No otóż to. Oraz podtrzymuję że ponieważ czubków w USA jest sporo to broń w ich rękach jest masakrą, skąd akurat w USA powszechne prawo do posiadania broni to ja wiem, ino ci Indianie to już chyba dziś nie tacy groźni?
Wiec może by i tam zrewidować to prawo.

Dzisiaj, to Apacze na motorach łapią meksykanów.
Ale w USA narodziły się dzielnice,
które są bardziej niebezpieczne,
niż dawniej dolina śmierci.

Cóż, zachciało się Amerykańcom ściągać niewolników z Afryki to teraz mają...

Prawda, ale czy powszechne prawo do posiadania broni coś tu zmieniło i zmieni?

Nominacja do Oskara w 2015

Mało kto na tym forum tak napisał.
To jedno z lepszych zdań, które tu czytałem.

Pan był na ziemi i wie,
że tu jest ciężko.

na teren zakazany,
czyli na
Area 51.
(Przepraszam za kolor, słabo odróżniam zieloną barwę.)

Jaroslav Hašek so much!

Kacperek napisał:
Jak wygląda według Soni moda a la prostytutka to już wiadomo.
Sonia możesz mnie oswiecić co to jest moda a la sutener?
Nie znam żadnego, a widzę że Ty jesteś w tej dziedzinie fachowcem.

____________________
Uważam, że bogactwo tego miejsca polega na ogromnym zróżnicowaniu forumowiczów. Nawet nie wiedziałam, że nie znam się na modzie sutenerów. Kojarzą mi się z łańcuchami na szyi...jednak myliłam się.

w wątku „ Napiszmy co nas boli”


Nie do Pana Boga,
ale do kultury.
W dawnych czasach już dziewczyny 12-14 letnie wychodziły za mąż
i to była norma.

Oczywiści, inaczej ludzkość by wymarła ze względu na długość życia. Tak więc uwaga Józka jest jak najbardziej zasadna.

Ano bo to widać sprawiedliwie miało być : jak się prostytutkom dostaje to i sutenerom, aby nikt się dyskryminowany nie poczuł.

Chcieliśta PRULALYZM to i mata....

Jesteście tutaj dobrze zorganizowani i taki macie charakter – zawsze przeciw Bogu.
Nie pominiecie nigdy żadnej okazji, jeżeli jest możliwość zaatakowania i oskarżenia Pana Boga.
(wszak niby to dobry katolik Józek wyraźnie się wyraził, że pretensje może mieć
(ten co tam pisał) do Pana Boga.)
tacy jesteście.
Ja napisałem wam (wy nie zasługujecie na dużą literę)prawdę,
nie potrafiliście temu człowiekowi wytłumaczyć, że się myli,
ale skoro nadarzyła się okazja,
że Pana Boga można było o coś oskarżyć,
to jeden z waszej szajki napisał mu, że pretensje może mieć do Pana Boga,
A to jest perfidne kłamstwo.
To oskarżanie Pana Boga.
Jesteście oszustami.

Załóżcie wątek i porozmawiamy.
Ja uważam, że jesteście oszustami.

Te Derayes, co ty tam na katolickich wątkach robisz?
Każdy kapłan (nawet ten małą litery),
gdyby tak przejrzał, to co pisałeś na wątku „

Dress code chrzescijanki
„
To musiałby Cię skreślić, czyli zabronić w pisaniu,
aż tak wysoko. Czyli w pisaniu na AREA 51.

Ty to masz chody!

TE, hen, nie masz tam pod ręką maści na ból pewnej części ciała? A może uspokajacz w czopkach? To weź SE i zastosuj.

I nie bredź.

Merss w wątku "Czy bycie katolikiem da wam zbawienie":

Jezus czynił to samo. Wykorzystywał okazję, by opowiedzieć przypowieść. Grzmiąc o grobach pobielanych, czy misie czystej tylko z zewnątrz nie skazywał nikogo na potępienie, ale wskazywał, że życie to nie deklaracja, ale należy zmierzyć się z problemami.
Słowa - kocham Cię Boże, ale nie wtrącaj mi się proszę do mojego życia/zaakceptuj moje widzenie świata/uznaj swego wojownika w obronie wiary za godnego zbawienia- to za mało. Wojownika bowiem oglądamy nie jak szybuje w przestworzach i naucza maluczkich wg swojego widzenia wiary/pości na skrzyżowaniach, by go widziano z dwóch ulic, ale jak podchodzi do innego człowieka. Kim tak naprawdę jest dla niego bliźni...