Zwierzenia pewnej żony:

Wczoraj mąż zobaczył karalucha w kuchni. Wszystko zaraz wysprejował środkiem do dezynfekcji i wyczyścił na błysk. Dzisiaj ustawię karaluchy w łazience i w piwnicy.

Zastanawiałem się czy nie wrzucić tego do tematu Kościół i Polityka, ale to takie absurdalne że lepiej pasuje tutaj.
W przypominającej coraz bardziej komedię polskiej wojnie kulturowej czas na kolejny rozdział. Tym razem chodzi o… jedzenie kremówek na czas. Lokalny przedsiębiorca spod Wadowic chce zorganizować taki konkurs na rynku z okazji setnej rocznicy urodzin Karola Wojtyły. Ulubiony przysmak papieża to jednak dla niektórych mieszkańców świętość, która nie powinna być szargana rywalizacją w obżarstwie.

"Jockey" z czekistowskim zacięciem przychrzania się do ludzi bez maseczek
https://www.youtube.com/watch?v=rinpGZm6E9Y

Coś dotyczącego widowiskowych scen walki na miecze w filmach
Bardzo krótkie, 20 sekund
How to deal with flashy movie swordsmen

Zaraz za czekiste dostaniesz ostrzeżenie.

Proboszcz pewnej parafii,której wierni prawie zupełnie zaprzestali praktyk religijnych- ogłosił pogrzeb parafii.
Wyznaczył dzień,godzinę, rozwiesił klepsydry.
W wyznaczonym dniu z ciekawości przyszli prawie wszyscy. Weszli a tu katafalk, zapalone świece i otwarta trumna na środku kościoła. Ksiądz oznajmił,że zanim zacznie nabożeństwo, wierni mogą pożegnać nieboszczkę. Każdy podchodził, zaglądał do trumny, wychodził przez zachrystię, a potem wracał głównym wejściem. Co było w trumnie?

Lustro.

Yarpen albo Jockey z żoną idzie do kościoła:
(ciach dość twojego chamstwa - i ostrzeżenie -J)

Jeśli Ci ludzie z filmu są małżeństwem, to powinni usiąść razem. W ten sposób więcej ludzi będzie mogło zająć miejsca w kościele. Dobra lekcja poglądowa jak przyjąć Komunię w sytuacji, gdy ma się maskę na twarzy.

Niezależnie od intencji to był dobry film poglądowy uczący, jak przyjąć Komunię. Lepiej by było, żeby mężczyzna miał długie spodnie, ale te do kolan nie były najgorsze.

Dobry? Przecież to była jakąś parodia katolicyzmu. Tak, można wchodzić ubranym jak pajac do kościoła byle by w maseczce. I jeszcze ta muzyczka...

Nie przesadzaj. Przecież to chyba film poglądowy. Przypuszczam, że wygłuszono głosy ze Mszy Świętej i dodano muzyczkę, żeby podkreślić, iż jest to film instruktażowy. Nagrani ludzie są młodzi. Może ich nie stać na lepsze ubranie? Może niedawno stracili pracę? Tylko im klaskać, że idą na Mszę i są w stanie łaski uświęcającej. Maseczkę pewnie mają, bo pewnie takie jest zalecenie do kościoła. Lepiej innych nie denerwować na Mszy. Jeśli ktoś jest przekonany, że maseczka zabezpiecza, to dobrze jest to uszanować.