Pelikan, wizja przyszłości to tylko wizja, a nie przyszłość. Doświadczając jej, cały czas doświadczasz teraźniejszości.

To czym jest Twoim zdaniem ta prawdziwa (ponadwizyjna) przyszłość?

Przyszłość to wciąż umysł i jego sen. Nigdy bowiem nie powiesz- jestem w przyszłosci, doświadczam przyszłości. To zawsze będą tylko myśli, a nie elementarne doświadczenie. jest zawsze tu i teraz

Nie da się powiedzieć czym jest coś co nie istnieje.

Pelikan, wizja przyszłości to tylko wizja, a nie przyszłość.

Nie, nie doświadczasz przyszłości, Doświadczasz tylko myśli o przyszłości.

Sen o przyszłości nie jest przyszłością. Tak samo jak sen o nowej płycie Paradise Lost nie jest niestety nową płyta Paradise lost

Nie, wtedy będziesz doświadczała teraźniejszości
Nigdy nie powiesz- jestem teraz w przyszłości.

Tak, ale sen o płycie nie jest płytą

Morfeusz: Matrix jest wszędzie, otacza nas ze wszystkich stron. Nawet tu i teraz. Widzisz go wyglądając przez okno i włączając telewizor. Czujesz, gdy idziesz do pracy, czy do kościoła, gdy płacisz podatki. To świat, który postawiono ci przed oczami, by przesłonić prawdę.
Neo: Jaką prawdę?
Morfeusz: Że jesteś niewolnikiem. Jak wszyscy inni, urodziłeś się w kajdanach. W więzieniu, którego nie mozesz poczuć ani dotknąć. W więzieniu umysłów. Niestety, nie da się wytłumaczyć, czym jest Matrix. Sam musisz się przekonać.

Neo: Miałeś kiedyś wrażenie… że nie jesteś pewien, czy jeszcze śpisz, czy już się obudziłeś?
Choi: Mam to cały czas. To dzięki meskalinie. Najlepszy sposób na odlot.

Wiem, o co pytałeś i nie będę odpowiadał, bo to pytanie zadane z tezą. Poproszę o merytoryczne i nieoparte na podwójnym standardzie kryterium rozumienia żydowskiego Boga i świętej księgi. Dokładnie takie, jakie sobie zacytowałeś. Proste. Potem pouczaj, że znasz się na tym lepiej ode mnie.