"Ale takie piękno może być zwodnicze bo malowała je ludzka ręka i ludzkie oko."

NOR najwyrazniej preferuje artystow z Marsa.

Pochwal się kiedy ostatnio byłeś na audiencji u najważniejszego .

Ring to gdzie indziej.

Kira, a byłaś Ty w żciu swoim za którąkolwiek granicą? Skąd Ci się to bierze, że niby dookoła raj, a u nas deblie?
Rusz swoje wdzięki, pojedź i zobacz trochę świata - odrazu będziesz inaczej gadała.

a Ty sie az tak zrazilas mentalnoscia obcokrajowcow?

nie, po prostu każdy ma swoje wady i to normalne, jak się więcej zobaczy, można nabrać większego dystansu i toleracji nie polegającej wyłącznie na pustych deklaracjach. Ludzie są różni - i każdy jest potrzebny!

Jak ktoś uważa Polaków za debili to proponuję pojechać do Holandii (na uczelni w Wageningen, niedaleko sławnego Arnhem) i spróbować zapisać się na kurs rysunku. Będzie taka rozmowa:
-skąd jesteś?
-Z Polski.
-To po co chcesz iść na kurs rysunku? wszyscy Polacy umieją rysować, nie potrzebujesz kursu...

Polecam też Szwecję. Szwedzi nie są głupi, ale mają zauważalne problemy z rozumieniem mapy. Można w urzędzie powiatowym (czy jak go zwał) dostać mapę, na której rzeka płynie pod górę (jak się spytać, czy to jest dobrze, trochę się dziwią, ale jak potem sprawdzą - poprawią i dadzą mapę z rzeką płynącą zgodnie z prawami grawitacji) i z krzyżującymi się granicami własności, a w dodatku bez "legendy". Można też dostać plan budynku, z nieznanych przyczyn "przemilczający" istnienie "balkonu" długości około 11 metrów! Nie wiem jak można zaprojektować trzykondygnacyjny budynek bez ścisłego trzymania się projektu ... a może oni najpierw budują, a potem do wybudowanego "dorabiają" projekt? Budynek stoi w mieście Halmstadt, nad rzeką Nissan, koło starego portu (przy samym ujściu rzeki do morza) i mieści się w nim menażeria. Może przez to, że to zabytek - stare plany uległy zniszczeniu, a nowe - nie wiedzieć czemu nie odzwierciedlają rzeczywistości?

Pouczające są także rozmowy z Amerykanami, którzy nagminnie sądzą, że Warszawa leży w Rosji, a jak się im przedstawi kogoś z Czech, to myślą, że o jakieś żarty (Czechy? Jakto? Nie ma takiego kraju!).

Jak ktoś ma konpleksy, że Polacy spóźniją się, nie dotrzymują słowa ... zapraszam do pięknej Hiszpanii, można się odstresować!

Podróże kształcą.
Pozdrawiam

Kochana OLU, życzę Ci, abyś pojęła kiedyś, że nie da się poznać ani swojego kraju ani cudzego podróżując - no chyba że jesteś nastawiona na badanie danej kultury i robisz to bardzo długo.
Swoją wiedzę o zwyczajach innych ludzi czerpię z TV (wierz mi, są wartościowe programy, nie tylko sieczka, trzeba mieć jednak dostep do kablówki), Netu (prasa), no i samej prasy. To jest poznanie ogólne - ktoś bada jakieś zjawisko ileś tam lat i je opisuje. A nasze osobiste poznanie to poznanie szczegółowe.

Ha ha! Ja np. mogłabym wysnuć z własnych doświadczeń, że wszyscy Anglicy są mili i uprzejmi. Ale studenci, którzy pracowali w Londynie, mają czasem inne doświadczenia. Różne! Nie należy uogólniać.

Dodam, że nie wszystkich Polaków uważam za kretynów.

Wszystko ładnie, tylko że Ty, nie wyściubiając nosa stąd, więc mając całe życie na szczegółowe obserwacje - mało wiesz o Polsce i Polakach... publicznie się ośmieszasz powtarzając hasła hitlera (być może robisz to nieświadomie, znaczy się, może nie wiesz, że ktoś przed Tobą próbował ustalić ilu Słowian - w tym Polaków poowinno zostać żywych).

Powtarzam: podróże kształcą.

dobra, dobra, w tv i w internecie nie mogą powiedzieć i pokazać wszystkiego, bo nie starcza na to "czasu antenowego" i cierpliwości odbiorców. W tv nie zobaczysz mapy z rzeką płynącą pod górę... ale nie ma sensu o tym dalej, bo przed chwilą sama napisałaś w końcu, że jednak - nie należy uogólniać (to już krok w kierunku tolerancji!)

Coś mi się zdaje, że wiem więcej od Ciebie. Z mediów nie wyłania się zbyt dobry obraz naszej nacji. A Ty go potwierdzasz.




Jeśłi się ośmiezam przed takimi jak Ty, to trudno. Nie szukam poklasku wśród byle kogo. Jak już napisałam, dobrze, że kraj wymiera - wszystko lepsze niż ludzie, którzy głoszą takie poglądy jak Ty.
Ale Ty z kolei też się chyba nie przejmujesz tym, że się przede mną kompromitujesz. Może jeszcze porównasz do niego każdego przeciwnika palenia i wegeterianina?
Ja zresztą nie zabraniam nikomu się rozmnażać. Proszę bardzo. Z tym że niż demograficzny jest faktem, a nie złudzeniem. Skąd o tym wiem? Z prasy, z TV.




Hmmm, poczekam, aż mi to napisze ktoś, kto naprawdę dużo wie o świecie i o ludziach.




Ale dają obraz ogólny, który jest wartościowszy od szczegółowego, jeśli chodzi o wyrabianie sobie poglądów na temat nacji.

A tak w ogóle, OLU, to prosiłabym, żebyś nie wypowiadała się na tematy, o których nie wiesz więcej niż ja, tak jakbyś była ekspertem. Wchodzą w to, oprócz kwestii podobieństwa do Hitlera: macierzyństwo, stosunek ludzi do zwierząt ( ), inni ludzie. No właśnie... I tolerancja. Mało masz z nią wspólnego. Więcej pokory życzę. Wyrażać swoje poglądy to jedno, a traktować je jak argumenty nie do odparcia - drugie. Jeśli przeszkadza Ci, że nie szanuję Polaków, to zastanów się, dlaczego można ich szanować.

[quote=Aga Agness"]Muszę Wam powiedzieć, że to forum jest inwigilowane cały czas przez satanistów. Mają oni tutaj pełną swobodę wypowiedzi i swojej agitacji także. [/quote]