Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 30, 2024 1:25 pm



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 222 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15  Następna strona
 Koronawirus? Studium przypadków. 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am
Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Koronawirus? Studium przypadków.
merss napisał(a):
Kiedy dostał się do szpitala covidowego to stanowi od tego momentu sam zagrożenie dla innych. Błąd popełniono w pierwszym szpitalu, ale skarga nic nie da. Mają procedury i tylko to będzie sprawdzane. Mieli prawo go odesłać czy nie? Test w covidowym nic nie zmienia. Nie mogą go odesłać, bo to ryzyko. To co się myśli to sprawa etyczna a nie prawna. Straci nerwy a zdrowia mu nikt nie wróci. W szpitalach pilnują, by prawnie się zgadzało. Musi być ogromny bałagan, gdy o papierologię nie dbają.

Coz wiele ludzi zapewne ma podejscir skarga i tak nic nie da i m.in z trgo powodu lekarze robia co chca.. a kazdy ma wszystko w nosie.
Pozatym jakke zagrozneie on jest juz tam kilka tygodni wiec co tera zma tam zgnic bo stanowi jakies rzekome zagrozenie?
Skoro na podstawie testu a nie objawow trafił do szpitala covidowego tak tez na podstawie testu powinnien zostac z niego wypisany lub przewieziony do normanego. A z tego co pisal testu nikt nie raczyl mu nawet powtorzyc


Pn mar 15, 2021 2:03 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Post Re: Koronawirus? Studium przypadków.
PeterW napisał(a):
Pewnie jeszcze troszkę, ale chyba niedługo. W szpitalach tych zwykłych szybko robi się zabieg i szybko się pacjenta wyrzuca. W covidowym pewnie musisz odczekać oprócz tego co związane z zabiegami jakie miałeś, jeszcze ten okres związany z covidem.
Pewnie musi "wyzdrowieć" z kowida by szpital mógł wziąć dodatek za ozdrowieńca.


Pn mar 15, 2021 2:12 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2019 12:55 pm
Posty: 3255
Lokalizacja: Lublin
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Koronawirus? Studium przypadków.
Teoretycznie pacjenci z chirurgii covidowej jeśli nie mają żadnych objawów, to wychodzą z takiego szpitala po 10 dniach, z objawami po 14.

Ja wczoraj miałem gorączkę, dziś już 36.6, saturacja 98, 10 dni czułem się świetnie i dnia 11 zaczął się ból nogi lewej i pleców, zabieg, dreny, leki, po prostu szczęście w nieszczęściu, codziennie mam płukane dreny kroplówka, spływa tego po 700 ml, jestem pod kontrolą, mogliby mnie przekazać do kliniki, ale tam pewnie teraz nie ma miejsc, więc trzymają tu, i mam tu naprawdę dobra opiekę. Nie wiem czy lepiej byłoby mi jeździć po 6 rano na drugi koniec Lublina do przychodni, żeby się rejestrować, czekać brać numerek, od 09.00 lekarz przyjmuje. Tu mam wszytko na miejscu.

A covid to u mnie stan, lęk, nic się nie poradzi, kaszlą, to się zastanawiam czy i ja nie mam. Ale tyle dni tu leżę... I czuję się np dziś bardzo dobrze, tylko ciśnienie bardzo niskie miałem. Tak jest ok. Może poproszę siostrę, żeby dziś zadzwoniła do lekarza i czegoś więcej się dowiedziała.

_________________
"Cierpliwość jest codzienną formą miłości." - Benedykt XVI


Pn mar 15, 2021 2:43 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Post Re: Koronawirus? Studium przypadków.
mniszek_pospolity napisał(a):
Teoretycznie pacjenci z chirurgii covidowej jeśli nie mają żadnych objawów, to wychodzą z takiego szpitala po 10 dniach, z objawami po 14. Ja wczoraj miałem gorączkę, dziś już 36.6, saturacja 98,
Ale my nie jesteśmy lekarzami, a nawet jeśli ktoś jest to nie będzie cię tutaj diagnozował ani leczył. To twoje wklejanie cięgle jakiś liczb, pokazuje jakieś niezdrowe, kompulsywne zachowanie. Przyjmij do wiadomości i dla swojego zdrowia, że jak większość osób w Polsce uległeś (nawet po części) zbiorowej, zaindukowanej histerii, która szkodzi ci w walce z twoimi własnymi chorobami podstawowymi.


Pn mar 15, 2021 2:51 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Koronawirus? Studium przypadków.
Jeśli nie jesteś lekarzem to nie dawaj rad psychologa od siedmiu boleści, bo to sprzeczność. Wypowiedziałeś swój przymus o tym co musisz pisać, czyli histerii covidowej. W stosunku do mniszka obowiązuje inne patrzenie. Jeśli człowieka boli ząb/brzuch/zdiagnozowano mu chorobę przewlekłą to on musi skupić się na bólu tego zęba czy brzucha tak długo dopóki boli. A jak doszła choroba przewlekła to musi mieć czas na poukładnie sobie inaczej myślenia. To co kompulsywne to wychodzi u ciebie, u niego są powody, by śledzić parametry życiowe. Przejdzie mu jak sobie wszystko poukłada. Od miesięcy w stresie, najpierw w sprawie rodziców, teraz kolejna fala. Nawet słów pocieszenia nie znajduję, bo wszystko będzie płaskie. Chciałoby się rzec: Boże, przytul go mocno do swego serca i daj zrozumienie.


Pn mar 15, 2021 3:12 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Post Re: Koronawirus? Studium przypadków.
merss napisał(a):
Jeśli nie jesteś lekarzem to nie dawaj rad psychologa od siedmiu boleści, bo to sprzeczność.
??? Od kiedy to psycholog jest lekarzem?


Pn mar 15, 2021 4:11 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Koronawirus? Studium przypadków.
Lekarze takich porad nie udzielają a ty im to przypisałeś. Skąd wiesz, że tu nie ma lekarzy? Pokręcone myślenie wyprostowałam. Nie potrafisz znajdować analogii w etyce. Lecisz po skojarzeniach.


Pn mar 15, 2021 4:19 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Wt lut 14, 2012 12:39 pm
Posty: 445
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Koronawirus? Studium przypadków.
Wespecjan napisał(a):
...To twoje wklejanie cięgle jakiś liczb, pokazuje...

Ty już wiesz. Ja nie wiem. W ustalaniu faktów działam na liczbach. Matematyka, fizyka, chemia. Liczby to dla mnie podstawa. Nie jestem lekarzem ale liczby w tym temacie są jak najbardziej na miejscu. Nie zniechęcaj nikogo. Może jeszcze się czegoś dowiemy.


Pn mar 15, 2021 6:12 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2019 12:55 pm
Posty: 3255
Lokalizacja: Lublin
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Koronawirus? Studium przypadków.
Zdrowy chorego nie zrozumie i nie ma takiej opcji, żeby zrozumiał. Wespecjan tydzień temu w tym wątku pisał, że moje relacje ze szpitala "wpisują się w rzeczywistość a nie propagandę", a dziś już mu przeszkadzają liczby i doszukuje się w nich drugiego dna... Otóż Temp i saturacja to fundament i podstawa przy covidzie. Na tym się "bazuje", i zabawa w psychologa nie jest tu naprawdę do niczego potrzebna.

_________________
"Cierpliwość jest codzienną formą miłości." - Benedykt XVI


Pn mar 15, 2021 6:26 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Post Re: Koronawirus? Studium przypadków.
mniszek_pospolity napisał(a):
Zdrowy chorego nie zrozumie i nie ma takiej opcji, żeby zrozumiał. Wespecjan tydzień temu w tym wątku pisał, że moje relacje ze szpitala "wpisują się w rzeczywistość a nie propagandę", a dziś już mu przeszkadzają liczby i doszukuje się w nich drugiego dna... Otóż Temp i saturacja to fundament i podstawa przy covidzie. Na tym się "bazuje", i zabawa w psychologa nie jest tu naprawdę do niczego potrzebna.
Nie żadnego drugiego dna, tylko twoja kompulsywność czyli nerwowe powtarzanie pewnych czynności pokazuje, że chucpa kowidowa opanowała cię psychicznie, co przy twoich prawdziwych dolegliwościach jest niewskazane i chcę cię tutaj stonować byś się nie nakręcał. Niedawno tonowałem starszą osobę, która złapała przeziębienie a po rozmowach telefonicznych z wariatkami kowidowymi zaczeła się bać. Na szczeście ich już nie słucha i przeziebienie przeszło.
Te same wariatki, które jej sugerowały by zaczeła prewencyjnie panikować kiedyś rozdawały jakieś zapowiedzi o końcu świata parę lat wstecz.


Pn mar 15, 2021 7:25 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2019 12:55 pm
Posty: 3255
Lokalizacja: Lublin
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Koronawirus? Studium przypadków.
Oczywiście, tylko jest taki "drobny szczegół", że ja nie siedzę przed tv w bezpiecznym domu czy przed laptopem kopię bunkier, zrywam znajomości, wszystkim wmawiam jakiś koniec świata, śledzę z zapartym tchem ilość zachorowan, zgonów.... Tylko leżę w szpitalu covidowym. Jest chyba "drobna" różnica. Wiele osób pisze mi wprost że na moim miejscu by zwariowało.

A moje schorzenia i dolegliwości, z którymi zmagam się trzeci rok są naprawdę poważne. Teraz dreny też dokuczają a w szpitalu wybuchła grypa jelitowa, standard. Przenieśli mnie dziś na inną salę. Poza niskim ciśnieniem ok, teraz liczby :) Temp 36.5, saturacja 99, to tak do "wglądu" dla przyszłych pokoleń, ale wczoraj nie podawałem i cukier też dobry.

Mija 21 dzień, covid mnie przestaje niepokoić, raczej ta torbiel, wolałbym, żeby wchłonęła się do tych drenów, a nie była konieczna operacja.

Póki co nie będę Was zanudzał stanem mojego zdrowia, o koronawirusa nie pytajcie, bo nic wam tu nie napisze ciekawego. Leżę z panem teraz z Lublina, 80 lat, woreczek, leży miesiąc już tu, leżał w wojskowym szpitalu w Lublinie, mieli operowac po 2 tygodniowym pobycie, wyskoczyło 37.3, test, i znalazł się tutaj. Na pewno złapał tam, do szpitala poszedł bez Temp i tak po dwóch tygodniach raptem... Skądś to znam...

_________________
"Cierpliwość jest codzienną formą miłości." - Benedykt XVI


Śr mar 17, 2021 1:17 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am
Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Koronawirus? Studium przypadków.
U mnie w rodiznie chora moja ciocia. Zaraziła się u sąsiadow na imieninach. Tam też choruje sasiad, oraz dwoch synów, sasiadka nie choruje gdyż chorowała na jesieni. Wtedy tylko ona była chora a pozostała cześć rodizny jie mimo że wszyscy mieli kwarantanne.
Objawy kaszel męczacy, brak sił, brak apetytu.


Pn mar 29, 2021 12:43 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm
Posty: 8094
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Koronawirus? Studium przypadków.
sachol,
Czy ciocia rozmawiała z jakimś lekarzem i dostała jakieś leki na COVID-19, albo jej sąsiedzi?


Pn mar 29, 2021 12:48 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am
Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Koronawirus? Studium przypadków.
Brandeisbluesky napisał(a):
sachol,
Czy ciocia rozmawiała z jakimś lekarzem i dostała jakieś leki na COVID-19, albo jej sąsiedzi?

Tak wezwala karekte. Ktora jej odradzila przejazd do szpitala bo nie jest az tak zle a w szpitalu to masakra. Jak bedzie gozej kazali wezwac ponownie i wtedy zabiora. Kuzynka ma jej kupic pulsoksymetr.
Leki jakirs ma chyba antybiotyk ale ja nie wiem dokladnie. Ona nie ma sily nawet rozmiawac przez telefon a co dopiero dyktowac nazwy lekow.
Ma zdiagnozowana bialaczke przewlekła, no i 80 lat.


Pn mar 29, 2021 1:43 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Koronawirus? Studium przypadków.
Moja rodzina dostała dwa pulsoksymerty. Zachorowały jednocześnie dwie rodziny. Potem je oddali. Syn nie dostał, ale mi powiedział, że tylko starsze osoby otrzymują. Co województwo to obyczaj. Poza tym ma szpital pod nosem a na testy miał się udać w zupełnie inną dzielnicę miasta. Jadąc środkami komunikacji publicznej to dwie przesiadki w jedną stronę. W domu była chora, on miał objawy i spodziewał się wyniku dodatniego.


Pn mar 29, 2021 1:51 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 222 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 80 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL