Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 12:24 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 126 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9
 Czy CAŁKOWITE wyjście z nałogu/uzależnienia jest możliwe? 
Autor Wiadomość
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2012 12:28 pm
Posty: 753
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy CAŁKOWITE wyjście z nałogu/uzależnienia jest możliwe
Osobiście wątpisz by strona PARPA tak się skompromitowała czyli - nie dopuszczasz faktów, które ci nie pasują do obrazka.
Czyżby zaprzeczenie i wyparcie jako objaw uzależnienia od "bycia autorytetem' ? :)


So sty 02, 2021 4:27 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am
Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy CAŁKOWITE wyjście z nałogu/uzależnienia jest możliwe
Sansevieria napisał(a):
Osobiście wątpisz by strona PARPA tak się skompromitowała czyli - nie dopuszczasz faktów, które ci nie pasują do obrazka.
Czyżby zaprzeczenie i wyparcie jako objaw uzależnienia od "bycia autorytetem' ? :)

Przeciez wyraznie Ci zalinkowalam z tej strony ze ta metoda ograniczania picia nie jest dla osób głeboko uzależnionych
Wiec brnies w dalsza bezsensowna dyskusje. A nawet stroną ktora linkujesz nie potwierdza Twoich tez


So sty 02, 2021 4:34 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2012 12:28 pm
Posty: 753
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy CAŁKOWITE wyjście z nałogu/uzależnienia jest możliwe
Sachol proszę przeczytaj co naprawdę napisałam. I nie przypisuj mi czegoś, czego nie napisałam. Nie potwierdza tez, których NIE STAWIAŁAM.
Ten program jest skierowany do osób we wczesnych fazach uzależnienia raz tych, które w inne sposoby leczenia nie chcą bądź nie są w stanie wejść - w tej drugiej sytuacji to już na zasadzie lepsze to niż nic. W przypadku uzależnienia daleko posuniętego abstynencja zdaje się być koniecznością, z tym się w pełni zgadzam. . Tyle że do abstynencji też można dojść różnymi drogami. Przez ponad pół wieku było tylko podejście tzw. "twarde". Sprawdza się na około 1/3 uzależnionych. To po ponad 50 latach wiadomo. Podejście tzw. 'miękkie' jest zwiększeniem możliwości leczenia.
Gdyby rzecz dotyczyła jakiejkolwiek innej choroby to każdy by uznał. że skoro dotychczas było dostępne leczenie o 30% skuteczności warto i należy szukać innych sposobów leczenia.


So sty 02, 2021 5:23 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 08, 2017 10:59 am
Posty: 736
Lokalizacja: W myśli Boga, w mamie i tacie, później przez chwilę w brzuchu, a teraz w Warszawie i oby do Nieba ;)
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy CAŁKOWITE wyjście z nałogu/uzależnienia jest możliwe
Barney napisał(a):
Oboje powtórzyliście bzdurne tezy i demagogiczną argumentację. Moje odpowiedzi we wcześniejszych postach, szkoda mi czasu na powtarzanie rzeczy oczywistych.
I ponownie apeluję - przemyślcie swoją pisaninę pod kątem robienia krzywdy bliźnim.

Barney, a czy możesz spróbować jeszcze prościej odpowiedzieć, bo nie potrafię zrozumieć swojej winy w krzywdzeniu bliźniego tezami i argumentami, które powtarzam? I nie rozumiem dlaczego masz za złe Sansevierii za to co napisała (ja to odbieram jako nadzieję dla osoby uzależnionej nawet ciężko, ale jeszcze nie wyniszczonej i schorowanej na tyle, że jest w stanie normalnie funkcjonować, gdy trzeźwość).
Nie chodzi o alkoholika, który w wyniku picia spowodował sobie zanik mózgu, padaczkę, Zespół Korsakowa, bo taki człowiek jest już zbytnio schorowany, by kroplę alkoholu wziąć do ust. I tak wyniszczony człowiek jest już raczej zdany całkowicie na drugiego człowieka. ( https://www.youtube.com/watch?v=RhevWlANpPs )

Sachol, pomyśl o odwyku od internetu i telewizji, bo już zaczynasz szukać zaczepki. Ale naprawdę Dziewczyno , nie wysilaj się- żadnego ale.

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=k86d1-2lQEU
https://youtu.be/x2p6pmm3_zQ


N sty 03, 2021 12:06 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy CAŁKOWITE wyjście z nałogu/uzależnienia jest możliwe
Pisałam wcześniej, że choroba alkoholowa to problem złożony, więc dawanie nadziei na wyrost jest problematyczne. Daje się nadzieję, że ktoś przejmie kontrole nad alkoholem, ale nie że będzie mógł pić. Dawanie nadziei dotyczacej picia to oszukiwanie człowieka. Jednemu dajemy nadzieję przedstawiając brutalnie stan zdrowia i konsekwencje, przed drugim to ukrywamy. To podstawowe różnice polegające na rozpoznaniu pacjenta. Jeden potrzebuje wsparcia, inny sam go sobie udzieli. Nie każdy alkoholik to niedojrzały dzieciak we wszystkich aspektach człowieczeństwa. Jeden alkoholik nie daje sobie rady z nałogiem, który polega na kieliszku wódki (musi wypić), inny rzuca alkohol po kilkudziesięciu latach i nie potrzebuje terapii oraz nie wróci do końca życia do alkoholu. Niekoniecznie natężenie choroby jest ważne o czym już pisałam, ale pęd ku piciu. Picie może być objawem głębokich problemów psychicznych a te rozwiązuje się trudno. To należy opanować. Poniżej przedstawiam przyczyny, łącznie z prodyspozycjami genetycznymi. Z chorobami genetycznymi mamy taki problem, że mogą się nie ujawnić, jeśli czynniki środowiskowe nie wywołają choroby. To zupełnie inna przyczyna niż picie kulturowe prowadzące do uzależnienia. Jaką nadzieję na picie damy człowiekowi u którego prodyspozycje genetyczne grają pierwsze skrzypce? Jaką nadzieję damy, gdy to choroba współistniejąca? W zaburzeniach psychicznych można, jak św. Tereska wziąć to jako krzyż. Przyjąć chorobę. Tyle, że nawet księży nie potrafią tego nauczyć. Nie każdy opór psychiczny da się pokonać, bo to wymaga zaanagażowania pacjenta. Drzwi maja tylko klamkę od wewnątrz.
Nie powinno się dawać nadziei dotyczącej umiarkowanego picia bez rozpoznania stanu pacjenta, bo on to może przekuć w rozpacz. Tu nie działa się przedmiotowo, wedle procedur, ale indywidualnie. Alkoholicy sami czują, po latach abstynencji, że pić nie powinni. To lęk i jest on zdrowszy niż próba opanowania przez wystawienie na czynnik sprawdzający. Kolejne wyjście może byc trudniejsze.

Uzależnienie od alkoholu to powszechna i złożona choroba, która stanowi poważny problem zarówno społeczno-ekonomiczny, jak i medyczny. Na skłonność do alkoholizmu składa się połączenie efektów wielu czynników, takich jak: geny związane ze szlakami metabolizmu alkoholu, elementy środowiskowe i obecność współwystępujących zaburzeń psychicznych.

Amerykański, wieloośrodkowy projekt badawczy zajmujący się ustalaniem genetycznego podłoża uzależnienia od alkoholu (COGA) przyniósł wyniki wskazujące na związek występowania alkoholizmu z regionem na chromosomie 4 skupionym w pobliżu klastra genów dehydrogenazy alkoholowej, enzymu odpowiedzialnego za rozkład etanolu

Uzależnienie od jedzenia ma inną naturę, ale także złożoną. Próbuje się odnaleźć tę przyczynę. Psychodietetycy nie zawsze są pomocni, bo podadzą przyczynę, ale nie potrafią podać pacjentowi nic prócz menu. 5% ludzi to opanowuje i nie pojawi się efekt jojo. To są dane z wykładów medycznych. Nie można odstawić jedzenia a ludzie mają lub nie skłonności do tycia i też traktują jedzenie jako czynnik kompensacyjny. Mózg szybko uczy się, że czekolada łagodzi stres. Organizm wie, że dla lepszego samopoczucia potrzebuje natychmiast słodyczy.


N sty 03, 2021 10:17 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2012 12:28 pm
Posty: 753
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy CAŁKOWITE wyjście z nałogu/uzależnienia jest możliwe
Dawanie nadziei 'na wyrost' jest problematyczne, bo choroba skomplikowana. Hmmm... a nie jest raczej tak, że nadzieja w człowieku jest niejako w "opogramowaniu fabrycznym", a tematem jest to, czy, kto, kiedy i w jaki sposób ewentualnie ma prawo/powinien ją odbierać? przy czym mam na myśli nadzieję na powrót do funkcjonowania bez uzależnienia, a nie nadzieję na picie.

Nie powinno się dawać nadziei dotyczącej umiarkowanego picia bez rozpoznania stanu pacjenta czyli bez rzetelnej indywidualnej diagnostyki? A może raczej nie powinno się tej nadziei odbierać bez wyżej sugerowanej rzetelnej indywidualnej diagnozy? Tak by było zdecydowanie uczciwiej wobec pacjenta.

Nie wiem, co rozumiesz przez bardzo potoczne określenie "pęd ku piciu". Diagnostycznie takie coś chyba nie istnieje. W uzależnieniach mówi się raczej o fazach, nie o natężeniu choroby.

Uzależnienie skomplikowane jest, bezsprzecznie. Obawiam się znacznie bardziej, niż by to wynikało z tego, co napisałaś. :)

Całkowicie zaś to się nie zgadzam z tym, że jakiekolwiek leczenie czegokolwiek w oparciu o lęk jest dobre. To jest wiedza wynikająca z praktycznego stosowania zdobyczy psychologii w ostatnim powiedzmy ćwierćwieczu czyli rozwoju psychoterapii jako metody leczenia. Wiedza, której nie mieli (70 lat temu mieć jej nie mogli) twórcy "twardego' sposobu leczenia uzależnień, opartego właśnie o utrzymywanie osoby uzależnionej w stanie stałego lęku i wiązaniu dalszego funkcjonowania pacjenta z alkoholem, tyle że obsadzonym w roli stale obecnego wroga numer jeden. Tu można mówić co najwyżej o wyborze mniejszego zła, nie o leczeniu uzależnienia.

Nie istnieje uzależnienie od jedzenia.Istnieje jedzenie kompulsywne oraz sporo innych zaburzeń związanych z jedzeniem. Leczyć się je próbuje z różnymi skutkami, ale tu w duecie medycyna plus psychoterapia. Psychodietetyk przy zaburzeniach odżywiania bardziej może zaszkodzić niż pomóc. Tak jak z poradą psychologiczną - pomoże osobie ogólnie uporządkowanej i fundamentalnie zdrowej psychicznie i stabilnej, osobie z poważnymi problemami zaś w najlepszym przypadku nie zaszkodzi.


N sty 03, 2021 7:27 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 126 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 93 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL