Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 7:08 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Post jako oręż w walce z Diabłem. 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm
Posty: 2540
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Post jako oręż w walce z Diabłem.
Regularne praktyki postne, czy trwające kilaka tygodni (Wielki Post) ograniczenia w spożywaniu żywności - nie chodzi mi o takie błahe rzeczy jak rezygnacja z kawy czy słodyczy czy innych używek - powinny odbywać się za zgodą spowiednika. Kilka lat temu przy okazji spowiedzi przypadkowo wyszła kwestia moich wyrzeczeń wielkopostnych i spowiednik ku mojemu zaskoczeniu zapytał mnie czy pytałam się o zgodę. Oczywiście, wówczas nawet nie przyszło mi to do głowy, a spowiednik wysłuchawszy moich postanowień złagodził je. Po zastanowieniu się doszłam do wniosku iż ma to sens. Post jest szczególnie związany z życiem zakonnym, niewątpliwie jednak do zastosowania w każdym stanie. W zakonie praktyki ascetyczne ogranicza i określa reguła i posłuszeństwo przełożonym, "zwykły" świecki tez nie powinien działać na własna rękę bo w porywie gorliwości może nadwyrężyć swoje zdrowie czy nawet samopoczucie z kosztem dla otoczenia. Post powinien być bowiem wyrzeczeniem dla osoby podejmującej go a nie dla jej otoczenia - dlatego jeśli na kogoś podjęte ograniczenia w spożywanych pokarmach działają tak że jest niezadowolony, czy przykry dla otoczenia to jego praktyki mijają się z celem. Warto poddać się pod osąd spowiednika także dlatego że choć gorliwość jest godna pochwały to cnotą jest jednak umiarkowanie.


Wt mar 12, 2019 5:47 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So wrz 17, 2016 2:23 pm
Posty: 1284
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Post jako oręż w walce z Diabłem.
Bardzo, bardzo Ci dziękuję za to dopowiedzenie. Dodam, że to posłuszeństwo ma niewątpliwie większą wartość niż samodzielnie narzucane bohaterskie a czasem nieroztropne wyrzeczenia zywieniowe.


Wt mar 12, 2019 6:16 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 01, 2017 8:51 pm
Posty: 319
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Post jako oręż w walce z Diabłem.
Bergamotka, ja zrezygnowałem z tego co lubię, słodycze, gra komputerowa, która nieraz doprowadzała mnie do wściekłości, ale którą traktuję do ćwiczenia się w cierpliwości i łagodności.
Jest tu też aspekt posłuszeństwa, bo nieraz rodzice odmawiali mi tej gry, ale ja nie mogłem się powstrzymać, dlatego postanowiłem na czas postu z niej zrezygnować i oczywiście ofiarować te wyrzeczenia w konkretnych intencjach.

_________________
Miłuj Boga i bliźniego


Wt mar 12, 2019 6:49 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 16, 2017 8:50 pm
Posty: 1339
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Post jako oręż w walce z Diabłem.
zb1024 napisał(a):
Bergamotka, ja zrezygnowałem z tego co lubię, słodycze, gra komputerowa, która nieraz doprowadzała mnie do wściekłości, ale którą traktuję do ćwiczenia się w cierpliwości i łagodności.
Jest tu też aspekt posłuszeństwa, bo nieraz rodzice odmawiali mi tej gry, ale ja nie mogłem się powstrzymać, dlatego postanowiłem na czas postu z niej zrezygnować i oczywiście ofiarować te wyrzeczenia w konkretnych intencjach.


KKK.Post nabierze szczególnej wartości, gdy zostanie połączony z intensywną modlitwą, uczestniczeniem we Mszy św., z Komunią św., z odprawieniem drogi krzyżowej, nocnym czuwaniem, przystąpieniem do sakramentu pojednania, z nawiedzeniem Najświętszego Sakramentu, modlitwą w rodzinie itp. Wielką wartość posiada ofiarowanie potrzebującym osobom, np. rodzinom wielodzietnym, pieniędzy zaoszczędzonych dzięki naszym umartwieniom, np. dzięki odmówieniu sobie palenia papierosów.

http://www.teologia.pl/m_k/zag09-10.htm#4


Wt mar 12, 2019 7:04 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 16, 2017 8:50 pm
Posty: 1339
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Post jako oręż w walce z Diabłem.
bergamotka napisał(a):
Post jest szczególnie związany z życiem zakonnym, niewątpliwie jednak do zastosowania w każdym stanie. W zakonie praktyki ascetyczne ogranicza i określa reguła i posłuszeństwo przełożonym, "


Nie bardzo to pasuje do tego co mówi KKK, :Umartwianie swego egoizmu i post to również sposoby naśladowania ukrzyżowanego Chrystusa i współcierpiącej z Nim Matki Najświętszej. Powstrzymywanie się od jedzenia, szczególnie w piątki —w dzień przypominający nam zbawczą śmierć Jezusa Chrystusa na krzyżu — ma w chrześcijaństwie doniosłe znaczenie, uwidacznia mianowicie naszą jedność z Jezusem, który przez śmierć ocalił świat od potępienia.

Kościół zachęca wiernych do poszczenia szczególnie w piątki. Można jednak dobrowolnie narzucić sobie post i w inne dni tygodnia, np. w środę lub w sobotę, dla szczególnego złączenia się z Maryją cierpiącą pod krzyżem; w czwartek — w dzień przypominający cierpienia Chrystusa w Ogrójcu itp.

http://www.teologia.pl/m_k/zag09-10.htm#4


bergamotka napisał(a):
"zwykły" świecki tez nie powinien działać na własna rękę bo w porywie gorliwości może nadwyrężyć swoje zdrowie czy nawet samopoczucie z kosztem dla otoczenia.


Ale w chrześcijańskim poście nie chodzi na pierwszym miejscu o zdrowie fizyczne. Dobry post przeniknięty jest modlitwą. Chrześcijański post ma cel duchowy. Jego podstawowym sensem jest zbliżenie się do Boga w modlitwie.Prawdziwy i dobrze praktykowany post przybliża zatem człowieka do Boga.

bergamotka napisał(a):
Post powinien być bowiem wyrzeczeniem dla osoby podejmującej go a nie dla jej otoczenia - dlatego jeśli na kogoś podjęte ograniczenia w spożywanych pokarmach działają tak że jest niezadowolony, czy przykry dla otoczenia to jego praktyki mijają się z celem


Pan Jezus przestrzegał przed postem na pokaz: „Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam: już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i umyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie” (Mt 6, 16-17).

bergamotka napisał(a):
Warto poddać się pod osąd spowiednika także dlatego że choć gorliwość jest godna pochwały to cnotą jest jednak umiarkowanie.


Tu przypomina się przypowieść Jezusa o celniku i faryzeuszu, który między innymi chełpił się przed Bogiem tym, że – w przeciwieństwie do grzeszników – pości dwa razy w tygodniu (Łk 18, 11-12).11 Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: "Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. 12 Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam". 13 Natomiast celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi i mówił: "Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!" 14 Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten*. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony».


Wt mar 12, 2019 7:32 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm
Posty: 2540
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Post jako oręż w walce z Diabłem.
lajkonik.2 napisał(a):
Nie bardzo to pasuje do tego co mówi KKK, :Umartwianie swego egoizmu i post to również sposoby naśladowania ukrzyżowanego Chrystusa i współcierpiącej z Nim Matki Najświętszej. Powstrzymywanie się od jedzenia, szczególnie w piątki —w dzień przypominający nam zbawczą śmierć Jezusa Chrystusa na krzyżu — ma w chrześcijaństwie doniosłe znaczenie, uwidacznia mianowicie naszą jedność z Jezusem, który przez śmierć ocalił świat od potępienia.

Ale co taktakiego ci nie pasuje. Kazdy katolik jest obowiazany na swoj sposob do czynienia pokuty - kanon 1253 KPK - poza tą nakazaną. Pozostaje pytanie czy powinien sobie narzucać długotrwale czy radykalne posty czy ograniczenia w spozywaniu żywnosci. - mogoce miec wplyw na jego zdrowie - na wlasna rekę. Argumenty jakie moim zdaniem przemawiaja za uzyskaniem zgody spowiednika podalam. Serio ale nie chwytam w czym problem aby spytac o zgodę spowiednika. Poddac sie jego ocenie możebyć zdecydowanie trudniej - o czym przekonalam się na własnej skorze. Łatwiej pełnić swoja wolę i pościć jak się chce i kiedy chce -bez wzgledu na to jak duze się przyjęlo ograniczenia - niż cudzą i poscić jak ktos nam polecił. Ale w tym drugim przypadku można umartwiać nie tylko swoje cialo ale wolę.
lajkonik.2 napisał(a):
Ale w chrześcijańskim poście nie chodzi na pierwszym miejscu o zdrowie fizyczne. Dobry post przeniknięty jest modlitwą. Chrześcijański post ma cel duchowy. Jego podstawowym sensem jest zbliżenie się do Boga w modlitwie.Prawdziwy i dobrze praktykowany post przybliża zatem człowieka do Boga.

Oczywiscie - ograniczenie spozywania pokarmu ze wzgledu na zdrowie to po prostu dieta, ale nie oznacza to że obojetne jest czy podjete praktyki negatywnie wplywaja na zdrowie. Zauważ że wstrzemięźliwosc od miesa obowiazuje osoby ktore ukonczyly 14 rok zycia, a post osoby pelnoletnie aż do ukonczenia 60 roku życia - Kosciół nie chce by odbywalo sie ze szkoda dla wiernych. Post jest to jedna z praktyk pokutnych - niezaleznie od tego jak korzystna, nie jest niezbedna - zgodnie z kanonem 1253 konferencja episkopatu może dokładniej określić sposób zachowania postu i wstrzemięźliwości - to też moim zdaniem argument za tym by przynajmniej skonsultowac swoje pomysly na praktyki postne ze sdpowiednikiem - jak również w całości lub części zastąpić post i wstrzemięźliwość innymi formami pokuty, zwłaszcza uczynkami miłości i pobożności.


Wt mar 12, 2019 8:41 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So wrz 17, 2016 2:23 pm
Posty: 1284
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Post jako oręż w walce z Diabłem.
Popieram wszystko, co napisała bergamotka. Roztropność i posuszeństwo.

Lajkoniku:
"Ale w chrześcijańskim poście nie chodzi na pierwszym miejscu o zdrowie fizyczne".
Niemniej nie chodzi też (na żadnym miejscu) o samowolne niszczenie, nadwerężanie zdrowia fizycznego.


Wt mar 12, 2019 10:10 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 16, 2017 8:50 pm
Posty: 1339
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Post jako oręż w walce z Diabłem.
bergamotka napisał(a):
Ale co taktakiego ci nie pasuje. Kazdy katolik jest obowiazany na swoj sposob do czynienia pokuty - kanon 1253 KPK - poza tą nakazaną.


To mi nie pasuje co napisałaś, Cytat : Post jest szczególnie związany z życiem zakonnym, niewątpliwie jednak do zastosowania w każdym stanie. W zakonie praktyki ascetyczne ogranicza i określa reguła i posłuszeństwo przełożonym, "Koniec Cytatu . Z KKK, Wszystkie nasze umartwienia i posty powinny wypływać z miłości do Boga i ludzi, powinny mieć na celu wynagrodzenie Mu za wszystkie grzechy nasze i całego świata. Bez miłości umartwienia i posty tracą sens, jak o tym uczy św. Paweł. Stwierdza on bowiem: „l gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał" (1 Kor 13,3).

bergamotka napisał(a):
Post jest to jedna z praktyk pokutnych -


Innego zdania jest biblista, demonolog, absolwent KUL, Roman Zając, pisze On tak: Deformacją postu jest także post jako forma kary nałożonej na siebie z powodu grzechów. Post powinien wypływać z miłości i wolności. Uważanie go za formę pokuty wypacza jego sens.


Wt mar 12, 2019 10:18 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 16, 2017 8:50 pm
Posty: 1339
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Post jako oręż w walce z Diabłem.
Terremoto napisał(a):
Popieram wszystko, co napisała bergamotka. Roztropność i posuszeństwo.

Lajkoniku:
"Ale w chrześcijańskim poście nie chodzi na pierwszym miejscu o zdrowie fizyczne". Niemniej nie chodzi też (na żadnym miejscu) o samowolne niszczenie, nadwerężanie zdrowia fizycznego.


Pisałem już we wcześniejszych komentarzach na czym polega chrześcijański post. Z tym nadwyrężaniem zdrowia to nie przesadzajmy, że jak ktoś nie będzie jadł jeden dzień mięsa, to będzie niszczył swoje zdrowie. Takie rozumienie postu rozmywa jego ideę.Jak już pisałem wcześniej, poszczenie to oczywiście powstrzymywanie się od jedzenia, jak to czynili chrześcijanie przed wiekami, ale także na przykład czasowa rezygnacja z czytania gazet bądź oglądania filmów, rezygnacja z niepotrzebnych zakupów, z poczty elektronicznej czy Facebooka oraz innych aspektów codziennego życia zaliczanych do rozrywek. Człowiek potrzebuje takiego postu, który go uwolni od siebie samego i uczyni wolnym dla Boga, a przez to dla innych ludzi. Chrześcijański post ma więc cel duchowy. Jego podstawowym sensem jest zbliżenie się do Boga w modlitwie. Gdy czytamy Biblię, widzimy, że ludzie w czasie postów modlili się. To właśnie bliskość z Bogiem w modlitwie jest podstawą każdego chrześcijańskiego postu.


Wt mar 12, 2019 10:28 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm
Posty: 2540
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Post jako oręż w walce z Diabłem.
lajkonik.2 napisał(a):
Nie bardzo to pasuje do tego co mówi KKK,

To rozwiń może w końcu swoją myśl i chociażby wskaz gdzie ta sprzeczność bo cytowanie kolejny raz tego samego nijak nie pomaga w dyskusji. Mnie nie pasuje sporo rzeczy ale co z tego?
lajkonik.2 napisał(a):
Innego zdania jest biblista, demonolog, absolwent KUL, Roman Zając, pisze On tak: Deformacją postu jest także post jako forma kary nałożonej na siebie z powodu grzechów. Post powinien wypływać z miłości i wolności. Uważanie go za formę pokuty wypacza jego sens.

Nie, ten biblista pisze o traktowaniu postu jako formy kary nałożonej na siebie z powodu grzechów. To ty stawiasz znak równości między ty co on napisał a pokutą nie wiadomo z jakich względów uznając że pokuta nie może wypływać z miłości i wolności -albo manipulujesz, albo sam nie rozumiesz czym jest pokuta. Ja powoływałam się na Kodeks Prawa Kanonicznego. Oczywiście można sugerować - sama nie wiem -że oficjalny dokument Kościoła nie przystaje do teologi tegoż Kościoła, albo że teologia katolicka nie jest chrześcijańską i wypaczać sens wypowiedzi innych tak poprzeć swoje tezy. Ja jednak sugerowałabym otrzeźwienie i większy dystans do przedmiotu dyskusji.
lajkonik.2 napisał(a):
Pisałem już we wcześniejszych komentarzach na czym polega chrześcijański post. Z tym nadwyrężaniem zdrowia to nie przesadzajmy, że jak ktoś nie będzie jadł jeden dzień mięsa, to będzie niszczył swoje zdrowie. Takie rozumienie postu rozmywa jego ideę.

Sorry, ale ty rozmywasz pojęcia - mieszając wstrzemięźliwość od mięsa, post i praktyki polegające na dobrowolnym wyrzeczeniu się jakichś używek czy przyjemności. Przynajmniej w Polsce, raz w tygodniu katolików obowiązuje wstrzemięźliwość od mięsa, a dwa razy w roku obowiązuje ich ograniczenie nie tylko jakościowe ale i ilościowe (post) - oczywistym jest że co do zasady nikt nie upatruje w tym zagrożenia. Znam wspólnoty modlitewne które dobrowolnie poszczą jeden lub dwa dni w każdym tygodniu, są one jednak prowadzone przez kapłana. W dyskusji z tobą tylko się utwierdzam że poszczenie na własną rękę - opieram się na powszechnie uznanej definicji postu, i rozumieniu postu przez Kościół katolicki, nie mieszając do niego form wyrzeczeń innych niż ograniczenia w spożywaniu pokarmów - jest wątpliwe, bez względu na to jak pobożnie o tym się wypowiada.

lajkonik.2 napisał(a):
Uważanie go za formę pokuty wypacza jego sens.

Nie doczytałam tego ale czy biblista Roman Zając - zakładając że wypowiedz jego nie jest wyrwana z kontekstu który ja broni - jest w ogóle katolikiem?


Ostatnio edytowano Śr mar 13, 2019 1:13 pm przez PeterW, łącznie edytowano 1 raz

scalono 2 posty



Śr mar 13, 2019 11:02 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 16, 2017 8:50 pm
Posty: 1339
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Post jako oręż w walce z Diabłem.
bergamotka napisał(a):
To rozwiń może w końcu swoją myśl i chociażby wskaz gdzie ta sprzeczność bo cytowanie kolejny raz tego samego nijak nie pomaga w dyskusji. Mnie nie pasuje sporo rzeczy ale co z tego?


Proszę bardzo.

bergamotka napisał(a):
Regularne praktyki postne, czy trwające kilaka tygodni (Wielki Post) ograniczenia w spożywaniu żywności - nie chodzi mi o takie błahe rzeczy jak rezygnacja z kawy czy słodyczy czy innych używek - powinny odbywać się za zgodą spowiednika.


Obecny Kodeks Prawa Kanonicznego wyróżnia:

Post ścisły – obowiązuje w Środę Popielcową i Wielki Piątek. Polega na powstrzymaniu się od spożywania pokarmów mięsnych oraz określonej liczbie posiłków, które możemy zjeść w ciągu dnia – jeden posiłek do syta i dwa lekkie. Obowiązuje katolików od osiemnastego do sześćdziesiątego roku życia.Zjedzenie jednego posiłku do syta, dwóch, lekkich, w ciągu dnia może komuś zaszkodzić? Ja tu nie widzę potrzeby zawracania głowy spowiednikowi.

bergamotka napisał(a):
zwykły" świecki tez nie powinien działać na własna rękę bo w porywie gorliwości może nadwyrężyć swoje zdrowie czy nawet samopoczucie z kosztem dla otoczenia.


I dalej: Jeśli jednak ktoś chciałby pościć więcej niż wymagają tego aktualne przepisy kościelne może skorzystać z przedsoborowych norm. Ma to – rzecz jasna – charakter dobrowolny.Post ilościowy – dotyczący ilości spożywanych posiłków w ciągu dnia. Post jakościowy – dotyczący jakości pokarmu, a więc bezmięsny. Post ścisły – połączenie postu ilościowego i jakościowego.
Na co tu jest potrzebny spowiednik? Na spowiedzi to penitent powinien być oskarżycielem samego , siebie przed Bogiem, anie chwaleniem się że podjął dodatkowy post. A poza tym spowiednik to nie lekarz.

bergamotka napisał(a):
Nie, ten biblista pisze o traktowaniu postu jako formy kary nałożonej na siebie z powodu grzechów


Owszem, ate ten, biblista i demonolog, absolwent Instytutu Nauk Biblijnych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Roman Zając, pisze też w tym drugim zdaniu, które ty przeoczyłaś że:Post powinien wypływać z miłości i wolności. Uważanie go za formę pokuty wypacza jego sens. .

bergamotka napisał(a):
nie wiadomo z jakich względów uznając że pokuta nie może wypływać z miłości i wolności -albo manipulujesz, albo sam nie rozumiesz czym jest pokuta.


Nic takiego nie napisałem.Nie pisałem o pokucie tylko zacytowałem słowa pana Zająca o poście, a to dlatego ze napisałaś:
bergamotka napisał(a):
Post jest to jedna z praktyk pokutnych
.

bergamotka napisał(a):
albo sam nie rozumiesz czym jest pokuta.


Jeżeli aż tak mnie sprawdzasz to: podstawą pokuty jest: modlitwa, post, jałmużna. Bardzo ładnie jest udekorowany ołtarz w moim kościele parafialnym, Jest właśnie napisana na dekoracjach, Jałmużna , Modlitwa, Post.

bergamotka napisał(a):
Sorry, ale ty rozmywasz pojęcia - mieszając wstrzemięźliwość od mięsa,


Ale to nie było do ciebie. Sprawdź do kogo to napisałem i dlaczego, tak napisałem. Oczywiście wypowiedź o mięsie to błąd, takie przeoczenie, miałem na myśli jeden posiłek do syta, i dwa lekkie posiłki. Jeszce nikomu to nie zaszkodziło, Znam ludzi którzy maja ponad 70 lat, i poszczą , i nie szkodzi im to.

bergamotka napisał(a):
Nie doczytałam tego ale czy biblista Roman Zając - zakładając że wypowiedz jego nie jest wyrwana z kontekstu który ja broni - jest w ogóle katolikiem?


A czy to aż takie trudne do sprawdzenia, kim jest, czym sie zajmuje, i co napisał?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Roman_Zaj%C4%85c


Śr mar 13, 2019 9:25 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Post jako oręż w walce z Diabłem.
Z tym 60siatym rokiem zycia to chyba troche przesada, bo wielu ludzi majac 90 tke, ma zdrowie lepsze os niektorych 40to latkow.
Poza tym to chyba z tego powodu powinienem poscic juz teraz na zapas, bo niedlugo nie bede mogl. :-)

Mysle ze te reguly nie sa po to by kogokolwiek ograniczac z postem, tylko po to by post nie byl wynikiem glupoty ludzkiej tak jak europejskie przepisy na krzywizne banana.
Przedmiotem postuodmawiania sobie czegos, powinno byc to co nas najbardziej zniewala i z czym nam najtrudniej sobie poradzic, a nie jakies ograniczanie miesa itp.
Bez miesa bez problemow mozna zyc nawet wiele lat i zadnych negatywnych skutkow na zdrowiu nie bedzie, wiec np. zamiast miesa jesc przez miesiac jakies inne produkty ktore moga je zastapic, ale smakowo nam nie pasowaly nigdy. Zdrowotnie nie bedzie zadnej roznicy zywieniowej, a my mozemy sie przelamac ze smakiem danej potrawy i np. zrozumiec ze roznica w pokarmie to zwykle nasze zachcianki, a nie wartosci odzywcze.
Znam starszego czlowieka ktory cale zycie przezyl na chlebie i mleku, z dosc czestym spozywaniem czekolady, a takie produkty jak alkochol i mieso to bylo u niego rzadziej niz u wielu post.
Co najciekawsze cieszy sie on dobrym zdrowiem i mimo przekroczenia wieku emerytalnego o sporo ponad 10 lat nadal jest aktywny zawodowo.
Mozna by powiedziec ze cale zycie poscil, a raz na pare lat odzywial sie jak inni.
Jaki w takim razie post moglby podjac?
Mysle ze pozostaje mu tylko taki scisly 40-to dniowy na pustyni, by mial jakikolwiek skutek na jego postawe zyciowa.


Śr mar 13, 2019 10:15 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 16, 2017 8:50 pm
Posty: 1339
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Post jako oręż w walce z Diabłem.
Też tak uważam, że z wiekiem jest różnie, i do posiłku też ma zastrzeżenia, bo jeden moze jeść kiedy obowiązuje post ścisły np, kaszankę ,( bo go nie będzie stać na rybę czy jakiś ser) a drugi bardzo drogą rybę, bo go bedzie stać na to. A co i do tego, niekiedy jednak można mieć wątpliwości w jaki sposób pościć, zważywszy szczególnie na to, że współczesne przepisy kościelne nie są w tej dziedzinie wymagające. No ale jeżeli ktoś chce pościć więcej niż wymagają tego aktualne przepisy kościelne może skorzystać z przedsoborowych norm. Kościół tego nie zabrania. Trzeba jednak pamiętać o słowach jakie wypowiedział Pan Jezus na temat postu: z Ewangelii wg Św. Mateusza: „Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam, już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i obmyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie”.


Śr mar 13, 2019 10:52 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Post jako oręż w walce z Diabłem.
lajkonik.2 napisał(a):
Też tak uważam, że z wiekiem jest różnie, i do posiłku też ma zastrzeżenia, bo jeden moze jeść kiedy obowiązuje post ścisły np, kaszankę ,( bo go nie będzie stać na rybę czy jakiś ser) a drugi bardzo drogą rybę, bo go bedzie stać na to. A co i do tego, niekiedy jednak można mieć wątpliwości w jaki sposób pościć, zważywszy szczególnie na to, że współczesne przepisy kościelne nie są w tej dziedzinie wymagające. No ale jeżeli ktoś chce pościć więcej niż wymagają tego aktualne przepisy kościelne może skorzystać z przedsoborowych norm. Kościół tego nie zabrania. Trzeba jednak pamiętać o słowach jakie wypowiedział Pan Jezus na temat postu: z Ewangelii wg Św. Mateusza: „Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam, już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i obmyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie”.


A ja uwielbiam kaszanke i jak mam do wyboru, np schabowy, czy lososia, albo kaszanke to wybiore kaszanke, wiec dla mnie taki post bylby kupowaniem drogich towarow by w ogole w jakis sposob poscic. :-)
Albo np. ziemniaki z zsiadlym mlekiem, niebo w gebie i mozna by powiedziec ze gdy jem podczas postu ziemniaki z zsiadlym mlekiem to zamiast poscic sie obzeram, bo to dla mnie przyjemnosc, a nie odmawianie sobie przyjemnosci. :-)


Śr mar 13, 2019 10:57 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 16, 2017 8:50 pm
Posty: 1339
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Post jako oręż w walce z Diabłem.
sam2 napisał(a):
A ja uwielbiam kaszanke i jak mam do wyboru, np schabowy, czy lososia, albo kaszanke to wybiore kaszanke, wiec dla mnie taki post bylby kupowaniem drogich towarow by w ogole w jakis sposob poscic.
Albo np. ziemniaki z zsiadlym mlekiem, niebo w gebie i mozna by powiedziec ze gdy jem podczas postu ziemniaki z zsiadlym mlekiem to zamiast poscic sie obzeram, bo to dla mnie przyjemnosc, a nie odmawianie sobie przyjemnosci.


No nie wszyscy maja jednakowe smaki.A w mojej parafii, to organista lubi ogórki, a kościelny woli jego córki. :-P


Cz mar 14, 2019 6:53 am
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL