Hę... A ja się nie po to urywam pod nickiem, żeby się teraz do imienia przyznawać. Niechże już zielona pozostanie. Urodzona pod sam koniec roku 1983.
Jestem katoliczką od niemowlęctwa, ale świadomą swojej wiary dopiero od lat siedmiu.
Dawniej związana z ZHP, sentyment mi pozostał.
Obecnie (coraz słabiej, ale wciąż coś się jeszcze tli) z Salezjańskimi Wspólnotami Ewangelizacyjnymi.
Studiuję nauki o rodzinie, stąd moje zainteresowania rodzinno-teologiczne (dialog, Biblia, NPR, etyka seksualna, teologia fundamentalna itp.).
Muzyki słucham rzadko, a jesli już, to lubie Preisnera, Kaczmarskiego, Bajora, Geppert, reszta poezji śpiewanej i złote przeboje. Chrześcijański rok też może być.
Czytam co popadnie - od naklejek na szamponach po Umberto Eco, ostatnio zachłysnęłam się Teodorem Parnickim.
Szydełkuję.
A dlaczego na forum katolika? Ano cóż... jedni piją, inni palą, a ja włażę na różne fora...

Dopisuje sie do listy osob zaskoczonych niska srednia wieku na tym forum.
20-letni(1985) student na uczelni technicznej o zainteresowaniach raczej/zdecydowanie humanistycznych, ktore jednak ujawnily sie zbyt pozno, by cokolwiek z tym zrobic. Ale taka sytuacja jest o tyle komfortowa, ze przynajmniej uczelnia nie moze zniechecic mnie do wybranego kierunku.
Poza tym robie to co lubie wtedy kiedy mam na to ochote, a nie kiedy musze.

Poniewaz wypada sie ustosunkowac do religii, to moge powiedziec, ze plywam miedzy deizmem, agnostycyzmem a wlasna wizja Boga i religii. W kwestii wiary staram sie zachowac wzgledny obiektywizm, a na forum jestem by poznac rozne spojrzenia na swiat i dowiedziec sie czegos nowego, takze o sobie. Generalnie moge powiedziec, ze nie znosze wszelkich przejawow skrajnosci, przesady i uporu, i to we wszystkich dziedzinach zycia.

Poniewaz jest zima, udzielem sie na forum dosc czesto, ale z nadejsciem wiosny moja aktywnosc znacznie spadnie, bo w domu sedziec nie lubie, a juz na pewno nie przy komputerze.

Doprawdy jaki jestem, nie wie nikt (anonimowość internetu) - pewnie i ja sam nie do końca też.
Pozwólcie, że pozostanę pod nickiem Tom (niewierny? - NIE - wręcz przeciwnie, jak Zawisza).
Siadam na ławkę seniorów, bo już 40cha na karku.
Jak to w tym wieku, żonaty, dzieciaty...
Wykształcenie wyższe, wielokroć wzbogacane, choć ciągle niedosyt.
Wyznanie - rzymsko katolickie (tu się pisze KRK), bez chęci i skłonności zmiany (choć swiadom wielu błędów i zaniedbań).

Przywiódł mnie na to forum przypadek, poszukiwanie odpowiedzi..., które zaszczepił mi Tata. I to tak trochę bardziej jego, jak moje problemy...

Jak się tu czuję? Czasami trochę nie swojo. Jak to w życiu ludzie są fajni i dziwni też bywają. Trochę tu czasami za dużo agresji w dyskusji, a to nie licuje..., może to zrzucić na karb wieku dyskutantów, młodzieńcza zapalczywośc, porywczość. Ale trochę w tym i naszego wnętrza...

Nie polubił mnie jeden z moderatorów i trochę utrudnia mi życie, więc mu dziś trochę psikusów zrobiłem (taktownie, bez obrazy...może zrozumie).

Choć od niedawna, ale to forum sporo mi dało. Choć mam może specyficzne podejście do życia i kwestii postrzeganych m.in.z wiara, wynikające z profilu wykształcenia - (naukowe-techniczne), co widzę gryzie się w odwiecznej "walce" z humanistami, ale jak się okazuje nie jest takie głupie bo spotyka się z wieloma teologami (bynajmniej nie w konflikcie).

A, tak w ogóle poszukuję prawdy, choć jestem przekonany, że droga do lepszego przyszłego żywota tkwi nie w złożonej mądrości pism, ale w ich istocie i życiu w zgodności z nimi.... Ale to nie łatwe...
Pozdrawiam

Gram w bilard, szachy, brydża. Interesuje mnie wszystko co tylko może zrujnować człowiekowi życie, ciekawy świata jestem. I ludzi, bardzo.
Moim celem w życiu jest chodzić w Prawdzie, kochać na zabój, nigdy nie dorosnąć, pogardzać pieniądzem, być tarczą dla rodziny, znajdować przyjaciół. Sądzę, że jestem ambitny.
Wierzę w Boga ale go nie wypatruję. Kiedy przyjdzie czas sam się pokaże. Wierzę, że miłość i prawda to nitki, które prowadzą gdziekolwiek On jest.
Nie wierzę w żaden system polityczno-gospodarczy. Prawo stanowione jest smutną koniecznością podjęcia przegranej walki przeciw bezwzględności ludzkich pragnień.
Mam na imę Marek, 28 lat, żonaty. Papierki zarządzanie i marketing + rachunkowość, jestem w trakcie zdobywania dyplomu biegłego rewidenta (to potrwa). Rozliczam ludziom podatki.

Witam,

Jestem studentem studiów technicznych w fazie końcowej
Zainteresowania: hm... głównie techniczne, ale też lubię sobie pofilozofować (choć nie jest to profesjonalne filozofowanie... może nazwa mędrkowanie byłaby lepsza). Rozumiem pod tym pojęciem szukanie prawdy, a nie wymądrzanie się.

Moje doświadczenia związane z wiarą łączą się z KSM, Taize, rozmowach z ludźmi, ... - to moja inspiracja do rozmyślań.

No mnie każdy zna kto siedzi na czacie a teraz zawitałem na wasze forum hihi

Ale nie wszyscy siedza na czacie. Napisz cos o sobie, albo bedziemy musieli usunac post. - przyp. mod.

Troszke już tu jestem, ale nie mogłam się zdecydować na powiedzenie czegoś o sobie

Mam na imię Ania, 23 lata

Po uzyskaniu licencjata z niemieckiego i Studium Nad Małżeństwem i Rodziną - lic. po raz drugi - aktualnie studiuję na Uzupełniajacych Studiach Magisterskich - język jak wyżej

Zainteresowania: multum - najważniejsze to: Bóg , Odnowa w Duchu Świetym, fauna świata, demonologia, egzorcyzmy, ludzie, psychologia, biomedycyna, muzyka etniczna, szkoły i kursy SNE, forumowanie ( aktualnie 4 fora chrześciajńskie)... i wiele innych...

Wyznanie: KrK z całej duszy:)

Praca: szkoła średnia - technikum, liceum og. i prof, jako nauczyciel języka niemieckiego

Co jeszcze NIE wiem, jak ktoś coś chce wiedzieć to niech pyta

imię: Dawid (hebr. 'umiłowany')

miasto: Bytów /Kaszuby

urodzony: 20. 04. 1988 (dokładnie 99 lat po Hitlerze;P - ale tylko tyle mam z nim wspolnego)

szkoła: Liceum nr 1 w Bytowie, klasa II obecnie, profil humanistyczny z filozofią:D

zainteresowania: filozofia, religioznawstwo, historia (głównie współczesna, ale też historia chrześcijaństwa), i inne mniej ważne

muzyka: reggae, różne odmiany rocka i metalu, blues, nie przepadam tylko za hip hopem;P

światopogląd religijny: (jeśli tak można to nazwać) byłem katolikiem, wierzyłem i w ogóle (oaza, ministrant i inne ruchy przykościelne); dziś, że tak powiem, otwarty agnostyk (nie wiem czy Bóg jest czy też nie, bo nie znam na żadną z tych opcji dowodów, ale nie uważam, jak 'normalni' agnostycy, że nie będzie można nigdy Boga znaleźć). I szukam (chadzam na różne rekolekcje, duuużo czytam, rozmawiam z księżmi i ludźmi o innych poglądach itp...)

plany na przyszłość: studia (filozofia i psychologia, religioznawstwo i może coś jeszcze mnie zainteresuje), rodzina (piękna żona i 8. dzieci)

wiecej na mojej stronie, którą niedługo skończę robić i tu wrzucę;)

pozdro

Widzę, że jestem "dinozaurem" na tym forum.
Mam na imię Marian
Wiek; prawie 70 lat (maj 1936).
Wykształcenie - wyższe (ale bez stopnia naukowego)
Zawód - ksiądz katolicki
Zainteresowania - pomoc ludziom uzależnionym
praca - kapelan Wojewódzkiego Ośrodka Lecznictwa Odwykowego w Gorzycach Śląskich
Sam jestem uzależniony od alkoholu. Od prawie 20 lat pracuję nad swoją trzeźwością (dlatego trzeźwiejący alkoholik)
Więcej - "Jestem alkoholikiem" w Świadectwa

Mam na imię Irena, 29 lat z Warszawy. Przez 12 lat w Ruchu Rodzin Nazaretańskich. Interesuję się j. francuskim ( chcę się go nauczyć) napisałam 9 bajek w życiu o tematyce religijnej, mam w domu akwarium i świnkę morską. Katoliczka praktykująca.

Witam .

Coś o mnie, hm... A więc, krótko. Nazywam się Dorota, mam prawie 16 lat, interesuję się filozofią (a może raczej filozofowaniem), muzyką, pisaniem opowiadań itp., sztuką, łeb-dizajnem... Jestem katoliczką, jestem "średniowieczna", "staroświecka", "nienowoczesna", "niepostępowa" i "nietolerancyjna" i tak dalej...

Mam na imie Ania,rocznik 86(nierzadko go spotkac na tym forum ),bylam tak jak Kuflon na ATR w Bydgoszczy(tyle ze na technologiach ochrony srodowiska),ale mniejsza z tym,bo zrezygnowalam.Stwierdzialm,ze nie ma sensu robic czegos do czego nie ma sie pociagu i ze nie chcialabym kiedys obudzic sie ze swiadomoscia,ze zmarnowalam swoje zycie Wiec... w tym roku startuje na teologie,a dokladniej na dialog spoleczny(UAM Poznan)-to chyba to czego chce w zyciu.Wyznanie rzymskokatolickie.Jesli chodzi o muzyke to slucham roznych rodzajow,poza tym gram w siatke,jezdze rowerkiem,nieraz konno,przez jakis czas bylam w kabarecie-ogolnie lubie towarzystwo-no i to chyba tyle

Imie: Niechże pozostanie tajemnicą
Miasto: Kraków
Wiek: 18 lat
Szkoła: LO (drugi rok)
Zainteresowania: Mam wiele zainteresowań. Pasjonuje mnie film no i zagłębiam sie w filozofii. Ludzkie zachowania są fascynujące. Mam kilka złotych myśli którymi sie kieruje w życiu:
"Naucz innych czegoś ale nie zapomnij aby nauczyć sie czegoś od innych"
"Nie myli sie tylko ten który nic nie robi"
Wiara: Katolik (formalnie) a właściwie to heretyk/poszukujący prawdy/buntownik. Cenię PŚ ale tradycja kościoła jest dla mnie często zbędna. Nie podchodzę z fascynacją do kultu świętych i uważnie interpretuje PŚ (po swojemu czasami wzbogacając swoją wersję o punkt widzenia innych).

Witam. Mówią na mnie Andrzej. Jestem studentem informatyki (ostatni rok). Poza komputerami interesuę się psychologią, religią i ogólnie wszystkim po trochu. Z wyznania jestem katolikiem.

Pozdrawiam