Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 11:39 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Czy zdrowa osoba też ma nakaz noszenia maski? 
Autor Wiadomość
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm
Posty: 6811
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy zdrowa osoba też ma nakaz noszenia maski?
Dorośnij chłopie, bo naprawdę zachowujesz się jak smarkacz

_________________
"Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55


Wt lis 10, 2020 7:23 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 18, 2020 7:22 pm
Posty: 167
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy zdrowa osoba też ma nakaz noszenia maski?
Zastanawia mnie jak to możliwe, że całe rzesze dorosłych ludzi dają się tak manipulować politykom (i ich odpowiednio dobranym opłaconym "specjalistom") jak grono dzieci i nie potrafią uruchomić własnej wyobraźni ani zadać sobie kilku prostych pytań:

* Jak noszenie brudnej szmatki na twarzy ma podnieść poziom higieny? Jakim powietrzem oddycham, bez maski a jakim w masce?
Tym samym + kupą bakterii spod maski.

* Jak pomagam innym nosząc maskę?
Nijak, wydycham im oprócz ewentualnego wirusa jeszcze kupę innych bakterii wychodowanych w wilgotnym środowisku pod maską.

* Jak narażanie się na zwiększone stężenie drobnoustroi ma komukolwiek pomóc bronić się przed covid-19?
Nijak, ciągła ekspozycja (a nie krótkotrwały alert) na bakterie i grzyby angażuje dodatkowo siły organizmu więc proporcjonalnie obniża odporność.

Czytałem, że w Niemczech zrobiona badanie, pod kątem problematyki maseczkowej, w środkach komunkacji miejskiej - badający stwierdzili bardzo zwiększone stężenie drobnoustroi. Tak, głupcy z rządów wodzą was za nos. Podczas gdy nie leczone w tym czasie choroby płuc czy "głupia" cukrzyca zwiększają ryzyko ciężkich covidowych powikłań.
Obi Wan: Kto jest głupszy: głupiec, czy ten, który za nim idzie?

Uwaga Pi, Uwaga Sigma!
Maska to jedynie nechaniczna zapora przeciwko powietrzu wydychanemu ustami i przeciw bezwiednemu pluciu. Działa więc tylko kiedy mówisz (zmniejszając wtedy "zasięg rażenia")
.

Dziękuję za uwagę.

To nie o maseczkach ale daje ogólnie trochę do myślenia:
https://www.pch24.pl/dr-zbigniew-martyka--dzisiaj-juz-wiemy--lekarstwo-okazalo-sie-gorsze-od-choroby,79830,i.html
https://www.pch24.pl/polscy-lekarze-i-pracownicy-sluzby-zdrowia-apeluja-do-rzadu-i-mediow--obostrzenia-nie-maja-sensu,79760,i.html

__________________________________________________________ _
https://www.dyskusje.katolik.pl/viewtopic.php?p=1181470#p1181470

_________________
A Jezusa pytałeś?


Wt lis 10, 2020 11:36 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18250
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy zdrowa osoba też ma nakaz noszenia maski?
Jaaasne. Spisek rządów, by nosić maseczki 8-O
Bo jak wiadomo na tym zależy każdemu politykowi i spiskowcowi.

Ale mam złą wiadomość. Oni chcą, żebyście skupili się na maseczkach, dzięki czemu nie zauważacie rzeczy oczywistej: prawdziwy spisek to nakaz zachowywania dystansu (co najmniej 2 metrów) pomiędzy ludźmi. Łatwo policzyć, że przy tak rzadkim rozstawieniu ludzi, część z nich nie zmieści się na płaskiej przecież Ziemi i z niej spadnie - co realizuje postulaty depopulacji.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Śr lis 11, 2020 12:14 pm
Zobacz profil WWW
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 18, 2020 7:22 pm
Posty: 167
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy zdrowa osoba też ma nakaz noszenia maski?
Barney, nie wiem nic o spiskach. Zadaję jedynie pytania. A Ty, może spróbuj odpowiedzieć sobie na nie - samodzielnie. Tak, tak - bez GPS, gogli i bez podpowiedzi od tzw. "autorytetów medialnych".

Co do polityków - nie powiesz mi, że tak wierzysz w ich światłe rozumki, co?

_________________
A Jezusa pytałeś?


Śr lis 11, 2020 1:54 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18250
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy zdrowa osoba też ma nakaz noszenia maski?
filo.mj napisał(a):
Barney, nie wiem nic o spiskach. Zadaję jedynie pytania.
Pytania podważające zalecenia sanitarne. Czy wiesz, że szerzenie wątpliwości w tej sprawie może zabijać?
Cytuj:
A Ty, może spróbuj odpowiedzieć sobie na nie - samodzielnie.
Im bardziej zwolennik teorii spiskowych opowiada bzdety, tym bardziej wmawia wszystkim, że są one świadenctwem "samodzielnego myslenia". Typowe.
Cytuj:
Tak, tak - bez GPS, gogli i bez podpowiedzi od tzw. "autorytetów medialnych".
Wystarczą mi realne autorytety - a nie mądrzenie się różnych Korwinów, Pawlickich i innych medialnych ignorantów.

Cytuj:
Co do polityków - nie powiesz mi, że tak wierzysz w ich światłe rozumki, co?
W tej sprawie to nie politycy zaprzeczają szkodliwym andronom, jakie wypisujesz.
Ale skoro pytasz - w stosunku do tego, co napisałeś, rozumki polityków wydają się bliskie Mensy...

Kurcze, dość tego warcholenia. Mamy zagrożenie życia dla wielu osób. Zamiast mędrkować, czas się podporządkować władzom sanitarnym.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Śr lis 11, 2020 3:31 pm
Zobacz profil WWW
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 18, 2020 7:22 pm
Posty: 167
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy zdrowa osoba też ma nakaz noszenia maski?
Barneyu - bardzo rzeczowych argumentów użyłeś - świadectwo twojego światłego rozumowania. Nie gadam z ciasnotą umysłową.
Bon Voyage

_________________
A Jezusa pytałeś?


Śr lis 11, 2020 4:27 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr sie 31, 2011 12:45 pm
Posty: 1261
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy zdrowa osoba też ma nakaz noszenia maski?
"I sprawia, że wszyscy:
mali i wielcy,
bogaci i biedni,
wolni i niewolnicy
otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło
i że nikt nie może kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia -
imienia Bestii
lub liczby jej imienia."

Twórca tej teorii spiskowej pewnie za dużo przed internetem siedział.

A co do "pytań podważających" - odlot!


Śr lis 11, 2020 4:50 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy zdrowa osoba też ma nakaz noszenia maski?
Maćku. Ale dopóki Ci nie zrobią testu nie wiesz czy jesteś nosicielem, a Ty sobie możesz uważac co chcesz i tak Ci nie zaufają. Masz podane dane i możesz sam sprawdzić też czy masz tego covida. Będziesz musiał odbyć kwarantannę.

Sory ,ze nie cytowałem.To tak odnośnie ostatniego zdania.


Śr lis 11, 2020 8:11 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr mar 02, 2016 5:53 pm
Posty: 2719
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy zdrowa osoba też ma nakaz noszenia maski?
Cos mi sie wydaje ze czytalem o wyraznym spadku zachorowan na inne choroby zakazne w Polsce jak np odra czy zwykle przeziebienia dzieki zaleceniom antycovidowym, ktore jednak czesc ludzi przestrzega. Samo to powinno dac do myslenia "antymaseczkowcom".
Noszenie masek to tylko jeden z elementow zabezpieczenia innych przed mozliwoscia zarazenia przez noszacego maske, i zaklada ono milczaco ze maski jednorazowe sie zymienia, a te z materialu pierze dzieki czemu nie nosi sie "brudnej szmatki na twarzy".
Glowna przyczyna tych zalecen jest to ze bedac zarazonym Covidem nie wiemy tego bo nie mamy objawow przez pierwsze 10 dni, czy 2 tygodnie i radosnie zarazamy wiekszosc ludzi ktorzy spedzaja z nami czas. Mialem nadzieje ze ta prawda dotrze do ludzi po mies. trwania epidemii ale najwyrazniej dotarla nie do wszystkich.


Cz lis 12, 2020 12:10 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy zdrowa osoba też ma nakaz noszenia maski?
Na odrę są w Polsce szczepienia i to od wielu lat, więc rzeczywiście spadła liczba zachorowań. Na głupotę i śmierć nie ma lekarstwa, więc traktuje się zawsze to indywidualnie. To już Maćkowi napisano i myślę, że nie trzeba wzmacniać. Głupoty nie leczy się też czasem, niekiedy pomaga mocne uderzenie. Pod wpływem takiego doświadczenia zmądrzeje lub jest już utrwalone na amen.


Cz lis 12, 2020 12:19 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 08, 2017 10:59 am
Posty: 736
Lokalizacja: W myśli Boga, w mamie i tacie, później przez chwilę w brzuchu, a teraz w Warszawie i oby do Nieba ;)
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy zdrowa osoba też ma nakaz noszenia maski?
Poseł na Sejm Grzegorz Braun wypowiada się o NIELEGALNOŚCI tak zwanych obostrzeń związanych z koronawirusem, COVID-19:
https://www.youtube.com/watch?v=qbWYHI6ToNQ

__________________________________

Proszę wybaczyć, ale nie zdążyłem edytować.

Proszę się nie zdziwić, jeżeli nagranie zostanie usunięte, bo youtube panoszy się ze swoim prawem do cenzurowania (oczywiście niezgodnym z Prawem Polskim). Heh, w USA to samo :-|
Youtube nie szanuje tego, że swoje prawa może ustalać w obrębie Prawa Polskiego, do tego stawia się ponad Polskie Prawo. Ktoś poważny powinien tym się zająć, bo youtube ( zresztą nie tylko, bo twitter, facebook ) ogranicza wolność.

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=k86d1-2lQEU
https://youtu.be/x2p6pmm3_zQ


Ostatnio edytowano Cz lis 19, 2020 1:19 pm przez merss, łącznie edytowano 1 raz

scalenie dwóch postów



Cz lis 19, 2020 11:13 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm
Posty: 14117
Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy zdrowa osoba też ma nakaz noszenia maski?
Maciek napisał(a):
Poseł na Sejm Grzegorz Braun wypowiada się o NIELEGALNOŚCI tak zwanych obostrzeń związanych z koronawirusem, COVID-19:
https://www.youtube.com/watch?v=qbWYHI6ToNQ

to już jest nudne.
Na początku myślałem, że to taki folklor. A dzisiaj wiem że to debilizm polityczny.
Cóż jaki poseł taki elektorat

_________________
"Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."


Cz lis 19, 2020 11:32 am
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy zdrowa osoba też ma nakaz noszenia maski?
Maciek napisał(a):
Proszę wybaczyć, ale nie zdążyłem edytować.

Proszę się nie zdziwić, jeżeli nagranie zostanie usunięte, bo youtube panoszy się ze swoim prawem do cenzurowania (oczywiście niezgodnym z Prawem Polskim). Heh, w USA to samo :-|
Youtube nie szanuje tego, że swoje prawa może ustalać w obrębie Prawa Polskiego, do tego stawia się ponad Polskie Prawo. Ktoś poważny powinien tym się zająć, bo youtube ( zresztą nie tylko, bo twitter, facebook ) ogranicza wolność.

Nie myl wolności ze swawolą. Te środki komunikacji tak samo jak to forum, też mają prawo do swojej wolności. Czyli kontrolowania sposobu komunikacji przez nich udostępnianych. W taki sposób by ta komunkacja była ogulnie czytelną, bądź była tylko czytelna dla osób uczstniczących w dyskusji. Lecz wtedy ma to być zaznaczone w tytule tematu. Z wyłączeniem tematów nawoływania do czynienia zła innym, bez względu czy to będzie sprowokowana sytuacja czy nie. Do zła nie nawołujemy w ogóle, to jest jedyne ograniczenie bezwzględne. Z tym dla swego także dobra, należy się pogodzić. Czy to takie trudne?
Co do maseczek, też nie jest to za trudne. To tylko niewielki promil dążenia do bezpiecznych naszych wzajemnych kontaktów. Wizualnie widać kto jak dba o to, by minimalizować zagrożenie. Nie chcesz nosić, licz się z konsekwencją nie przestrzegania tego. A to nie tylko prawne sankcje, lecz i wykluczenie społeczne. Mało będzie osób chcących z tobą się kontaktować. Tak być może. I nie masz żadnych ważnych powodów ( chyba że astma, więc zdrowotnych ), by nie nosić maseczek. A argumenty o głupocie, to dzieciakom w przedszkolu możesz pisać, mogą je brać pod uwagę ( mało wiedzą, mało przeżyły ). Tak samo dotyczy to każdej innej osoby, choć napisałem do - Maćka.


Cz lis 19, 2020 12:58 pm
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 18, 2020 7:22 pm
Posty: 167
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy zdrowa osoba też ma nakaz noszenia maski?
Wilotdzie, wybacz ale chyba mylisz pojęcie suwerenności platformy społecznościowej z uprawnieniem do rozsądzania co jest prawdą a co nie. Tu podkreślę, że nie występuję jako "adwokat" czyjkolwiek a jedynie mówię od siebie. Nie odnoszę się też do tego konkretnego filmu, który wkleił Maciek (i którego nie widziałem). Po prostu jak operator fb, tt, czy yt może mieć dostateczne uprawnienia, czy nawet (wszech)wiedzę, żeby pośród społeczeczności rozsądzać, czyje zdanie jest prawdą a czyje nie? To bardzo bliskie systemom totalitarnym. Wspomniałeś dla przykładu o tym forum. Jakoś tutaj (pośród tych "strasznych katolików") nikt nie knebluje za kłamliwe (w naszym 100% przekonaniu umocnionym autorytetem Boga) dywagacje o aborcji. Ciekawe, nie?

Nie wiesz kto co przeżył i czy to roztropne innych pod tym kątem oceniać wedle, mimo wszystko, płytkiego forumowego poznania? Przecież widzisz tylko "wycinek" osoby, jakiś jej przekaz - tu i teraz. Nie wiesz co za tym "teraz" stoi, ani jaki ciężar przeżyć, uczuć, może i dramatów życiowych na tym osobistym "teraz" spoczywa. Wiesz?

Walka o suwerenność i godność osoby ludzkiej jest nie mniej ważna niż walka o życie. Wszak w niektórych okolicznościach mogą znaczyć to samo. Życie, jak sam napewno wiesz, nie jest czarno-białe. Strach ma taką przykrą cechę, że popycha ludzi, jak bydlęta na teksańskiej farmie, przez wytyczone barierkami dróżki, i każe wbiegać w pierwsze otwarte bramki na drodze. Byle tylko uciec przed strachem. A ten, jak mówi bardzo znana prawda, ma zwykle większe oczy niż sam jest w rzeczywistości. Kiedy więc zahipnotyzują kogoś jego "ślepia bazyliszka", traci z oczu mnóstwo innych wartości życia. Choćby swoją godność i wolność. Ktoś, kto śmiale albo nieśmiale podnosi głos w ich obronie staje się nagle "niepoważny", choć przecież za tę samą "niepowagę" nieraz przydaje się ordery. Ta "niepowaga" przemieniała świat, występowała przeciw półprawdom, odkrywała nowe lądy czy zjawiska. Pomyśl co współcześni Jezusowi, musieli mysleć o tym młodym rabinie, za którym chodziły uczennice (w tamtych czasach i realiach gdzie kobiecie nawet nie wolno było do rabina się odezwać ani bezpośrednio z nim rozmawiać!). Tej "niepowagi" sprzeciwu nurtom uczy Biblia (miecz w bramie wejściowej do rajskiego ogrodu). Gdyby tak Jezus w dzisiejszym swiecie stanął na "placu Świątyni" (czyli na Ziemi) i jak niegdyś porozpędzałby kłamstwa i lichwiarzy, też uznany by został za "niepoważnego" - może nawet za wariata i głupka, a do tego oskarżony o niszczenie mienia i takie tam jeszcze. Czy to z Nim coś jest nie tak, czy ze światem? Czy to On "świruje", czy to my już nic więcej nie potrafimy jak tylko "przeżuwać" ulegle cokolwiek nam podsypią? A potem będą wszczepiać czipy "dla wygody" (czyjej tak naprawdę?), jakby swoje własne dojne krowy znakowali.

Czasem zdaża się nam krytykować "poprawność polityczną", ale czy sami nie przesiąkamy nią pod wpływem emocji, pod wpływem chwilowego poczucia "wspólnoty" na "covidowym froncie"? Coś jak ta kobieta, która naładowana chyba jak nakotykiem atmosferą i specyficzną energią manifestacji (bo to tak może oddziaływywać na mózg) wykrzykuje idiotyzmy w stylu: "Oni walczą o jakieś pie**** płody!".

Sprzeciwu przed "zaduszeniem" marzeń i prawdy uczył JPII, przecież on też znał lęk wojny i życiem ryzykował za okupacji. Czy należy gasić to w ludziach pod wpływem chwilowych uniesień lękowych, co są jak te bydlęce (dobre słowo) bramki, w które wpędza sytuacja? Na ile co jest prawdą, dowiemy się, jak to bywa, kiedy lęki opadną, a może i dopiero w nowym życiu z Bogiem. Wszystko co chwilowe minie, a nie warto się potem "obudzić" z lękowego "haju" w zmienionym, obcym świecie. Przecież dziennikarze w większości nawet nie wiedzą co powtarzają, bo nie taka już dziś ich dziedzina by rozumieć. Oni mają, na zlecenie już nawet nie naczelnego ale koncernu, zarabiać na "odsłonach" i "kilknięciach" - czy to nie dlatego "krzyczą" do nas te chwytliwe elektryzujące nagłówki a na dole ekranu rozniecać w nas alarm mają czerwone paseczki - taka "medialna prostytutka"? Taki dziś jest świat - konsumpcja i produktywność. Ideały poszły w kąt jakby to były dziecięce zabawki - "niepoważne". Apteki nie są już "instytucjami" społecznego zaufania, ale biznesami, które mają na siebie przede wszystkim zarobić, więc kłamią "w żywe oczy" ze swoich witryn o cudownych maseczkowych "filtrach" - byle się sprzedać. Liczykrupy dziś są wszędzie - w sklepach sprzedają przyprawy zmieszane niemal pół na pół z jakąś "trociną" (jak to nazywam); dziś dosypuje się czegokolwiek, nawet odrobinę do kaszy (sądzą, że nie zauważysz?). I jaka to oszczędność dla producenta? Może na tonie takiej kaszy z "dosypką", zarobią dosłownie parę złotych więcej. Ale ważne jest to "magiczne" więcej. Obłęd ogarnął świat. Kiedyś np. opłacało się dać "za darmo" klientowi w sklepie torbę tzw. "reklamówkę". Wygodne dla klienta - a sklep miał tanią reklamę. I jakoś prosperowały takie sklepy. Dziś takie coś właściciele sklepów uważają za zamach na ich biznes i za warte może kilkanaście groszy małe torebeczki (z reklamą na nich!) nawet w aptece każą sobie płacić parokrotnie więcej. Zasady, etyka, wzajemna troska, na którą powołuje się dziś tak wielu piewców "powagi" maseczkowej i sanitarnej? Poszła dawno w las.

Nie należy więc ślepo liczyć na prawdomówność, tkwiąc ciągle pamięcią w dawnych czasach, bo współcześny świat nam tego nie puści płazem, o nie! Refluks marksizmu już wzbiera - jak naiwnym jest sądzić, że "dzieła", które kiedyś pociągnęły za sobą wiele młodych umysłów nie mogłyby pociągnąć ich dziś. Ten "stary" duch już zaciera ręce na wszystkie, tak chętnie wprowadzane, "obostrzenia". To nie żadne teorie spiskowe (przyglądam się takim rzeczom ze zdrową rozwagą), wystarczy choćby poczytać jakie programy "przodownicze" wprowadzać zamierza UE - nie pytając o zdanie (!). Zresztą, przykładów nam ostanio nie brakuje. W jakim świecie się obudzisz? I na co liczysz? Na to, że wirusy znikną? Nie znikną. Ale nasz świat owszem, może "zniknąć".

Przecież politycy też nas okłamują - obiecują powrót do normalności po szczepieniach (o możliwych implikacjach związanych z procesem szczepień też pisałem), wobec zdania polityków nawet ich "ciało doradcze", a przynajmniej jeden z jego członków, prof.Horban - jest sceptyczne. Ale neguje mit o szczepieniach też wielu innych i to od dawna. Także napływające dane o szczepionkach nie zmieniają tej wymowy. Nie wspominając o kwestiach etycznych. Ech, gdyby tyle samo energii, czasu i pieniędzy poświęcono na opracowywanie leków...

Więc na co liczą politycy i dlaczego tak perfidnie kłamią? Czy nie znają głosów medyków i nie zapoznają się z danymi? Do czego dążą? Jak sobie wyobrażąją "potem" te wszystkowiedzące "ałtorytety" od 3 kwartałów bezskutecznie drapiące się w głowy? Otóż guzik - nie umieją sobie wyobrazić, tylko liczą na to, że się nie zorientujemy, że w tej kaszy serwowanej przez dziennikarską "prostytutkę" są prawie same "trociny".

Więc na co liczysz kurczowo trzymając się maseczki jakby to była boja na morzu? Z zasadnością powszechnego zamaseczkowania specjaliści się spierają. W każdym razie - jakby nie patrzeć na to, nie daje maseczka (wbrew mitycznym wyobrażeniom) jakiejś wymiernej obrony (a może w dłuższym wymiarze szkodzić - i to fakt). Bo nie mówimy o sali operacyjnej, ale o życiu, gdzie wciąż się przemieszczamy, więc i tak wydychamy wszystko spod maski innym przemieszczającym się do "wchłonięcia" - wystarczy odważyć się użyć wyobraźni. Tak czy siak - nie możemy tak żyć już zawsze. Nie będzie idealnego "teraz".

Na koniec powiem, w tym kontekście maseczkowym, że uderza mnie jak łatwo wielu pozwala obcym ludziom zawłaszczać prawo do decydowania o swoim ciele. Bo czymś zupełnie innym być nienachalnie poproszonym (z zachowaniem możliwości odmowy) a czym innym zmuszonym. Dziwi mnie, że tak wielu po prostu nie umie zrozumieć tego, że człowiek ma prawo do sprzeciwu, kiedy czuje, że jego godność osobista jest naruszana i to perfidnie. Trudno się potem dziwić, że pedofilom tak łatwo manipulować ludźmi Kościoła - jakby bezwolnymi i bez godności.

Nie żebym się utożsamiał ale przyszło mi do głowy:
"Naród który odda odrobinę swojej wolności za odrobinę poczucia bezpieczeństwa nie zasługuje ani na jedno ani na drugie i oba utraci."

Jak to przełożyć na wymiar cielesny? Współcześnie chyba nietrudno.

_________________
A Jezusa pytałeś?


Cz lis 19, 2020 7:37 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy zdrowa osoba też ma nakaz noszenia maski?
Dałeś upust frustracji i dobrze. W sumie to mam ogólnie podobne odczucia, nie emanując nimi jednak z. Z ważnego powodu, nie biciem piany się wygrwa prawdę. Co zaznaczyłeś w swym opisie negując obieg informacji na ziemi. Nie jest prawdą że to co do nas dociera w informacjach, jest przyjmowane tylko na wiarę. To tylko zmyłka religinych obwarowań i nic więcej. Nie widzisz tego, więc z tąd to twoje larum. Jest zupełnie inaczej, gwałtem nie da się wygrać z kłamstwem, które jest wprost gwałtem. Podgrzewając atmosferę, też nie pomoże to trzeźwemu myśleniu. Bóg i wiara w niego, ma inny wymiar walki z tym samym o czym piszesz. Priorytetem jest walczyć nie szkodząc. To nie taki sam rodzaj walki, jak wielu ludziom się wydaje. Tu nawet miniona walka Solidarności, jak wzór zrywu nie jest tą o której jest mowa w biblii. Zryw zrywowi nie równy. Szybko powstał przebrzmial i ucichł. A stare przyzwyczajenia, na nowo zapanowały w ziemskim władztwie.
Co do sytuacji maseczek, ja bym najpierw zapytał o. O to Japończyków czy Chińczyków, którzy już od dawna mają w swej kulturze noszenie maseczek.

Ot tak bez powodu, tylo dla kaprysu jakihś osób ważnych? Inna sprawa to organizowanie się. Nawet jak by całą obecną ziemską władzę obalić to. To trzeba wziąźć się za stabilne podstawy, dające racjonalne podejście do wyzwań. Jakie stają zawsze, gdy społeczność chce mieć wspólne większe osiągnięcia.
Jaki przykład dałbyś, dla budujących na obecnych gruzach, przyszłych twórców społeczności? Gdybyś zaczął od walenia obecnego ładu, przykładem nie posłuszeństwa zarządzającym. Jeśli teraz można być nie posłusznym, to i potem też. Takie by było przesłanie. Bo budujemy na burzeniu.
Pytanie czemu to koniecznie trzeba burzyć, by coś zbudować? Od początku świata, żądy tyranów upadały i upadają nadal. Lecz dzieje się to nie w sposób boży. Inaczej już byśmy o tej konieczności zapomnieli i nie dyskutowali.
Powtórne przyjście Chrystusa, jako zwycięzcy nad złem tego świata, nie ma nic burzyć w widzialny sposób. Napisane jest bowiem, nikt nie zna ani dnia ani godziny. Mało tego ma to być przykładem na całą wieczność. Więc już nie w taki sposób jak my chcemy walczyć. Bóg wie jako jedyny, jak ma to wyglądać. Nie zdradzi tego przed czasem, przez niego przewidzianym. Bo jest to zadanie dla Boga, nie dla ludzi.
Ty chcesz wyręczyć w tym zwycięstwie Boga. Masz do tego prawo, lecz Bóg i tak będzie zmuszony użyć swego sposobu, by uskutecznić wygraną, którą bez wątpienia Ty ze swoim poglądem spieprzysz. To widać aż nadto, że jeszcze słaby z ciebie Katolik, za jakiego się podajesz, no chyba że też prawdy nie piszesz a blefujesz ( inaczej kłamiesz ). Nie ufając w mądrość Boga.
Zostawiam to tobie do przemyśleń.


Cz lis 19, 2020 9:22 pm
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 88 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL