Gdyby nie uwierzyli w to, co Bóg im powiedział przed, to by się przed Nim nie chowali po fakcie...

No to nazwijmy to dużą podatnością na zło.
A co z pozostałymi, które wymieniłem?

Nie mogli mieć "dużej podatności na zło" jeśli zła w ogóle nie znali będąc stworzonymi jako bardzo dobrzy...
Udowodnij, że nieposłuszeństwo i chciwość było częścią ich natury przed grzechem...

Załóżmy, że rodzisz się całkiem zdrowy. W momencie zetknięcia z czynnikiem chorobotwórczym okaże się jak podatny na choroby jesteś. I nie ważne, że nie wiesz, że istnieje choroba, z którą się zetknąłeś. Okazało się, że oni byli bardzo podatni na zło. Nie musieli znać definicji zła, żeby go doświadczyć. Ważna była ich odporność na nie. A była bardzo niska jak się okazało.

Gdyby Twoje dywagacje co do natury stworzonej przez Boga były prawdziwe, to ludzką naturę Jezusa i Jego Matki też by zło pokonało...

A dlaczego? Przecież Bóg ich mocno wspierał i to nie były pierwsze z brzegu osoby, tylko sam Bóg pod postacią ludzka i Matka Boska.

Co rozumiesz pod pojęciem "Bóg ich mocno wspierał" i czy uważasz, że Adam i Ewa byli tego pozbawieni...???
Co do kwesti "to nie były pierwsze z brzegu osoby" to jakie to ma znaczenie w kwestii ich ludzkiej natury skoro zarówno Jezus i Jego Matka, jak i Adam i Ewa, to w 100% ludzie mający tą samą naturę..???

Adam i Ewa sobie chodzili po raju, nieświadomi zła czyhajacego na nich. Bóg chronił Jezusa i jego rodzinę od samego początku.
Tego, czy były to takie same osoby nie sposób zweryfikować. Ty tak zakladasz.

A czy Bóg ich mocno nie wspierał skoro żyli w Jego obecności tzn w Raju...???
Chcesz powiedzieć, że szatan nie miał do nich przystępu w ogóle tzn nie byli kuszeni...???
Ja nie napisałem, że były to takie same osoby...

Bóg ich stworzył i wystawił na próbę czegoś, czego nie znali. Czy potrafisz udowodnić, że ich w tej próbie mocno wspierał?

Absolutnie tego nie chcę powiedzieć. Chcę powiedzieć, że wtedy ludzie już dobrze znali zło.

Wydaje mi się, że to Ty pisałeś, że po opuszczeniu raju, ludzie "zdegenerowali", czyli już nie mieli takiej samej natury, albo nie mieli do tej natury pełnego dostępu, ale może znowu coś pomyliłem.
Zakładając jednak, że mieli taką samą naturę jak Adam i Ewa, to i tak byli w zupełnie innej sytuacji niż oni. Mieli wiedzę o szatanie, a ile ta wiedza daje chociażby Tobie, sam wiesz najlepiej.

A czy Ty potrafisz udowodnić, że Bóg wspierał naturę Jezusa i Jego Matki w taki sposób, że to właśnie tylko dzięki Jego mocnym wsparciu nie ulegli złu tak jak Adam i Ewa...???
No chwileczkę...ale przecież pisałeś, że Bóg stworzył istotę wielce niedoskonała, która do dziś nie potrafi właściwie oceniać dobra i zła...
Raczej to drugie...
Chcesz powiedzieć, że wystarczy wiedza o szatanie żeby nie grzeszyć...???

Nie, mówię, że takie wsparcie niesprzecznie mieli. O takim wsparciu w przypadku Adama i Ewy nie wiemy.


Bo to prawda. Od urodzenia jesteś czymś indoktrynowany. Jeśli masz szczęście, to masz mądrych rodziców, trafisz w dobre towarzystwo i poznasz prawdziwe dobro i zło. A jeśli masz pecha, to przytrafi Ci się to, co temu młodemu naziście, o którym już pisałem.

Nie, chcę powiedzieć, że nie każdy ma taką samą naturę. Choćby z tego względu, że dokonujemy innych wyborów, że mamy inne poglądy na te same tematy, że wszystkiego nie można tłumaczyć wolną wolą, że czasem się czegoś po prostu nie wie... Albo, że, każdy jest kopią drugiego, ale Ty miałeś więcej szczęścia, a ja nie chcę skończyć jak ten młody nazista... (ale to forum, to nie był najlepszy pomysł, ono jedynie zniechęca do rozmów o Bogu z katolikami)

Twoje "mówię" nie jest dowodem...
No więc gdzie tutaj wina Boga, że ten nazista(i inni) byli tak indoktrynowani...???
Udowodnij, że nie każdy człowiek ma naturę człowieka...

To chociażby to, że Duch Święty kazał Józefowi pozostać z Maryją kiedy ten chciał ją opuścić, nie jest takim dowodem???

A gdzie tu chodzi teraz o winę Boga? Mowa była o tym jaka jest ludzka natura.


Przeczytaj jeszcze raz, może zrozumiesz o co mi chodzi. Odpowiedź jest w dalszej części tamtego postu.

Nie jest...
To, że Józef miał widzenie aby pozostać z Maryją nie jest żadnym dowodem, że szatan nie miał do Jezusa i Maryi przystępu w ogóle tzn że nie byli kuszeni...

A czyja w tym wina, że natura ludzka jest taka jak obecnie...??
To nie Ty napisałeś: Nie, chcę powiedzieć, że nie każdy ma taką samą naturę. ??? Podaj różnice w naturze ludzkiej pomiedzy Adamem a Jezusem
Owszem, to, że dokonujemy innych wyborów, że mamy inne poglądy na te same tematy, jest kwestią wolnej woli człowieka...
A kto Ci zabronił słuchać pouczeń Kościoła tzn trzymać sie wiary...???