Prawo Mojżeszowe nie miało nic wspólnego z Torą Bożą - którą zawierał Dekalog.
Dekalog to prawo dobra i prawości, które to przykazania pragnął zaszczepić Bóg w tym bez prawym narodzie.
Prawo Mojżeszowe nie ma nic wspólnego z Torą Boga, a nawet jest jej przeciwne. Tak jak pisał Prorok Izajasz
1:2Słuchajcie, niebiosa, i uważnie przysłuchuj się, ziemio! Gdyż oto Pan mówi: Synów odchowałem i wypiastowałem, lecz oni odstąpili ode mnie.
1:3Wół zna swego właściciela, a osioł żłób swego pana, lecz Izrael nie ma rozeznania, mój lud niczego nie rozumie.
1:4Biada narodowi grzesznemu, ludowi obciążonemu winą, potomstwu złośników, synom wyrodnym! Opuścili Pana, porzucili Świętego Izraelskiego, odwrócili się wstecz.
1:5W co jeszcze można was bić, gdy nadal trwacie w odstępstwie? Cała głowa chora i całe serce słabe.
1:6Od stóp do głów nic na nim zdrowego: tylko guzy i sińce, i świeże rany; nie opatrzone ani nie przewiązane, ani nie zmiękczone oliwą.
1:11Co mi po mnóstwie waszych krwawych ofiar - mówi Pan. Jestem syty całopaleń baranów i tłuszczu karmnych cieląt, a krwi byków i jagniąt, i kozłów nie pragnę.
1:12Gdy przychodzicie, aby zjawić się przed moim obliczem, któż tego żądał od was, abyście wydeptywali moje dziedzińce?
1:13Nie składajcie już ofiary daremnej, kadzenie, nowie i sabaty mi obrzydły, zwoływanie uroczystych zebrań - nie mogę ścierpieć świąt i uroczystości.
1:14Waszych nowiów i świąt nienawidzi moja dusza, stały mi się ciężarem, zmęczyłem się znosząc je.
1:15A gdy wyciągacie swoje ręce, zakrywam moje oczy przed wami, choćbyście pomnożyli wasze modlitwy, nie wysłucham was, bo na waszych rękach pełno krwi.
1:16Obmyjcie się, oczyśćcie się, usuńcie wasze złe uczynki sprzed moich oczu, przestańcie źle czynić!
1:17Uczcie się dobrze czynić, przestrzegajcie prawa, brońcie pokrzywdzonego, wymierzajcie sprawiedliwość sierocie, wstawiajcie się za wdową!

A czy słuchali Proroków Bożych? nie! mordowali wszystkich, co głosili prawdę.
Prawo Mojżeszowe jest obrzydliwe samo w sobie i nie zawiera nic dobrego oprócz okrucieństwa i zła.

Proste pytania: Przeczytałaś Prawo Mojżeszowe? Zapoznałaś się z mentalnością i obyczajami ludów ościennych współczesnych Mojżeszowi?

Jeżeli ty je znasz - to podoba ci się?
Podaj choć jedno dobre - prócz Dekalogu.

Nie odwracaj kota ogonem do dołu i odpowiedz na pytania:

Przeczytałaś Prawo Mojżeszowe?
Zapoznałaś się z mentalnością i obyczajami ludów ościennych współczesnych Mojżeszowi?

Ja nie osądzam Mojżesza, bo od sądzenia jest Bóg.
Ja piszę o obrzydliwym prawie, które ni jak się miało do Tory Bożej. Gdzie w tym prawie były zachowane przykazania Dekalogu?
Czy Mojżesz je osobiście ustalał, czy ustalali go ludzie, którzy powoływali się na Mojżesza - to nie jest jednoznaczne stwierdzone.

Nawet Modlitwa Pańska - jest wypaczona w swej treści.
"I nie wódź nas na pokuszenie" kto nas kusi? jaki duch kusi? do jakiego ducha wznosimy nasze prośby?
Czy nie naśladujemy Izraelitów, dalej chodząc w ciemności. Czy szatan nie zaciemnił prawdę? Czy szatan odpoczywa?

Wybrana, znajomosc prawa Mojzeszowego nie jest rownoznaczna z rozumieniem tego prawa.
Mozesz znac tez Dekalog na pamiec a kompletnie nie rozumiec co on znaczy, albo rozumiec po swojemu (sola scriptura)

Przystąpili do Niego faryzeusze i chcąc Go wystawić na próbę, pytali Go, czy wolno mężowi oddalić żonę. Odpowiadając zapytał ich: «Co wam nakazał Mojżesz?» Oni rzekli: «Mojżesz pozwolił napisać list rozwodowy i oddalić». Wówczas Jezus rzekł do nich: «Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych napisał wam to przykazanie. ( Mar 10, 2-5)

A odpowiedzi na moje pytana jak nie było, tak nie ma. Coś mi się zdaje, że ani się z Prawem Mojżeszowym nie zapoznałaś, ani z mentalnością ludzi, dla których było spisywane, ani tym bardziej z obyczajami ludów ościennych.

Aha... Gdybyś się zapoznała chociażby z samym Prawem Mojżeszowym, to wiedziałbyś, iż tzw. przykazania miłości są jego częścią (Pwt 6,5, Kpł 19,18). A tak, przykro mi bardzo, ale pokazujesz, że dokonujesz tej oceny nie przez pryzmat wiedzy, a jedynie własne uprzedzenia.

No nie żartuj.
Co te przykazania mają do Tory Bożej. Jak one mają się do obrazu naszego Ojca uświęconego imieniem Jezusa Chrystusa.

„A gdy Jezus przebywał w jakimś miejscu na modlitwie i ją ukończył, któryś z uczniów powiedział: Panie, naucz nas modlić się tak, jak i Jan nauczył swoich uczniów. Odpowiedział im: Gdy się modlicie,
„Wy zatem tak się módlcie:
B.T.E.Mat.
Ojcze nasz,
który jesteś w niebie,
niech się święci Twoje imię.
Niech przyjdzie Twoje Królestwo,
niech się spełni Twoja wola
jak w niebie, tak i na ziemi.

Naszego chleba powszedniego daj nam dzisiaj
i przebacz nam nasze winy,
tak jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili,
i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie,
ale nas zachowaj od złego

A jak się modlą chrześcijanie?
"I nie wódź nas na pokuszenie"
Do kogo się modlą?

Obecna wersja Modlitwy Pańskiej nie jest kierowana do WYBAWICIELA lecz do żydowskiego boga zwodziciela. Tą modlitwą do zwodzicielawprowadzona jest już od II wieku. Taka wersja modlitwy jest zawarta w Didache.
W Didache ta modlitwa jest żydowską modlitwą 12 synów Izraela, a nie jest modlitwą Dwunastu Apostołów Chrystusa.
Ewangelie Mateusza, Łukasza nie przedstawiają tego szatańskiego pierwiastka, który został wczepiony.

Czytając te brednie o szatańskim pierwiastku nie pozostaje nic innego, tylko zamknąć ten temat