Nowe warianty już nie dają wysokiej gorączki. Ale w przychodniach wciąż mierzą. Saturacja jest jak najbardziej wyznacznikiem. Nie wiem czy wiecie ale jak są objawy to zakaźność jest już niska.

Saturacja jak najbardziej, ale nie gorączka właśnie. Dziś szok w przychodni, bo przy wejściu mierzono temperaturę, ale saturacji już... nie. Pierwszy raz takie coś.

A pod gabinetami na niewielkim korytarzu "jak w ulu", kilkanaście kobiet do poradni ginekologicznej plus drugie tyle do chirurgicznej, dochodziły kolejne osoby. Na nic zaklejanie krzesełek, skoro jak ktoś nie mógł wystać czekając kilku godzin siadał obok drugiego pacjenta... Ten dystans to taki pic na wodę trochę.

W autobusie wcale nie lepiej, ludzie siadają koło siebie, bo znają się, chcą pogadać. Kto im zabroni? Nie da się na każdej ulicy, w każdej przychodni czy każdym autobusie wstawiać policjanta do "pilnowania porządku", to jest utopia.

A i tak najbardziej obrywa się Kościołowi ("zamknąć kościoły"), wcześniej mieliśmy na manifestacjach feministek (które były OK wg jednego z czołowych ekspertów od covida) "dym w kościołach"... Szczyty obłudy i hipokryzji zdobyte...

https://youtu.be/D6EM7qQL6k8

Rozwiazanie zagadki Pozytywnego testu mniszka

Ciekawe kiedy materiał zniknie z YouTube? Już dużo ponad 700k odsłon. Im więcej ludzi przejrzy na oczy, tym większa szansa, że skończy się plandemia.

Ciekawe, czy przy raporcie wyniku testu podaja info, czy zostala uzyta sol fizjologiczna czy bufor?

Obejrzałem "Spowiedź ratownika". Fragment, w którym mówi o zdrowych ludziach, którzy są przewożeni do szpitala jednoimiennego odniosłem też do siebie.

Przypomniałem sobie dokładnie całą procedurę w szpitalu wojewódzkim ; szybki test, izolatka, 5 godzin leżenia w niej samemu i transport karetką do Puław... A potem obawa, że naokoło mnie kaszlą a ja leżę bez żadnych objawów i czekam na nie wiem co. To naprawdę było mocne doświadczenie.


Bogu dzięki mam to za sobą. Pytanie ilu ludzi na podstawie tych "niezawodnych" testów podbiło statystyki, którymi straszą nas we wszystkich mediach i na wszystkich największych portalach od ponad roku czasu.

Od samego początku miałem spore wątpliwości co skuteczności tych testów o czym pisałem już dużo wcześniej. Ten materiał potwierdza to co się słyszy z drugiej ręki od znajomych, którzy znają pracowników służby zdrowia.

Także to końcowe "Pandemio trwaj" budzi niepokój. Dla pieniędzy ludzie sprzedają własne sumienie. Historia stara jak świat.

mniszek_pospolity,
Czy kiedykolwiek miałeś długi test, albo test na przeciwciała? Wydaje się, że po pobycie w Puławach i ekspozycji na chorych powinieneś był jakieś przeciwciała wyprodukować.

Nie miałem ani długiego testu ani też testu na przeciwciała. Obecnie skupiam się na mojej pierwotnej dolegliwości PZT, (w poniedziałek USG, we wtorek wizyta u chirurga w poradni). Koronawirus zszedł u mnie na plan dalszy. Chcę w końcu, żeby wyjęli mi ten dren i móc wrócić do pracy i w miarę normalnego funkcjonowania.

Moja ciocia nie ma już gorączki, saturacje ok. Jedyne co zostało to ogólne osłabienie.

Korona i u mnie w rodzinie. Mąż dodatni. Objawy to lekki katar, stan podgoraczkowy 37,4 a innego dnia osłabienie i słabość. Brak kaszlu, saturacja też ok 96. Ja tylko temperatura 37, nie robiłam sobie testu, a synek narazie nie wykazuje nic jest pogodny i spi normanie.
Zanosi sie na łagodny przebieg.
Mąż pewnie podłapał w pracy, mogła nas też zarazic położna środowiskowa bo sie okazało że jej mąż był w szpitalu na korone, a ona przechodziła bezobjawowo, mogli nas zarazić rodzice którzy są zaszczepieni i przechodza bezobjawowo, lub lekarz, pielegniarka w przychodni jak byliśmy na szczepieniu. Mozliwości jest wiele. Uniknąć wydaje mi się jednak tego nie da. Trzeba by faktycznie z nikim sie nie spotykać ale to nie jest możliwe.

I jak? Już po wszystkim?
-----
Czy w tym wątku można jeszcze pisać, czy raczej wszystko o koronawirusie idzie teraz do wątku Kowid?

Chciałabym podać bazy, gdzie można przeszukiwać zgłoszone nietypowe odczyny poszczepienne:

Baza danych WHO utrzymywana przez Uppsala Monitoring Centre(UMC) w Uppsalla w Szwecji

http://www.vigiaccess.org/

- dla Pfizera trzeba użyć nazwy:
Comirnaty

- dla Moderny:
Moderna COVID‑19 vaccine

-dla AstraZeneca:
Covishield
Vaxzevria

- dla Johnson & Johnson
Janssen COVID-19 vaccine

Baza danych w USA: Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS) - CDC

https://wonder.cdc.gov/vaers.html
(wybiera się w vaccine products 'COVID 19' a potem można wybrać producenta, aby szukać według poszczególnych szczepionek)

-i w miarę łatwa do przeszukiwania https://medalerts.org/vaersdb/findfield.php

Umknął mi ten wątek. No to mieliśmy ich siedem.