Niczego Barney'u Ci nie zarzucam taki miałem odbiór osobisty Twojego wpisu i nic więcej.


Pozdrawiam

Jeżeli ma się inne spojrzenie na charakter forum i sposób, metodę moderowania niż Ty Barney' u to nie znaczy, że jest to lament o jego tj. tego forum beznadziejności.

Tak jak się spędziło ileś tam lat na forum to ciągnie i co niektórym szkoda że się fajną rzecz tak zniszczyło.
Ja miałem sporą przerwę wróciłem z sentymentu i prawdę powiedziawszy nie wiem czy jest sens dalej w to brnąć, jeszcze kilka ciekawych osób się pojawia ale to już niedobitki.
Nie wiem czy celem administracji i moderacji jest ograniczenie się do działów tylko dla katolików czy ludzi im wygodnych. Ale uczciwie było by powiedzieć reszcie, spadajcie, bądź żegnajcie nikt was tu nie chce .

Jaaasne, a "zniszczenie" polega że nie można tak sobie spokojnie popluć na Kościół i pobluźnić, nie?

Była jakaś platforma gdzie można było pogadać, dla ciebie może to było popluć czy pobluźnić.
Było miejsce dla ludzi o różnych poglądach, co by nie było sam czasami zgłaszałem uwagi do modów na forum co by blokować niektórych użytkowników za niestosowne czy chamskie treści.
Ale dzięki różnorodności to forum kwitło, pod kątem frekwencji dzisiaj to tylko wspomnienie.

Art idź na Onet. Tam jest frekwencja. Tylko nie wiem czy jest o czym rozmawiać. Ale płucach na Kościół i bluzniacych jest tam pełno.

Oj Jockey my się od początku lubimy, znajdziesz co chcesz znaleźć.
Ty widzisz jedno ja drugie.
Ilu starych użytkowników zostało z ostatnich 10 lat.
Jak bym chciał pluć i bluźnić to znalazłbym sobie stosowniejsze forum.
Czasami chcę sobie konstruktywnie pogadać, a jakie bardziej było by właściwe forum jak nie Katolik ?
Arta można skopać bo ateusz, Zefcia bo wyrodne dziecię i konwertyta, i tak można ciągnąć.

Jockey zdobądź się na deko obiektywności i popatrz wstecz, zobacz co z tego forum zostało?
Jeśli ma to być enklawa tylko dla właściwych ludzi, nic nie stoi na przeszkodzie co byście zamknęli się w swoim światku.
Ale wydaje mi się że założenie początkowe było deczko inne, i głupio mi że ja muszą o tym wspominać.
Jeśli coś się zmieniło to wystarczy o tym jasno i wyraźnie napisać.

W tym właśnie problem że jedynie "czasami"...
Swoją drogą to charakterystyczne, że najwięcej mówią o "skopaniu" za poglądy Ci, którzy wykazują się największym poziomem chamstwa w stosunku do poglądów i świętości innych użytkowników forum.
A jak za to są upominani, to krzyczą że nie ma tolerancji.

Nie wiem jak mnie oceniasz ale jeśli to pod moim kątem pijesz, to obyście mieli tylko takie problemy.
A jeśli chodzi o forum to dostawałem ostrzeżenia za tak banalne rzeczy jak cytat fraszki Kochanowskiego. Czy zwrócenie uwagi na pewne praktyki które kiedyś były , ponoć teraz nie były a są.

Pierwszy raz widze aby grupka userów reprezentujących poglądy sprzeczne z linią portalu (tu z katolicyzmem) uskuteczniała sobie w najlepsze swoiste TWA (towarzystwo wzajemnej adoracji) i jeszcze się obrażała że nie idzie to po ich myśli. Naprawdę brawa dla moderacji za tolerancję. Bo czegoś takiego nigdzie nie widziałem.

Dereyes, widzę, że jesteś przyzwyczajony do jakiejś takiej narzucanej z góry jednomyślności, dla mnie jest naturalne, że forum dyskusyjne skupia osoby o różnych poglądach, dyskusja powinna polegać na kulturalnej wymianie zdań między różnymi stronami, o tym, kto ma rację decyduje siła argumentów, a nie moderator. Ja w zasadzie piszę głównie w dziale o aktualnościach, dlatego tak bardzo nie przeszkadza mi, że dostęp do innych działów jest ograniczony, ale gdyby to forum miałoby rozwinąć się w takim kierunku, że użytkownicy są wywalani za kulturalne prezentowanie poglądów ateistycznych czy innych religii, to ja nie widzę sensu uczestniczenia w czymś takim.

Do takowej usiłowali przyzwyczaić mnie towarzysze komuniści ale myślę jednak kiepsko im poszło

Ateiści często stosują manipulacje, kpią sobie, zarzucają wątki sążnistymi 'esejami' utrudniając dyskusję, mataczą i konfabulują.

Nie piszę tu akurat o Tobie!

Jesteś pewien, że ta "grupka userów" reprezentująca "poglądy sprzeczne z linią portalu (tu z katolicyzmem)" chce zamiany profilu forum?

Mówiąc za siebie. Znakomicie wiem, że zarejestrowałam się na:



Konia z rzędem temu kto wskaże, że winieta lub regulamin precyzują, iż to portal polityczno, czy ściślej - prawicowo katolicki. A zgłaszane do moderacji problemy w zdecydowanej większości dotyczą nie ograniczeń w pisaniu nt. religii, lecz ingerencji moderatorów w odmienne od ich (i część aktywnych użytkowników nie ukrywających swych sympatii narodowo katolickich/radykalnych?) poglądy polityczne.

Najlepszym tego przykładem jest chociażby wątek „Katastrofa smoleńska - czy to był zamach?”, w którym wpisy nie popierające tezy zamachu są nierzadko cenzurowane, a sami userzy wykpiwani i niekiedy ostrzegani. Natomiast ze strony zwolenników zamachu trudno spodziewać się uzasadnień merytorycznych, a w ferworze dowodzenia racji(?) beztrosko lub celowo(?) mieszają zagadnienia drugorzędne (np. badanie i pochówek zwłok, wypowiedzi polityków) z bezpośrednią przyczyną katastrofy.

Inna, drażliwą kwestią jest nagminne posługiwanie się ogólnikami (ci ateiści, ci lewacy itp) oraz przypisywanie interlokutorowi własnych projekcji jego osoby czy tego, co chciał powiedzieć, lecz w poście tego nie wyraził, a zarazem unikanie udzielenia rzeczowej odpowiedzi. Nie służy to konstruktywnej dyskusji.

Zatem kwestie sporne nie dotyczą katolickiego profilu forum, lecz widocznej wyraźnie próby przekształcenia go (w działach otwartych dla wszystkich) w platformę polityczną o ściśle sprecyzowanej tendencji, nie dopuszczającej w zasadzie innych opcji i punktów widzenia, aniżeli prawicowe.

- Proszę nie odnosić się do użytych przeze mnie określeń, co do precyzyjnego charakteru Waszych (popierających hermetyzację forum) sympatii politycznych. Użyłam ich celowo wiele, aby nie być posadzoną o szufladkowanie.

- Powtórzę również, że unikam wchodzenia w dyskusje polityczne, lecz jeśli obrońcy "forumowej reformy" czepiają się nawet tematu "Biblijne zagadki" czy "Ciekawe wypowiedzi z form", to doprawdy przestaje być ciekawie, twórczo i przjaźnie .

Owszem, ale to nie interwencja moderacji powoduje iż nie jest "ciekawie, twórczo i przyjaźnie" tylko powód tej interwencji - tj. pewne wpisy pewnych osób.
Nie mylmy kolejności.

I znów te ogólniki, o których właśnie wspomniałam; "pewne wpisy pewnych osób". A konkretów zero.