Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt maja 14, 2024 7:05 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 128 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9  Następna strona
 Moje pasje, moje hobby 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 30, 2012 9:38 am
Posty: 3264
Lokalizacja: Centralna Polska
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Moje pasje, moje hobby
sam2,

merss miała nosa zakładając ten wątek, już jest super ciekawie, a to dopiero początek. :-)
Twoje opowieści o ptakach drapieżnych są fascynujące i są, przynajmniej dla mnie, ogromnym zaskoczeniem. Nie przypuszczałem, że na forum znajdzie się osoba posiadająca tak niezwykłe hobby.
Cytuj:
A przy okazji to w Myslenicach pan Jozef Jelenski prowadzi hodowle lokalnych pstragow myslenickich tzw. trotki dorotki, gdzie mozna takze polowic muchowka na dzierzawionych przez niego wodach.

Teraz mi to mówisz, gdy już "powiesiłem sprzęt na kołku"? :D
Posmyrgało by się muszką po wodzie. :-)
Cytuj:
Z tymi sokolami w tatrach to pewnie trafiles na tzw. taniec godowy.

Gdy mi to powiedziałeś, to uzmysłowiłem sobie, że tak, tak to właśnie wyglądało. Dolatywały do siebie i nawet zderzały w powietrzu, a nie była to walka.
Dzięki za wszystkie informacje.


Skoro już "spowiadamy" się z naszych przywar, to wiedząc o tym, że są na forum osoby z podobnym skrzywieniem wspomnę o jednym z moich najstarszych zainteresowań, o marynistyce. Mogę zdradzić, że miałem pływać i nawet zamierzałem składać papiery do WSM w Gdyni.
Ułożyło się inaczej, ale zainteresowania zostały.
Gdyby ktoś chciał pogadać o tym co pływa i pomalowane jest na szary kolor, jestem do dyspozycji.
W tym roku miałem okazję przyjrzeć mu się z bliska:
Obrazek


Śr lut 13, 2019 9:37 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr mar 02, 2016 5:53 pm
Posty: 2719
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Moje pasje, moje hobby
O tym co plywa nie pogadamy, ale zamiast tego moge wam opowiedziec co innego:

http://www.caferacer.com.pl/?p=10473


Śr lut 13, 2019 10:02 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N sty 20, 2019 1:59 pm
Posty: 1441
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Moje pasje, moje hobby
Adam M. napisał(a):
O tym co plywa nie pogadamy, ale zamiast tego moge wam opowiedziec co innego:

http://www.caferacer.com.pl/?p=10473

O proszę :wink: Dzisiaj za bardzo nie mam czasu, ale w wolnej chwili przeczytam i pewnie będę miał parę pytań :wink:

_________________
Self care is also not arguing with people who are committed to misunderstanding you.


Śr lut 13, 2019 10:24 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Moje pasje, moje hobby
Od paru lat zainteresowalem sie tym co plywa, ale tego nie widac. :-)
W linku jest widok satelitarny google map na baze Marynarki Francuskiej, a na prawo od niej dosc dluga zwirowo kamienista plaza na ktora jezdze od paru lat lowic makrele i dorady, a przy okazji sie poopalam.
Na poczatku nie mialem pojecia ze tam jest baza marynarki i opalajac sie slyszalem szum podobny do halasu kombajnu czy orkana, ale podnoszac glowe by sprawdzic halas znikal. Okazalo sie ze slyszalny byl tylko po przylozeniu glowy do gruntu.
Dopiero po spacerze w kierunku tej bazy wojskowej gdzy ja zobaczylem, domyslilem sie ze w zatoce czesto plywaja lwojskowe lodzie podwodne.
Cale szczescie ze lowiac makrele nie wyrzycalem przynety zbyt daleko. :-)
https://www.google.co.uk/maps/@48.27909 ... a=!3m1!1e3
Sprawdzilem na mapach glebokosci i okazalo sie ze mozliwe dla lodzi podwodnych trasy po tej zatoce sa w odleglosci ok. 100-150m od brzegow z ktorych wyrzucalem przynete. :-) Wiem po ilosci zylki na kolowrotkach ze wlasnie w takim zakresie zwykle wyrzucam przynete z ciezarkiem 3.5 uncji uzywajac 4.2m wedziska.:-)
Niezla by to byla makrela. :-)

A w linku ponizej niedaleko bazy wojskowej cmentarzysko francuskiech weteranow plywajacych, ale juz nie plywaja.
https://www.google.co.uk/maps/@48.28704 ... a=!3m1!1e3


Śr lut 13, 2019 11:42 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 30, 2012 9:38 am
Posty: 3264
Lokalizacja: Centralna Polska
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Moje pasje, moje hobby
sam2,

ci co wymyślili Google Maps powinni dostać Nobla, albo znaleźć się w dożywotnio w miejscu odosobnienia(w zależności od punktu widzenia). ;)
Jak w takich warunkach dochować tajemnicy wojskowej?

Francuskie okręty od zawsze fascynowały t.zw. shiploverów, swoim wdziękiem i urodą a ta tradycja sięga kilkuset lat wstecz. W przypadku okrętów podwodnych(samie błagam, okrętów, a nie statków, czy łodzi), ma to mniejsze znaczenie, gdyż z reguły starają się być niewidoczne. :-)
Tym niemniej żabojady i w tej kategorii robili rzeczy niezwykłe:
Obrazek
do czasów japońskich podwodnych lotniskowców, najbardziej niezwykły okręt podwodny na świecie i jeden z największych - SM Surcouf
Lecz jeśli chciałbyś się wraz ze mną pozachwycać francuskim okrętami, raczej poleciłbym te:
Obrazek
Obrazek
kolejno: okręt liniowy Richelieu i fregata przeciwlotnicza klasy Horizon

Z innej beczki, dziś pogoda nie zachwyciła ale i tak udało mi się zrobić pierwszą 50-tkę w sezonie, przejechałem rowerkiem 54 km.
Tym razem pojechałem do Wa-wy chcąc wypróbować ostatni prezent od pani Hanki - ścieżkę rowerową wzdłuż ulicy Puławskiej, łączącą Piaseczno ze stolicą. Jest świetna, a przy niej powstaje to:
Obrazek
pierwsza od ponad stu lat nowa cerkiew w Warszawie.
Wzbogaci już i tak prężnie rozwijającą się mozaikę multikulti w Warszawie. A po ukończeniu ma wyglądać tak:
Obrazek


N lut 17, 2019 7:20 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr mar 02, 2016 5:53 pm
Posty: 2719
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Moje pasje, moje hobby
W mlodosci jezdzilem ta trasa rowerem z kolegami /kolezankami, zapuscilismy sie nawet kilka razy do Gory Kalwarii, oczywiscie droga wygladala zupelnie inaczej. Wyobraz sobie dluga i prosta 2 pasmowa szose z torami kolejki idacej do Piaseczna po jednej stronie i typowym mazowieckim lasem po drugiej z rzadka przemierzana przez trolejbusy.
Mam gdzies zdjecia zrobione w tym lesie, moze uda mi sie znalezc.
Jezdzilismy z Gornego Mokotowa, Al Niepodleglosci / Narbutta, tak ze byl to kawalek.


N lut 17, 2019 7:32 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Moje pasje, moje hobby
Exeter, takie tez tam mozna zobaczyc z dosc bliskia, a te 3 sztuki ktore widac na google map, przy bazie wojskowej nie sa duzo mniejsze od tego ze zdjec.

A odnosnie slow statek/okret/lodz, to jakos wzielo mi sie to z roznicy wielkosci, ktora daje cos w rodzaju autonomii-samowystarczalnosci w dlugoterminowych dzialaniach.
I tak w moim rozumieniu okret to rodzaj bazy dla statkow i lodzi. Cos jak hierarchia zaleznosci. Czym np. wedlug ciebie bedzie wojskowy tzw. kuter rozpoznawczy? Jest to lodz, statek czy okret? :-)


Jesli "okret podwodny" jest w stanie plywac w kanale dennym o glebokosci np. 20-25m to dla mnie nie jest to okret tylko lodz podwodna. :-)
Bo np. nie mogl byc to okret podwodny typu tajfun, bo by pewnie szorowal po kamieniach na dnie i nie dal by rady schowac bardziej peryskopu, czy anten. :-)
No chyba ze mapy topograficzne dna zatoki podaja falszywe glebokosci.


N lut 17, 2019 8:41 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Moje pasje, moje hobby
exeter napisał(a):
(...)(samie błagam, okrętów [podwodnych], a nie statków, czy łodzi),(...)

Przyganiał kocioł garnkowi, a sam smoli:
exeter napisał(a):
(...)fregata przeciwlotnicza klasy Horizon(...)

Typu Horizon, a nie "klasy". Klasa to fregata przeciwlotnicza. Jak chcesz wymagać prawidłowej terminologii od innych, to zacznij od siebie.


N lut 17, 2019 8:48 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 30, 2012 9:38 am
Posty: 3264
Lokalizacja: Centralna Polska
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Moje pasje, moje hobby
Adam M,

Cytuj:
W mlodosci jezdzilem ta trasa rowerem z kolegami /kolezankami, zapuscilismy sie nawet kilka razy do Gory Kalwarii, oczywiscie droga wygladala zupelnie inaczej. Wyobraz sobie dluga i prosta 2 pasmowa szose z torami kolejki idacej do Piaseczna po jednej stronie i typowym mazowieckim lasem po drugiej z rzadka przemierzana przez trolejbusy.
Mam gdzies zdjecia zrobione w tym lesie, moze uda mi sie znalezc.
Jezdzilismy z Gornego Mokotowa, Al Niepodleglosci / Narbutta, tak ze byl to kawalek.

O tej kolejce słyszałem od kolegów, gdy zacząłem pracować w Polkolorze już jej nie było, a Puławska otrzymała trzy pasy jezdni i trolejbusy. Wtedy zastanawiałem się, po co taka rozrzutność? :-)
Dziś, rano i po południu te trzy pasy są zapełnione samochodami stojącymi zderzak, w zderzak i mówi się o budowie Puławskiej Bis.
Nadal trasy rowerowe do Góry Kalwarii i do Czerska mogę Ci z czystym sumieniem polecić, aczkolwiek radziłbym jechać raczej przez Las Kabacki.

sam2,

samie to jest proste, w polskim nazewnictwie obowiązuje zasada - jednostki pływające pod wojenną banderą to - okręty, niezależnie od wielkości i przeznaczenia, a pływające w cywilu, to - statki.
Wiem, że z jeszcze przedwojennej tradycji zachował się zwyczaj mówienia o jednostkach podwodnych - "łodzie". Wzięło się to z początków podwodnego pływania gdy takie obiekty rzeczywiście niewiele odbiegały wymiarami od łódek:
Obrazek
lecz dziś mówienie tak samo o jednostkach wielkości pancernika z I WŚ nie ma większego sensu:
Obrazek


N lut 17, 2019 9:02 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Moje pasje, moje hobby
No, niby tak, ale jak pytalem, to taki kuter rozpoznawczy plywa pod bandera Marynarki wojennej danego kraju, ale trudno go nazwac okretem, czy nawet statkiem, bo to wielkosc duzej motorowki. Na polskim wybrzezu sporo bylo tzw. przystani kutra rozpoznawczego, ktorym byla 4-6 cio osobowa motorowka, zwykle "podrasowana", by byla dostatecznie szybka i skuteczna nawet przy duzej fali i silnym wietrze.
A co do tych okretow przy bazie i cmentarzysku to moge ci zrobic zdjecia z dosc bliska, bo za ok. 2 tygodnie bede tam znowu.

A tak przy okazji jesli chodzilo by o II WW, to pobliskie tej bazie miasto Brest po drugiej stronie zatoki to odbyly sie tam dosc zaciekle walki, bo port i cala zatoka to byla glowna i najwieksza baza wypadowa niemieckich lodzi podwodnych w czasie II wojny.

Na zachod od bazy wojskowej jest piekna okolica, a najladniej jest w okolicy miasteczka Camaret sur Mer, czyli Camaret nad morzem. Piekne piszczyste plaze w zatokach i piekny blekitny kolor wody, a przejzystosc wody to nigdzie tak czystej nie widzialem nawet w Portugalii.


N lut 17, 2019 10:15 pm
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Moje pasje, moje hobby
https://www.google.co.uk/maps/@48.26834 ... a=!3m1!1e3


N lut 17, 2019 10:28 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Moje pasje, moje hobby
Sam, teraz ja błagam: Okrętów podwodnych, a nie "łodzi". Określenie "łódź podwodna" to archaizm, a w polskiej armii nazwa "okręt podwodny" obowiązuje już od bodaj 1937 roku...


N lut 17, 2019 10:29 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Moje pasje, moje hobby
wiem, ale powiedz mi w takim razie czym jest wojskowy kuter rozpoznawczy? Okretem, statkiem, czy lodzia? :-)
Poza tym nie jestem wojskowym czynnej sluzby bym byl w jakikolwiek sposob zobowiazany uzywac terminow uzywanych do okreslania plywajacych jednostek wojskowych.
Dla cywila jak sadze "plywajaca jednostka" jest chyba najbardziej adekwatnym okresleniem.
Tylko z drugiej strony nie pasuje ono do jednostek juz nie plywajacych tak jak permanentnie zakotwiczone i zezlomowane jednostki na cmentarzysku, ktore sluza jako atrakcja turystyczna i sztuczna "rafa", bo podczas przyplywow sa niemal calkowicie zanurzone.


N lut 17, 2019 10:54 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 30, 2012 9:38 am
Posty: 3264
Lokalizacja: Centralna Polska
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Moje pasje, moje hobby
Witamy Yarpenie w tym wątku, liczyłem na to, że się do nas przyłączysz. :)

sam2,

samie, każda jednostka pływająca pod wojenną banderą, to okręt, bez znaczenia czy mówimy o patrolowcach, kutrach torpedowych i rakietowych, czy trałowcach.


Pn lut 18, 2019 7:47 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Moje pasje, moje hobby
sam2 napisał(a):
Poza tym nie jestem wojskowym czynnej sluzby bym byl w jakikolwiek sposob zobowiazany uzywac terminow uzywanych do okreslania plywajacych jednostek wojskowych.

Zobowiązuje Cię dbałość o metaforyczność wypowiedzi. Gdybyś nie miał zwróconej uwagi na prawidłową terminologię, to mógłbyś tak mówić. Jednakże w tym momencie wyjaśnienie "nie jestem wojskowym" to jedynie próba usprawiedliwienia własnego, a w dodatku zamierzonego, niechlujstwa językowego.


Pn lut 18, 2019 8:51 am
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 128 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 154 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL