Witam serdecznie. Generalnie mam żal, że muszę żyć w XXI wieku - najgłupszych z wieków. Denerwuje mnie to jak ludzie w dzisiejszych czasach się zachowują: każdy każdego praktycznie zdradza (nie tylko erotycznie), kult używek i dzikich imprez, wszechobecny kult homoseksualizmu i moda biseksualizm (głównie wśród kobiet) i kompletny brak odpowiedzialności wśród ludzi. Nie potrafię kompletnie odnaleźć się w dzisiejszym świecie. Czuję się przez to wszystko strasznie samotny.

Odstaw pornografię a to odstawienie potraktuj jako pernamentą pokutę, zobaczysz, że ci się zachce żyć.
Światłem ciała jest oko. Jeśli więc twoje oko jest zdrowe, całe twoje ciało będzie w świetle. Lecz jeśli twoje oko jest chore, całe twoje ciało będzie w ciemności.

To co widzisz to zdecydowanie nie jest caly swiat, w mojej opinii jest roznie, ani gorzej ani lepiej niz kiedykolwiek indziej.
Ciekawe czy zdajesz sobie sprawe w jakich warunkach ludzie zyli jesze 100 lat temu, albo jeszcze troche wczesniej - najlepszym chyba osiagnieciem ludzkosci jest komfort zycia ktorym obecnie sie cieszymy i ktory byl calkowicie nioedostepny kiedys.

Nie wiem, czy ten komfort to rzeczywiście takie dobrodziejstwo.. Człowiek rozleniwia się, zaczynają przychodzić (z tego lenistwa) różne głupoty do głowy..

Nie przejmuj się tym. To nie Twoja wina. Możesz pomóc światu, duszom zabłąkanym modlitwą, ofiarami. Ofiaruj wszystko co do Ciebie przychodzi każdego dnia, co dostajesz od Boga, w intencji ratowania dusz. A jeśli masz możliwość kontaktu osobistego z kimś zagubionym, promieniuj miłością do Niego. Dużo modlitw za jedną duszę zmarłej koleżanki Łucji z Fatimy pomogły jej wyjść z czyśćca, inaczej zostałaby tam do końca świata. Modlitwa ma dużą moc.

Witam ponownie. Może zacznę od tego, że napiszę o sobie wreszcie prawdę na tym forum. Jestem agnostykiem, mój agnostycyzm raz to jest bliżej teizmu niż ateizmu, a innym razem jest dokładnie odwrotnie. Chciałbym popełnić samobójstwo, ale boję się że po śmierci jednak może coś być i że wieczność spędzę w piekle. Zapytacie się: dlaczego chcę popełnić samobójstwo? Byłoby to samobójstwo polityczne. Byłby to sprzeciw wobec postępującej homoseksualizacji świata. Chciałbym dokonać coś podobnego co zrobili Ryszard Siwiec w Polsce czy Dominique Venner we Francji. Samobójstwo jako sprzeciw wobec otaczającej rzeczywistości. Być może to są tylko chwilowe emocje po wczorajszej sprzeczce z entuzjastą środowisk LGBT, ale chciałbym, żeby ludzie wreszcie zaczęli myśleć i zaczęli odrzucać propagandową papkę sączoną przez środowiska LGBT. Jeżeli rewolucja homoseksualna ostatecznie wygra to naprawdę nie widziałbym sensu by dalej żyć.

Tracić życie z powodu takich bzdur?

Chyba uległeś homoseksulanej propagandzie że homoseksualizm jest powszechnym zjawiskiem. Nie jest, choć w pewnym środowiskach jest go więcej w innych mniej.
Propagandyści LGBT licza na twoje samobójstwo bo o jednego przeciwnika dla nich mniej. Odseparuj się narazie od polemik z tymi ludźmi, bo cie to przeciążyło i organizm się zbuntował. Ozdrowiejesz po kwarantannie od tych wariatów.

Czytając Twoje posty w tym temacie booldogu, nie mogę wyzbyć się nieco cynicznego wniosku, że możesz być kryptogejem, który nie radzi sobie ze swoją seksualnością i stąd ten przesadnie emocjonalny stosunek do LGBT. Normalny człowiek, nawet jeśli zachodzą w społeczeństwie zmiany jego zdaniem niewłaściwe, nie ma tego typu jazd emocjonalnych.


Tak, wygra "rewolucja homoseksualna" i wszyscy zostaną zmuszeni do wejścia w związki jednopłciowe.


Jeśli jednak nie jesteś gejem, powód Twoich bolączek może być podobnej natury. Jesteś zbytnią życiową pierdołą, by znaleźć sobie kobietę i starasz się zwalić winę na otaczający Cię świat.

A jakie to ma znaczenie dla Ciebie? Te 4% społeczeństwa? Jakie to ma znaczenie w Twoim życiu? Ludzie i tak będą rodzić się heteroseksualni. W czym jest problem, odczuwasz skłonności homoseksualne?

Rozumiem cię poniewaz mam podobne odczucia.
Niestety ludzie tacy jak ty nie maja łatwego życia.
Ale zawsze byli ludzie tacy jak ty . Biblia podaje informacje o ludzich którzy nie mogli znieść zła dziejacego sie na ziemi.
Przykre to ale nic nie zrobisz aby to zmienić .
Tak bedzie a nawet będzie jeszcze gorzej.
W Biblii jest powiedziane "
że pod koniec dni ludzie będa ....posuwać się od złego ku gorszemu"

Nie mozna się wszystkim przejmować ponieważ nie mamy na to wpływu.
Biblia mówi że Bóg zaingeruje w odpowiednim czasie i zakończy te wszsytkie zboczenia jak i zło które teraz się dzieje.

Ale twoje mysli samobójcze moga miec tez podłoże depresyjne , Nie wiem czy byłes u lekarza , byc może depresja jest powodem takich mysli.

Pozdrawiam.

Skoro tak blisko ci do ateizmu, to czemu wierzysz w piekło?





Masz problem z percepcją rzeczywistości. To groźne.
Jaką homoseksualizację zauważasz? I gdzie?
Środowiska LGBT to społeczna nisza, a współcześnie epatuje się kobiecą cielesnością, a nie homoerotyzmem.
Twój protest samobójczy byłby absurdalny.

Booldog, masz juz liste negatywow, wiec teraz zrob sobie liste pozytywow ktore sprawily by ze chcialbys zyc.
Potem uzyj zwyklej matematycznej redukcji plusow z minusami w takich samych kwestiach a to co pozostanie ci na listach to faktyczne pozytywy i negatywy.
z jednej strony mozesz je "zwazyc" i ocenic ktore przewazaja, a z drugiej strony zajac sie tymi pozostalymo negatywami i rozwiazac je tak by nie mialy wplywu na ciebie.
Wtedy zobaczysz ze rzeczywistosc wyglada kompletnoe innaczej niz ci sie wydawalo.

Trochę to dziwne: "Agnostycyzm utrzymuje, że istnienie Boga nie może być ani udowodnione ani nieudowodnione – niemożliwym jest poznać czy Bóg istnieje."Zatem niemożliwym jest poznać, czy kara ostateczna ( piekło) istnieje. Pana Boga nie ma, ąle piekło jest?A może i Pan Bóg jest? Ty lepiej Pana Boga poszukaj, a wszystko się naprostuje.
Myślisz,że czasy w których On żył na ziemi, były lepsze? Poczytaj Pismo święte, to sie dowiesz.
Za cudzołóstwo kamienowano, za blużnierstwo karano śmiercią i jeszcze okupacja rzymska na karku...
Homoseksualizm potępiano w czambuł, (św Paweł) chociaż Pan Jezus nic na ten temat nie powiedział.
Obowiązywała też zasada "oko za oko, ząb za ząb", którą zmienił Chrystus.