Imie : Krzysiek

Wiek: 24 lata

Nawróciłem sie w wieku 14 lat w KRzK. Po mniej więcej roku wpadłem w wieloletni (ok. 8 lat) kryzys wiary i nie mogłem pogodzić się z Bogiem. Księża którym się spowiadałem wiedzieli o tym - dwóch próbowało mi pomóc, ale nie umieli . Pokój z Panem odzyskałem w protestanckim Kościele Bożym w Chrystusie. . .

Zainteresowania: modelarstwo, teologia, historia Kościoła, programowanie

Zawód: informatyk

Muzyka : chrześcijańska (w czasach kryzysu był metal w różnych odmianach)

Mam na imię Agnieszka, mam 21 lat- rocznik '85 (zaskoczyło mnie, że jest tu tak wielu ludzi w moim wieku:)), mieszkam w Zamościu, studiuję w Krakowie (polonistyka II rok- dziekanka, religioznawstwo- I rok- jestem zafascynowana tymi studiami, tj. religioznawstwem, a nie polonistyką). Obecnie "uczę" się do egzaminów:))

Jestem katoliczką, należę do duszpasterstwa akademickiego "Skałka", uwielbiam czytać, interesuję się ezoteryką (OOBE- obecnie TYLKO teoretycznie, wcześniej także praktycznie itp.) i innymi "dziwnymi rzeczami.... może poza UFO .

Muszę się przyznać, że coraz bardziej lubię to forum- nieczęsto coś piszę, ale często tu zaglądam, by poczytać Wasze "wypociny" żartuję. Niestety nie pamiętam, w jaki sposób i dlaczego trafiłam na katolika:)).

Jak mi się coś jeszcze ważnego przypomni, to dopiszę te "ważne" wiadomości o sobie.

pozdrawiam

PS: Daven myślałam, że jesteś starszym ( że masz z 40 lat:)))), a tu proszę taki młody i taki mądry .

Nazywam się Anna Maria Magdalena Rzet.
Na czacie pisze jako: tuptuś
Jestem z reformowanego rocznika '89
Chodzę do IV LO w Lublinie, profil dziennikarski.
Jestem niepokorna, nieśmiała a do tego zbuntowana i podobno pyskata. Interesuje mnie wszystko co: nieznane, turystyczne, straszne, paranormalne. Ale tak najbardziej to InO, MRU, GÓRY(!), ratownictwo (od niedawna), eksperyment filadelfijski, reinkarnacja, ufo, kulturoznastwo...
W przyszłości chciałabym zostać pilotem śmigłowca, ale nienawidze fizyki, wiec zapewne wyląduje na czyms bardziej humanistycznym np. na dziennikarstwie, prawie, archeologii:D Albo też na ukochanej bałtystyce:D
Nie lubie: różowego, spalin, chamstwa i menelstwa, koszenia trawnikow, nietolerancji, marudzenia, bezczelnosci, nieodpowiedzialności, plakac, wymiotowac, pozegnan, kataru, łaskotek, fizyki, chemii, matmy...
Lubię za to: chodzić w nocy po lesie, uciekać przed dzikami, myslec, zastanawiac sie, glowkowac, marzyc, wysypiac sie, dlugo rozmawiac przez tel. czrno-biale fotografie, marchewke, muzyke, koncerty, klotnie, fante, InO, poznawac nowych ludzi, robic sobie jaja z ludzi, przeprowadzac ankiety wsrod nieznajomych ( z pytaniem np. czy znasz Buzonga??), mówic zdrobnieniami do facetow, oglądać gwiazdy, spac pod gołym niebem, czytac dobre ksiązki, wyganiac brata z jego pokoju, grać na gitarze, stac na gorze i zastanawiac sie czy skoczyc, sprzeciwiac sie, udzielac wywiadow, rządzić...
Jestem raczej cholerykiem. Chce od życia dużo i to jak najszybciej.
Często obwiniam wszystkich o wszystko, co mi sie nie podoba, ale niestety tak mam.
Jestem raczej katoliczką, chociaż nadal szukam sensu wiary.

Dzień Dobry.

Imię: Małgorzata.
Wyznanie: Rzymsko-Katolickie
Żona i matka 2 dzieci, pracująca zawodowo (niestety...)
Niegdyś tu pisałam...

Imie: Kamil
Wyznanie: Katolik
Urodzony: '89
Zainteresowania: ogolnie polityka, religia i filozofia, bardziej psychologia i historia; gitara klasyczna i elektryczna; dyskusje z wartosciowymi ludzmi;
Lubie: jak ktos mowi do mnie po imieniu , angielski i hiszpanski, czytac o ciekawostkach i paradoksach, spedzac czas z ludzmi, czytac "ozon" (polecam!), filizofowac,
Nie lubie: nadgorliwosci, chamstwa, przemądrzałych ludzi, prostactwa i nierobstwa
Nie trawie: j. niemieckiego
Cenie: umiejetnosc przyznania sie do bledu
Jestem tu bo: naszla mnie ochota na dyskusje na forach

Na imie mam ladnie, bo Malgorzata, ale raczej go nikt nie uzywa )
Lat mam niewiele, ale przyznam sie ile, bo sa mlodsi ) - skonczone 16.
Jestem katoliczka (KrK), praktykujaca (co powinno sie rozumiec samo przez sie, ale niestety nie zawsze tak jest), Boga znalazlam (a raczej On znalazl mnie rok temu i strasznie mnie ten fakt cieszy
Rowniez (jak kolezanka kilka stron temu ) jestem strrrrasznie 'staroswiecka', 'konserwatywna' i 'nietolerancyjna', moze dlatego, ze nie lubie wszelkich zboczen i dewiacji i jestem "pro-life" (takie modne ostatnio okreslenie).
Jak chodzi o polityke - jak najbardziej na prawo patrz, ale nie w naszym wykonaniu (najbardziej smieszy mnie MW ). W ostatnich wyborach nie mialam prawa glosu, ale glosowalabym na kaczke.
Interesuje sie nieco informatyka, nieco bardziej chemia. Uwielbiam wszystko, co jest LOGICZNE , nie znosze glupoty.
Lubie sobie poszperac w necie, z imponujaca predkoscia wylawiam wszelkie nowosci w interesujacych mnie dziedzinach, uwielbiam wszelkie FORA, na ktorych moge sie wystukac, wygadac, wypisac i wyklocic.
Ze sportow lubie cwiczenie palcow na klawiaturze oraz zima deske To tyle...

Mnie bardzo dawno już tu nie było
na imię mam Ela
rocznik `86
mieszkam niedaleko Rzeszowa
trudny rok dla mnie teraz nastał więc resztą podziele się jak się trochę pozbieram
pozdrawiam

Karolina, lat 25.
Agnostyczka.
Miłośniczka "czarnej Emanuelle", Alana Rickmana, Muminków, baśni, przyrody, horrorów a'la Hellraiser/Ambrose Bierce i muzyki typu Clannad.

ponad cwierc wieku na karku
pracuje i studiuje

ateistyczny agnostyk, lub agnostyczny ateista (do wyboru)

wyznawca zasad hedonizmu, egzystencjonalizmu, indywidualizmu i (czasem) nihilizmu.

z ulubionych zajec - piwo, net, spanie, lenistwo, jedzenie, piwo, czytanie, piwo, posiadowy ze znajomymi, ogolnie pojeta przyjemnosc.

BTW: Koty rulez

imię : Aya
wiek : stary jak węgiel kamienny
wyznanie : chrześcijanin - tylko i aż tyle
co lubię : na pierwszym miejscu kocham ludzi ,dobrą książkę,film,muzykę ... nie da rady wymienić wszystkiego - byłby to kiepski początek na tym forum - elaborat na 3 strony
czego nie lubię : chamstwa,wulgarności,kłamstwa i obłudy ... mam chroniczna alergię na głupotę ludzką - objawia się moim omdleniem .

w skrócie: facet z artystyczna duszą

Imie: na sieci uzywam przewaznie nicka S_Works i to powinno na razie wystarczyc
Wiek 37 lat (rocznik 69)
Wyznanie: stan formalno prawny - Katolik, z przekonania balansuje miedzy buddyzmem Zen a racjonalizmem, z sekt chrzescijanskich odpowiada mi najbardziej protestantyzm.
Urodzony: '89
Zainteresowania: historia, militaria, IT (z naciskiem na sprzet), turystyka, gry strategiczne oraz sporadycznie symulacje, uprawiam turystycznie kolarstwo gorskie, ze sportu ogladam glownie NASCAR, ostatnio bawie sie tez troche w fotografie, uwielbiam czytac, ogladam najchetniej komedie,
Chetnie dyskutuje swoja obecnosc tutaj traktuje troche jak trenning w szermierce slownej a troche w celach zapoznawczych i poszerzania horyzontow myslowych.

Witam.Jestem Adrian mam 24 lata mieszkam w Kielcach.Kolekcjonuję
bilety komunikacji miejskiej z różnych miast,znaczki pocztowe,
widokówki i zużyte karty telefoniczne i szukam życzliwych ludzi którzy od czasu do czasu
byliby w stanie przysyłać mi te rzeczy na mój adres domowy wnosząc w ten sposób radość w moje życie.
Lubię też czytać i pisać tradycyjne listy jeśli ktoś ma ochotę ze mną
korespondować w ten sposób będzie mi miło.
(ciach - niebezpiecznie jest podawać adres - jak chcesz to podawaj na PW)

Serdecznie wszystkich pozdrawiam
Adrian

Cześć wszystkim.
Imię: podpisuję się pod fragmentem posta jednej z wypowiadających się tu osób - nie po to się ukrywam pod nickiem...
Rocznik: stary dobry. 1979, znaczy się.
Miejsce zamieszkania aktualne: "stolyca"
Miejsce zamieszkania wymarzone: gdzieś w górach
Wykształcenie: wyższe (po dziennikarstwie i slawistyce).
Zajmuję się: zawodowo i zarobkowo - dziennikarstwem (w gazecie) i nauczaniem urzędowego języka ojczyzny dobrego wojaka Szwejka. Niezawodowo, aczkolwiek zdarzało się czasami, że zarobkowo - śpiewaniem.
Niezawodowo i nie zarobkowo - łączeniem przyjemnego z bezużytecznym - w dalszym ciągu śpiewaniem (zawsze i wszędzie!), do tego graniem na gitarze.
Wyznanie: rzymsko-katolickie, przy którym (mam nadzieję!) będę uparcie obstawać do ostatniego tchnienia.
Zainteresowania - w pierwszej kolejności muzyka (zarówno słuchanie, jak i wykonywanie), w której cenię przede wszystkim niebanalne i niekonwencjonalne rozwiązania, łączenie stylów, nietypowe instrumenty, ciekawe głosy... poza tym: konie, język czeski, zabawa językiem polskim, pisanie tekstów, czytanie książek, spotkania z Przyjaciółmi
Lubię: modlitwę, rozmowy z Przyjaciółmi (zwłaszcza głębokie rozmowy o życiu), filozofowanie, zupę pomidorową, ciepło na dworze, wąchanie kwiatów, prowadzenie samochodu, gadanie głupot i śmianie się z nich, słodycze, szeroko pojęte jedzenie, śniadania na tarasie na wsi, spotkania rodzinne, przyrodę - szczególnie góry, zwierzęta, serwisy informacyjne w TV, radiową "Trójkę", której słucham od lat, czepianie się cudzych błędów językowych (co powoli przeradza się w uciążliwą dla otoczenia patologię )... oj, długo by tak jeszcze wymieniać...
Nie lubię: chamstwa, dwulicowości, kłamstwa, wątróbki, masła, kaszy gryczanej, żółtego sera, alkoholu (z wyjątkiem wina i piwa), papierosów i apodyktycznych ludzi.
Na forum jestem, bo: lubię fora internetowe i lubię rozmawiać o religii. Wcześniej udzielałam się na "forumie" w jednym serwisie katolickim, który porzuciłam po tym, jak się stał płatny. Trzeba więc było się zakotwiczyć gdzie indziej
No i to by było, jak to się popularnie acz niepoprawnie mówi, "na tyle"

Witam, wcześniej nie widziałem tego wątku

Jestem z Radomia, studiuję filozofię i historię z elementami europeistyki. Słucham różnej muzyki (Buena ista social club, tool, Musorgski, Hans Zimmer). Lubię imprezy, piwo i generalnie różnej maści alkohol. Lubię też czytać dużo książek (poświęconych filozofii i różnym utopiom).

Witam wszystkich serdecznie
Jako chyba nieliczny w forum występuję pod własnym nazwiskiem, ma to dobre i złe strony. Mieszkam w Małopolsce Zachodniej w regionie zwanym od niedawna DOLINA KARPIA z uwagi na liczne stawy rybne dorównujące ponoć Stawom Milickim (zapraszam na wycieczki krajoznawcze i na rybkę do Zatora) i liczę że znajdę tu przyjaznych ludzi, w tym z Małopolski.

Właśnie minęła moja 34 wiosna i jestem na totalnym rozdrożu życiowym w wielu kwestiach. Wiara słaba. Brak pomysłu na życie poza mrzonkami. Żal do elit że taką Polskę nam zgotowali od 1988 roku, choć była szansa na dużo sprawiedliwsze przejście do kapitalizmu. Bez takich kosztów społecznych. Wyznanie rzymskokatolickie jak chyba u 90% Polaków, którzy jednak jak widzę szukają... zaskoczony jestem wielką liczbą lewicowców, ludzi innych wyznań, światopoglądów. Czyżby ofensywa w forum katolickim na Kościół Katolicki? Czy wątpliwości błądzących? Od razu zauważałem że w wątku przywitań przeważają ludzie spoza KK, albo wątpiący.

Wykształcenie to mój słaby punkt, ale za to ciężko pracowałem wiele lat jako robotnik, to uczy życia. Jestem też formalnie rolnikiem jako właściciel hektara ziemi, choć takie kryteria rolnika uważam za absurdalne obecnie. Te uwarunkowania dały mi swoistą ludowo-patriotyczno-prawicowy punkt widzenia obecnie. Długo dojrzewał, teraz pewnie ucywilizuje się, trzeba to ociosać z agresji, żalów, teorii spiskowych itd Dawniej myślałem tak jak mi "kazano" w mediach typu lewicowa TVP, czy Gazeta Wyborcza. Wierzyło się że Tymiński to wariat, że Wałęsa nie donosił SB, wierzyło się w 1981 że Mazowiewcki to wielki opozycjonista, a on chciał 10 lat później "grubej kreski" i mamy teraz skutki, minister finansów zaszantażowana teczką jest zdymisjonowana, pewnie nic na nią nie ma poważnego, tak czuję. Paraliż kursu złotówki, akcji jest i to CHODZI tym co ruszyli temat teraz.

Jednak stopniowo następuje przejrzenie na oczy co się stało w Polsce od 1989 czy od nawet 1980 roku, czy nawet od 1939. III RP oceniam podsumowując raczej negatywnie, gdyż za dużo ludzi cierpi biedę, zagubienie, czy doznaje przemocy, prania mózgu, wmawiania że zło (np aborcja) jest SPOKO... jest jak usunięcie kataru z nosa. Równa się homosekusalizm, takiż związek z rodziną uświęconą przez Boga. Na to nie może być zgody! Brońmy wartości 1000 letniej Polski!

Musimy Polskę ratować, rozwijać pod każdym względem, zahamować spadek ludności, a nawet sprawić żeby rosła bo jaki starzejący się naród bez młodych ma przyszłość (to obowiązek katolików-patriotów i Polaków jako członków wspólnoty narodowej, obywateli jako mieszkańców konkretnego kraju) i tu widzę swoją misję, chcę dołożyć swoją cegiełkę do zbudowania silnej Polski i narodu polskiego. Kościół w całym aspekcie jest tu, może być bardzo ważny. Kościół ma potężne struktrury zgromadzeń, ngo's, jest gigant CARITAS, jest rada parafialna w każdej parafii, wykształceni świetnie księża.

Głowię się nad tym jak wykorzystać możemy zasoby Kościoła Katolickiego dla Polski. To taka potężna wspólnota ludzi. Dobrych przeważnie ludzi. Czuję że dużo tej potencjalnej energii, sił ucieka, wyparowuje. Przyszedłem do tego forum szukać pomocy, szukać odpowiedzi i rozwinąć się trochę, poczytać. Macie świetne forum, ale ja chcę powołać do życia dwa własne fora sprzyjajace katolikom, jednakże świeckie. Jedno będzie lokalne dla moich okolic Zachodniej Małopolski, drugie to jest projekt niezwykle śmiały, który układa mi się w duszy, głowie.

Chcę zbudować mam nadzieję także z Wami światowe forum POLONIA i POLSKA, dla wszystkich Polaków, ale szczególnie dla patriotów, antykomunistów - bo zrozumcie wreszcie komunizm był gorszy od faszyzmu-nazizmu, komunizm jest nadal w duszach ludzi, ciągnie ich do "lewicowania" jak ćmy do ognia (namawiam wszelkich młodych, starszych lewicowców od KPP, PZPR, SLD poprzez różne SDPL, Zielonych 2004 itp po PD sprzymierzoną z dawnymi "wrogami" a teraz PRZYJACIÓŁMI do przemyślenia światopoglądu, poglądów politycznych, bo można być uwrażliwionym socjalnie, można być ateistą szanujacym innych, ale czy trzeba być za światem bez narodów, bez Boga dla tych co go chcą, bez wartości patriotycznych, gdzie rodzina to jest także dwóch "tatów" z adoptowanymi dziećmi, czy też sklonowanymi z mieszanki DNA "ojców", gdzie jest eutanazja powszechna, narkotyki legalne itd? )

To moje forum będzie sprzyjało mocno katolikom polskich na świecie, ale przede wszystkim tym co kochają Polskę, co na nią nie plują, co nie wyjeżdżają na stałe bo "tam żyje się lepiej", chcę zbudować patriotyzm w narodzie, dołożyć do tego cegiełkę. To scali trochę nasz naród, 60 mln ludzi. Przewiduję forum dla może nawet MILIONA ludzi docelowo za 2-3 lata. Jeżeli chodzi o Polskę chcę zrobić samorządowy podział całej Polski na powiaty, gminy. Następnie na kościelny dekanaty, parafie. Każde z Was będzie mogło pochwalić się swoją miejscowością, zacząć moderować szukać ludzi. Zbudujmy takie forum. Założę jesienią fundację żeby finansować rozwój i serwer dedykowany w przyszłosci.

Jeżeli można mnie jakoś opisać krótko, to "nawiedzony patriota" o poglądach antylewicowych, o poglądach narodowych, konserwatywnych w dużej mierze. Bliżej mi do Dmowskiego, niż do Michnika z jego Gazetą Wyborczą i Maleszką zwalczajacym lustracje, dekomunizacje (będąc bardzo szkodliwym Tajnym Współpracownikim Służby Bezpieczeństwa). Bliżej mnie do PiS, LPR niż do PO. Jednak przede wszystkim jestem SOBĄ. Politykom nie wierzę z zasady, póki się nie uzdrowi Polska. Wybieram mniejsze zło głosujac na tego czy owego, niekiedy mylnie jak na Wałęsę.

Chciałbym odkryć duchową siłę do moich zamierzeń. Odkryć Boga na nowo. Radość z życia. Potrzebuję Was. Kto mi pomoże? Listy na PW, maile, GG, Skype. Potrzebna mi osoba do administrowania moimi forami. Domeny są, serwer jest. Brakuje mi godnego zaufania, katolika, patriotę kochającego Polskę admina technicznego który zna forum phpBB Przemo 1.12.5 Ten system nie generuje pustych stron, zapewniam, poprawili to. [/url][/i]