Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 6:51 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Ocenianie Boga 
Autor Wiadomość
Milczek
Milczek

Dołączył(a): N lis 24, 2013 11:17 pm
Posty: 6
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Ocenianie Boga
Strona, gdzie można oceniać Boga (jakkolwiek to dziwnie nie zabrzmi) od dość dawna funkcjonuje w sieci (bodaj od 2009). Nie do końca nawet wydaje mi się to zabawne (człowiek wierzący chyba zawsze powinien dawać max ocenę jak już wierzy i chce głosować, a znowu niewierzący zapewne będą Boga "dołować"), ale jest jedna fajna rzecz:

Bóg oceniany jest dobrze! Poza może kilkoma przypadkami (może nawet atakiem jakichś botów albo złośliwością 4chan czy innych podobnych spędów) Bóg jest oceniany powyżej zera - czyli nawet taka wielka masa ludzi głosując udowadnia, że raczej czują pozytywny wpływ Boga, a nie negatywny.

_________________
Wódka nie rozwiąże Twoich problemów. Z drugiej strony - mleko też ich nie rozwiąże...


Śr mar 05, 2014 11:24 am
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Ocenianie Boga
Człowiek często zapomina o swom prawie. Nie powinien sądzić i oceniać ludzi, a co dopiero oceniać Boga! Świat pogrąża w złym kierunku.
..poza tym Bóg jest doskonały, więc po w ogóle oceniać coś idealnego...


N mar 16, 2014 2:41 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm
Posty: 5372
Płeć: kobieta
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Ocenianie Boga
Nie miałabym odwagi oceniać Boga. I z pewnością nie chodziłoby tu o karę boską za jakieś słowa krytyki.


N mar 16, 2014 9:30 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Cz cze 14, 2012 10:23 pm
Posty: 214
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Ocenianie Boga
joannabw napisał(a):
Nie miałabym odwagi oceniać Boga. I z pewnością nie chodziłoby tu o karę boską za jakieś słowa krytyki.

Nigdy nie miałaś do Niego żalu nie wiem : za to czemu jesteś taka a nie inna, czemu takie życie , świat , nigdy ??? Czy kiedykolwiek wytknęłaś Mu jakikolwiek błąd ? Jeśli naprawdę nie zrobiłaś żadnych z tych rzeczy nawet w chwilach najcięższych prób do czapki z głów przed Tobą :-) .


N mar 16, 2014 9:37 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm
Posty: 5372
Płeć: kobieta
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Ocenianie Boga
Nie wiem czy kojarzysz, ale Go nienawidziłam. Całym swoim sercem i duszą. Nie wytykałam Mu niczego, bo był dla mnie nikim. Mimo tak makabrycznego podejścia do Boga nie odwrócił się ode mnie. Wręcz przeciwnie. Żyję i mam się dobrze, a mogło mnie tu już nie być.


N mar 16, 2014 10:06 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Cz cze 14, 2012 10:23 pm
Posty: 214
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Ocenianie Boga
Coś tam mi się przewinęło . Wiesz jak pytałem Ciebie nie wziąłem pod uwagę tej sytuacji. Chodzi mi o ten czas w którym wierzysz . Dalej odnoszę się do mojego poprzedniego pytania .


N mar 16, 2014 11:29 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 9:57 pm
Posty: 2541
Lokalizacja: jestem z lasu
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Ocenianie Boga
Może to też kwestia umiejętności krytycznego myślenia... o sobie samym. Przemyślawszy do głębi to zagadnienie, mamy czym się zająć i można sobie dać spokój z resztą.


N mar 16, 2014 11:55 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm
Posty: 5372
Płeć: kobieta
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Ocenianie Boga
łukasz22 napisał(a):
Coś tam mi się przewinęło . Wiesz jak pytałem Ciebie nie wziąłem pod uwagę tej sytuacji. Chodzi mi o ten czas w którym wierzysz . Dalej odnoszę się do mojego poprzedniego pytania .

szary już wstępnie poruszył kwestię. Nie przypominam sobie żebym choć raz miała żal do Boga czy skrytykowałabym Go. Za to w trudnych momentach wytykałam sobie. Jasno i wyraźnie widziałam swoje- nie Boga błędy. Czasem miałam żal do rodziców. Boga w to nie mieszałam.


Pn mar 17, 2014 8:23 am
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Cz cze 14, 2012 10:23 pm
Posty: 214
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Ocenianie Boga
szary napisał(a):
Może to też kwestia umiejętności krytycznego myślenia... o sobie samym. Przemyślawszy do głębi to zagadnienie, mamy czym się zająć i można sobie dać spokój z resztą.

Dobrze, mogę się z tym zgodzić. Jednak porażki człowieka nie zależą jednak od niego samego . Przede wszystkim główną rolę odgrywa tu czynnik wolnej woli , możliwość podjęcia własnego wyboru ,decyzji. Wtedy trzeba się liczyć z jej konsekwencjami pozytywnymi i negatywnymi. Na część wydarzeń po prostu nie mamy wpływu , odnosimy porażki ,które nie do końca od nas zależą np: nie jesteśmy dość inteligentni, bystrzy, nie posiadamy odpowiednich umiejętności. Wtedy choć nawet się staramy ponosimy klęskę. Kogo za to winić ? Siebie, Boga ? Bądź co bądź to Bóg stwarza nas nie wiedzieć czemu takimi a nie innymi ludźmi. Dlaczego ? ? ?


Pn mar 17, 2014 9:48 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm
Posty: 5372
Płeć: kobieta
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Ocenianie Boga
[quote="łukasz22"] Jednak porażki człowieka nie zależą jednak od niego samego . Przede wszystkim główną rolę odgrywa tu czynnik wolnej woli , możliwość podjęcia własnego wyboru ,decyzji.[/quote]
I tutaj przychodzi mi do głowy takie powiedzonko: [i]jeśli nie potrafisz nie pchaj się na afisz[/i]. Człowiek, który ma choć trochę oleju w głowie wie na ile może sobie pozwolić. I dla przykładu taki nieuk nie wystartuje na studia, bo ma świadomość, że to nie dla niego. Gorzej kiedy ktoś usiłuje nagiąć otaczającą go rzeczywistość- złożoną rzeczywistość do swojego prostego sposobu bycia/myślenia.
[quote="łukasz22"] nie jesteśmy dość inteligentni, bystrzy, nie posiadamy odpowiednich umiejętności. Wtedy choć nawet się staramy ponosimy klęskę. Kogo za to winić ? Siebie, Boga ? Bądź co bądź to Bóg stwarza nas nie wiedzieć czemu takimi a nie innymi ludźmi. Dlaczego ? ? ?[/quote]
I w moim postrzeganiu świata kłania się reklamacja złożona bezpośredniej przyczynie tego typu kłopotów- rodzicom.


Wt mar 18, 2014 12:36 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 9:57 pm
Posty: 2541
Lokalizacja: jestem z lasu
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Ocenianie Boga
Ale historii rodziców nie znamy już tak dobrze jak własnej, kto wie może oni byli jeszcze bardziej "niekorzystnie zdeterminowani" niż my. Ale nie o to chodzi. Myślę, że to kwestia doświadczenia/czasu. Otóż można pozbyć się ograniczeń, być "wolnym i władnym" a i tak da się ciała, to tylko kwestia czasu, i to w sytuacji gdy nie ma na kogo przerzucić odpowiedzialności. Co nie znaczy, że trzeba się zaraz potępiać (z pewnością znajdzie się ktoś kto zrobi to za nas :wink:, i z pewnością nie będzie to Bóg), ponieważ nie chodzi o to żeby nie upaść (to jest niemożliwe) ale o to żeby wiedzieć jak (i chcieć) się podnosić.


Wt mar 18, 2014 12:56 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 9:57 pm
Posty: 2541
Lokalizacja: jestem z lasu
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Ocenianie Boga
@łukasz22
Doprecyzuję. Zawsze i każdy może znaleźć się w sytuacji porażki, klęski. Ale "dopóki masz jaja i karabin to nie ma sytuacji bez wyjścia"... Eeee wróć, to taki żarcik, pewnie nie na miejscu. Dążenie do celu może przynieść więcej satysfakcji niż jego osiągnięcie, albo żeby raz wygrać trzeba sto razy przegrać (to chyba rada ojca Kamila Stocha).


Wt mar 18, 2014 1:23 am
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Cz cze 14, 2012 10:23 pm
Posty: 214
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Ocenianie Boga
joannabw napisał(a):
I w moim postrzeganiu świata kłania się reklamacja złożona bezpośredniej przyczynie tego typu kłopotów- rodzicom.

Nie wiem czy masz dzieci czy nie . Ale wyobraź sobie taką sytuację . Córka/syn przychodzi do Ciebie i mówi np. dostałem 1 z sprawdzianu z matematyki. Nie ma pretensji do siebie, nauczyciela , Boga tylko do Ciebie . Mówi : "Przecież to Ty mnie urodziłaś mamo, jestem Twoim dzieckiem więc mam Twoje geny . Gdybyś była mądrzejsza , bardziej inteligentna na pewno nie było by 1 ze sprawdzianu. To Twoja wina. To nie moja porażka lecz Twoja ponieważ przez Ciebie jestem taka/i a nie inna/y."
Te same zarzuty kieruję do Twojego męża . Jak czułabyś się w takiej sytuacji. Tak jest za każdym razem . Jakaś porażka : winna mama i tata.


Pn mar 31, 2014 10:35 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm
Posty: 5372
Płeć: kobieta
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Ocenianie Boga
Miałam sytuację na podobnej zasadzie. Akurat nie z jedynką w szkole, ale sens był podobny. Powiedziałam: pretensje do Boga, nie do mnie. Żartowałam. Powiedziałam dzieciakowi, że ma w dziedzictwie całkiem sprawny i dość pojemny mózg, więc może zacznie z niego korzystać.


Pn mar 31, 2014 11:27 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Cz lut 27, 2014 2:41 pm
Posty: 732
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Ocenianie Boga
To jest normalny i często spotykany mechanizm. Dziecko obwinia kogo ma pod ręką, ale nie siebie. Dlatego nazywamy go dzieckiem, a nie dorosłym. Bo dorosły musi ponosić odpowiedzialność za swoje czyny.
Jako mały chłopiec szedłem do sklepu po mleko z butelką szklaną w torbie (na wymianę - tak kiedyś było). Nieostrożnie machnąłem torbą i rozbiłem butelkę o schody. Oczywiście nie złożyłem samokrytyki (konstruktywnej socjalistycznej) ale pobiegłem do domu z płaczem, że "to twoja wina mamo". Tylko naprawdę to nie jest obwinianie rodzica. To jest krzyk bezradności dziecka, które przerósł problem. Nawet jeśli dla dorosłego to jest problem banalny to dla dziecka może być w danej chwili duży. A za pół godziny już o tym nie pamięta.
Myślę, że taki krzyk bezradności może się zdarzyć dorosłemu wobec Boga. To jest raczej emocjonalne wołanie o pomoc niż obwinianie na chłodno.


Pn mar 31, 2014 11:59 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 112 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL