Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt maja 10, 2024 11:14 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Podręczny bank fragmentów i argumentów. 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 9:57 pm
Posty: 2541
Lokalizacja: jestem z lasu
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Podręczny bank fragmentów i argumentów.
Cytuj:
I dobrze, że jest mocniejsze od chcenia z którego jako radykalne (nie)chcenie się wywodzi. To bowiem kierunkuje ewolucję w stronę zupełnego zatracenia, wynikłego z namiętności ciała, chcenia i odnalezienie się w rzeczywistości duchowej w której skarby są wieczne i nieporównywalne z obecnymi.
Nie-chcenie kieruje w stronę tego co już jest (hipotetycznie dla nie-chcącego) tak aby to co jest dla niego hipotetyczne mogło się przejawić realistycznie. Tak samo zresztą jak chcenie, skoro nie można nie chcieć bez pewnej dyscypliny. Tak więc owe skarby wieczne i nieporównywalne są na wyciągnięcie ręki, tfu woli :wink:

Cytuj:
Jeśli Absolut wie co wybrać to musi mieć dostęp do wszystkich opcji. Jest, jak wspomniałem wcześniej, pozytywny w swej postawie ale nie może nie wiedzieć dlaczego akurat tak a nie inaczej ma wybrać i postąpić. Druga rzecz, że przez „wszystko” będąc tworzony/dopełniany i dzięki owemu „wszystkiemu” funkcjonując nie może jakiejkolwiek idei uważać za wrogą. „Wszystko” jest treścią na której dokonuje właściwego działania. Działania korzystnego dla siebie i dla mnie, który jest Jego robotnikiem w tym procesie.
Serio Absolut jest przez wszystko tworzony i dopełniany. To taki wór bez dna? Raczej Absolut jest absolutnie pozytywny. A czegoż taki Absolut mógłby chcieć jeśli nie jeszcze więcej pozytywności. A jak? A afirmując pozytywność, a może sprawiając, że pozytywność jest realna a destrukcyjność nie, nie wiem w każdym razie chęć rozszerzania pozytywności średnio koresponduje z traktowaniem wszystkiego na "jedno kopyto", jak jesteś jego robotnikiem to się spytaj i napisz :lol:


Pt gru 09, 2016 10:21 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Pn kwi 29, 2002 11:42 pm
Posty: 539
Lokalizacja: Olkusz
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Podręczny bank fragmentów i argumentów.
Cytuj:
Nie-chcenie kieruje w stronę tego co już jest (hipotetycznie dla nie-chcącego) tak aby to co jest dla niego hipotetyczne mogło się przejawić realistycznie. Tak samo zresztą jak chcenie, skoro nie można nie chcieć bez pewnej dyscypliny. Tak więc owe skarby wieczne i nieporównywalne są na wyciągnięcie ręki, tfu woli

Niechcenie czegoś nie zawsze (w ostatecznym stanie) jest dla nas osiągalne „już, natychmiast”. Nie możemy się na przykład – będąc cieleśni – wyzwolić spod wpływu diabła. Świadczy o tym chociażby fragment:

Aby zaś nie wynosił mnie zbytnio ogrom objawień, dany mi został oścień dla ciała, wysłannik szatana, aby mnie policzkował - żebym się nie unosił pychą.
Dlatego trzykrotnie prosiłem Pana, aby odszedł ode mnie, lecz /Pan/ mi powiedział: Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali. Najchętniej więc będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa.
2Koryntian 12:7-9

Zatem, pozbycie się szatana wydaje się procesem rozłożonym na wszystkie pokolenia. I, co ważne, jest to mimo wszystko proces dydaktyczny a nie dramatyczny i drastyczny.
Cytuj:
Serio Absolut jest przez wszystko tworzony i dopełniany. To taki wór bez dna?

Raczej jest to Twór skończony aczkolwiek otwarty na... . Właśnie, na coś co mimo iż nigdy się nie pojawi (gdyż, poza Absolutem, nie istnieje byt, który by cokolwiek powołał do istnienia) to otwartość Absolutu jednak jest cechą..., hmmm..., potwierdzającą Jego niezachwianą potęgę. W tej sytuacji o skończonej, lecz 'otwartej' doskonałości możemy się chyba wyrażać jest tworzona i dopełniana.
Wpisuje się w to chyba – ze sformułowaniem „napełnia” – fragment:
[...] Pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami. Efezjan 1:23
Cytuj:
Raczej Absolut jest absolutnie pozytywny. A czegoż taki Absolut mógłby chcieć jeśli nie jeszcze więcej pozytywności. A jak? A afirmując pozytywność, a może sprawiając, że pozytywność jest realna a destrukcyjność nie, nie wiem w każdym razie chęć rozszerzania pozytywności średnio koresponduje z traktowaniem wszystkiego na "jedno kopyto",

Nie potrzeba niczego rozszerzać. Trzeba natomiast to, co stoi naprzeciwko dobra, życia i bogobojności, co jest dla tych pozytywów tłem pozyskać jako potwierdzenie tychże. Wszystko jest w komplecie. Trzeba tylko odpowiednio rzeczy poustawiać.
Cytuj:
jak jesteś jego robotnikiem to się spytaj i napisz

Nie muszę. Mam przecież kodeks pod ręką. Jest dostępny pod różnymi postaciami. I w wersji wirtualnej i papierowej, i na mp3...


So gru 10, 2016 11:19 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 9:57 pm
Posty: 2541
Lokalizacja: jestem z lasu
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Podręczny bank fragmentów i argumentów.
Cytuj:
Nie muszę. Mam przecież kodeks pod ręką. Jest dostępny pod różnymi postaciami. I w wersji wirtualnej i papierowej, i na mp3...
Ale nie chcesz przez to powiedzieć, że kodeks jest ważniejszy od życia i od Absolutu w jakiś sposób obecnego w życiu...

Cytuj:
Nie potrzeba niczego rozszerzać. Trzeba natomiast to, co stoi naprzeciwko dobra, życia i bogobojności, co jest dla tych pozytywów tłem pozyskać jako potwierdzenie tychże. Wszystko jest w komplecie. Trzeba tylko odpowiednio rzeczy poustawiać.
To jest Twój punkt widzenia. Zresztą dla mnie w kontekście tej dyskusji użyteczny. Wiesz, z kodeksem trzeba chcieć się zapoznać, chcieć zrozumieć, później chcieć to co konstruktywne i destrukcyjne poukładać, a jeszcze wcześniej piszesz, że trzeba chcieć zaakceptować, że droga do dobra może prowadzić przez zło, eee to by trzeba rozwinąć, to może chcieć zaakceptować, że - jak piszesz - nie wszystko jest osiągalne już i natychmiast. Cóż, wychodzi, że nie tyle mamy wolę, co jesteśmy wolą (albo nas w pewnym sensie nie ma, są tylko uwarunkowania tego świata), bez chcenia ani rusz (nie chodzi oczywiście o siłę, tylko kierunek). Tyle, że ja spekulowałem co Absolut może chcieć. A może chcieć jeszcze więcej dobra. No ale skoro jest Absolutem to nie od siebie, bo to nie możliwe. Możliwe jest tylko aby inne byty w zakresie dobrej woli były podobne do Absolutu. Jednak gdyby ten świat w całości był Absolutem (lub jego częścią) to Absolut poprzez własne wybory stawał by się Absolutem, co jak na Absolut byłoby wyjątkowo niepłodnym działaniem. No więc...?


So gru 10, 2016 12:19 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Pn kwi 29, 2002 11:42 pm
Posty: 539
Lokalizacja: Olkusz
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Podręczny bank fragmentów i argumentów.
Cytuj:
Ale nie chcesz przez to powiedzieć, że kodeks jest ważniejszy od życia i od Absolutu w jakiś sposób obecnego w życiu...

Kodeks jest po to aby go stosować w życiu. Aby nim życie korygować, to oczywiste. Kazałeś mi pisać do Pracodawcy po instrukcje..., wyjaśnienia..., więc Ci odpisałem, że potrzebne instrukcje mam po prostu pod ręką.
Co do obecności Absolutu w moim życiu to odpowiem, że Jego obecność jest absolutna. Nie ma bowiem czegoś takiego jak pakiet „moje życie” w którym Absolut jest jednym z elementów, jest natomiast pakiet w którym Absolut jest wszystkim. I jeśli już to ja jestem cząstką w Jego 'pakiecie' a nie odwrotnie.

Natomiast ciekawi mnie:
    - w jaki sposób i na ile (może w procentach) Absolut jest obecny w Twoim życiu?
to raz a dwa:
    - skąd pochodzi i czym jest kierowana pozostała część Twego jestestwa?
Cytuj:
To jest Twój punkt widzenia. Zresztą dla mnie w kontekście tej dyskusji użyteczny. Wiesz, z kodeksem trzeba chcieć się zapoznać, chcieć zrozumieć, później chcieć to co konstruktywne i destrukcyjne poukładać, a jeszcze wcześniej piszesz, że trzeba chcieć zaakceptować, że droga do dobra może prowadzić przez zło, eee to by trzeba rozwinąć, to może chcieć zaakceptować, że - jak piszesz - nie wszystko jest osiągalne już i natychmiast. Cóż, wychodzi, że nie tyle mamy wolę, co jesteśmy wolą (albo nas w pewnym sensie nie ma, są tylko uwarunkowania tego świata), bez chcenia ani rusz (nie chodzi oczywiście o siłę, tylko kierunek). Tyle, że ja spekulowałem co Absolut może chcieć. A może chcieć jeszcze więcej dobra. No ale skoro jest Absolutem to nie od siebie, bo to nie możliwe. Możliwe jest tylko aby inne byty w zakresie dobrej woli były podobne do Absolutu. Jednak gdyby ten świat w całości był Absolutem (lub jego częścią) to Absolut poprzez własne wybory stawał by się Absolutem, co jak na Absolut byłoby wyjątkowo niepłodnym działaniem. No więc...?

Co do chcenia, aby zrozumieć i poukładać, jak i wszelkiego innego chcenia, to: On sprawia, że chcemy i wykonujemy według Jego woli.

Co do tego że napisałem, iż droga do dobra może prowadzić przez zło to sobie nie przypominam. Musiałbyś wskazać ten fragment.

Co do trzeciej części przytoczonego fragmentu to rzeczywiście, jesteśmy raczej Jego spersonifikowaną wolą. Rozpiętą w miliardach 'egzemplarzy' pomiędzy Tym, który dzięki swej mądrości głosił iż to nie swoją wolę wykonuje a Tego, który Go posłał; a tym, który w wyniku swej głupoty, stając się przeciwnikiem prawdziwych i wiecznych wartości odszedł, aby się spełnić na... 'cielesnych antypodach'.
Porządkując swe sprawy Absolut umożliwia marnotrawnemu doświadczenie pielgrzymki 'do ciała' aby przez to, zderzając się z własnym szaleństwem, doznawszy porażki, ukorzony, wrócił do Ojca.


N gru 11, 2016 9:37 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 9:57 pm
Posty: 2541
Lokalizacja: jestem z lasu
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Podręczny bank fragmentów i argumentów.
Cytuj:
Kodeks jest po to aby go stosować w życiu. Aby nim życie korygować, to oczywiste. Kazałeś mi pisać do Pracodawcy po instrukcje..., wyjaśnienia..., więc Ci odpisałem, że potrzebne instrukcje mam po prostu pod ręką.
Co do obecności Absolutu w moim życiu to odpowiem, że Jego obecność jest absolutna. Nie ma bowiem czegoś takiego jak pakiet „moje życie” w którym Absolut jest jednym z elementów, jest natomiast pakiet w którym Absolut jest wszystkim. I jeśli już to ja jestem cząstką w Jego 'pakiecie' a nie odwrotnie.
Równie dobrze mogło by to być postawienie się pracownika ponad pracodawcą, taka sztuczka. Na dwoje babka wróżyła :D

Cytuj:
Natomiast ciekawi mnie:
- w jaki sposób i na ile (może w procentach) Absolut jest obecny w Twoim życiu?
to raz a dwa:
- skąd pochodzi i czym jest kierowana pozostała część Twego jestestwa?
Będę konsekwentny i powtórzę to co już pisałem:
- Absolut jest obecny moim życiu o tyle o ile ja radykalnie chcę w sensie kieruję się dobrą wolą (rożną od chce mi się i różną od woli mocy lub niemocy). Oczywiście poza tym, że jest obecny, o ile On chce być, no ale, że Absolut jest dobrem absolutnym to o jego chcenie nie muszę się martwić, nie?
- "Pozostała część jestestwa" pochodzi z uwarunkowań tego świata, oraz (auto)uwarunkowań powstałych na drodze codziennej praktyki, sposobów bycia, wyborów, postaw w stosunku do bodźców, przeżyć, uczuć, myśli, motywacji.

Cytuj:
Co do trzeciej części przytoczonego fragmentu to rzeczywiście, jesteśmy raczej Jego spersonifikowaną wolą. Rozpiętą w miliardach 'egzemplarzy' pomiędzy Tym, który dzięki swej mądrości głosił iż to nie swoją wolę wykonuje a Tego, który Go posłał; a tym, który w wyniku swej głupoty, stając się przeciwnikiem prawdziwych i wiecznych wartości odszedł, aby się spełnić na... 'cielesnych antypodach'.
Porządkując swe sprawy Absolut umożliwia marnotrawnemu doświadczenie pielgrzymki 'do ciała' aby przez to, zderzając się z własnym szaleństwem, doznawszy porażki, ukorzony, wrócił do Ojca.
Taka jest Twoja wizja. Mnie odpowiada obraz Absolutu jako dobra bez negatywnej strony. Świat który nie jest Absolutem ani jego częścią, choć Absolut jest w świecie obecny. Człowiek obywatel dwóch światów. Człowiek porządkując swe sprawy spotyka Absolut (Absolut w tym świecie po to jest aby człowiek mógł go spotkać) i przestaje uczestniczyć w szaleństwie świata (w jakimś stopniu :wink: ) za to zaczyna uczestniczyć w harmonii Absolutu. Natomiast Absolut "zyskuje" to do czego dąży dobro absolutne, czyli jeszcze więcej dobra, a że to jest już absolutne, to niemożliwe staje się możliwe dzięki drobinkom dołączającym z zewnątrz :mrgreen:


N gru 11, 2016 6:25 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Pn kwi 29, 2002 11:42 pm
Posty: 539
Lokalizacja: Olkusz
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Podręczny bank fragmentów i argumentów.
OCHRONA CHRYSTUSA

Psalmów 91,11 bo swoim aniołom dał rozkaz o tobie, aby cię strzegli na wszystkich twych drogach.
Psalmów 91,12 Na rękach będą cię nosili, abyś nie uraził swej stopy o kamień.
Psalmów 91,13 Będziesz stąpał po wężach i żmijach, a lwa i smoka będziesz mógł podeptać.
Psalmów 91,14 Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie; osłonię go, bo uznał moje imię.
Izajasza 42,1 Oto mój Sługa, którego podtrzymuję. Wybrany mój, w którym mam upodobanie. Sprawiłem, że Duch mój na Nim spoczął; On przyniesie narodom Prawo.
Izajasza 42,6 Ja, Pan, powołałem Cię słusznie, ująłem Cię za rękę i ukształtowałem, ustanowiłem Cię przymierzem dla ludzi, światłością dla narodów,
    - NP: Izajasza 42,6 Ja, Pan, powołałem cię w sprawiedliwości i ująłem cię za rękę, strzegę cię i uczynię cię pośrednikiem przymierza z ludem, światłością dla narodów,

Mateusza 4,6 i rzekł Mu: Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, jest przecież napisane: Aniołom swoim rozkaże o tobie, a na rękach nosić cię będą byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień.
Mateusza 4,11 Wtedy opuścił Go diabeł, a oto aniołowie przystąpili i usługiwali Mu.
Marka 1,13 Czterdzieści dni przebył na pustyni, kuszony przez szatana. żył tam wśród zwierząt, aniołowie zaś usługiwali Mu.


Pt gru 30, 2016 3:58 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Pn kwi 29, 2002 11:42 pm
Posty: 539
Lokalizacja: Olkusz
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Podręczny bank fragmentów i argumentów.
Powinien być jeszcze jeden fragment:

Łukasza 22,43 Wtedy ukazał Mu się anioł z nieba i umacniał Go.


Pt gru 30, 2016 5:57 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Pn kwi 29, 2002 11:42 pm
Posty: 539
Lokalizacja: Olkusz
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Podręczny bank fragmentów i argumentów.
“BÓG, SPRAWCA WSZYSTKIEGO WE WSZYSTKICH”

1) Bóg nas tworzy

    wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą. (Rodzaju 2:7)

2) Obdarza mądrością

    Nie żebyśmy uważali, że jesteśmy w stanie pomyśleć coś sami z siebie, lecz [wiemy, że] ta możność nasza jest z Boga. (2 Koryntian 3:5)

    Albowiem ja wam dam usta i mądrość, której nie będą mogli odeprzeć, ani się sprzeciwić wszyscy przeciwnicy wasi. (Łuk 21:15)

3) Wszystko co mamy, mamy od Niego

    Któż będzie cię wyróżniał? Cóż masz, czego byś nie otrzymał? A jeśliś otrzymał, to czemu się chełpisz, tak jakbyś nie otrzymał (1Kor 4:7)

    Na to Jan odrzekł: «Człowiek nie może otrzymać niczego, co by mu nie było dane z nieba. (Jan 3:27)

4) Jest sprawcą: i chcenia, i działania

    Albowiem to Bóg jest w was sprawcą i chcenia, i działania zgodnie z [Jego] wolą (Filipian 2:13)

5) Sprawcą wiary

    Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił. (Efezjan 2:8,9)


    Rzekł więc: Oto dlaczego wam powiedziałem: Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli mu to nie zostało dane przez Ojca. (Jana 6:65)

    A ręka Pańska była z nimi, bo wielka liczba uwierzyła i nawróciła się do Pana. (Dzie.Ap. 11:21; 2:47)

6) Jego Duch daje życie

    Duch daje życie; ciało na nic się nie przyda. Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i są życiem. (Jana 6,63)

7) Bóg jest i działa

    Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który [jest i działa] ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich. (Efezjan 4:6)

8) Napełnia wszystko wszelkimi sposobami

    który jest Jego Ciałem, Pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami. (Efezjan 1:23)


9) Jest sprawcą wszystkiego we wszystkich

    różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich. (1Koryntian 12,6)


Pn maja 07, 2018 10:46 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 131 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL