Jockey:

Gwoli ścisłości, to co prawda portal nie istnieje, ale został on zachowany na stronie http://analizy.biz/apologetyka/




Mały Książę:

Wskazałeś bp. Siemieniewskiego, co, jak się okazało, było niezgodne z prawdą, bo biskup, wtedy jeszcze ksiądz, niczego takiego nie powiedział. Wracamy więc do pytania:

Skąd masz tę naukę, że rozłamów dopuszczają się osoby nienapełnione Duchem Świętym?

Jeżeli sam to wymyśliłeś, to po prostu tak napisz.



Nie ma tam odpowiedzi na pytanie o źródło tej nauki, a personalne wycieczki świadczą o tym, że chcesz od niego uciec. Na mnie to nie działa.

Yarpen, ja jestem w róży różańcowej za bp. Andrzeja. Twoja próba oddzielenia nas od Kościóła nie powiedzie się. Dla mnie jesteś chory psychicznie bo udzieliłem odpowiedzi i nie będę powtarzał.

Sam to wymyśliłem pod wpływem lektury jego artykułu. Pasuje?

Nie można tak od razu?

No cóż, w takim razie głosisz odstępcze nauki, bo ani Apostołowie, ani Kościół (a tym bardziej wymieniony przez Ciebie biskup) nigdy i nigdzie nie nauczał, że jak człowiek zmierza w stronę odstępstwa lub herezji, to Duch Święty, udzielony w czasie sakramentu bierzmowania, go opuszcza. Sam więc, niestety, odłączasz się od Kościoła.

Teolog z Ciebie jest taki jak z merss psycholog. Nie masz wiedzy ani wykształcenia aby stawiać takie tezy. Człowiek odłącza się od Boga przez grzech czyli to co robi wasza sektą bo w Kościele istnieją sekty jak np. ks. Natanek czy ks. Dominik Chmielewski. Ks. Glas itp.

Nadal nic się nie zmieniło w fakcie, że głosisz odstępcze nauki jakoby Duch Święty miał opuszczać człowieka, który zmierza w stronę odstępstwa lub się go dopuścił. I nie muszę być teologiem, aby to stwierdzić, bo wystarczy poczytać nauczanie Kościoła na temat skutków chrztu i bierzmowania, czy też skutków grzechu. Idąc Twoim tokiem myślenia, to odstępców i heretyków, którzy wracają do jedności z Kościołem, należało by ponownie chrzcić i bierzmować, a czego nikt w Kościele nie czyni.

To po co się modlimy do Ducha Świętego? Wiem, że nasze ciało to Świątynia Ducha Świętego

Przepraszam, ale co ma piernik do wiatraka? Nie zmieniaj tematu. Odnieś się lepiej do faktu, który wskazałem.

Jesteś naprawdę bezczelny bo nie odpowiedziałeś na pytanie o in vitro i żądasz udziału odpowiedzi na pytanie które już odpowiedzi udzielono.

I znowu mamy unik... Oj, niewygodne pytania zadaję.

Nie da rady, nie ze mną te numery. Nie udawaj Greka ani nie próbuj wciskać kitów, że rzekomo odpowiedziałeś ma moje pytanie lub odniosłeś się do wskazanych faktów, tylko wyjaśnij dlaczego wymyśliłeś sobie coś zupełnie innego na temat obecności Ducha Świętego w człowieku niż podaje Kościół katolicki.

Yarpen. Chrzest Janowy pochodzi od Boga czy od ludzi. Wiem, że chrzest wyciska znamię duchowe tzw. charakter sakramentalny. Hitler też był ochrzczony i miał konkordat z Watykanem.Mówi się, że nie ma głupich pytań ale jak rozmawiam z Tobą to... nieważne.Człowiek odłącza się od Boga przez grzech. Czyli od Ducha Świętego też bo mamy w Bogu trzy hipostazy lub osoby. Po co modlisz się do Ducha Świętego skoro go masz cały czas ?

A pytanie brzmi:


Dlaczego wbrew nauczaniu Kościoła wymyśliłeś sobie, że Duch Święty opuszcza (przestaje napełniać) człowieka, który zmierza w stronę odstępstwa/rozłamu lub się go dopuścił?


Zamiast zmieniać temat lub stosować ucieczki w ad personam po prostu udziel wreszcie na nie odpowiedzi*.





*Oczywiście zawsze możesz wskazać na zapisy w Biblii, KKK, dekretach soborów, encyklikach itd., w których zamieszczono takie nauczanie, a wtedy przyznam się do błędu i zmienię zdanie.

Yarpen, Bóg nie opuszcza człowieka bo to człowiek się potępia. Bóg zbawia. Człowiek bez łaski uświęcającej nie uświęca się czyli żyje bez Boga.

Czy twoim zdaniem Hitler żył w Duchu Świętym bo był ochrzczony?

Sakrament działa ex opere operato, ale konieczna jest współpraca z łaską. Bóg który stworzył nas bez nas nie zbawi nas bez nas.

Nie na temat. Pytanie brzmi:

Dlaczego wbrew nauczaniu Kościoła* wymyśliłeś sobie, że Duch Święty opuszcza (przestaje napełniać) człowieka, który zmierza w stronę odstępstwa/rozłamu lub się go dopuścił**?







*Oczywiście zawsze możesz wskazać na zapisy w Biblii, KKK, dekretach soborów, encyklikach itd., w których zamieszczono takie nauczanie, a wtedy przyznam się do błędu i zmienię zdanie.

**"Rozłamy były w Kościele. Ludzie napełnieni Duchem Świętym to ci którzy im nie ulegli." -Mały Książę, 29 cze 2021, 23:47

Dalej robisz unik gdzie Chrystus potępił zapłodnienie in vitro i stawiasz pytanie o Ducha Świętego. Ks. Twardowskie śpiewał" "Kościoł Cię nie ogarnie". Czyli nie da się zamknąć działania Ducha Świętego w ramy nauki Kościoła bo Duch wieje kędy chce.

Zmiany tematu na mnie nie działają. Pytanie brzmi:


Dlaczego wbrew nauczaniu Kościoła* wymyśliłeś sobie, że Duch Święty opuszcza (przestaje napełniać) człowieka, który zmierza w stronę odstępstwa/rozłamu lub się go dopuścił**?






*Oczywiście zawsze możesz wskazać na zapisy w Biblii, KKK, dekretach soborów, encyklikach itd., w których zamieszczono takie nauczanie, a wtedy przyznam się do błędu i zmienię zdanie.

**"Rozłamy były w Kościele. Ludzie napełnieni Duchem Świętym to ci którzy im nie ulegli." -Mały Książę, 29 cze 2021, 23:47