Tej akurat fizyki nie uczylem sie na zadnej ziemskiej uczelni.
A tak poza tym to chyba wiesz jakie sa skutki np. dodawania gruszek do jablek czy sliwek?
Jesli choc jeden element rownania jest innej natury nIz wszystkie pozostale to abo niemozliwe jest takie dzialanaie matematyczne, albo mausisz zastosowac ekwilibrystyke sprowadzenia wszystkich elementow do wspolnego mianownika.
Z czasem nie da sie tego zrobic bo jest innej natury.
Mozesz go jedynie ujac w rownaniu dotyczacym tej samej niematerialnej sfery rownania dotyczacego swojego zycia.
Wtedy wszystko bedzie wygladalo innaczej niz to widzisz dzisiaj.
Wynik rownanie cie mocno zaskoczy.

Nie wiem co masz na myśli. Czy mógłbyś napisać to tak, żebym wiedział o co chodzi?

Wykazywales sie inteligencja ponad moja wiec nie dam rady ci dorownac i wyjasnic dokladniej.

Niestety ja się uczyłem fizyki tylko na ziemskich uczelniach, więc inteligencja tutaj nie wystarczy Szkoda, że nie chcesz wyjaśnić, bo może znowu dowiedziałbym się od Ciebie jakiejś ciekawostki

A... Jak szukasz ciekawostek to polecam program "jak to jest zrobione", albo "planet earth" na discovery chanel.

Nie wylapales istotnego szczegolu bo wyraznie napisalem "tej fizyki" a nie ogolnie fizyki.
Cos zaniedbujesz swoja inteligencje czytajac bez zrozumienia.

Rozumiem samie, ale "tę fizykę" również należy wyjaśnić a nie tylko rzucić niezrozumiała hasła. Natomiast takich ciekawostek jak od Ciebie, to nie dowiem się nawet na discovery Eot chyba. Nie ma co offtopować.

Oczywiście, że tak. Jak dotąd to nikomu jeszcze nie udało się wykazać jego fizycznego istnienia.

Można się przenieść w czasie dosyć łatwo. Wystarczy znaleźć się w okolicy Międzynarodowej Linii Zmiany Daty (generalnie 180 południk) i przekraczać ją sobie ze wschodu na zachód i odwrotnie.

Ciekawsza sytuacja jest na obu biegunach geograficznych. Teoretycznie nie można powiedzieć, która jest tam godzina, bo tak naprawdę może być każda lub żadna. Oczywiście formalnie jest tam jakaś konkretna godzina, ale równie dobrze mogłaby być każda inna.
Tak samo jest z dobą. W teorii są tam dwie daty, bo kończy się tam 180 południk, a co za tym idzie Międzynarodowa Linia Zmiany Daty. W praktyce są tam na pewno ustalone daty formalne.

Bieguny geograficzne i południk 180 to dosyć specyficzne miejsca, jeżeli chodzi czas jaki znamy, a raczej jego podział.

Niestety, ale nie.

No cóż wolałabym aby odpowiedział Jarek podający się za ateistę.Pytanie skierowane do niego miało konkretny cel. Ale jak na razie nie odpowiada.

A tak w ogóle to czemu tak sądzisz? Ileś lat temu wstecz , z dawnych epok trudno byłoby ludziom sobie nawet wyobrazić komputery, internet, czy inne wynalazki , loty w kosmos. Dlaczego utrzymujesz, że nie?

Bo żeby pojechać w jakieś miejsce, to najpierw musi ono istnieć.

Chodzi Ci o przeszłość czy przyszłość? Przeszłość zaistniała bez wątpienia na osi czasu.

Tak, chodzi o przeszłość i przyszłość. Zarówno jedno jak i drugie nie istnieje. Niestety,
ale nie można się dostać do nieistniejących miejsc. No chyba, że w wyobraźni.

Feelku nie jesteś nie wierzącym a piszesz jak taka osoba. Rzeczy przeszłe i przyszłe istnieją. Bóg istniejący poza czasem zna je wszystkie . Zatem wiara w Boga obala Twoje twierdzenie.

Piszę to powyżej jako do osoby wierzącej.
Dziwnym jest bowiem mi jakoś argumentować katolikowi tak jakby istniała tylko materia.