Wydrukuj se i w ramki wstaw.

Mówiąc szczerze, to gówno mnie obchodzi, co o tym myślisz, ty, moderacja i cała reszta przygłupów. Mam dość udawania kogoś kim nie jestem i dopasowywania się do badziewnego środowiska, którego nienawidzę. Po prostu nic mi nie dajecie, jesteście dla mnie bez wartości. Myślicie tylko o tym, jak narzucić innym swoje zdanie.

To forum to szambo, a ja dziwiłem się, ze jestem brudny dotykając gówna i liczyłem na znalezienie diamentów. To był błąd, który sobie zapamiętam.

Ostatnie słowo.

Znalazłem skarb w polu, o którym mówił Jezus. Sprzedaję wszystko co mam i kupuję to pole.

A was żegnam czule. Tkwijcie dalej w swoich iluzjach. Nie obchodzi mnie czy się obudzicie, czy też nie. Nie zależy mi, po prostu.

Cieszcie się ze swoich śmieciowych wartości bez wartości. Nic innego wam nie zostało.

Już się zastanowiłem. I znam go. Uwierzyłbym nawet w czerwonego kapturka, gdyby mi obiecał, że po śmierci trafię w lepsze miejsce

Moim zdaniem, nieskończoność, punkt, prosta, bogowie NIE ISTNIEJĄ w rzeczywistości.

Co on robił na matematyce?

Abstraction in mathematics is the process of extracting the underlying essence of a mathematical concept, removing any dependence on real world objects with which it might originally have been connected, and generalizing it so that it has wider applications or matching among other abstract descriptions of equivalent phenomena.

Ja mogę podjąć się nadzorowaniem ruchu naprawy Kościoła, ale to już zależy od wiernych w parafiach, czy będą chcieli to zrobić, czy będą tkwić w obłudzie swoich przełożonych.

On istnieje by nas bronić, trzeba jednak z nim się zaprzyjaźnić, by bronił.

Mówisz, że jak @WielkiMasakrator - kurczaki ja nawet w ćwierć jego inteligencji nie posiadam.

Widzisz, pyszczku, w przeciwieństwie do Ciebie nie znajduję masochistycznej przyjemności w wyważaniu otwartych drzwi.

Ponownie zaproponowałbym bibliotekę, ale widzę, że na razie musisz umyć rękę świadomości z zawartości nocnika niewiedzy, zanim weźmiesz w nią jakąkolwiek książkę. A to - jak widzę po ilości eksklamacji i emotikon - trochę jeszcze potrwa.

Dobranoc.

Raczej chamskie, ale piękno to pojęcie względne...