Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzebania
Autor |
Wiadomość |
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8095
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Czy mogę prosić o scalenie z moim poprzednim wpisem? --------------- Terremoto napisał(a): (...) No ale św. Katarzyna z Bolonii przekroczyła jednak moją odporność. Zrezygnowałam z podziwiania. Widzę, że w osobistym odbiorze relikwii bierzesz pod uwagę chyba aspekt estetyczny? Ja nie mam takiego podejścia. Wydaje mi się, że gdyby nie nauczanie Kościoła, sama z siebie raczej nie poświęcałabym im zbyt dużej uwagi.
|
Cz mar 14, 2019 3:30 pm |
|
|
G.HY.
Dyskutant
Dołączył(a): Pt sty 18, 2019 12:10 am Posty: 293
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Wydaje mi się to kwestią indywidualnej pobożności. Część osób bardzo jest przywiązana do relikwii, uważa je za formę bliższego kontaktu ze świętymi. Sam kiedyś pojechałem specjalnie do Rzymu na pielgrzymkę do grobu bł. Anny Marii Taigi i miałem wrażenie wyjątkowego, bezpośredniego kontaktu duchowego przy tym grobie. Tak samo było w sanktuarium w Łagiewnikach przy relikwiach św. Faustyny.
_________________ "Niepojętych łask pragnę udzielać duszom, które ufają Mojemu miłosierdziu"
|
Cz mar 14, 2019 3:51 pm |
|
|
Terremoto
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So wrz 17, 2016 2:23 pm Posty: 1284
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Wiesz, Brandeisbluesky, ja nie wiem, czy chodzi o estetykę, samą.
Czym innym jest w moim odbiorze - to są chyba kwestie jakiejś wrażliwości, psychiki, nie oceniam tego i nie klasyfikuję - relikwiarz z widoczną kosteczką, inne wrażenie wywiera na mnie eksponowana cała mumia czy szkielet odziany w koronki itp. To jest poziom wrażenia, silnego wrażenia, reakcji ciała i tego nie umiem wytłumaczyć. Mnie to nie kłopocze, po prostu znam już swoje granice i rezygnuję, gdy mam powód zakładać, że zakręci mi się w głowie i w uszach zaszumi... Bez względu na to, czy jest to św. Katarzyna z Bolonii, czy nieświęty Jeremi Wiśniowiecki, czy układani stosami ususzeni zakonnicy z tego czy innego klasztoru. Kosztuje mnie to dużo i przyglądanie się nie jest konieczne.
Owszem, to może być też kwestia motywacji (ciekawi mnie postać, mam nabożeństwo) i "treningu" (opatrzenia się) - tak poradziłam sobie ze szczerzącą ząbki po dziś dzień św. Katarzyną ze Sieny (głowa w kościele św. Dominika w Sienie).
No ja też bym nie poświęcała uwagi bez motywacji religijnej. Ale też nie potrzebuję żadnych relikwii ciała, by się zainteresować, może i zaprzyjaźnić ze świętym. Dla mnie mogłyby nie istnieć albo niechby były niewidoczne (zabudowany sarkofag itd). Natomiast chętnie zwiedzam miejsca, poznaję w terenie realia życia. To mi pomaga.
|
Cz mar 14, 2019 3:56 pm |
|
|
G.HY.
Dyskutant
Dołączył(a): Pt sty 18, 2019 12:10 am Posty: 293
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Terremoto napisał(a): ... ja nie wiem, czy chodzi o estetykę, samą. W kwestii estetyki- to akurat grób bł. Anny Taigi wygląda bardzo pięknie. Jest to szklana trumna, a sama zmarła w środku wygląda jakby spała. Jest to jeden z przykładów "zwłok świętych nie podlegających rozkładowi" (teraz, po wielu dziesięcioleciach od śmierci już jednak trochę "naprawionych"). Na pewno nie miałabyś żadnych negatywnych odczuć przy tej relikwii.
_________________ "Niepojętych łask pragnę udzielać duszom, które ufają Mojemu miłosierdziu"
|
Cz mar 14, 2019 8:56 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8095
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Nie wiedziałam o tym, ale okazuje się, że rozwiązaniem na brak miejsca na chowanie zmarłych może być wprowadzenie zakazu umierania. Gdy ktoś mi o tym powiedział, że naprawdę istnieją na świecie miejsca z takim prawem, myślałam, że to żart, jednak okazuje się, że to nie żarty: https://pl.wikipedia.org/wiki/Zakaz_%C5%9Bmierci---- klik
|
Pn sie 05, 2019 11:10 pm |
|
|
Esjot
Gaduła
Dołączył(a): Śr lut 14, 2018 11:44 am Posty: 818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Na początku listopada byłem na pogrzebie męża mojej koleżanki. Ciało było skremowane, a prochy umieszczone w urnie o kształcie trumny. Taka urna w kształcie trumienki. Porównując ten pogrzeb z tymi, na których byłem i gdzie chowano ciała a nie prochy, to muszę powiedzieć, że jest różnica. Nie wiem jak to napisać. Może zrozumiecie o co mi chodzi.
Gdy chowa się ciało, to wydaje mi się to jakieś takie trudniejsze - szczególnie wtedy, kiedy rodzina życzy sobie otwarcie na pół minuty trumny, żeby ostatni raz zobaczyć zmarłego. Ten moment zamykania trumny, uświadomienie sobie, że właśnie ostatnią sekundę ogląda się zmarłego, bo za chwilę zniknie pod wiekiem jest najtrudniejszy. Potem wbijanie gwoździ i samo chowanie i zawalanie ziemią. Jakoś tak ma się jeszcze nadzieję, że nasz bliski otworzy oczy i wstanie, choć zdajemy sobie sprawę z tego, że to niemożliwe. Jednak tak mają ludzie wierzący w cuda. Tak mi się przynajmniej zdaje. Rodziny nie chcą godzić się na kremacje, bo gdzieś z tyłu głowy siedzi, że zdarzają się cuda i zmarli ożywają. Kremacja uniemożliwia "zmartwychwstanie" ciała, więc ludzie wierzący do końca w cud, nie decydują się na nią.
Na pogrzebie na którym byłem, a na którym chowano urnę z prochami, której nie otworzono, bo po co, wszyscy wydawali się już tacy "wypłakani". Tacy pozbawieni nadziei, że zmarły jeszcze w ostatniej chwili się obudzi i wstanie, bo jak mogą "zmartwychwstać" prochy? Wysnuwam taki wniosek, choć być może się mylę, że właściwym pogrzebem w przypadku kremacji jest właśnie sama kremacja, a pochówek jest tylko obowiązkowym uzupełnieniem, bo w Polsce nie można sobie postawić urny z prochami ludzkimi na komodzie.
Kremacja jest więc w pewnym sensie etapem pogrzebu, tylko rozbija się tą uroczystość jakby na dwie części. W przypadku tradycyjnego pogrzebu, czyli chowaniu ciała, nie ma czegoś takiego.
Na koniec muszę powiedzieć, że jestem trochę przerażony tym co widziałem. Położono urnę do grobu wykopanego w ziemi, ale zalanego od dołu i boków betonem. Na to położono tylko płytę nagrobną i tyle. Mam wrażenie, że tą urnę z prochami można bardzo łatwo wykraść, ale to moje osobiste odczucie.
|
Śr gru 11, 2019 11:52 am |
|
|
mniszek_pospolity
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So mar 30, 2019 12:55 pm Posty: 3255 Lokalizacja: Lublin
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Też brałem udziałem w pogrzebie z urną, a nie ciałem. Nie wiem czy odczuwałem jakąś "różnicę" - emocje chyba podobne. Jakoś tak nie rozmyślałem, że "ciała już nie ma", są tylko prochy. Msza, kazanie, wszystko tak jak zazwyczaj. Pochówek, kondukt żałobny, pieśni itd. tak samo.
W mojej parafii od jakiegoś czasu coraz częściej zdarzają się kremacje. Kiedyś był "tradycyjny" pogrzeb i nikt o kremacji nie myślał.
_________________ "Cierpliwość jest codzienną formą miłości." - Benedykt XVI
|
Śr gru 11, 2019 1:41 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8095
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Obecnie na podstawie danych z krematoriów w Wuhan próbuje się oszacować, ile mogło faktycznie tam być/jest ofiar COVID-19. ( klik).
|
N kwi 05, 2020 12:56 am |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8095
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Przykład dbałości p. Danieli Wołyńczuk z Tyśmienicy k. Parczewa o pogrzebanie szczątków ludzkich odkrytych w trakcie budowy drogi i dobra duchowe związane z tym czynem: https://zapodaj.net/images/b857af2f166a4.jpghttps://zapodaj.net/images/069393d21118a.jpghttps://zapodaj.net/images/b285605b7a150.jpgKapliczka znajduje się przy cmentarzu wojennym w Tyśmienicy: http://trobal.pulawy.pl/2017/08/24/tysmienica-cmentarz-wojenny/
|
Wt cze 23, 2020 3:42 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8095
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Głos Rafała Ścibiorowskiego OCist, opata cystersów w Jędrzejowie, w sprawie szacunku dla zmarłego ciała (w wywiadzie z Marcinem Austynem w PCh24TV): "Czy skremowane ciało ZMARTWYCHWSTANIE?" https://youtu.be/cdaMTi4IC5U?t=530
|
Pt kwi 28, 2023 4:18 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
W mojej wrażliwości spalenie jest znacznie większym wyrazem szacunku dla ciała niż zakopanie. A po latach nie ma różnicy w tym, co zostanie. Ten, kto stworzył sobie poradzi z wskrzeszeniem tak czy owak.
Kolejny zastępczy temat do dyskusji i punkt sporny, jakby to w ogóle miało jakieś znaczenie.
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Pn maja 01, 2023 3:58 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8095
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Dobrze wiadomo, że Cytuj: "Kościół nadal preferuje pochówek ciał, jako że w ten sposób okazuje się większy szacunek zmarłym; kremacja jednak nie jest zakazana, “chyba że została wybrana z powodów sprzecznych z nauką chrześcijańską”." Patrz: https://www.vatican.va/roman_curia/congregations/cfaith/documents/rc_con_cfaith_doc_20160815_ad-resurgendum-cum-christo_pl.htmlZatem, to nie jest jakiś temat sporny, ale może to być czujnik tego, w jakim kierunku podążamy. Sama widzę, że coraz więcej ludzi jest kremowanych w kręgu mojej rodziny, krewnych. Próbuję to strawić i sobie wytłumaczyć. Nie mam wątpliwości, że Kościół coraz bardziej staje się taki jak "świat" a nie "świat" taki jak Kościół. Dobrze, Barney, że nie masz dylematów na temat spopielania ciał po śmierci. Czy orientujesz się, czy duchowni naszego Kościoła są kremowani po śmierci? Jeśli tak, to czy dużo jest takich przypadków?
|
Pn maja 01, 2023 7:40 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Nie mam pojęcia. A czy to ważne?
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Wt maja 02, 2023 10:00 am |
|
|
Jockey
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm Posty: 14119 Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Ja nie słyszałem żeby księża czy zakonnicy byli kremowani. W mojej diecezji księża maja pochówki na jednym z cmentarzy parafialnych i tam są tradycyjne groby. Co do zakonników to zazwyczaj maja swoje cmentarze przy ich domach generalnych klasztornych albo przy ich seminariach. Tez nie spotkałem wśród znanych mi zakonach aby pogrzeby były urnowe.
_________________ "Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."
|
Wt maja 02, 2023 10:52 am |
|
|
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 6818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Grzebanie a kremacja zmarłych - argumenty na rzecz grzeb
Barney napisał(a): W mojej wrażliwości spalenie jest znacznie większym wyrazem szacunku dla ciała niż zakopanie. A po latach nie ma różnicy w tym, co zostanie. Ten, kto stworzył sobie poradzi z wskrzeszeniem tak czy owak.
Kolejny zastępczy temat do dyskusji i punkt sporny, jakby to w ogóle miało jakieś znaczenie. I Ty to wiesz i ja to wiem, niemniej jest (może być) pewne zamieszanie i konfuzja, skoro znajdują się tacy duchowni, którzy sugerują że spopielenie ciała jest/może być niegodne.
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
Wt maja 02, 2023 10:53 am |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 83 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|