Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr maja 08, 2024 11:40 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5092 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 340  Następna strona
 Ring "katolika"! Tu kłapiemy dziobem...i nie tylko 
Autor Wiadomość
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 11, 2005 3:37 pm
Posty: 281
Lokalizacja: Łódź
Odpowiedz z cytatem
Post 
Cytuj:
Ojej, bzdurnie pojętego! Suszę zęby Chyba w Twoim mniemaniu.

Tak.

Cytuj:
To masz kłopot, bo dla mnie takie roszczenia są idiotyczne.

Mnie się nie chce dyskutować o zachciankach nienakarmionego oseska. Tylko małe niemowlaki nie potrafią wyjść poza siebie i swą subiektywność. Zatem to Ty masz kłopot, bo cechą ludzi w pewnym wieku jest możliwość wyjścia poza czystą subiektywność obiektywizując swoje spostrzeżenia w pewnych uniwersaliach.

Zazwyczaj jest to proces naturalny, lecz jak widzę niekoniecznie dla wszystkich.

Cytuj:
Taaa, i trzeba by jeszcze uwzględnić dwie kwestie:
a) czy ludzie są więcej warci niż zwierzęta
b) czy ci ludzie są więcej warci niż ten pies

To już kwestia Twojej wrażliwości na życie ludzkie.

Cytuj:
Znaczy się - chcesz mnie uformować podług swojego widzimisię.

Chcę uwolnić Ciebie od postrzegania świata na sposób niemowlęcy.

_________________
"Gdybym [...] chciał się zabawić w krytykę Stworzenia wołałbym: - mniej treści, więcej formy!"


Cz sty 11, 2007 8:58 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 6:26 pm
Posty: 839
Lokalizacja: Lublin
Odpowiedz z cytatem
Post 
dzudzu napisał(a):
Mnie się nie chce dyskutować o zachciankach nienakarmionego oseska. Tylko małe niemowlaki nie potrafią wyjść poza siebie i swą subiektywność. Zatem to Ty masz kłopot, bo cechą ludzi w pewnym wieku jest możliwość wyjścia poza czystą subiektywność obiektywizując swoje spostrzeżenia w pewnych uniwersaliach.


Dzudzu, jeśli zamierzasz stosować takie glupiutkie pseudoargumenciki, to polegniesz w każdej dyskusji. Daleko Ci do dojrzałości.


Cytuj:
Chcę uwolnić Ciebie od postrzegania świata na sposób niemowlęcy.


Dojrzej, zmądrzej, stań się bardziej obiektywny - pogadamy.

Cytuj:
Taaa, i trzeba by jeszcze uwzględnić dwie kwestie:
a) czy ludzie są więcej warci niż zwierzęta
b) czy ci ludzie są więcej warci niż ten pies

To już kwestia Twojej wrażliwości na życie ludzkie.

Cytuj:
Znaczy się - chcesz mnie uformować podług swojego widzimisię.

Chcę uwolnić Ciebie od postrzegania świata na sposób niemowlęcy.[/quote]


Cz sty 11, 2007 9:20 am
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 11, 2005 3:37 pm
Posty: 281
Lokalizacja: Łódź
Odpowiedz z cytatem
Post 
Cytuj:
Dzudzu, jeśli zamierzasz stosować takie glupiutkie pseudoargumenciki, to polegniesz w każdej dyskusji. Daleko Ci do dojrzałości.

Ale tak naprawdę postrzegają świat niemowlaki. Chcesz to podam ci pozycję książkową, w której psychologowie to opisują. Z wiekiem człowiek potrafi uwolnić się od tak ciasnej subiektywności właśnie poprzez odniesienie do uniwersaliów.

Cytuj:
Dojrzej, zmądrzej, stań się bardziej obiektywny - pogadamy.

No nie wiem, czy kiedykolwiek sprostam Twoim oczekiwaniom. Obawiam się, że nigdy Twojej dojrzałości, mądrości i obiektywności nie dorównam.

_________________
"Gdybym [...] chciał się zabawić w krytykę Stworzenia wołałbym: - mniej treści, więcej formy!"


Cz sty 11, 2007 9:31 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 6:26 pm
Posty: 839
Lokalizacja: Lublin
Odpowiedz z cytatem
Post 
dzudzu napisał(a):
Ale tak naprawdę postrzegają świat niemowlaki. Chcesz to podam ci pozycję książkową, w której psychologowie to opisują. Z wiekiem człowiek potrafi uwolnić się od tak ciasnej subiektywności właśnie poprzez odniesienie do uniwersaliów.


Jakich uniwersaliów? Wszelkie kryteria, miary i oceny sa tworzone przez ludzi, a zatem mogą być cały czas zmieniane. Kiedy to zrozumiesz, to będzie już połowa sukcesu.


Cz sty 11, 2007 9:37 am
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 11, 2005 3:37 pm
Posty: 281
Lokalizacja: Łódź
Odpowiedz z cytatem
Post 
Cytuj:
Jakich uniwersaliów? Wszelkie kryteria, miary i oceny sa tworzone przez ludzi, a zatem mogą być cały czas zmieniane. Kiedy to zrozumiesz, to będzie już połowa sukcesu.

Uniwersaliami można nazwać np. biologiczne bądź też psychologiczne determinizmy. Obiektywizyzację otrzymujemy rozpatrując całe spektrum motywów, przesłanek i okoliczności prowadzących do danego czynu. Faktyczną wiedzę o nich również będzie można nazwać uniwersalizacją. Nim przystąpimy do miar i ocen mamy do dyspozycji szeroki wahlarz danych niezależnych od naszej subiektywności, które należy uwzględnić.

Ty sobie z tym nie radzisz, podczas gdy ja jedynie na tej płaszczyźnie widzę sens dyskusji. Próbuję trzymać się tego poziomu, ale ty zawsze w pewnym momencie przerywasz by opisać swą zachciankę, jak niemowle krzyczące bo chce cyca.

Wtedy właśnie ogarnia mnie poczucie absurdu i niemocy.

_________________
"Gdybym [...] chciał się zabawić w krytykę Stworzenia wołałbym: - mniej treści, więcej formy!"


Cz sty 11, 2007 9:53 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 6:26 pm
Posty: 839
Lokalizacja: Lublin
Odpowiedz z cytatem
Post 
dzudzu napisał(a):
Ty sobie z tym nie radzisz, podczas gdy ja jedynie na tej płaszczyźnie widzę sens dyskusji. Próbuję trzymać się tego poziomu, ale ty zawsze w pewnym momencie przerywasz by opisać swą zachciankę, jak niemowle krzyczące bo chce cyca.

Wtedy właśnie ogarnia mnie poczucie absurdu i niemocy.


Poczucie absurdu i niemocy ogarnia Cię z racji niemożności udowodnienia swoich racji. Wynika to z Twoich kiepskich podwalin do dyskusji: nie potrafisz wyciągać odpowiednich wniosków z obserwacji, nie umiesz odróżnić np, działania korzystnego od moralnego, etc.
Proszę, abyś nie nazywał moich zasad "zachciankami" tylko dlatego, że nie uważam ich za obowiązujące dla całej ludzkości. I skończ z tym głupawym przytykiem do mojego rzekomego niemowlęctwa. Czy zawsze, gdy leżysz i kwiczysz w polemice, musisz obrażać innych?


Cz sty 11, 2007 10:09 am
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 11, 2005 3:37 pm
Posty: 281
Lokalizacja: Łódź
Odpowiedz z cytatem
Post 
Cytuj:
Poczucie absurdu i niemocy ogarnia Cię z racji niemożności udowodnienia swoich racji. Wynika to z Twoich kiepskich podwalin do dyskusji: nie potrafisz wyciągać odpowiednich wniosków z obserwacji

Nie przeczę ... możliwe. Istnieje wszak jeszcze jedna możliwość, że to Twoje możliwości intelektualne nie są w stanie ogarnąć prostych zależności.

Cytuj:
nie umiesz odróżnić np, działania korzystnego od moralnego, etc.

Nigdy nie miałem z tym problemów.

Cytuj:
Proszę, abyś nie nazywał moich zasad "zachciankami" tylko dlatego, że nie uważam ich za obowiązujące dla całej ludzkości.

I to jest własnie przykład przejaskrawienia wynikającego z niemożności zrozumienia prostych przesłań. Nigdy nie twierdziłem, że czyjekolwiek zasady muszą być zasadami całej ludzkości. Moje czy Twoje zasady mogą być dla innych krzywdzące, nawet jeśli tego nie chcemy i o tym nie wiemy. Sensem dyskusji jest wymiana myśli, przytaczanie faktów i okoliczności, które na dane zasady rzuci nowe światło, które pozwolą człowieka lepiej zrozumieć, które bardziej człowieka na innych uwrażliwią. To jest właśnie obiektywizacja. Wychodzenie poza siebie. Tu stawiam meritum wszelkich rozmów, dla Ciebie jest to banalny szczegół.

Będę nazywał Twoje zasady zachciankami, w momencie, gdy zrezygnujesz z polemiki zasadzającej się na pewnych uniwersaliach (opisanych w poprzednim moim poście). Tak bowiem definiuje się to słowo.

Cytuj:
I skończ z tym głupawym przytykiem do mojego rzekomego niemowlęctwa. Czy zawsze, gdy leżysz i kwiczysz w polemice, musisz obrażać innych?

Analogia z niemowlakiem jest jedynie analogią. Sprowadzasz dyskusję do strasznie ciasno rozumianej subiektywności. Nie możesz "wyjść poza siebie" identycznie jak niemowlak. Tak świadczy przynajmiej lektura książek, które miałem przyjemność czytać.

Przytoczyłem ją - przyznaję przekornie - celowo, gdyż to Ty nader często odołujesz się do niedojrzałosci adwersarza. Jak widzisz różnie można oceniać co jest miarą dojrzałości a co nią nie jest.

_________________
"Gdybym [...] chciał się zabawić w krytykę Stworzenia wołałbym: - mniej treści, więcej formy!"


Cz sty 11, 2007 10:43 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 6:26 pm
Posty: 839
Lokalizacja: Lublin
Odpowiedz z cytatem
Post 
dzudzu napisał(a):
Sensem dyskusji jest wymiana myśli, przytaczanie faktów i okoliczności, które na dane zasady rzuci nowe światło, które pozwolą człowieka lepiej zrozumieć, które bardziej człowieka na innych uwrażliwią. To jest właśnie obiektywizacja. Wychodzenie poza siebie. Tu stawiam meritum wszelkich rozmów, dla Ciebie jest to banalny szczegół.


Sens dyskusji polega między innymi na poznaniu światopoglądu drugiego człowieka, ale nie przyjęciu go. Żeby mówić o jakiejkolwiek obiektywizacji, trzeba mieć jakieś założenia. Dlatego tak trudno nam się rozmawia o moralności - ja w tej dziedzinie żadnych założeń nie mam, a Ty z kolei - popraw mnie, jeśli się mylę - masz przynajmniej jedno: jak najwięcej dobra ogólnego przy jak najmniejszych stratach jednostek.


Cytuj:
Będę nazywał Twoje zasady zachciankami, w momencie, gdy zrezygnujesz z polemiki zasadzającej się na pewnych uniwersaliach (opisanych w poprzednim moim poście).


To może pogadamy o czymś mniej zrelatywizowanym? Np. dotyczącym biologii czy chemii? :P


Cz sty 11, 2007 5:04 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 11, 2005 3:37 pm
Posty: 281
Lokalizacja: Łódź
Odpowiedz z cytatem
Post 
Cytuj:
Sens dyskusji polega między innymi na poznaniu światopoglądu drugiego człowieka, ale nie przyjęciu go.

Wyłożenie światopoglądu jest jedynie wyłożeniem. Tu nie ma nad czym dyskutować. Ty wykładasz ja poznaję. Taka wykładnia nadaje się na książkę nie na forum dyskusyjne. Dyskutować można dopiero w oparciu o jakieś założenia.

Cytuj:
Żeby mówić o jakiejkolwiek obiektywizacji, trzeba mieć jakieś założenia. Dlatego tak trudno nam się rozmawia o moralności - ja w tej dziedzinie żadnych założeń nie mam [...]

Można by powiedzieć, że założenie o braku założeń tez jest jakimś tam założeniem. Tylko, że w moim przekonaniu jest to ucieczką przed racjonalną polemiką.

Cytuj:
[...]Ty z kolei - popraw mnie, jeśli się mylę - masz przynajmniej jedno: jak najwięcej dobra ogólnego przy jak najmniejszych stratach jednostek.

Jak najwięcej dobra, jak najmniej krzywdy, nalepsze z możliwych warunki samorealizacji. Mam trochę ogólnych założeń, które umożliwiają drogę do odnalezienie porozumienia z innymi.

Ale o tym już gadaliśmy "x" razy.

_________________
"Gdybym [...] chciał się zabawić w krytykę Stworzenia wołałbym: - mniej treści, więcej formy!"


Cz sty 11, 2007 5:16 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 6:26 pm
Posty: 839
Lokalizacja: Lublin
Odpowiedz z cytatem
Post 
dzudzu napisał(a):
Można by powiedzieć, że założenie o braku założeń tez jest jakimś tam założeniem. Tylko, że w moim przekonaniu jest to ucieczką przed racjonalną polemiką.


No cóż, ja nie zamierzam tworzyć na siłę wspólnych założeń. 8)


Cz sty 11, 2007 5:26 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 11, 2005 3:37 pm
Posty: 281
Lokalizacja: Łódź
Odpowiedz z cytatem
Post 
Nie wszystkie założenia muszą być wspólne, lecz przynajmniej część. Ty nie zamierzasz silić się jednak na jakiekolwiek założenia. Bez założeń nie zdołasz nic uzasadnić, bądź uzasadnić możesz jedynie zdaniem: "Bo ja tak chcę", "Bo tak mi się podoba" etc.

Ot i sens dyskusji z Tobą.

Yo.

_________________
"Gdybym [...] chciał się zabawić w krytykę Stworzenia wołałbym: - mniej treści, więcej formy!"


Pt sty 12, 2007 8:40 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 6:26 pm
Posty: 839
Lokalizacja: Lublin
Odpowiedz z cytatem
Post 
Dzudzu, jeśli znajdziemy jakieś wspólne założenia, to chętnie się z Tobą poprztykam. :peace:


Pt sty 12, 2007 1:25 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 11, 2005 3:37 pm
Posty: 281
Lokalizacja: Łódź
Odpowiedz z cytatem
Post 
Przecież ty nie masz żadnych założeń:

Kira napisał(a):
[...] trzeba mieć jakieś założenia. Dlatego tak trudno nam się rozmawia o moralności - ja w tej dziedzinie żadnych założeń nie mam


Widać, pozostaje mi polemika, z ludźmi, którzy mają jakieś, choćby najbardziej ogólne założenia i potrafią je uzasadnić w oparciu o jakieś uniwersalia. Z Tobą nie widze przestrzeni do dyskusji.

_________________
"Gdybym [...] chciał się zabawić w krytykę Stworzenia wołałbym: - mniej treści, więcej formy!"


Pt sty 12, 2007 1:41 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 11, 2005 3:37 pm
Posty: 281
Lokalizacja: Łódź
Odpowiedz z cytatem
Post 
Edit:
Cytuj:
...potrafią je uzasadnić w oparciu o jakieś uniwersalia


... potrafią się do nich odwołać w oparciu o jakieś uniwersalia.

_________________
"Gdybym [...] chciał się zabawić w krytykę Stworzenia wołałbym: - mniej treści, więcej formy!"


Pt sty 12, 2007 1:48 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 6:26 pm
Posty: 839
Lokalizacja: Lublin
Odpowiedz z cytatem
Post 
Kotku, uniwersalia każdy tworzy sobie sam. Przynajmniej w dziedzinie moralności. Być może znajdziemy kiedyś jakieś punkty styczne, na razie idź do swojej piaskownicy.


Pt sty 12, 2007 2:28 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5092 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 340  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 109 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL