Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 10:15 pm



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 96 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7
 Zanim weźmiesz udział w dyskusji 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Zanim weźmiesz udział w dyskusji
robertson napisał(a):
(...)
Nie na temat, waść.


Cz paź 01, 2020 2:58 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 11, 2020 7:29 pm
Posty: 478
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
Post Re: Zanim weźmiesz udział w dyskusji
Yarpen Zirgin napisał(a):
robertson napisał(a):
(...)
Nie na temat, waść.

Zanim "waść" weźmiesz się do do konfrontacji z cudzymi wywodami, weź sobie do serca słowa bp.Zygmunta Pawłowicza, że żeby z nami udanie dyskutować, to m u s i s z posiadać dobrą znajomość natchnionego słowa, jak również umiejętność posługiwania się właściwymi argumentami, czy to w obronie wiary, czy też w sile przekonywania.
Niestety nie posiadasz w mojej ocenie, ani dobrej znajomości natchnionego słowa, ani nie potrafisz posługiwać się właściwymi argumentami[tych z zasady nie używasz]. Tak to nie umiesz, ani obronić swoich wierzeń, ani do nich przekonać. Niestety.


Cz paź 01, 2020 3:11 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Zanim weźmiesz udział w dyskusji
I znowu argumentum ad personam.


Cz paź 01, 2020 3:41 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Zanim weźmiesz udział w dyskusji
On ma rację. Nie przekonują argumenty, bo śJ je zignoruje rozumując wedle wlanej mu nowomowy świadkowskiej (co to jest triada jak nie zdewaluowana Trójca Święta?). Moc mają słowa Boga a nie argumentacja. Argumentacja niepokoi świadka i dlatego nie wchodzą na strony byłych świadków, tam widocznie wybrzmiewa silnie Słowo i rodzi argesję sterowaną przez ich starszych. Ta agresja może prowadzić jednak w dwie strony. Jednych utwierdza w błędzie, inni odkrywają błąd i przechodzą na stronę prawdy lub kapitulują i nie potrafią już wybrać, bo ich oszukiwano i żal przelewają na Boga.
Kiedy widzi się zamknięcie kogoś na Słowo to nie ma sensu go przekonywać dziś, ale to Słowo może odzyskać moc w innym czasie lub przeznaczne jest dla kogoś innego.
Świadek zrozumie moc Słowa inaczej, bo tam ma to przełożenie na połowy naiwnych katolików, poturbowanych zwykle przez życie. Pocieszenie wpisujące sie w owo głoszenie przypisują ci biedni ludzie mocy Boga. Podałam linki do filmików propagandowych jak się to odbywa, filmików realizowanych przez śJ. Interpretacja z zewnątrz jest zgoła inna.
Wszystko można przekłamać, każdą myśl. Moc Boga przekonuje i to jest prawda. Tyle, że nie wszystkich, bo wielu od Jezusa odeszło. Świadek więc wykorzystał słowa biskupa dla realizacji swego głoszenia.
Bóg działa przez swoje narzędzia i sam je wybiera. Jedni o tym wiedzą, inni nie. Nie da się też ubrać Bożego scenariusza w żadne ludzkie ramy.

Mamy więc typowoą zagrywkę świadka, by zdewaluowac katolika. Gdyby mówił Bożą mocą to by świadka przekonał. Judasza nikt nie zdołał przekonać, nawet sam Bóg. Był najbliżej Boga i Maryi.

Zasada zasadą, ale wypełnić ją należy treścią prawdy a nie fałszu w celu zdewaluowania adwersarza. Moje słowa świadka bardzo niepokoją, ale tak już mam.


Pt paź 02, 2020 8:13 am
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 11, 2020 7:29 pm
Posty: 478
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
Post Re: Zanim weźmiesz udział w dyskusji
merss napisał(a):
On ma rację. Nie przekonują argumenty, bo śJ je zignoruje rozumując wedle wlanej mu nowomowy świadkowskiej (co to jest triada jak nie zdewaluowana Trójca Święta?). Moc mają słowa Boga a nie argumentacja. Argumentacja niepokoi świadka i dlatego nie wchodzą na strony byłych świadków, tam widocznie wybrzmiewa silnie Słowo i rodzi argesję sterowaną przez ich starszych. Ta agresja może prowadzić jednak w dwie strony. Jednych utwierdza w błędzie, inni odkrywają błąd i przechodzą na stronę prawdy lub kapitulują i nie potrafią już wybrać, bo ich oszukiwano i żal przelewają na Boga.
Kiedy widzi się zamknięcie kogoś na Słowo to nie ma sensu go przekonywać dziś, ale to Słowo może odzyskać moc w innym czasie lub przeznaczne jest dla kogoś innego.
Świadek zrozumie moc Słowa inaczej, bo tam ma to przełożenie na połowy naiwnych katolików, poturbowanych zwykle przez życie. Pocieszenie wpisujące sie w owo głoszenie przypisują ci biedni ludzie mocy Boga. Podałam linki do filmików propagandowych jak się to odbywa, filmików realizowanych przez śJ. Interpretacja z zewnątrz jest zgoła inna.
Wszystko można przekłamać, każdą myśl. Moc Boga przekonuje i to jest prawda. Tyle, że nie wszystkich, bo wielu od Jezusa odeszło. Świadek więc wykorzystał słowa biskupa dla realizacji swego głoszenia.
Bóg działa przez swoje narzędzia i sam je wybiera. Jedni o tym wiedzą, inni nie. Nie da się też ubrać Bożego scenariusza w żadne ludzkie ramy.

Mamy więc typowoą zagrywkę świadka, by zdewaluowac katolika. Gdyby mówił Bożą mocą to by świadka przekonał. Judasza nikt nie zdołał przekonać, nawet sam Bóg. Był najbliżej Boga i Maryi.

Zasada zasadą, ale wypełnić ją należy treścią prawdy a nie fałszu w celu zdewaluowania adwersarza. Moje słowa świadka bardzo niepokoją, ale tak już mam.

Jedno ci przyznam, wszystko można przekłamać, żeby nie przyjąć prawdy.
Po pierwsze, nie pisz o naszym cytowaniu przez nas, waszych myślicieli, w wykorzystaniu ukazania prawdy. W istocie czytam wasze prace, waszych uczonych. I mam świadomość iż wielu nie przeciwstawia się oczywistym prawdom ukazanym w poszczególnych wersetach. Wyraźnie daję temu wyraz w dyskusji n a temat:"sposobu głoszenia po dwóch od domu do domu".
Niepotrzebnie też w przypadku mojej osoby, używasz argumentacji o unikaniu stron odstępców, czy ich literatury. Ja polemizuję od zawsze z argumentami literatury apologetyzującej z nami. Zawsze i bez oporów. Mam ok.30 takich publikacji. Zawsze jestem otwarty na argumentację. Wtedy jednak, kiedy widzę usilne w y k o r z y s y w a n i e pewnych wersetów, na udowodnienie nieprawdy. To o tym napiszę. Teraz w dyskusji n a temat "zwyczaju"głoszenia, praktyki głoszenia, po dwóch. Co jest potwierdzone i tak nazwane przez waszych akademickich wykładowców, ugruntowuje mnie w słuszności naszego, nie waszego. Nie chciałbym też, żeby posądzano mnie o agresję. Rozumiem, że z powodu czyjegoś uporu i używania go jako dowodu, pojawia się we mnie irytacja. Staram się jednak pozostawać wierny 1 Pt. 3:15-16
Zgadzam się na argumentowanie za pomocą natchnionego słowa. Tylko, że w przypadku wielu waszych nauk, to nie wystarcza. To już wykazałem. Rozumiem waszą bezradność w przypadku używanej argumentacji, z powodu ich ułomności, niedostatków. Ich, waszej. Ja sam również dostrzegam własne. Niemniej w większości dyskusji, ujawniam słuszność naszego punktu widzenia. A z upartym trzymaniem się nieprawdy, nieprawdziwych wyobrażeń, wykładni, już nie widzę sensy dyskusji. W tych jednak z zasady wygrywam, przy czym nie o same zwycięstwa mi idzie. Zanim więc mers weźmiesz się do dyskusji, wiedz, że masz po drugiej stronie człowieka. Nie mniej wierzącego jak ty. Przekonanego o słuszności swoich wierzeń. Mam świadomość istnienia różnic. Tak w pojmowaniu człowieka, kultury, prawd objawionych. Tylko również stającego w obronie swoich przekonań, z wykorzystaniem natchnionego słowa. A w przypadku odmiennej interpretacji, dyskusji o niej i o istocie wersetu. Do podobnej postawy zachęcam ciebie, wszystkich, w tym i moich współwyznawców. Pozdrawiam.


N paź 04, 2020 3:49 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Zanim weźmiesz udział w dyskusji
Zanim weźmiesz udzial w dyskusji to sprawdź czy to nie śJ. Jeśli go rozpoznasz po nowomowie to zwiewaj. Niech szuka innych miejsc do głoszenia i nie zawraca ludziom glowy i nie zabiera im czasu na bełkotliwe strony tekstu o niczym. Nauczony jest łowienia najsłabszych, więc wywołuje uzasadnione zdenerwowanie średnio rozgarniętych wciskaniem im ciemnoty na ich własnym terenie. Nadaje adwersarzowi rolę wielbłąda.
Musi więc szukać dalej, bo sappera już nie ma. Jego następca nie wszedł do wątku. Tematów wolnych na forum dostatek i nie muszę czytać ścian tekstu o niczym i pomogać świadkowi w uzyskaniu lepszej pozycji w zborze, bo przeliczy to na czas głoszenia.
Dyskusja oznacza nawiązanie kontaktu. Ze świadkiem to niemożliwe, bo on nie wie czym jest dyskusja. Potrafi ulewać frustracje i głosić oraz wykorzystywać teksty katolickie, by krytykować katolicyzm.
Ten wątek już zaczął zataczać koło, więc czas to zakończyć.


N paź 04, 2020 4:12 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 96 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 112 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL