Lata to liczby czy odcinki między nimi?

To powyżej to liczby rzeczywiste, dokładniej:
--- -5--- -4--- -3--- -2--- -1--(-0.5)--0--0.5---1--1.5---2-----3-----4-----5--->

Natomiast liczby całkowite:
-5 -4 -3 -2 -1 0 1 2 3 4 5

Jeżeli lata to nie liczby, ale odcinki między nimi, to rok 1 kończy się w punkcie 1.
Analogicznie rok -1 (pne) kończy się w punkcie -1, a rok 0 kończy się w punkcie 0.

Jeżeli ktoś twierdzi, że rok 1 kończy się w punkcie 1 a rok -1 (pne) kończy się w punkcie 0, to widzę tu brak konsekwencji i asymetrię.

Odcinki.


I jaki widzisz w tym problem?

Tak jak napisałem, czyli brak konsekwencji i asymetria.

Jeżeli rok -1 (pne) kończy się w punkcie 0, to analogicznie rok 5 ne powinien kończyć się w punkcie 6, a to jest bzdura.

To wszystko pokazuje, że rok 0 powinien być uznany za istniejący w historii. Powinien zastąpić rok -1 (pne).

1 rok pne to powinien być rok 0
2 rok pne to powinien być rok 1 pne
3 rok pne to powinien być rok 2 pne
itd.

Brakiem konsekwencj i asymetrią byłoby nazywaniem pierwszego roku po narodzeniu Chrystusa nr 1, a pierwszego roku przed Jego narodzeniem nr 0. Poza tym byłoby to wbrew zasadom języka polskiego, który przy opisywaniu kolejności wydarzeń posługuje się liczebnikami np. jeden , dwa, trzy, lub pierwszy, drugi, trzeci. Liczebnik zerowy nie występuje, bo symbolizowałby nicość, nieistnienie. Nazwanie pierwszego roku przed narodzeniem Chrystusa rokiem zerowym, byłoby pogwałceniem tych zasad i wprowadziłoby tylko zamieszanie we wzajemnej komunikacji.

Tyle lat po wprowadzeniu liczb arabskich nadal występuje to tabu by nie stosować zera... bo to nicość..

Andy, błagam... Doczytaj wreszcie na temat zera i przestań powtarzać bzdury, że go nie znano do czasu wprowadzenia cyfr arabskich: https://pl.wikipedia.org/wiki/0

Wtedy zero to było "nicość", którego nie mozna stosować jako cyfry.

Chociaż w rzymskim zapisie liczbowym zero nie było używane, nie mniej jednak średniowieczni mnisi znali to pojęcie pod łacińską nazwą nullae – nic. Zero było wykorzystywane przy obliczaniu daty Wielkanocy. Przykładem są tu dzieła Dionizego Mniejszego pochodzące z roku 525.

Dlaczego to zdanie jest fałszywe?

Dlaczego niebyt ma nie istnieć? Zbiór pusty istnieje.

Bo jakby istniał to byłby bytem.

Bardzo nieostre i dowolne definicje bytu, czy zbiór pusty jest bytem?
NO dobra, może nie być bytem, ale
- byt jakiś niekoniecznie musi istnieć->pegaz
- niebyt np. brak życia po smierci może teoretycznie istnieć, choć nie istnieje

Niebyt to nicość. Jak może istnieć nicość?