.


Wt cze 23, 2020 12:58 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Czyli skoro nie masz argumentów, to jeżeli coś nie zgadza się z twoją ideologią, to jest to propaganda ...
Dawaj z tą Płaską Ziemią - to twoje klimaty.
W razie czego napiszesz, że propaganda.

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Śr cze 24, 2020 6:13 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Nie mam żadnej ideologii w kwestii TEB. Krytykuję tą hipotezę z otwartością umysłu, który nie wierzy w żaden absurdalny "twórczy chaos". Panu też radzę wyjść ze swojego umysłowego sztetla.


Śr cze 24, 2020 7:37 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Trzymanie się TE. jest efektem wygodnej postawy gdy. Nie chce się wymagać od siebie ciągle więcej. Czy tylko ma się już dość ciągłych wyzwań. Wtedy z pomocą przychodzi TE. Wystarczy zapoznać się z jej stanem i już. TE. zmienia wszystko więc ludzi też, po co miałby się człowiek wysilać, wymagając od siebie więcej? Wygodna postawa, lecz nie ambitna. Za to usprawiedliwienie przed sobą murowane.


Pt cze 26, 2020 7:47 am
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Wespecjan napisał(a):
Nie mam żadnej ideologii w kwestii TEB. Krytykuję tą hipotezę z otwartością umysłu, który nie wierzy w żaden absurdalny "twórczy chaos".

Czyli zaprzeczasz sam sobie. Skoro zakładasz od razu, że nie ma twórczego chaosu (a matematycznie udowodniono, że jest), to - po pierwsze - nie masz otwartego umysłu, a po drugie - masz ideologię.

-------------
@witoldm
Wygodnie to jest sobie tłumaczyć wszystko Bogiem. Z ambicją też żeś wyskoczył ...

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Pt cze 26, 2020 1:25 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Irbisol napisał(a):
Wespecjan napisał(a):
Nie mam żadnej ideologii w kwestii TEB. Krytykuję tą hipotezę z otwartością umysłu, który nie wierzy w żaden absurdalny "twórczy chaos".

Czyli zaprzeczasz sam sobie. Skoro zakładasz od razu, że nie ma twórczego chaosu (a matematycznie udowodniono, że jest), to - po pierwsze - nie masz otwartego umysłu, a po drugie - masz ideologię.
Nie ma czegoś takiego w praktyce jak "twórczy chaos" w kontekście tworzenia funkcjonalnych metastruktur. A to się proponuje jako czynnik specjacyjny w TEB. Widziałem jak jakiś norweski "artysta" strzykał z odbytu farbą na papier rozłożony na podłodze w ten sposób "tworząc" " dzieła". To są maksymalne możliwości "twórczego chaosu".


Pt cze 26, 2020 2:07 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Tak Irbisol.
Bogiem jest wygodnie tłumaczyć też, jednak to nie to samo co z TE. W wierze w Boga jest formacja wymogów, zbliżania się do prawdy, czyli poznawania także zagadnień ewolucyjnych. Które o ile mają wpływ na postawy ludzkie, czy stanowią na przyszłość wyzwanie, to mają rację bytu. Sama TE jak z każdą teorią, wymaga udowadniania. By mieć z punktu widzenia jej, wgląd w mechanizm zmian w czasie większym od ludzkiego życia. Bo takie jest założenie, oraz konieczność nawet sens, by taki temat podejmować. Teraz co ten udowodniony mechanizm ewolucyjnych zmian daje nam ludziom, to inna para kaloszy. Bo odkryte ( udowodnione ) zmiany ewolucyjne. To jak wspomnienie wczorajszego dnia, był i nie wróci, nie zmienimy już w nim nic. Teraz jest taka możliwość że, konkretne zmiany ewolucyjne nadają i nadadzą w przyszłości naszemu życiu nowe wyzwania. Można na podstawie znanych już zagadnień ewolucyjnych, prognozować ów ciąg zmian i ich kierunek na przyszłość. Z dużym wyprzedzeniem. Co może się sprawdzić bądź nie, no bo czasu mamy wtedy do weryfikacji całą wieczność. Życia obecnego stosunkowo niewiele. Nawet włączając w to gromadzenie danych, obecnie powszechne. To przychodzi myśl zapytanie co z tego, jak pożytek może ktoś kiedy z tych danych odnieść? Można by to sprawdzić na bazie obecnej archeologii. Która odkrywa przeszłość, no i własnie co? Co z tego wynika? Jakie z tego wychodzą dla nas lekcje, oprócz tego że wiemy jak było? Jaka jest bądź będzie lekcja z odkryć ewolucyjnych? Są to ciekawe pytania, na które zwolennik ewolucji powinien znać odpowiedź.
Przyznam że nie interesując się TE. ja nie znam takiej odpowiedzi. Za mało mam danych, poza obiegowymi że coś się zmienia. By przybliżyć jednak celowość stosowania zasad TE. to trzeba tą celowość udowodnić, inaczej będzie jak w temacie, bajeczką dla dorosłych.


Pt cze 26, 2020 3:13 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Wespecjan napisał(a):
Irbisol napisał(a):
Wespecjan napisał(a):
Nie mam żadnej ideologii w kwestii TEB. Krytykuję tą hipotezę z otwartością umysłu, który nie wierzy w żaden absurdalny "twórczy chaos".

Czyli zaprzeczasz sam sobie. Skoro zakładasz od razu, że nie ma twórczego chaosu (a matematycznie udowodniono, że jest), to - po pierwsze - nie masz otwartego umysłu, a po drugie - masz ideologię.
Nie ma czegoś takiego w praktyce jak "twórczy chaos" w kontekście tworzenia funkcjonalnych metastruktur. A to się proponuje jako czynnik specjacyjny w TEB. Widziałem jak jakiś norweski "artysta" strzykał z odbytu farbą na papier rozłożony na podłodze w ten sposób "tworząc" " dzieła". To są maksymalne możliwości "twórczego chaosu".

I tym można właściwie podsumować twoje orientowanie się w temacie "twórczego chaosu"?
Czyli ekosystemy ktoś musiał projektować?
Obieg wody w przyrodzie też?
Galaktyki, układy planetarne?

-----
@witoldm
Napisz najpierw, jakiej tezy bronisz.

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


So cze 27, 2020 10:39 am
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Teza realnej użyteczności. Jeśli coś istnieje nawet, lecz jest poza zasięgiem mojej dla mnie użyteczności. To nie ma to dla mnie znaczenia, tak jakby tego nie było. To oczywiste więc że same wymysły to dla mnie za mało. To po zadanych pytaniach w poprzednim wpisie powinieneś wiedziwć.


So cze 27, 2020 11:37 am
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Irbisol napisał(a):
I tym można właściwie podsumować twoje orientowanie się w temacie "twórczego chaosu"?
Czyli ekosystemy ktoś musiał projektować?
Obieg wody w przyrodzie też?
Galaktyki, układy planetarne?
Nie tylko "musiał", ale tak to się odbyło, bo interakcję i agregację materii nieożywionej warunkują same właściwości energomaterii i stałe fizyczne, które są predefiniowane, oczywiście przez Boga. Dlatego tam nie ma żadnego "twórczego chaosu", bo te procesy są zaprogramowane stałymi fizycznymi.
Natomiast TEB nie postuluje żadnego mechanizmu programującego sposób rozwoju DNA. Wg TEB "randomowe mutacje" są całkowicie chaotyczne, ale chaos nic nie tworzy z definicji, bo chaos to brak skoordynowanych interakcji.

I nie można tutaj użyć prostych stałych fizycznych jako elementu programujacego ewolucję biologiczną, bo na tym, wyższym poziomie organizacji biomaterii, produkt musi być funkcjonalny (np nowy enzym, nowy organ).
Natomiast ateiści w ramach swojego materialistycznego światopoglądu uważają że np planetoida, gromda kulista, czy kwazar nie spełniają żadnej "funkcji". By pojawił się element, który spełnia jakiś cel, funkcję w działaniu całego sytemu, np organizmu, musi rozwój ten być generowany przez program, np wątroba się rozwija, bo taki jest program w DNA. TEB proponuje rozwój np oka, bez programu.

Ja chętnie uwierzę w ewolucję biologiczną gdy ktoś pokaże program rozwoju samego DNA, narazie jednak TEB twierdzi, że nie ma takiego programu i wszystko odbywa się "twórczym chaosem" który jest oksymoronem, bo chaos to zjawisko dezintegracji.


So cze 27, 2020 3:30 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
witoldm napisał(a):
Teza realnej użyteczności. Jeśli coś istnieje nawet, lecz jest poza zasięgiem mojej dla mnie użyteczności. To nie ma to dla mnie znaczenia, tak jakby tego nie było. To oczywiste więc że same wymysły to dla mnie za mało. To po zadanych pytaniach w poprzednim wpisie powinieneś wiedziwć.

Żeby się dokopać do ukrytego sensu twoich nie do końca spójnych elaboratów, trzeba dużo energii, chęci i dociekania, o co ci chodzi.
Zatem wg ciebie TEB jest po prostu zbędna?

======
@Wespecjan
To, skąd się wzięły stałe fizyczne i czy w ogóle są stałe, tego nie wiadomo, więc daruj sobie tego typu sekciarskie teksty "oczywiście przez Boga". Nikomu tym nie zaimponujesz.

Złożone struktury geologiczne też wyglądają tak, jak by były zaprojektowane, a stworzył je chaos w połączeniu ze stałymi fizycznymi. A chaos niby nic nie tworzy z definicji.
Więc niby dlaczego nie może się utworzyć RNA, skoro na przykładzie nieożywionych tworów widać, że chaos ... tworzy?

Cytuj:
By pojawił się element, który spełnia jakiś cel, funkcję w działaniu całego sytemu, np organizmu, musi rozwój ten być generowany przez program, np wątroba się rozwija, bo taki jest program w DNA. TEB proponuje rozwój np oka, bez programu.

Nie "proponuje", tylko nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Ty w ogóle wiesz, na czym TE (niekoniecznie biologiczna) polega?
Ja sam pisałem pracę magisterską z układu który znajdywał reprezentantów grupy na różnych poziomach abstrakcji na podstawie danych LOSOWYCH.
I żeby była jasność - nie same dane wejściowe były losowe, lecz sposób dochodzenia do wyniku. Jedynie funkcja oceniająca była zadana, ale w przypadku TEB jest to po prostu zdolność do przetrwania genów.

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


N cze 28, 2020 1:42 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
Nie widząc sensu zastosowania TEB, zbędną jest też ona sama. Jak uzasadnisz praktyczne jej zastosowanie przez ludzi, dopiero wtedy mogę rozważyć sens zajmowania się nią.


N cze 28, 2020 7:07 pm
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
No i teraz sprawa losowości, czyli braku ciągłości wynikania, bądź działania.
Człowiek gdy działa wybiurczo, czy losowo. Niczego trwałego finalnego nie uzyskuje. W ten sposób można co prawda funkcjonować, na zasadzie wegetacji, przetrwania i to wszystko. Jednak nie po to człowiek ma rozum, by sobie odpuszczał i kierował się samym tylko przetrwaniem. Mało tego ma człowiek mechanizm obronny przed pasywnością. Wtedy sam rozum podpowiada w ten sposób. Że taki człowiek czuje się nie fajnie, albo nawet wpada w depresję. Tego my ludzie nie zmienimy, taka nasza konstrukcja. Można by lawirować wymyślając swe lepsze lub gorsze stany pasywności, by uzyskać w miarę poprawny stan swego zadowolenia. Czy samego przetrwania. Ale to jest równanie do gorszego stanu. Bo myśleć można też w drugą stronę, tą pozytywną. W kierunku tworzenia, więc zapewniania sobie czegoś co daje nam pewność w tym, że nasze życie będzie miało na pewno dalszy ciąg. Bo są już pod to podwaliny, są wytworzone przez nas produkty będące użyteczne w przyszłości. To wymaga myślenia, ono jest twórcze, wytwarza. Zamiast pasywności i zapętlania się myślami jak będzie dalej. Które też wymaga intensywnego myślenia, lecz pomaga tylko przetrwać. Natomiast ten sam wysiłek myślowy w kierunku tworzenia, daje radość z tego że to przetrwanie staje się pewne. Są do tego fizyczne namacalne dowody. Tyle samo wysiłku myślenia a całkiem inna jakość naszego życia.

Nie rozumiem więc czego można szukać w TE. która działa na zasadzie bardzo powolnych, więc mało przydatnych zmian. Które nawet będące pożądanymi przez człowieka, są zbyt odległymi w czasie, jak na nasze ludzkie zwykle nie cierpiące zwłoki potrzeby. Oraz stosunkowo krótki czas naszego życia. Są po prostu nie użyteczne tu i teraz.
Teraz może tak być że zmiany ewolucyjne badane przez TE. posłużą do pójścia w tym kierunku. Poprzez przyspieszenie tych zmian ewolucyjnych przez człowieka. Co sprawi że uzyskamy ten sam efekt co choćby tysiące lat ewolucji. Efekt o 100 % sprawdzalności, bo wpisany w mechanizm ewolucji. Która ma swój odległy terminarz, a więc pewny nie zakłócony przez chwilowe zdażenia.
To by był ten pozytywny efekt, uzysk z sprawdzania TE.
Przyznam że takie podejście do TE. ma sens i wymierny efekt pozytywny.
No ale takie wyjaśnienie powinien znać ktoś kto się kieruje TE.
Co oczywiście o niczym nie przesądza, bo są jeszcze i inne potrzeby twórcze ludzi. To tylko jedna z wielu, metoda poprawienia ludzkiego bytowania.
Lecz najważniejsze by nie mieć przeciwnych twórczości ludzkiej oponentów. By wszyscy byli jednej myśli tworzenia wspólnego, dla dobra wszystkich wzajemnie. Bo wtedy efekt tych prac, myśli jest największy. Tworząc wzajemne podziały, niweczymy choćby częściowo to. Co mogli byśmy mieć w obfitości.


Pn cze 29, 2020 7:46 am
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: TE bajeczką dla dorosłych?
witoldm napisał(a):
Nie widząc sensu zastosowania TEB, zbędną jest też ona sama. Jak uzasadnisz praktyczne jej zastosowanie przez ludzi, dopiero wtedy mogę rozważyć sens zajmowania się nią.

Zniwelowanie ciemnogrodu. Ma to wiele praktycznych zastosowań.
Z samego naukowego punktu widzenia - warto wiedzieć, które organizmy mają wspólnych przodków i jakie wspólne cechy. Dzięki temu można je leczyć tkankami/enzymami o podobnym pochodzeniu lub testować leki. O eksperymentach na szczurach słyszałeś? Mają te stworzonka taką ciekawą właściwość, że reagują podobnie jak ludzie na wszelkie środki farmakologiczne.

Sama TE (niekoniecznie biologiczna) ma zastosowanie w matematycznych problemach o złożoności przekraczającej wiele rzędów możliwości współczesnych komputerów, znajdując rozwiązana quasi-optymalne. Problem komiwojażera jest jednym z najbardziej znanych.

No i na koniec - chcemy wiedzieć, jak działa świat.
Tobie wystarczy dziadek-stwórca, ale inni mają trochę więcej ambicji.

Cytuj:
Człowiek gdy działa wybiórczo, czy losowo. Niczego trwałego finalnego nie uzyskuje.

I kolejny dyletant, który nie odróżnia totalnej losowości od losowego poszukiwania optymalnego rozwiązania.
Wiele organizmów uczy się LOSOWO. Oceniając skutki, wypracowuje sposób działania, by osiągnąć cel.

P. S. Poprawiłem kolejny twój błąd ortograficzny, od którego zęby bolą, a z których to błędów słyniesz. Nie podkreśla ci takich byków na czerwono?

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Pn cze 29, 2020 12:48 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2362 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156 ... 158  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL