Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 4:48 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3324 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216 ... 222  Następna strona
 Off top ... myśli niepowiązane. 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18234
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Off top ... myśli niepowiązane.
witoldm napisał(a):
Wiem że samodzielne myślenie, jest w konflikcie, z uznanym za słuszne myślenie.
Często niewiara (np. jak w Twoim wypadku - w życie pozagrobowe) jest przedstawiana przez niedowiarków jako rzekome "samodzielne myślenie".
To jest mechanizm wyparcia, wygodny, ale oddalający od prawdy o sobie. Nie łudź się @witoldm, tego rodzaju autowymówka Cię nie uratuje.
Może to zrobić tylko wiara - nad nią pracuj, nie nad uspokajaniem się, że niewiara to "myślenie".

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Wt sty 18, 2022 11:30 am
Zobacz profil WWW
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16877
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Off top ... myśli niepowiązane.
Powołani do służby Bogu wymigiwali się: mam twardy język i nie nadaję się. Ten twardy język dostał wsparcie Boga i prorok wiedział, że tu nie ma parcia na szkło. Ma robić co do niego należy a ludzie będą rozumieli. Jeden ułożył sobie przemówienie złożone z 5. słów i wszyscy się nawrócili. Matka Teresa mawiała, że jest ołówkiem w ręku Boga. Nie może czegoś? Widocznie to nie jej robota, nie dostała potrzebnych środków lub nie ten czas jak to podkreślił TS7.
Jeśli natomiast wina jest przekierowywana na zewnątrz i oskarża się innych, że śmią nie rozumieć to żadnego charyzmatu nadzwyczajnego nie ma. Bóg zawsze daje więcej niż potrzeba. Temu co myśli, że nie potrafi i wymiguje się da i będzie zrozumiany...bo musi tak być. Wszelkie przeciwności są wyzwaniem a nie płaczem i psychologizowaniem o gnębieniu. Nie ma odwrócenia norm. Słowo Boga działa, własne niekoniecznie.
Ileż przeszkód napotyka Barney? Ileż niezrozumienia! Ma siłę, by nie obrażać się, nie oskarżać bezpodstawnie, ale mówi jasno o wierze. Przeszkody ma też ten kto myśli, że ma misję. Kto chce być egzorcystą to nim być nie powinien.


Wt sty 18, 2022 12:40 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Off top ... myśli niepowiązane.
Berney
Jak już piszesz porady, to warto je przedstawić w całym świetle.
A tak nie wiem co masz na myśli konkretnie. Co mi zagraża, oraz co i przed czym ma mnie nie uratować.
Chcesz jasnych moich wypowiedzi, a sam piszesz w domysłach. No to jak dowiem się czegoś konkretnego, czy tylko ogólniki i uniki, które nic nie wyjaśniają.


Cz sty 20, 2022 10:50 am
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18234
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Off top ... myśli niepowiązane.
witoldm napisał(a):
Berney
Jak już piszesz porady, to warto je przedstawić w całym świetle.
A tak nie wiem co masz na myśli konkretnie. Co mi zagraża, oraz co i przed czym ma mnie nie uratować.
Wprawdzie nie widzę, co do czego tu mogą być niejasności, ale proszę:
Zagraża Ci to, co zagraża wszystkim nie wierzącym w całość Ewangelii i negującym Jej nauczanie w autorytecie Kościoła - wieczne potępienie.

Wymówka, że to "samodzielne myślenie" Ci nie pomoże. Nawrócenie na wiarę Ewangelii i Kościoła - owszem.
Teraz jasne?

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Cz sty 20, 2022 11:13 am
Zobacz profil WWW
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Off top ... myśli niepowiązane.
To jest jednak ogólnik znany powszechnie. Jeśli ktoś w życie wieczne nie wierzy, to do bani dla niego taki argument. Można go uznawać i to wszystko. Lecz świadczysz tu o obowiązku, że nie ma przeproś. Nie uwierzysz, będziesz potępiony. Uwierzysz, nie będziesz potępiony.
Teraz samo uwierzenie w coś na co nie ma dowodu, poza opisem. By uzyskać dany efekt, jest po prostu absurdem. Zwłaszcza w takim przypadku, wiedząc jak krótkie jest życie, bez wyjątków każdego z nas.
Nie sądzę, by to ot tak sobie było wprost konieczne. Może być natomiast konieczne, jako motywator do działań obecnych ludzi. Z takim podejściem mogę się zgodzić.

Lecz wtedy musi nastąpić, na przykład zaniedbywanie obowiązków, przez kogoś. By jemu taki rodzaj upomnienia zastosować. Zrozumie właściwie, że nie o samo potępienie wieczne chodzi. Tylko o opinię o nim współcześnie żyjących. Takie działanie tego upomnienia zauważyłem.
Tak rozumię w podobny sposób to i inne upomnienia z biblii, gdzie nie ma wprost odniesienia, do danego zagadnienia.


Cz sty 20, 2022 1:28 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18234
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Off top ... myśli niepowiązane.
Witoldzie, od tego że będziesz na ten temat filozofował, że będziesz się odcinał i ripostował niebezpieczeństwo nie minie.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Cz sty 20, 2022 2:13 pm
Zobacz profil WWW
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Off top ... myśli niepowiązane.
Zgadza się. Tylko wyjaśnij to nie wierzącemu w życie wieczne. Niebezpieczeństwa są i są realne już teraz. Ich nawet nie da się lekcewarzyć. No chyba że się wierzy, że to mi się nie przydarzy. Wtedy to lekcewarzenie może nastąpić. A efekt potem, wywoływanie wilka z lasu. Chciał czy nie, obróciło się to, przeciwko nie wierzącemu. W sumie to o sam proces, w to zaangażowany mi chodzi. A nie o finalne efekty. Dlatego piszę.
To co Kościół podaje do wierzenia, to finalny efekt. Który może być nie zrozumiały, jak do tego dochodzi. I rodzić sprzeciw niewierzących, wobec zadad wiary. Staram się to wyświetlić.


Cz sty 20, 2022 2:30 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18234
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Off top ... myśli niepowiązane.
Dlatego nawołuję Cię do wiary.
A tak swoją drogą - nie wierzysz w życie wieczne (zatem w sensie dosłownym nie jesteś ani katolikiem, ani chrześcijaninem), a dumnie masz w podpisie "prezydent Legionu Maryi p.Brzozówka".
Coś tu chyba się nie zgadza... Członkowie owego legionu i proboszcz-opiekun wiedzą, że prezydent jest niewierzący?

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Cz sty 20, 2022 2:51 pm
Zobacz profil WWW
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16877
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Off top ... myśli niepowiązane.
Jeśli nie ma życia wiecznego to nasze życie podlega prawom natury i za nie nie odpowiadamy. Jeśli nie ma sądu po śmierci, nie ma też Sędziego. Nie ma więc dobra i zła oraz grzechu. Pozostaje psychologiczny człowiek równy zwierzęciu, tylko trochę bardziej inteligentny. Życie to droga od porodówki do cmentarza. Człowiek kieruje się tym co czuje, jak zwierzę. Mamy więc konsekwencje takiego myślenia. Możesz żyć jak chcesz i tłumaczysz to uwarunkowaniami życia społecznego, jak u zwierząt...sie żyje


Cz sty 20, 2022 2:53 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm
Posty: 14112
Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Off top ... myśli niepowiązane.
Witoldm po takiej deklaracji jaka uczyniłeś to nie mieścisz się w działach chrześcijańskich.

_________________
"Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."


Cz sty 20, 2022 3:18 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Off top ... myśli niepowiązane.
Czyli jasno z twej wypowiedzi- Berney, wynika. Że nie może zwykły wierny nawracać niewierzącego, to nie jego rola. Nie powinien więc szukać dróg dotarcia do niego, nawet jeśli ten, nie chce uczestniczyć w życiu Kościoła. Wyglądało to że dla zwykłego wiernego, szukanie dróg do niewierzących, jest to troska o drugiego człowieka, bez warunku i etykiety, warto lub nie warto i tu powód. A jednak wygląda że nie.

Legion Maryi to już przeszłość. Brak było chętnych do tego, by dalej utrzymywać go w parafii. A warunek był tu jeden, cztery aktuwne osoby. I tak kilka lat starałem się o to by nie zniknął, pomimo tego, że nie zawsze te cztery osoby były obecne na spotkaniach, a tak być powinno. No ale cóż może jeden. Nawet Bóg nie widząc odzewu, choćby jednej osoby w Sodomie, czy Gomorze, ostatecznie zniszczył je. Co po prostu mogło wyglądać tak.
Nie podsuwał nikomu z nich, dobrych myśli. Więc sami źle skończyli. To są takie owoce mego myślenia, po formacji Legionowej. Przecież nie byłem w nim dla zabicia czasu. Już tak mam, że jak coś robię, to się nie ociągam.

O widzę że Jockey skreślił już mnie prawie z listy Katolików.
Tak to jest, gdy się samemu siebie, określa mianem niewierzącego tu w życie wieczne.
Zrobiłem to dlatego, by uzyskać jakieś stanowisko w tej sprawie. Sprawy Kościoła przyjmuję w całości. Natomiast wyjaśnienie czegoś w imię niewierzących. Było dla mnie próbą, czy się da w jakikolwiek sposób przekonać niewierzącego, do spraw które nie potrafi, bądź nie chce zrozumieć.
Supertrudna sprawa, dobrze że mam to już za sobą. Wy również, bo sporo to was kosztowało.
Nie mam pytań i sądzę że wyjaśniłem do końca swoją postawę.
A sprawy wiary, służą też lepszemu na teraz bytowaniu, pomimo trudności, czy nawet wbrew nim. Ktoś kto ich nie ma, nie zostanie żadnym innym sposobem przekonany do wiary.
Chciałem to wiedzieć, przyjmując na koniec porażkę, w podtrzymaniu Legionu w swej parafii.
Mój proboszcz zna wszystko, razem ciągnęliśmy do końca Legion.

Widzicie jak w emocjach, można sporo nagadać kłamliwych oskarżeń. A ostrzegałem nie piszcie od razu. Wracajcie do tematu po raz enty, na nowo. Jeśli coś chcecie zrozumieć z tego co ja piszę. Pisałem że do tego zrozumienia, trzeba dobrej woli. Która wyklucza, złe intencje piszącego, czy nawet wielu innych piszących.


Cz sty 20, 2022 3:50 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Off top ... myśli niepowiązane.
witoldm napisał(a):
O widzę że Jockey skreślił już mnie prawie z listy Katolików.
Tak to jest, gdy się samemu siebie, określa mianem niewierzącego tu w życie wieczne.

Sam jesteś sobie winien, bo co człowiek sieje, to żąć będzie. Posiałeś wyparcie się wiary w życie wieczne, to zebrałeś wyrzucenie z działów dla chrześcijan.
Pretensje skieruj do siebie.


Cz sty 20, 2022 5:20 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18234
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Off top ... myśli niepowiązane.
witoldm napisał(a):
Czyli jasno z twej wypowiedzi- Berney, wynika. Że nie może zwykły wierny nawracać niewierzącego, to nie jego rola.
Niczego takiego (ani nawet podobnego) nie napisałem, więc nie pisz bzdur, że to wynika z mojej wypowiedzi.
Cytuj:
Legion Maryi to już przeszłość.
Zatem po co ten podpis? Podbudowujesz sobie ego?
Cytuj:
Widzicie jak w emocjach, można sporo nagadać kłamliwych oskarżeń.
Jakich "kłamliwych oskarżeń"? Raczej to oskarżenie z Twojej strony jest kłamliwe.
Cytuj:
Jeśli coś chcecie zrozumieć z tego co ja piszę. Pisałem że do tego zrozumienia, trzeba dobrej woli.
Kolejne podbudowywanie sobie ego. Myślisz, że komuś wmówisz, że masz nadzwyczajne poznanie, tylko świat Cię nie rozumie? Serio?

@Wotoldm - nie chcę kontynuować, bo nie słuchasz. Nawet życzliwych rad.
A podobna przepychanka z podobnymi andronami jakie napisałeś powyżej, tylko Cię napędza.
Zamiast próbować "nauczać" zajmij się sobą i swoją wiarą. Bo na razie jesteś na drodze - tak, to niemodne o tym mówić, ale powiem - do piekła.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Cz sty 20, 2022 6:16 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt lut 06, 2009 11:03 pm
Posty: 1063
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Off top ... myśli niepowiązane.
witoldm napisał(a):
Tak to jest, gdy się samemu siebie, określa mianem niewierzącego tu w życie wieczne.
Zrobiłem to dlatego, by uzyskać jakieś stanowisko w tej sprawie. Sprawy Kościoła przyjmuję w całości. Natomiast wyjaśnienie czegoś w imię niewierzących. Było dla mnie próbą, czy się da w jakikolwiek sposób przekonać niewierzącego, do spraw które nie potrafi, bądź nie chce zrozumieć.


Dobrze rozumiem, że udawałeś brak wiary żeby zobaczyć reakcję i wejść w buty nie wierzącego?
Tylko to jest niewykonalne. Inaczej patrzysz na świat a poza tym inaczej człowiek reaguje jak ktoś mówi prawdę że nie wierzy a inaczej jak ktoś podaje się za katolika lub wierzącego a potem nagle wyskakuje, że on w coś nie wierzy.
Kiepski eksperyment.


Cz sty 20, 2022 6:26 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Off top ... myśli niepowiązane.
Nie wiem czy kiepski. To przyszło spontanicznie, gdy zobaczyłem jak bezwzględnie są traktowane wpisy nie wierzących. I jak wielki powoduje to zamęt, taki temat w obu stronach dyskusji.
Byłem choć trochę po formacji religijnej, sprubowałem. No a jeśli nikt, to kto? Na takiej zasadzie.
Przestrzegam jednak innych, zwłaszcza nie przygotowanych w formacji religijnej. Przed takimi próbami, jak moja. Nie jest to po pierwsze, nic przyjemnego. Po drugie, można stracić wiarę w ogóle. Po trzecie, kosztuje to ogromny ubytek sił. Dlatego robiłem sobie dłuższe przerwy we wpisach, nie z powodu jak to - merss określiła, że piszę głupoty, czy niezrozumiale. Tak to wyglądało, nie ma sprawy że takie opinie padały.

A właśnie takie podejście, wiele kosztuje sił. Pamiętacie reakcję Chrystusa? Kto się mnie dotknął, kto dotknął rąbek mojego płaszcza, jak dobrze pamiętam opisy z nauczań Kościoła.
Bo już to spowodowało ubytek sił u Niego, głównie duchowych. Tak bowiem rozkładają się te siły, gdy ktoś z wiarą w pomoc sam wychodzi tej pomocy na przeciw.
Inna sprawa to kapłani. Mój proboszcz przyszedł jako młody ładny czarnowłosy młodzieniec, do mojej parafii. Swego czasu. Każda kobieta by się na jego urodę skusiła. Młodszy jest ode mnie.
A tymczasem obecnie jest już osiwiałym człowiekiem. Ja siwizny mam niewiele. Bo zastopowałem dawno temu, chęć podołania wszystkiemu, co inni by mi na me barki włożyli. Zmierzyłem siły na zamiary. I wyszło że sobie zaszkodzę, a zrozumienia innych nie będzie. To wyszło też tu na forum.
Widzicie więc, do jakich przeciążeń dochodzi, z powodu czynnej służby innym wiarą w Boga. To nie sielanki. Bywa często że zdrowie nie pozwoli, na tego typu działania. Każdy ma je, w jakiejś mierze nadwyrężone, nie wiedząc nawet o tym. Były kapłan z mej parafii. W podobnym wieku jak ja, już nie żyje. Dopełnił żywota, w innej parafii, gdy odszedł z mojej. I to zakończone było cierpieniem i chorobą.
Widzicie że nie łatwizną, inni nas wyzwalają z duchowych słabości. A wielkim poświęceniem. Czego świadectwem prawdy, daję temu wyraz.


Cz sty 20, 2022 7:40 pm
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3324 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216 ... 222  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Robur i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL