Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz maja 09, 2024 11:15 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2820 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 188  Następna strona
 hi hi cd... 
Autor Wiadomość
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 18, 2006 11:06 am
Posty: 225
Lokalizacja: Warszawa
Odpowiedz z cytatem
Post 
Matematykowi zepsuł się kran. Woda cieknie, nic nie da się zrobić, trzeba wezwać hydraulika. Hydrawulik w kilka minut sprawę załatwił:
- sto złotych się należy
- hm, sto złotych, za niecałe pięć minut roboty ... niech policzę ... Pan zarabia 17,2 raza lepiej odemnie!
- to się Pan przekwalifikuj! Właśnie rada cechowa robi nabór do zawodu, powyjeżdżali chłopaki, nie ma komu robić
- zastanowię się
- tylko Pan im tam powiedz, że podstawówkę ledwie skończyłeś, studiami się Pan nie chwal
Matematyk długo się nie zastanawiał, złożył wymówienie na Uniwersytecie, przyszedł do rady cechowej, pokazał świadectwo z siódmej klasy, oświadczył, że ostatnie zgubił i przyjęli go z otwartymi rękami.
Po pół roku nasz matematyk kupił sobie nowy samochód, po roku zamienił mieszkanie, po dwóch latach rada cechowa uznała, że trzeba zadbać o wykształcenie pracowników. Podobno nowa dyrektywa UE miała wprowadzić cenzus wykształcenia dla robotników i hydraulicy powinni przynajmniej zrobić maturę.
Zorganizowano na prędce kurs przyśpieszony, liceum z elementami studiów wyższych (na wszelki wypadek), i po pracy hydraulicy chodzą na te zajęcia.
Zajęcia z matematyki, pani pyta: kto z osób na sali pamięta wzór na powierzchnię kuli?
Wstaje nasz matematyk i mówi:
- ja nie pamiętam, ale mogę wyprowadzić
- proszę do tablicy
No i zaczyna liczyć, liczy, liczy, pół tablicy zapisał i coś mu nie wychodzi ... drapie się w głowę, odwraca się na chwilę zakłopotany w kierunku sali, a cała sala: "ZMIEŃ OBSZAR CAŁKOWANIA"


So sty 27, 2007 3:15 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 29, 2005 2:16 pm
Posty: 112
Lokalizacja: Kalisz
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post 
A propos hydraulikow...

Lekarz stwierdza w srodku nocy, ze jego piwnice zalewa woda. Natychmiast dzowni po hydraulika. Ten wzbrania sie jednak przyjechac o tak pozniej godzinie. Na to wzburza sie lekarz i mowi, ze on by nie zwlekal ani chwili by w srodku nocy pojechac do naglego wypadku.
Kwadrans pozniej przyjezdza hydraulik. Wspolnie z lekarzem schodzi do piwnicy, gdzie woda dochodzi w miedzyczasie do polowy schodow. Hydraulik otwiera swoja walizke, wyjmuje dwie uszczelki, wrzuca je do wody mowiac: "Jesli do jutra rana sie nie polepszy, prosze zadzwonic ponownie."

_________________
Forums Immunabwehr


So sty 27, 2007 6:50 pm
Zobacz profil
Milczek
Milczek

Dołączył(a): N sty 28, 2007 12:52 pm
Posty: 1
Odpowiedz z cytatem
Post :)
no super naprawde, ale sie usmialam ...:)


Wt sty 30, 2007 1:11 am
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 18, 2005 8:52 pm
Posty: 89
Odpowiedz z cytatem
Post 
Perełka dla miłośników Barańczaka i wszystkich zainteresowanych problemami translatorskimi. ;)



Husband: Honey, I'm home!

Mąż: Miodzie, jestem domem!

Wife: Is that you Tommy? Finally! What took you so long?
Żona: Czyż jesteś to ty Tomy? Finalnie! Co cię wzięło takiego długiego?

Husband: Come, come, Jennifer, don't get upset.
Mąż: Przybądź, przybądź, Jenniferze, nie uzyskuj przewagi jednego seta w meczu tenisowym.

Wife: Why, you've certainly taken your time this time?
Żona: Dlaczego, ty z pewnością zabrałeś swój czas tymczasem?

Husband: It's a jungle out there, my dear. Traffic jams every freaking five minutes, pardon my French. How was your day, by the way?
Mąż: To jest dżungla tam na zewnątrz, moja zwierzyno płowa. Dżemy sklepików tytoniowych każde zakręcone pięć minut, ułaskaw mojego Francuza. Jak był twój dzień na poboczu drogi?

Wife: Nothing out of the ordinary. Your mother called to complain that you don't call her often enough. Your son broke another two front teeth playing ice hockey. The garbage people are on strike. I washed the kitchen floor and now my back is killing me. My allergies are a pain-in-the-neck as well. And this foul weather gives me a hell of a pleasant feeling to boot. Other than that, my life is a typical suburban housewife ran its everyday course smoothly today. In any case, dinner is served.

Żona: Nic poza obrębem czegoś ordynarnego. Twoja matka wołała narzekać że ty ją wołasz nie często dosyć. Twój syn złamał jeszcze jedne dwa zęby frontowe grając na hokeju z lodu. Śmieciarze są na uderzeniu. Wyprałam kuchenne piętro i teraz mój tył zabija mnie. Moja alergia jest bólem-w-szyi jako studnia. I ta niesportowa pogoda daje mi piekło proszącego czucia do buta. Inne niż to, moje życie jako typowej podurbanistycznej domowej żony biegło swój każdodzienny kurs gładko dziś. W dowolnym futerale, obiad jest obsłużony.

Husband: Can you fix me a stiff drink first?

Mąż: Możesz ty zreperować mi jakis sztywny napój, po pierwsze?

Wife: Out of question. The food is getting cold. Besides, why don't you fix one for yourself? I have my hands full, tossing the salad.
Żona: Na zewnątrz pytania. Żywność jest dostająca chłodu. Obok, dlaczego ty nie zreperujesz jednego dla siebie sam? Ja mam ręce pełne, podrzucając sałatę.

Husband: All right then. I'll get myself a can of Bud from the icebox. What are we having tonight?
Mąż: Wszystko na prawo wtedy. Dostanę sobie puszkę Pąku z lodopudła. Co jesteśmy mający tej nocy?

Wife: You didn't expect anything fancy, did you? What we have tonight is ever-so-popular hamburgers and fries from Burger King. There's nothing like the regular meat-and-potato kind of stuff. (Aside) I think I'm gonna throw up.
Żona: Ty nie oczekiwałeś żadnej wymyślnej rzeczy, oczekiwałeś ty? Co my mamy dziś, to są zawsze-tak-popularni szynkowi mieszczanie i smażonki z Mieszczanina Króla. Tam jest nicość przypominająca regularny mięsno-kartoflany rodzaj substancji. (Leżąc na boku) Myślę, że jestem gonną w trakcie rzutu wzwyż.

Autor: Stanisław Barańczak

_________________
Nel mezzo del cammin di nostra vita
mi ritrovai per una selva oscura,
ché la diritta via era smarrita.


Wt sty 30, 2007 6:02 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 16, 2005 11:07 pm
Posty: 1063
Lokalizacja: Świat
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post 
Troszkę o piłce nożnej :mrgreen:
(najfajniejssze "skuchy")

http://youtube.com/watch?v=GjtY2HhAe2s

i misiu :aniol:

http://video.google.pl/videoplay?docid= ... 07&q=panda

Dźwięk wskazany :P

_________________
Cor unum et anima una :)


Śr sty 31, 2007 9:13 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 28, 2006 6:22 pm
Posty: 1841
Lokalizacja: Oberschlesien
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post 
Dowcip "branzowy" jesli bedzie nie ten teges to moderacja jest tu na szczescie dosc szybka ;-)

Umiera papież. U wrót raju św. Piotr go pyta:
- Ktoś ty?
- Ja? biskup Rzymu.
- Biskup Rzymu? Nie kojarzę.
- No, namiestnik Pański na Ziemi.
- To Bóg ma namiestnika? Nic mi o tym nie wiadomo.
- Jestem głową kościoła katolickiego!
- A co to takiego?
- ....
- Dobra. Czekaj tu, idę spytać szefa. (tup, tup, tup)
- Panie Boże, masz chwilkę? Jest tu taki jeden, mówi, że jest papieżem, Twoim namiestnikiem na Ziemi, głową czegoś tam..
- Nie kojarzę. Ale moment... Jezusie, może ty coś o tym wiesz?
- Nie, tato, nie kojarzę. Ale pójdę z nim pogadać.
Po chwili wraca Jezus zwijając się ze śmiechu i mówi:
- Pamiętacie to kółko rybackie, które zakładałem 2000 lat temu?
- No, i?
- Oni do tej pory działają!

_________________
Wolnej myśli nie można spalić.


Śr sty 31, 2007 10:25 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 16, 2005 11:07 pm
Posty: 1063
Lokalizacja: Świat
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post 
Juz był - w pierwszej części :)

_________________
Cor unum et anima una :)


Śr sty 31, 2007 10:47 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 28, 2006 6:22 pm
Posty: 1841
Lokalizacja: Oberschlesien
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post 
Dobra, drugie podejscie :-)

Poniżej cytuję jedno z pytań, które pojawiło się na egzaminie na wydziale chemii NUI Maynooth (National University of Ireland). Odpowiedź
jednego ze studentów była na tyle wyjątkowa, że profesor podzielił się nią ze swoimi kolegami, a później jej treść przedstawił w internecie.

Pytanie:
Czy piekło jest egzotermalne (oddaje ciepło) czy endotermalne
(absorbuje ciepło)? Większość odpowiedzi oparta była na prawie Boylesa, które mówi, że w stałej temperaturze objętość danej masy gazu jest odwrotnie proporcjonalna do jego ciśnienia.
Jeden ze studentów napisał tak:
Najpierw musimy stwierdzić, jak zmienia się masa piekła w czasie. Do
tego potrzebna jest ocena liczby dusz, które idą do piekła i liczba dusz,
która piekło opuszcza. Moim zdaniem można ze sporym prawdopodobieństwem przyjąć, że dusze, które raz trafiły do piekła, nigdy go nie opuszczają.
Na pytanie, ile dusz idzie do piekła, można spojrzeć z punktu widzenia wielu istniejących dzisiaj religii. Większość z nich zakłada, że do piekła idzie się wtedy, gdy nie wyznaje się tej właściwej wiary. Ponieważ religii jest więcej niż jedna i nie można wyznawać kilku religii jednocześnie, to można założyć, że wszystkie dusze idą do piekła.
Patrząc na częstotliwość narodzin i śmierci można założyć, że liczba dusz w piekle wzrastać będzie logarytmicznie.
Rozważmy więc pytanie o zmieniającej się objętości piekła. Ponieważ wg prawa Boylesa wraz ze wzrostem liczby dusz rozszerzać musi się powierzchnia piekła tak, aby temperatura i ciśnienie w piekle pozostaly stałe, to istnieją dwie możliwości:

1. Jeśli piekło rozszerza się wolniej niż liczba przychodzących do niego dusz, to temperatura i ciśnienie w piekle będą tak dlugo rosły aż piekło się rozpadnie.

2. Jeśli piekło rozszerza się szybciej niż liczba przychodzących tam dusz, to temperatura i ciśnienie w piekle będą spadać tak długo, aż piekło zamarznie.

Która z tych możliwości jest bardziej realna?
Jeśli weźmiemy pod uwagę przepowiednię Sandry, która powiedziała do mnie "prędzej piekło zamarznie niż się z tobą prześpię", jak również to, że wczoraj z nią spałem, to możliwa jest tylko ta druga opcja. Dlatego też jestem przekonany, że piekło jest endotermalne i musi być już zamarznięte.
Z uwagi na to, że piekło zamarzło, można wnioskować, że żadna kolejna dusza nie może trafić do piekła, a ponieważ pozostaje jeszcze tylko niebo, to dowodzi też istnienie Osoby Boskiej, co z kolei tlumaczy, dlaczego Sandra cały wczorajszy wieczór krzyczała "Oh, God".
Ten student otrzymał ocenę "bardzo dobry".

--------------------------------------------------------------------------------------

Pewna francuska gazeta ogłosiła konkurs z następującym pytaniem dla panów:
Siedzisz w eleganckiej restauracji z bardzo piękną kobietą. Masz pilną potrzebę wyjścia do toalety, w jaki sposób powiesz o tym towarzyszce w najbardziej kulturalny sposób?
Wygrała odpowiedź:
"Bardzo panią przepraszam, ale muszę wyjść na chwilę, by pomóc przyjacielowi, z którym zapoznam Panią nieco później"

_________________
Wolnej myśli nie można spalić.


Śr sty 31, 2007 10:55 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 18, 2006 11:06 am
Posty: 225
Lokalizacja: Warszawa
Odpowiedz z cytatem
Post 
- Jak nazywamy człowieka, który we wszystkim co myśli, mówi (na dowolny temat) i robi - zawsze ma rację?
- Racjonalista, oczywiście!


Śr lut 07, 2007 2:20 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 29, 2005 2:16 pm
Posty: 112
Lokalizacja: Kalisz
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post 
Taki mniej powazny....

Przychodzi baba do lekarza z kaczka na glowie.
Lekarz sie pyta:
- "Co sie Pani stalo?"
Na to odzywa sie kaczka:
"Cos mi sie do "d****" przykleilo..."

_________________
Forums Immunabwehr


Śr lut 07, 2007 10:09 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 18, 2006 11:06 am
Posty: 225
Lokalizacja: Warszawa
Odpowiedz z cytatem
Post 
w III RP opowiadano ten dowcip w wersji z żabą :)

Idzie dwóch braciszków do klasztoru. Droga długa, wzdłuż rzeki. Gdzieś w połowie drogi nad tą rzeką spotykają dziewczynę, bezradnie spoglądającą na drugi brzeg. Bo ona tam musi do wsi po drugiej stronie rzeki, a ta rzeka taka głęboka nurt rwący i ona się boi ... braciszkowie popatrzyli po sobie, brat Anzelm zakasał habit, wziął dziewczynę na ręce, dziewczynie się trochę sukienka podwinęła, kolano było widać, przeniósł przez rzekę i wrócił.

Idą dalej.

Brat Bogdan robi wyrzuty bratu Anzelmowi: słuchaj, ty tak tą dziewczynę przeniosłeś, jej się sukienka podwinęła, kolano było widać, ta dziewczyna taka młoda, wiesz, zastanawiam się, czy nie było w tym coś bezbożnego, może źle zrobiłeś, co ona sobie mogła myśleć, jak ją przenosiłeś ... i tak mu gada całą drogę. Doszli do klasztornej bramy. Milczący dotychczas brat Anzelm mówi: widzisz, ja tę dziewczynę tylko przez rzekę przeniosłem, a Ty ją doniosłeś aż tutaj ...


Cz lut 08, 2007 11:06 am
Zobacz profil
Milczek
Milczek
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 2:51 pm
Posty: 4
Odpowiedz z cytatem
Post 
Humor dnia

Ojciec generał żegna grupę misjonarzy, którzy mają w buszu nawiązać kontakt z plemieniem, u którego kanibalizm jest jeszcze na porządku dziennym.
- Jedną rzecz kładę wam szczególnie na serce - mówi zatroskany najwyższy przełożony - uważajcie na siebie i otoczenie: nie chcę mieć żadnych męczenników, po których potem nie byłoby relikwi.


Pt lut 09, 2007 9:43 am
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 18, 2006 11:06 am
Posty: 225
Lokalizacja: Warszawa
Odpowiedz z cytatem
Post 
z "humoru z zeszytów" na jutro (!)

"ogromny wpływ na rozwój kultury Słowian miał Cyryl i jego metody"

...


Wt lut 13, 2007 3:13 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 28, 2006 6:22 pm
Posty: 1841
Lokalizacja: Oberschlesien
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post 
IMHO powinno sie to znalezc w temacie o samobojstwie politycznym PiS-u ale pewnie naczelny wyznawca tej partii by sie zbulwersowal...

MOTTO: "Jestem gotów plunąć w mordę każdemu, kto powie, że jestem
niekulturalny." A. Lepper


To był wyjątkowy rok, takiego nie mieliśmy od 17 lat: - pierwszy raz od 17 lat do marszałka sejmu wpływa wniosek aby Jezusa Chrystusa ogłosić królem, a na komendzie można zamówić taxi lub pizzę.

Wszystko zaczęło się od kampanii partii zwanej żartobliwie prawem i sprawiedliwością, pod wdzięcznym Tytułem "My dotrzymujemy słowa".
- W ramach "my dotrzymujemy słowa" - "jeśli mój brat zostanie prezydentem, ja nie zostanę premierem", premierem został atrakcyjny Kazimierz, pierwszy produkt medialny w Europie Środkowej. Rodzime "Truman Show" potrwało pół roku, w tym czasie w ramach "my dotrzymujemy słowa" w kwestii taniego państwa, powstało najwięcej w historii wolnej Polski nowych ministerstw i sekretarzy stanu, z ministerstwem śledzi i morza na czele, mamy najwięcej w historii Polski
marszałków sejmu i senatu oraz 4 wicepremierów.

- Dwukrotnie TK zanegował ustawy przegłosowane w odstępie kilku miesięcy, co jest absolutnym rekordem. Mięliśmy w ciągu roku 3 rządy, w ramach tych samych partii 3 rodzaje koalicji na trzech różnych pakietach umów, do tego dwóch premierów, pięciokrotnie był wymieniany minister finansów.

Jeśli mój brat zostanie prezydentem, ja jednak zostałem premierem, ponieważ premier, który ma 78% poparcia społecznego był za słaby, wymieniliśmy go na premiera, który ma 33% poparcia, a premier który miał 78% poparcia przegrał wybory na prezydenta Warszawy.

- Pierwszy raz od 17 lat Polska zobaczyła masówkę, 160 cm kompleksów spędziło słuchaczy radiowęzła z Torunia do stoczni i uroczyście przysięgało nie rozmawiać z Lepperem, po czym polazły i gadało, ale o tym za chwilę.


- Mamy w końcu obiecaną odnowę moralną IV RP: od 17 lat nie mieliśmy w rządzie koalicyjnym klubu, który w ponad 50%składa się z oskarżonych lub skazanych prawomocnymi wyrokami posłów, posła pedofila, posłankę skazaną za fałszowanie przepustek więziennych, europosła oskarżonego o gwałt, rodzimego posła oskarżonego o gwałt,jego żonę oskarżoną o defraudacje, posłankę, która zasłynęła, jako operatorka scen korupcyjnych, a następnie została skazana przez komisje etyki i ta sama komisja uniewinniła posłów korumpujących posłankę. Znajdziemy posła wyrzuconego z klubu PiS za jazdę po pijaku, jest poseł wywalony z SO za awantury w dyskotece, jest również poseł powołujący się na znajomości z ministrem sprawiedliwości w czasie egzekucji komorniczej, za co został wywalony z SO, cały ten kwiat polskiego parlamentaryzmu tworzy koalicyjne koło narodowo - ludowe.


- Pierwszy raz od 17 lat ministrem spraw zagranicznym jest kierowniczka magla, która nie odróżnia dwóch najważniejszych dla Polski traktatów regulujących stosunki z sąsiadami.

- Pierwszy raz od 17 lat 8 byłych ministrów spraw zagranicznych uznalo polską politykę zagraniczną za szkodzącą i ośmieszająca kraj.

- Nigdy dotąd w historii 17 letnich zmagań z demokracja, prezydent nie odwołał spotkania na szczycie tłumacząc się rozwolnieniem wywołanym artykułem w niemieckim brukowcu. Nigdy dotąd polski premier nie żebrał o 4 minuty rozmowy z prezydentem USA by w jej trakcie oddać z wdzięczności 1000 polskich żołnierzy na misje "pokojowe".

- Nie zdarzyło się od 17 lat, aby polski premier musiał się tłumaczyć w Brukseli, że Polska nie jest krajem antysemickim, w którym króluje homofobia i nigdy podobnych tłumaczeń nie uznano za sukces dyplomatyczny.

- Nie zdarzyło się w wciągu 17 lat by prezydent wygłosił 2 minutowe orędzie, oznajmiając, że nie rozwiąże parlamentu.

- Nie zdarzyło się w wciągu 17 lat by ratując koalicję próbowano obiecywac wysokie stanowiska rządowe ludziom którzy nie mają pojęcia o polityce, obiecując przy okazji uregulowanie z pieniędzy podatników ewentualnych roszczeń wynikająch z uruchomienia weksli podpisanych in blanco w pewnej partii.

- Nie pamięta Polska takiego przypadku, by członkowie koalicyjnego rządu, podawali rękoma weterynarzy środki wczesnooporonne przeznaczone dla bydła kobietom wykorzytanym przez innych członków.

- Nie miał nigdy miejsca taki przypadek by premier i prezydent z tytułami naukowymi tak kaleczyli język polski, mówiąc "włanczam", "som", "świętobliwość Biskup Rzyma", oraz mlaskali, oblizywali wargi, odbijali w kułak, a pierwsza dama zasuwała do samolotu z reklamówką.

- W ciągu tego roku nasze stosunki z Niemcami, UE i Rosja zatoczyły koło i wróciły do czasów Układu warszawskiego i RWPG.

- W ciągu tego roku wystąpiła największa fala emigracji od czasów stanu wojennego.

- Zamiast 3 mln mieszkań mamy mieszkania po 3 mln złotych, w przyszłym roku powstanie 6 km autostrady, stadionu narodowego w Warszawie nie będzie, ponieważ wygrał niewłaściwy kandydat.

- Minister Edukacji Narodowej wymyslił amnestie dla maturzystów, osoby które otrzymaja oceny negatywne z egzaminu dojrzałości i tak będę mogły dostac sie na studzia dzienne.

- Rząd w drodze rewanżu za głosy wyborców z RM, po raz kolejny specjalną uchwałą przesunął 40 mln zł z ZUS-u na budowę Świątyni Opatrzności Bożej, tłumacząc że będzie to muzeum, więc ma prawo dotować tak ważną budowlę.

- Należy pogratulować jednego - konsekwencji, cyt. A. Lepper "Wersalu nie będzie...", i faktycznie nie było przez ten rok wersalu... Chłop ze wsi wyjdzie, wieś z chłopa nigdy .

Cały ten dorobek nazywa się IVRP, której nie ma na żadnej mapie świata, a powstał ten twór chorej wyobraźni w efekcie rewolucyjnej odnowy moralnej, która skalą, siłą i zapachem przypomina szambo spuszczone z Giewontu do Jastarni.

To był rok bliźniąt na kaczych nogach, dziękujmy Bogu, że go przetrwaliśmy i prośmy, by już nigdy więcej dobry Bóg podobnych dowcipów nam nie robił, niech chociaż pierwsza dama kupi sobie torebkę, a I strateg solidny klej do protez, do gospodarki nie mieszajcie się jak przez ostatnie 12 miesięcy, a jakoś to przetrwamy braciszkowie bosy, partyzanci kwatermistrze, komisarze spółdzielczy, pionierzy, kołchoźnicy, rewolucjoniści moralni w walonkach.

_________________
Wolnej myśli nie można spalić.


Wt lut 13, 2007 7:47 pm
Zobacz profil
Milczek
Milczek
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 02, 2004 1:03 am
Posty: 9
Odpowiedz z cytatem
Post 
http://www.landoverbaptist.net/index.php

MAX HARDKOR!

_________________
uzurpator.com.pl: co nieco o rowerach i takich tam


Cz lut 15, 2007 7:42 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2820 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 188  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL