FF to gazeta francuska. Nic dziwnego, że na wszystko patrzą z francuskiej perspektywy. Ten plebiscyt to ich "własność", nie mają obowiązku go organizować

Liberté, égalité, fraternité! (ou la mort!)

Bukmacherzy nie głosują. Co do dziennikarzy zaś, to faktycznie ich głosy bywają bardzo interesujące. Czy zaglądają do danych i statystyk - nie wiem.

https://weszlo.com/2019/12/03/smiechow- ... tej-pilki/

Pewni zawodnicy mają szczęście zajmować bardzo wysokie lokaty w tym plebiscycie bez względu na dokonania w danym roku. To działa też w drugą stronę, niektórzy nie mają "szczęścia" co by nie zrobili.

Umówmy się komisyjnie, że chodziło mi o rywali do omawianego trofeum Choć pojedyncze przypadki nie zmieniają faktu, że bez ciężkiej pracy trudno przy obecnym poziomie wybić się na czoło.

Zdania milionów są podzielone

Złota Piłka. Szef Bayernu Monachium interweniował u prezydenta FIFA ws. Roberta Lewandowskiego. Zdradził szczegóły




W nietypowych okolicznościach, ale każda główna liga poza francuską grała do końca. Nie ma dla mnie powodu, dla którego nagroda nie miałaby zostać przyznana - skomentował.

https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/892928/zlota-pilka-szef-bayernu-monachium-interweniowal-u-prezydenta-fifa-ws-roberta-le

Zgadzam się z tym stanowiskiem. Francuzi odpuścili więc niech cierpią teraz wszyscy inni z naszym rodakiem na czele... Wiele to nie zmieni, ale...

Nie tylko Złota Piłka. Robert Lewandowski wciąż może wygrać plebiscyty FIFA i UEFA

https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/892897/nie-tylko-zlota-pilka-robert-lewandowski-wciaz-moze-wygrac-plebiscyty-fifa-i-uef

Gdybym zakładał, że ktoś z Was oglądał wczoraj wieczorem wznowione rozgrywki Ligi Mistrzów, to byłby to z mojej strony pewnie optymizm graniczący z głupotą Ale się działo...emocje i klimat piłki nożnej na najwyższym poziomie zagwarantowane.

Manchester City pokonał nielubiany specjalnie przeze mnie Real Madryt 2:1 i awansował do ćwierćfinałów. Zagra z Olimpique Lyon, który mimo, że przegrał z Juventusem Turyn 1:2 (2 gole Ronaldo), to przeszedł dalej dzięki zwycięstwu w pierwszym spotkaniu 1:0 (bramki na wyjeździe liczone x2) - Real w lutym przegrał też 1:2, więc tutaj musiał na wyjeździe wygrać wysoko.

Bayern z Lewandowskim będzie grał z Chelsea a Barcelona z Napoli - zapowiadają się dobre i widowiskowe mecze <3

No i mój ukochany Inter Mediolan wygrał w Lidze Europy z Getafe 2:0 ^^

O kraksie kolarzy pewnie każdy też słyszał.

Cisza, posucha i mniszkowy monolog w dziale sportowym ;d normalka <;

Chciałoby się napisać: "A nie mówiłem"? Odnośnie rzecz jasna Złotej Piłki, którą nasz kapitan Lewandowski zgarnąłby bez żadnych wątpliwości. To więcej niż pewne.

Bayern Monachium wygrał Ligę Mistrzów, a nasz król ma już upragnioną koronę - w sumie potrójną - 3-krotny król strzelców: Bundesligi, Pucharu Niemiec i oczywiście Ligi Mistrzów - Robert nie miał ŻADNEJ konkurencji w tym minionym i szalonym sezonie.

Pozostaje czekać na inne nagrody, statuetki, wyróżnienia, skoro Francuzi (redakcja France Football) wydała głupią decyzję, z którą nie zgadza się nawet były trener reprezentacji Francji Raymond Domenech (trenował Francję 6 lat) i uważa podobnie, że Lewandowski został okradziony ze Złotej Piłki.

Niestety z bólem serca trzeba wspomnieć o porażce Interu Mediolan w finale Ligi Europejskiej z Sevillą 2:3 10 lat czekam na jakieś trofeum... czy się doczekam, dożyję? Nie wiem.

Mecze reprezentacji... z Holandią było do przewidzenia (w dodatku bez Lewandowskiego, który stanowi 40% wartości naszej drużyny), a z Bośnią i Hercegowiną coś "błysnęło", choć też bez rewelacji. Czekam na Włochów i w końcu jakiś dobry, naprawdę dobry występ Piotra Zielińskiego.

Hej, prawda jest taka, ze Lewandowski nam ciągnie tą reprezentacje...

jak awansuje dzisiaj LEch to bedzie cud

Cuda się zdarzają

Co do Lewego, to facet osiągnął wszystko ciężką pracą a ci hejtujący go ludzie, to czynią pewnie z zazdrości - sami nie za wiele osiągnęli, to razi ich bogactwo Lewego, choć w porównaniu z takim Messim czy Ronaldo (którzy w minionym sezonie przy nim guzik zdobyli) zarabia 5x mniej od nich i jest 9 na liście płac w całej Europie. Poza tym on masę pieniędzy oddaje i przeznacza na cele charytatywne - o tym warto pamiętać.

Co do reprezentacji, to dla mnie nie mają teraz za bardzo pomysłu, taktyki i planu na grę - a Lewy sam nic nie zrobi. Trzeba świeżej krwi - ten Jóźwiak wydaje się obiecujący - poza tym mieliśmy super moment na eliminacje i sam turniej EURO 2016, to naprawdę były dobre chwile naszej reprezentacji. Czas pokaże... co dalej i jak Brzęczek poprowadzi naszą drużynę.

Ja osobiście nie zmieniałbym trenera Brzęczka. Faktycznie nie mają pomysłu, ale samo Euro jest wyznacznikiem ich formy i jego taktyki. Zobaczymy jak to się wszystko potoczy. Gdyby nie pandemia nie byłoby dzisiaj mowy o trenerze, a pewnie o sukcesie na EURO 2020. Co prawda są głosy ,ze jedziemy tam po nic, ale trzeba jechać nawet się jest nastawiony na przegraną grupę, jak piszesz, cuda się zdarzają..

Też uważam, że zmiana trenera reprezentacji a w zasadzie selekcjonera jak to się fachowo mówi nie jest niczym dobrym w obecnej sytuacji. Tego domaga się słynny Jan Tomaszewski np. Na EURO ciężko będzie wyjść z grupy, bo z całym szacunkiem, ale Hiszpania czy Szwecja wydają się być po za naszym zasięgiem. A z drugiej strony, to skoro chcemy odnosić wielkie sukcesy, to po prostu trzeba wygrywać z najlepszymi i nie ma co kalkulować kto jest do ogrania a kto nie, po prostu na starcie trzeba wierzyć i starać się w zwycięstwo nawet z tymi najlepszymi drużynami...

Wszyscy już wiemy o fenomenalnym wyczynie Igi Świątek, gratulacje
Wiemy też już o tym, że jeden z najlepszych i najbardziej utytułowanych piłkarzy świata Portugalczyk Ronaldo ma koronawirusa.

I mecze reprezentacji. Niedawno zakończył się mecz w ramach Ligi Narodów z Bośnią i Hercegowiną. Wygraliśmy 3:0, choć uczciwie trzeba oddać, że Bośnia i Hercegowina już od 15 minuty grała w 10, bo czerwoną kartkę obejrzał jeden z zawodników za faul na wychodzącym sam na sam z bramkarzem Lewym. Potem nie wierzyłem jak Robert zmarnował nie setkę, a dwusetkę no naprawdę nie wiem czym to tłumaczyć, wystarczyło tylko nogę wyłożyć, i on wyłożył, ale tak, że piłka powędrowała wysoko nad poprzeczkę, choć do bramki było kilka metrów... Potem trafił w słupek, atakowaliśmy, biliśmy głową w mur i w końcu Lewandowski strzelił na 1:0, potem piękna asysta też Lewandowskiego i mamy bramkę, autorem Karol Linetty. W II połowie cudowne zagranie Klicha i piękny gol znowu Lewandowskiego. 3:0 i zmiany... Milik, Kądzior, Piątek, Bereszyński, Karbownik (na czas pandemii można dokonywać nie 3 a 5 zmian , ale nie potrafili już nic strzelić.

Z Włochami zagraliśmy naprawdę dobrze, 0:0 z czterokrotnymi mistrzami świata, którzy od 14 spotkań nie przegrali wstydu nam nie przynosi. A wcześniej rozbita w drobny mak Finlandia 5:1 w towarzyskim spotkaniu. 3 gole Kamila Grosickiego, gol Piątka i Milika (Lewandowski nie grał).

Zaczęliśmy w Lidze Narodów od porażki z Holandią (0:1), a po 4 kolejkach jesteśmy liderami Jak to możliwe? Ano tak, że 2x wygraliśmy z Bośnią i Hercegowiną, która z kolei wygrała z Holandią, a ta dziś zremisowała 1:1 z Włochami itd. No i tak to jest ^^

Październik dla polskiej reprezentacji na plus. A po drodze przecież zachorował na koronawirusa selekcjoner Jerzy Brzęczek, a teraz zarażony jest obrońca Maciej Rybus.

Nie milkną echa wojny pomiędzy Cezarym Kucharskim, byłym piłkarzem, posłem PO i menadżerem Roberta Lewandowskiego a tym ostatnim.

https://sport.onet.pl/pilka-nozna/otwarta-wojna-cezarego-kucharskiego-z-robertem-lewandowskim/n72fr5s

Fascynujące trafienie: https://twitter.com/i/status/1326232433373704194

Przypominam, że dzisiaj Polska gra z Ukrainą, której obecnym trenerem jest wybitny napastnik sprzed lat Andriej Szewczenko (AC Milan, Chelsea Londyn i nie tylko) ; Niby mecz towarzyski, ale też wielki sprawdzian przed rewanżowymi spotkaniami w Lidze Narodów z Włochami i Holandią.

Wygraliśmy z Ukrainą 2:0 po bramkach Krzysztofa Piątka i Jakuba Modera (fenomenalny i niezwykle utalentowany młody zawodnik). Jednak to już przeszłość. Dziś o wiele trudniejsze zadanie, mecz o punkty w Lidze Narodow z reprezentacją Włoch. Trzymam kciuki i może remis uda się znowu wywalczyć. W górę serca, Polska wygra mecz! Wygrana byłaby czymś cudownym

Wynik chyba znacie. Obraz gry to katastrofa, porażka, dramat i żenada. Jeden strzał w światło bramki z 40 metrów Lewandowskiego, bez komentarza. To mówi samo za siebie. Zero pomysłu, strategii, taktyki, nic nie grali, żałośnie się bronili. Powinno być z 5:0 dla Włochów a nie "tylko" 2... Dawno nie widziałem tak słabej gry naszej reprezentacji, naprawdę. Oni nie istnieli. Koniec marzeń o Lidze Narodow, trzeba się otrząsnąć i może Pan Brzęczek już powinien sobie iść, nie ma pomysłu na grę i w przyszłości wygląda to słabo. Oczywiście Włosi to elita, ale potrafiliśmy i Niemców pokonać i krwi napsuć każdemu. A wczoraj to jakaś paranoja była. I skończyć wreszcie RAZ NA ZAWSZE z tym durnym pomysłem grą jednym napastnikiem. Zawiodłem się strasznie. Miałem nadzieję na remis jak w pierwszym spotkaniu, ale nie da się nawet zremisować jak się tylko bezmyślnie wybija piłkę do przodu. Wstyd panowie. I nie za wynik bo można przegrać i zostawić dobre wrażenie. A za styl. Czy może raczej jego brak.

Już od sporego czasu nie oglądam sportu, a co do naszej reprezentacji piłkarskiej - przestałem na nich patrzeć po mundialu i tej niesławnej kolumbijskiej masakrze piłą nożną 3 : 0. Uważam, że nawet trener-cud nie pomoże. Psychologia przede wszystkim. Problem jest bardziej w głowach (a raczej problemach emocjonalnych) piłkarzy.

Tam z Kolumbią niepotrzebnie naładowali się celowym stresem, napięciem i agresją (ale tak to już jest u ludzi, którzy są kompulsywnymi superbohaterami - wyniesione z trudnego dzieciństwa). I potem zamiast grać i czerpać z tego radość, robić swoje - to było nerwowo, deptanie rywali po rękach, a nasz "super-snajper" Milik panikował za każdym razem kiedy dostał piłkę, jakby pierwszy raz w życiu wyszedł na murawę. Podczas gdy kolumbijczycy, choć wcale nie przewyższali, robili po prostu to co powinni - grali w nogę.

Jak tak czytam co piszesz, to chyba niewiele się zmieniło.